Skocz do zawartości
Forum

D3382

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez D3382

  1. Inferno3 Gratulacje! Z tego co piszesz bylo ciezko! Odpoczywaj i jak znajdzies chwilke czasu napisz. Jo Moj post powinien wygladac jak twoj. Ja nie mam czasu pisac a juz napewno nie mam sily. Malemu ciezko zlapac piers i musze sie i ja i on strasznie nameczyc. Spi mi roznie raz dwie godzninki raz trzy raz jedna. Ciagle jestem zmeczona niewyspana. Do dziewczyn ktore juz maja swoje pociechy. Jak dajecie rade z maluszkami? Ja czasami juz mysle ze nie dam rady dluzej spac po godzinie, dwoch. Ze nie dam rady juz z karmieniem bo jest ciezko nie mowiac o reszcie. Jestem doslownie wszystkim wykonczona. Ale jak patrze na synka to sobie mysle przeciesz on jest taki maluski i moj. Kocham go. I tak sobie powtarzam jak przychodza chwile zwatpienia w to czy dam rade ze wszystkim majac taki stan zdrowia. Antybiotyki na zapalenie biore, jakies jeszcze inne tabletki. Ciecie mnie strasznie ciagnie. A brzuch opadajacy ciagnie w dol.zasypiam na stojaco robi mi sie slabo. Ahhhh
  2. Inferno Zapomnialam wlasnie napisac ze ja mialam cos takiego tylko ze dwa dni. W nocy bolal mnie brzuch a w dzien twardnial tzn spinal sie a to bylo juz przygotowanie do tego co ma nastapic. Z tym ze u mnie odszedl czop i juz po 7 godz zaczely saczyc sie wody. Wiec trza bylo wywolywac.Napewno lada dzien to nastapi nie znasz dnia ani godziny. Trzymam kciuki zeby szybko zaczol sie ten momet i czekamy na relacje.najwazniejsze zeby bylo wszystko dobrze z malenstwem i toba
  3. Sun Wspolczuje! Ale badz dzielna!!!! Napewno bedzie dobrze zobaczysz!!! Najgorsze wlasnie jest w tym ze nie mozesz sie przytulic do swojego malenstwa ale mam nadzieje ze szybko to nastapi i bedziesz miala sporo czasu na tulenie swojego malenstwa. Inferno Jak dobrze pamietam to pisalas ze czop juz ci odszedl albo to byl kto inny. Ale niewazne. Niewiem jakie macie informacje odnosnie tego ale ja mialam takie jak tylko odszedl czop to uslyszalam gora do trzech dni i pani urodzi. I powiem ci ze ja nie wiedzialam ze urodze dokladnie w terminie czyli 12.12 nie spodziewalam sie nawet tego. Ale zycze ci zeby cie szybko zlapalo i na porodowke he he jesli juz tak bardzo chcesz.napewno lada dzien urodzisz. Rozpakowanym mamusia gratulacje!!!!! U mnie jest problem bo maly w dzien potrafi ladnie spac i dlugo a w nocy oooooo nie myslalam ze tak bedzie. Moja trzecia nocka a w ciagu tych nocek.przespalam tylko 7 godz az mi dzis sie slabo robilo. Czekamy na wyniki bo ponoc mam zakazenie od ciecia czy jakos tak no ale podali antybiotyk i niby spadlo ale nie na tyle zebym wyszla do domu no i jesli dzis wynik bedzie ok to moze jutro do domu. Nie ma to jak kuracja w domku. Jestem tez spanikowana bo ciezko mi jest oddychac jak chodze. Powiedzieli mi tutaj ze to przejdzie bo to od miesni jak wstaje z lozka moze sie podciagnac na lince i dopiero wstac a to wysilek. A ja im jakos.nie wieze he he he. No dziewczynki ktora nastepna do rozpakowania?????
