Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Kochająca24
Ja wybrałam laktator Medela Swing elektryczny, dwufazowy w zestawie z butelką calma. Po rozmowie z położną zdecydowałam jednak, że kupie po porodzie. Może się okazać, że nie będzie potrzebny wcale, a troszkę kosztuje.
Co do butelki to właśnie jest polecana jako ta najmniej ingerująca w odruch ssania u niemowlaka.
Na skurcze łydek można brać bezpiecznie preparat magnezu z wit. B6

12.2015 Córcia
10.2016 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) Coś mnie dzisiaj tchnęło aby się odezwać i znaleźć wsparcie już na końcówce ;) Mam nadzieję, że jeszcze mnie przyjmiecie do siebie ;)
Obecnie mamy 25tc i 3 dc ;) Na każdej wizycie gin mówi, że będzie synuś :) Termin porodu na 7.12 (ale zobaczymy jak będzie w ostateczności ).
To nasza druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się poronieniem w 7tc w styczniu ubiegłego roku. I chyba dlatego ociągałam się z dołączeniem do jakiegokolwiek forum...
Z mężem mamy ślub cywilny (wzięliśmy w kwietniu 2014) kościelny zaplanowaliśmy na 2016...i mega sie ucieszymy, że w tym dniu będzie już z nami synek ;)
Co jeszcze mogę na szybko o sobie powiedzieć ^^ mamy 2 letnią goldenkę (widziałam, że poruszałyście temat zwierząt w domu) i jest tak kochana, że nie obawiam się o jej relacje z dzieckiem ;)
To chyba tak w skrócie ;) Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Ja od położnej słyszałam, że Madela jest bardzo dobra bo można rozbudowywać i wymieniać wszystkie elementy.
Ja już wcześniej kupiłam swój i nie ukrywam że cena i opinie były dla mnie najważniejsze, bo za 200zl mam dwa urzadzenia które są polecane przez uzytkowników, więc mam nadzieję, że się sprawdzą.

Faith witaj :)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za podzielenie się swoimi przyrostami Wagi.

Gosiammr masz rację może.za.mało te 3 kg ale jakoś się tak.nastawiam , bo całe życie waga zawsze za duża wiec ta myśl.mnie trzymała żeby więcej nie przytyć . I tez Jak byłam z się.w ciąży to właśnie przytyłam tylko 3 kg. Ale wymioty miałam całe 9.miesięcy Jeszcze na porodowce zwracalam.
Madziulka trzymamy kciuki i czekamy na info.
Witam nową grudnioweczke...:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

małgosia35 i ignesse dziękuję za przywitanie ;)

To może ja też dorzucę swoje 3 grosze co do wagi ;P
Przed ciążą ważyłam 47-48 kg ( nie stosowałam żadnych diet, tylko stresującą praca, ciągły ruch itd i co zjadłam spalałam)
i nijak nie mogłam przytyć -.- A że jeszcze mały krasnolud ze mnie...to rodzina już biadoliła, że chyba chora jakaś jestem( wyniki ok ).
Jak sie ucieszyłam jak okazało się, że w 7 tc waga pokazała 51 kg ! Już tak sie nie cieszyłam kiedy w 22tc okazało się, że mam już 61 oO Przecież ja sie nie obżerałam! ( dodałam tylko więcej owoców i warzyw do swojego jadłospisu)
Ale gin mnie uspokoił, że po pierwsze miałam braki przed ciążą i organizm musiał je wyrównać, że woda teraz sie zatrzymuje w organizmie i że wszystko rośnie itd itp...i suma sumarum przestałam się tym martwić ;) Fakt, że wyglądam jak 'zmutowany pulpecik', bo mi poszło w brzuch, piersi i trochę uda...aleee po ciąży nie bd czasu sie tym martwić, bo trzeba będzie synkiem sie zająć ;P
Jedne łapią dodatkowe kg, inne chudną albo przybierają mało...najważniejsze aby i dzieci i mamy były całe i zdrowe ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Witam nową grudnióweczkę.
Niekoniecznie musi być tak, że przytyjemy te przepisowe 12 kg. Jeśli wyjściowo mamy trochę nadwagi to organizm może czerpać kalorie z tłuszczyku i waga wcale tak szybko nie rośnie.Normy mniej więcej są takie:
Kobiety z bardzo szczupłą sylwetką (BMI poniżej 20) - 12,5–18 kg.
Osoby z normalną wagą (BMI 20–26) – przytyją od 11,5 do 16 kg.
Przy nadwadze (BMI 26) – zaleca się najmniejszy przyrost wagi 7–11 kg.

