D3382

MMK U mnie jest znowu odwrotnie. Mój teraz ma na popoludniowki ( o ile można to nazwać popoludniowkami od 15.00 do 1.00 a nawet do 3.00 w nocy) i mój mały pięknie spi rano aż mój wyjdzie do pracy wtedy się zaczyna meksyk. Nie spi marudzi itd. A mój mówi no Przecież on taki grzeczniutki. Tak oczywiście bo od rana spi aż mój wyjdzie do pracy. Cóż ponarzekać można ale dziecko to największy skarb :-D

Myślałam że to tylko mój jakiś inny i się tak rzuca. Ciągle mu paznokcie obcinam bo się drapie i to tak mocno. Juz mu te pazurki staram się obciac jak najkrócej ale to nic nie daje. Kurcze to ja już nie wiem czy iść do neurologa czy nie. Piszecie że wasze dzieciaczki tez tak mają. Wiec może ja panikuje tylko. Ale to jest takie wkurwiajace he he bo co go położę to szaleje i się budzi. Dziewczyny wy kladziecie swoje dzieciaczki na boku jeśli im się nie odbije? Ja swojego wczoraj tak położyłam i po pół godz dobrze ze spojrzałam na niego bo się dlawil ale to tak ze ja nic nie słyszałam. Spojrzałam na niego jak to zobaczyłam to odrazu go w pion i przeszło. A później jak glupia koczowalam. Kurcze ale przecież leżał na boku to nie powinno się tak stać. Boże nie dość że człowiek zmęczony to jeszcze zestresowany. Mój juz jest małym szantazysta. Też go musze nosić żeby sobie całe mieszkanie obejrzał i Aniu mu się śni nudzić a mnie ręce i plecy bolą. Oczywiście jeśli nie to jest krzyk wrzask aż bordowy się robi.

Malvina Ja nie mam zielonego pojęcia. Lec lepiej jak najszybciej do lekarza. Ja latam zawsze jak coś mnie niepokoi.

Malvina Ja daje dwa razy dziennie cherbatke z kopru.ale ja karmie butla. The Kalinka Ja jak karmiłam piersią to mój też takie kupki robił i tez z grudkami białymi. Spytałam o to położna powiedziała ze wszystko jest ok a te grudki to moje mleko. Także się nie martw. Grudniowa mama Opisalas to dokładnie. Mój właśnie tak robi.rzuca rękoma nogami głowę na lewo prawo a przy tym się drapie po całej buzi. Masakra jakas. Dam znać jak będę u neurologa co powiedział. Może to od tego ze mój usypia na rekach a jak go odkładam to panikuje. Albo jest nadpobudliwy albo niechce tego pisać adhd mam nadzieje ze nie to ostatnie. Moja SIS ma chłopaka z adhd masakra jakas. Co on nie wyprawia nie uczy się sprzedaje sprzęt swój z domu niby demoralizuje uczniów niby papierosy sprzedaje kradnie matce pieniądze i wiele innych rzeczy. Nic na niego nie ma wpływu. Ja chyba bym z takim oszalała. No ale cóż okaże się po wizycie u lekarza. Mam nadzieje ze to nic takiego albo Poprostu ze to od usypiania na rączkach.

Dziewczyny he he ja dzisiaj tez mówiłam do mojego ze opitole małemu włosy na zero. Bo też walczę z ciemieniucha a przy jego włosach to tragedia. Wcieram oliwke i dupa jest na włosach nie na skórze. Zobaczę jak nie będzie poprawy poradzę się lekarza.

Grudniowa mama Oj kołysze go i mu coś śpiewam lub szumie do uszka ale on jest tak zawziety ze szok. Nieraz drze sie tak ze mam ochotę trzasnac drzwiami i wyjść. Nieraz tylko kweka jakby płakał i jak nie jest tak jak on chce to dopiero zaczyna się meksyk. Inferno a ja ci też zazdroszczę kurcze. Mój dwa razy tylko przespal 6 godz. Chodzi spać 23.00 lub 0.00 katastrofa normalnie. Śpi po 3 góra 4 godz. Ja z małym wybieram się do neurologa bo mi nie pasuje jego zachowanie jak się go kładzie spać i jak śpi. Strasznie się rzuca. Niewiem jak to określić. To tak jak w tych filmach o egzorcystach he he. Boje się ze może jest nadpobudliwy albo coś jest nie tak z jego cialkiem i się rzuca bo coś mu nie pasuje. On aż drapie się rękoma wszędzie i po buzi tez. Czasami mowie do mojego no zobacz co on wyprawia, oszalał. Wogole zazdroszczę niektórym dziewczyna tych parę godz snu. Ja straszny śpioch jestem i tylko bym chciała chodź raz się porządnie wyspać. Mówią ze dzieci na butli śpią dłużej a gowno prawda i tyle. Mój wcina co 3 godz co 4 i tyle. Jest z niego straszny klocek. Myślę że wazy dużo za duzo