  4. Dziewczyny nawet czasu nie mam na pisanie. Wczorajsza cala noc nie przespana dzisiejsza jest 4 godz bo pielegniarki wziely mojego synusia na ten czas do siebie zebym sie troche przespala. Do dziewczyn ktore maja wybor co do porodu. Wybierajcie nature. Przy cc jak dla mnie jest strasznie. Plusem jest tylko ze krocze nie boli. Czekamy na kolejne mamuski do rozpakowania i zdania relacji he he. I nie panikujcie ze niemacie rzadnych objawow co do porodu bo to jest pach i jedziesz nawet nie wiesz kiedy
  5. Niemialam nawet czasu zajrzec na forum. Moj nie chce ciagnac cyca tez, a jak pociagnie to usypia. Pielegniarka powiedziala ze dziaiejsza noc moze byc ciezka bo w pierwszej dobie to leci bardzo malo z cyca a pozniej juz mleko i sporo. No i mam nocke nieprzespana ale nie przez mleko czy pampersa brudnego on poprostu potrzebuje sie przytulic i tak go tule i spi grzecznie. A oto moj synek
  6. Sun Gratulacje!!! Bedzie dobrze nie martw sie. Musi byc dobrze!!!! Dziewczyn ja tez mialam zero objawow. W srode wypadl czop okolo 16.30 a w patek 2.57 juz maly byl z nami. Wiem ze czekanie jest najgorsze bo tez to mialam i moj urodzil sie doslownie w terminie jaki mi wyznaczyl doctor tutaj czyli 12.12 ... Fajna data. Do dziewczyn ktore urodzily Jak to.jest u was z brzusiem.po porodzie? Ja wczoraj wylam doslownie z bolu przez dwie godz az laskawie dali mi kroplowke silna przeciwbolowa wtedy moglam troche pospac. Tabletki wogole nie pomagaly. Jak dobrze zrozumialam to jest onkurczanie macicy. Mam tam ponoc za duzo tego luftu. Bol niesamowity gorszy niz po cieciu bo jak wstaje to bol z gory idzie wdol i juz wszystko boli. Jestem wykonczona. Nie moge sama wziasc synka i sie nim ciesz tylko leze nieruchomo. Moze wy cos doradzicie jak to przetrwac. Mialam juz wczoraj chwile zalamania powiedzialam do swojego ze ja juz.nie wytrzymam nie daje rady itd. Moj stara sie jak moze a ja glupia obarczam jego za wszystko. Mialam dodac foto ale musicie troszke poczekac az sama bede gotowa wstac z wyrka i mu porobic fotek
  7. Faith Gratulacje!! Duzo zdrowka dla synka i Ciebie!!!! Jo Mam tez ten problem. Dzisiejsza noc mi go przystawiaja do piersi i on spi, wogole nie je. Probuje go budzic a on dalej chrapie sobie. Wogole to jak juz jakims cudem zalapie troszke to tylko z lewej piersi prawej nie ruszyl i niechce ruszac. NIe rozumiem
  8. Dzieki dziewczyny. Gdyby nie ten bol( nie po cieciu) tylko brzuch mnie boli strasznie nie.idzie wytrzymac doslownie i jakby mi cos w srodku chodzilo. Boli jak nie wiem co. Co do zelu ja dostalam.dwie dawki. A jak druga by nie pomogla to na nastepny dzien powtork
  9. Maly urodzil sie 12.12 o 2.57 Czyli dlugo chyba nie trwalo bo licze od odejscia wod a wody odeszly ok 19.30
  10. Jak pisalam wyladowalam.w.szpitalu. 11.12 zaplikowali mi zel o 8.00 na wywolanie. Pozniej nastepny. Mowie do mojego super zel na mnie nie dziala. Ale cos mnie brzuch sie napina i boli albo to moje schizy mowie. Wiec polozylam sie na boku sprawdzic czy cos mnie boli. I nagle cos mi polecialo raz , drugi , trzeci o polecialam do toalety. Wody poszly, zalalam toalete i moj mnie na wozek oczywiscie tez zalalam i na dol na ktg. Na lozku podlaczyli mnie i sprawdzila rozwarcie. O jezu na 1,5 a bolalo coraz mocniej. Pozniej doszlo do 3 cm i juz dali znieczulenie w kregoslup. Bolalo ale jaka ulga odrazu. Podali mi cos na wywolanie skurczow bo zanikly. No i sie pojawily i patrzy a malemu puls serduszka spada. To pobrali mu krew z glowki ahhhh i wyszlo wszystko ok. Po jakichs 10 min rozwarcie na 8 cm a malemu znowu puls serca spada. Patrze wpadaja z papierami do podpisania i beda robic cc niema na co czekac. Bo moj maluszek pchal glowke ale szyjka nie byla zmiekczona tylko twarda. Szybkie znieczulenie od pasa i ciecie i maly jest. Uhhhh jaka ulga. Ale teraz jak napierdziela mnie brzuch to ciecie. Ahhhhhh. Dali tabletki ale cos.mi nie pomagaja. Moje pierwsze i ostatnie dziecko. Wiecej niechce. A maly ma geste czarne wloski. Moze pozniej dodam foto
  11. Jo Gratulacje!!!! Ja juz tez po. U mnie no sory ze tak to ujme na koniec byl koszmar ktory boli do teraz. Nie spalam.27 godz teraz musze jakies tabletki wziasc zjesc a o 9.00 wizyta lekarza. I kiedy ja mam spac. Zaraz wam opowiem szczegolowo co i jak. Maly wazy 4055 g czego sie.nie spodziewalam, a 53 cm dlugi
  12. Dzieki dziewczyny. Ja wlasnie po zaaplikowanym zelu na wywolanie i ktg. Mam czekac jesli nic nie bedzie to o 14.30 znowu ten zel i godzine ktg. Jestem przestraszona zmeczona i tylko sie modle zeby sie zaczelo i skonczylo szybko. A moj bedzie wazyl niby 3,500 do 3,600 Jo No tutaj odrazu mnie zatrzymali. Nie ma do domu. Ale.dobrze ze przyjechalam bo byla mala ingekcja dlatego podawali mi antybiotyk.
  13. Dzieki dziewczyny. Ja wlasnie po zaaplikowanym zelu na wywolanie i ktg. Mam czekac jesli nic nie bedzie to o 14.30 znowu ten zel i godzine ktg. Jestem przestraszona zmeczona i tylko sie modle zeby sie zaczelo i skonczylo szybko. Jo No tutaj odrazu mnie zatrzymali. Nie ma do domu. Ale.dobrze ze przyjechalam bo byla mala ingekcja dlatego podawali mi antybiotyk
  14. Wody plodowe tez mam czyste. Niewiem jak w pl bo tutaj nie puszczaja do domu jak wody ci sie sacza. Jak narazie tez jestem spokojna. Zobaczymy jak bedzie pozniej. U mnie byly skurcze pokazane na ktg ale nie regularne i nie bolesne. Tak czy siak beda wywolywac. Boje sie tylko ile to bedzie trwac
  15. Jo Mi powiedzieli ze mam zostac bo saczace sie wody to nie przelewki. Dali antybiotyk ale tez czekamy do 7.30 zeby samo sie zaczelo. No i krece sie cala noc bo boli jak na okres. Boje sie wstac z lozka he he. Rano ktg chyba cos kolo 7.30-8.00 i dopiero decyzja jak beda wywolywac.
  16. Przewaznie kaza sie wstawiac tak po terminie tydzien. Co do mnie oczywiscie zostalam w szpitalu. Bo to jednak wody sie sacza a rozwarcie na centymetr czyli jak wogole. Dostalam antybiotyk na infekcje w razie wu. Jesli sie nic nie zacznie do 7.30 to o 7.30-8.00 beda wywolywac. Teraz dopiero mam pietra
  17. Juz po wizycie hebamme. Polecila mi jechac do szpitala w celu sprawdzenia wszystkiego czy to wody sie sacza itd. Mowila ze lepiej sprawdzic niz miec infekcje przez to. Takze jade i zobaczymy. Najwyzej odesla mnie do domu. Ale lepiej sprawdzic dziesiec razy niz wogole
  18. Malvina Spora ta twoja mala jak na ten tydzien. A zostalo ci jeszcze trzy lub dwa tygodnie. Moja sis miala malego 4.450 mysleli ze jest mniejszy ale jak zrobili usg i pomiary to odrazu miala cc nie urodzilaby takiego klocuszka.