A ja z innej beczki. Dziewczyny czy któraś z was używała tamponow przy pierwszej miesiaczce po połogu? Ja dostałam w poniedziałek i dziś chyba koniec. Masakra 7 dni i to jeszcze czułam jak leci. Używałam podpasek ale dla mnie to nie komfortowo bo zawsze używałam tamponow i chce do nich wrócić. Czy macie tez na brzuchu na samym dole ze skórą wam się luszczy? Tzn ona jest jeszcze zabarwiona na brąz i ten kolor brązu mi schodzi. Czy są jakieś kremy na to czy wystarczy balsam? Piszecie tez o sexie ahhh może tez bym spróbowała ale ja ciągle zmęczona wole się wyspać. Pozatym boje się ze będzie boleć he he. Wiec czekam jeszcze z tym

Chciałabym chodź raz być wyspana ogarnieta i mieszkanie ogarnąć. Ale nie da się. Jak nie spi to tak wierzga ze mu się ulewa ale ani mu się śni głowę na bok przekręcić. Trochę mu wyleci resztę połyka i się krztusi. Podziwiam was naprawdę. Ja jestem z tych nerwowych. Szybko się denerwuje. Wszystko rozladowuje na moim D, nie wiem jak on ze mną wytrzymuje. Stara się ale mi ciągle źle. I zaraz kłótnia. Ahhhhhh

Oh dawno mnie nie było. Troszkę czytania było. Ja was wszystkie podziwiam ze jeszcze nie ohujałyście, bo ja już prawie tak. Mały nakarmiony przebrany nic go nie boli a wyje jak by go ze skóry obdzierali. Leżeć niechce nic go nie interesuje, na rekach tez wyje. Myślałam że wczoraj wyjdę z domu trzasnie drzwiami i juz. Uspac go też ciężko bo jak zmęczony to mu ciezko zasnąć pierwszy raz coś takiego widzę. Minęły dopiero dwa miesiące a ja czekam jak na zbawienie do tego trzeciego może się coś zmieni. Ja rozumiem jeść cyca co 3 godz ale butle? I to 180 ml..... 12 lutego skończył 2 miesiące a wazy 6700 kg, myślałam że padnie jak to zobaczyłam. Przecież dziecko w wieku 3 miesiecy wazy 6500. Mój mały ma charakterek po mnie widzę. Jak mu coś nie pasuje to w krzyk i ma być tak jak on chce. Dziewczyny dajcie jakąś instrunkcje jak ogarnąć takiego malucha. Mi to on wogole się nie normuje. W nocy spi ale nie długo. Wstaje co 3 godz i nie spi 2 godz i znowu tak samo. Czasami wrzeszcze do swojego D ze ja juz dłużej nie wytrzymam. Do tego być może będziemy się przeprowadzać na początku kwietnia. Nie wyobrażam sobie tego. Pakowanie wszystkiego składanie szaf, łóżka, komody, itd. Jak niby jak mały mało co spi i trzeba być przy nim.

Grudniowa mama Tutaj jest refundowane. Ja nawet za leki dla małego nic nie płacę. Też jak byłam w ciąży i brałam leki to tez za nie nie placilam. Jedyne co zapłaciłam to usg jak robili małemu na U3.

Grudniowa mama Mój dostał jeden zastrzyk jak przyszedł na świat ale to tylko z tego względu ze ja mam grupę krwi negatywną a on pozytywna. Co do szczepień będzie miał jak pisalam 29 marca. Prawdopodobnie dostanie dwie szczepionki. Jedna jest na: grypę, paraliż, błonica, zapalenie wątroby typu b, tężec, krztusiec nie wiem coś związane z silnym kaszlem. A druga szczepionka to nie wiem jaka bo nazywa się dziwnie: pneumokokken.

Grudniowa mama Z tego co mi wiadomo nie był szczepiony. Przynajmniej mi o tym nie powiedziano. A mały będzie miał 29 marca prawie 3 miesiące. Musiałabym zerknąć w małego książeczkę na co to szczepienie bo tutaj jest wszystko inaczej. Tutaj ja się zdaje na mojego D bo ja to zielona jestem. I mnie to wkurza. Tutaj nawet dziecka z kataru nie umieją wyleczyć .nie podoba mi się tutejsza służba zdrowia.

Co do szczepień to ja też się obawiam. Mój jak juz się zaniesie płaczem to nie da się go uspokoić. Strasznie panikuje mój mały. Jak jest głodny to tez tak płacze ze uszy mnie bolą a przecież w sekundę nie uszykuje mu butli. Pewnie będzie mi go szkoda ale cóż to dla jego dobra. Skoro muszą być szczepienia to muszą. Dużo dzieci przez to przechodzi i jest ok

Co do brzucha to ja już go prawie nie mam. Tylko ta skóra ahhhh jak się położę to dopiero widać. Ja we wszystkie ciuchy juz wchodzę prócz paru dżinsów, ale to nie mieszczą mi się bioderka. Brakuje z 2 cm albo i 1 cm do zapięcia się he he. Mi zostało jeszcze 4 kg i będę mieć wagę jak przed ciążą. Dziewczyny kurde myślałam że mój nie ma ciemieniuchy ale sprawdziłam dziś dokładnie i kurcze ma.jak to zlikwidować? Oliwka przed kapiela i wyczesac grzebyczkiem? No i bądź tu mądra wyczesz z takich kudełków ciemieniuche. Koszmar. Wogole jakim cudem on to ma ja od samego porodu smarowalam mu główkę oliwka żeby tego nie miał. I masz ci babo placek.jak nie urok to sraczka. I katarek tez dalej jest. Co za cholerstwo niechce przejść.

Jo Powiem jedno: Cudny jest ten twój krasnal.

Cosmicgirl Mój miał jakąś blokadę jak juz pisałam. Byliśmy na kontroli i stwierdził lekarz ze jest już ok. Ale ja nie widzę poprawy. On właśnie tak trzyma często glowke tak jakoś krzywo i tylko ta stronę. No ale kloc się z lekarzem. Ja tam żadnej poprawy nie widzę. Czasami obróci glowke w druga stronę ale nie na długo. Mój ma te włoski oj ma. Kitki będę mu robić he he. Nawet się nie wycieraja jeszcze.

A oto moj rozrabiaka.he he

Inferno3 Masz super. Powiedz co robisz ze tak ci długo śpi he he. Mój tylko wczoraj przespal od 23.00 do 6.00 a tak to się budzi co 3 co 4 godz i jest na mm. Juz w razie czego kupiłam aptamil 2 hungry milk, bo je jedynke ale zbyt często w dzień chce co 2 godz co 3 godz. A tak często raczej nie wolno. Boje się ze będzie grubasek z niego

Grudniowa mama Tak ja rodziłam w niemczech. Przy podaniu znieczulenia mój nie mógł być ale jak już zaslonili mnie od pasa to mógł być przy mnie.Ja mojemu to tak rękę sciagnelam ze aż miał siłą he he. Ja pierwsze szczepienie dopiero mam 29 marca nie wiem czemu tak późno. Dziewczyny ja pierdolca dostane. Jak zwalczyć katar u niemowlaka? Piepszeni lekarze dają krople a gowno pomagają. Wszystko mu spływa do gardła i się mi krztusi. Próbuje odciągnąć aspiratorem ale czasami nic nie wyciągam. Jak do poniedziałku nie przejdzie idę do laryngologa. Bo pediatra to chyba sam nie wie co dać takiemu maluchowi.

Cosmicgirl Kuzwa mój jak juz leży na plecach to tez tylko na prawej stronie. Widzę większość dzieci preferuje prawa stronkę. Się też obawiam ze będzie miał płaska glowke. Ale na boku za chiny niechce spać bo się zaraz budzi albo Poprostu tak się wierci ze i tak będzie leżał po swojemu. Co do ulewanie naprawdę jest to dla mnie męczące. Nic nie można zrobić bo trzeba non stop być przy nim. Dobrze by było jakby przy tym obracał sobie glowke ale mu się nawet nie śni to robić. Leży prosto i juz. Mój jest jakiś nerwowy zauważyłam. Jak coś nie jest tak jak on chce to zaraz macha rękoma nogami i w ryk. Czasami mam już wszystkiego dość. Tu dziecko tu pies tu dom a gdzie czas dla mnie. Niema.