  19. Te skurcze co piszecie dziewczyny to skurcze przepowiadajace. Musi byc przynajmniej 60, 70 lub wiecej. Jesli sa skurcze juz do porodu to powinny sie utrzymywac i dopiero spadac. U mnie bylo tak ze sie podnosilo i spadalo. Teraz czekam na polozna znowu mnie zbada. A co do mojego tez jest aktuwny podczas ktg he he i to bardzo
  20. Tak dziewczyny bylam na wizycie. I co wyszlam stamtad bardzo wkur..... Zrobila mi pielegniarka ktg na ktorym dochodzilo co jakis czas do 70 i spadalo. Ale zadnych boli. Nawet lekarz ze mna nie rozmawial nawet mnie pacan nie zbadal doslownie nic. A ja zielona nie wiem co mi leci itd. Przyszla siostra powiedziala wszystko ok wyznaczyli termin na za tydzien gdzie termin mam na sobote i co z tym ze chyba czop mi odszedl i cos leci.i tyle na temat. Wyszlam zla. Moj zadzwonil do hebamme. Ta przyjechala sama mnie zbadala i stwierdzila ze to wody leca. Albo mam ich za duzo albo poprostu sie juz sacza. Jak bedzie ich wiecej to mam jechac do szpitala. Wkladka mokra tak jakby sie siku popuscilo inaczej ujac tego nie potrafie. Zbadala mnie sama powiedziala ze mam jeden cm dopiero. Dala pilke i kazala cwiczyc. Pozniej ma przyjechac znowu mnie zbadac czy cos sie ruszylo. To chyba tyle na ten temat
  21. A ja spac nie moge. Nie dosc ze mi wypadl ten czop o 16.30 to teraz non stop cos mi wylatuje i wkladka mokra. Nie wiem czy wody tak szybko moga sie saczyc czy co. Niewiem co robic jechac do szpitala zeby sprawdzili co ro czy czekac na wizyte ktora mam na 11.00
  22. Glomcia Gratulacje!!!! Dziewczyny jak wyglada czop? Bo mi wlasnie cos takiego polecialo i to duzo jak bialko kurze ciagnace sie. Nie panikuje bo to moje pierwsze i jestem kompletnie zielona.
  23. Glomcia Zycze szybkiego rozwiazania!!! Kalinka Gratulacje!!!! Czytalam ze zazyczylas sobie znieczulenie, ja juz wiem ze tez bede chciala. Z tym ze ona trzyma ponoc tylko dwie godziny. Ale moj mi powiedzial ze jak przestanie dzialac to tutaj jest tak ze moge sobie znowu je zazyczyc. Niewiem ile w tym prawdy. Co do boli ja mam je codziennie ale tylko w nocy jak na okres a w dzien cisza. Termin mam na sobote a jutro wizyte. Kazda by z nas juz chciala byc po. Ale na kazda z nas przyjdzie czas i pora. I to maluszek decyduje kiedy wyjdzie. Ja tez probowalam tego tamtego az zaprzestalam bo po co. On doskonale wie kiedy ma przyjsc na swiat. Kalinka twoj warzyl 3420 i pisalas ze plakalas krzyczalas. To ja juz sie boje co ja bede miala skoro moj maly tydzien temu wazyl 3500 ahhhh. Co do bolu pod piersiami to ja tez go mialam. Tzn skora mnie bolala i lekarz powiedzial ze to od malego jak sie wypina itd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...