Grudniowa mama Ja także nie wspominam cc za dobrze. Przy 8 cm wzięli mnie na cesarke. Zwymiotowalam im tam to raz. Uczucie nieprzyjemne czuje się takie szarpanie. Okropienstwo. Ale przy cc mógł być mój facet na szczęście. I tak się stresowalam. Później przez 2 dni wyłam z bólu przez obnizajaca się macice. Prosiłam o silniejsze tabletki przeciwbólowe i dostawałam kroplowke. Po wyjściu ze szpitala miałam zawroty głowy. Wiec wróciłam tam ponownie. Ale wyniki wszystkie były ok.kazali przyjmować dwie tabletki dziennie na żelazo. Przeszło. Teraz walczymy z katarem i kolkami. Nie wiedziałam że macierzyństwo będzie takie ciężkie. Chciałabym ulżyć swojemu maluszkowi ale już nie mam pomysłów jak to zrobić.

Co do ciemieniuchy dobrze ze nie mamy bo mój też ma bujną czupryne. Dodać foto przez tel jakoś nie mogę ale wejde na laptopa to może pójdzie. Każdy się zachwyca jego czupryna. Może i jest ładna ale za to po kapieli jak juz wyschna włoski to każdy w inną stronę He he. Ja to byłam pewna że będzie miał takie włosy bo u mnie w rodzinie każde się rodziło z taką czupryna. Nawet nie wiecie jak ja czekam aż skończy trzy miesiące żeby te kolki jego minęły bo nic nie pomaga na nie nawet kropelki. Na święta jedziemy znowu do polski. Jadę tam ochrzcic małego. I znów będzie latał z rąk do rąk. A później mama ma problem. Zresztą już mam bo sam nie usnie tylko trzeba go bujać na rekach a jak się uda i twardo śpi to go odkładam. Ale jest ciezko ehhhhh

Dziewczyny mój ma tak samo slini się i wkłada paluszki lub piąstki do buzi ale to jak jest głodny albo po butli czasami zdaza się o tak sobie. Ale raczej to nie ząbki bo za wcześnie na to. Ponoć dzieci się slinia w tym wieku. Tak czytałam na necie a jaka jest prawda to nie wiem. Wkur. ... mnie ten jego katar. Spływa mu wszystko do gardła jak leży. Się boje ze w nocy jak śpię to nie usłyszę. Powiedzcie mi czy jak w nocy karmicie zawsze odbija się waszym malucha? Bo mojemu często nie i kładę go bez odbijania na boku ale też się obawiam ze jak coś to nie usłyszę. Poprostu jestem tak zmęczona ze mam twardy sen.

Inferno3 Ja tak miałam ze mały wypijal z jednego cyca mleko pierwszej fazy a później wypluwal go denerwował się i szukał i tak w kolko wiec dawalam mu drugiego cyca i robił to samo. Ale u mnie było to ze ja go dokarmialam butla i mi się zbuntowal bo z butli leciało łatwiej. Próbowałam odstawić butle ale nic z tego nie wyszło. Odstawiłam niedawno cyca. Pokarmu juz mam tyci tyci. Co do kataru ma go do dziś. Byliśmy u lekarza to powiedział ze dalej mamy dawać krople do noska i przepisal jeszcze takie żeby mu to rozrzedzic i żeby to splywalo. Masakra jak to spływa mu to się krztusi. Także na noc mu tego nie daje. Ale i tak czuwam w nocy. Jestem jak zombi ahhhh. Mój niestety ma kolki. Potrafi tak się drzec ze nie może złapać oddechu. W dzień mało spi ale nocki juz dłużej. Potrafi spać po 7 godz. Ostatnio poszedł spać około 23.00 a wstal o 6.00 . Mój ciemieniuchy nie ma bo ja zawsze po kapieli smaruje go oliwka i glowke tez. Co do.krostek tez je miał a z główki wchodziły na buzię lekarz mówił ze to zejdzie i tak było. Mój za to cholera niechce spać na boku żadnym tylko na plecach i jak mu się ulewa to nawet głowy nie odwraca na bok. Zauważyłam że zaczyna już się interesować rzeczami np karuzela grucha sobie do niej śmieje się a ręce i nogi to tak mu chodzą ze szok. I przez te jego wierzganie musze hyc przy nim bo mi ulewa.

Odchudzić dziecko? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Takiego maluszka chce odchudzić. Moje dwie siostry karmiły swoje dzieci kiedy chciały i były paczusie z nich ale jak zaczęły chodzić odrazu inaczej wyglądały. A teraz takie niejadki z nich. Mój też ma już poliki duże he he ale co tam. Jak dziecko chce jeść to ja mu żałować nie będę. Moja położna powiedziała ze jest duzy i jak będę chciała to mam mu dawac 200 ml . Masakra. Mój jest małym glodomorem i nic na to nie poradzę