12.2015 Córcia
10.2016 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Jestem juz po wizycie. Niby mi ulżyło, wizyta niby spoko, ale jakos rozczarowana jestem tym doktorem. Ciężko sie z nim dogadac, tzn on sam z siebie mało mówił, a ja jak jakiś baran nie zapytalam o wiele rzeczy. Powiedział mi, ze nic mi się nie skraca i ze łożysko jest na scianie przedniej, a nie przodujace i ze mam zapomniec o tym co mi mowiono ba ostatniej wizycie. Takze chyba powinno mi ulżyć. Jednak nie wiem czy to kwestia tego, ze to poradnia szpitalna i ze wizyta na nfz, ale nie dostalam żadnego zdjecia, zadnej informacji o wadze itp, a ja nie wiem czemu nawet nie dopytalam.. Ogolnie to przerazil mnie podczas badania tekstem "córeczka będzie?" ja juz przerażona, zaczynam tłumaczyć, ze na dwóch badaniach widziałam siusiaczka, no to zaczął szukać i na szczescie znalazl i jajeczka i siurka hehe ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Witam nową grudnióweczkę.Maaadziulka najważniejsze ,że łożysko ok i maleństwo . A o resztę dopytasz potem,na następnej wizycie,ja to nawet sobie zapisuję czasem pytania do lekarki.Przyznam się ,że chociaż do tej pory nie kupowałam nic dla maleństwa to dzisiaj byłam u koleżanki i przywiozłam dwa worki ubranek na pierwsze pół roku i wanienkę . Troszkę mnie to przeraża ,ale wiem ,że będzie dobrze i na pewno maleńka będzie korzystać z tych ciuszków,a są super ,bo jej siostra mieszka UK więc dużo fajnych. Mąż jak wyszedł do samochodu to przynieść to troszkę się przeraził.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka - cieszę sie, że po wizycie wszystko w porządku...i że jednak siusiak jest na swoim miejscu ;) Ja też mam łożysko na przedniej ścianie.
A co do lekarza...przynajmniej wiesz jaki jest, na następną wizytę przygotuj pytania ^^ już nie będziesz sie tak stresować (bo to kolejne wasze spotkanie a nie pierwsze) i magluj go ;)
Oczywiście jeśli będziesz chciała do niego wrócić ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Renata1976
Przyznam się ,że chociaż do tej pory nie kupowałam nic dla maleństwa to dzisiaj byłam u koleżanki i przywiozłam dwa worki ubranek na pierwsze pół roku i wanienkę . Troszkę mnie to przeraża ,ale wiem ,że będzie dobrze i na pewno maleńka będzie korzystać z tych ciuszków,a są super ,bo jej siostra mieszka UK więc dużo fajnych. Mąż jak wyszedł do samochodu to przynieść to troszkę się przeraził.

Renatko, ja mam podobnie. Ale mąż mnie 'podszedł' i tu coś kupił ...tam coś mu wpadło w oko. Moja mama i siostra ( a także jej teściowa) tylko dzwoniły do mnie i mówiły co już mają dla 'Bartusia'...i tak już we wrześniu czekam aż mi pozwożą wszystko co kupiły i dostały ;) Będę jak dziecko podczas otwierania prezentów bożonarodzeniowych :D i pewnie sama już sie odważę coś kupić ( widziałam zdjęcie dodane przez jedną z Was z tym kombinezonem misiem *.* zakochałam się w nim i chętnie sie dowiem jak wrażenia z 'realnego' kombinezonu jak już mama go dostanie)
Wierzę, że będzie dobrze ;) I trzymam kciuki za każdą z nas i nasze maluchy ;) :*

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

faith
Witaj w Naszym gronie :) !

Ja juz mam 8kg a plusie choc kazdy mowi nie widac po Tobie..tylko brzuszek..to przeraza mnie kazde stawanie na wadze :p moze moja czas tez zepsuc co by nie panikowac heh :)

Ja jestem do szkoly rodzenia od 5.09 zapisana..bylam przedwczoraj u mojej prowadzacej po zasw.o braku przeciwskazan..to powiedziala ze bole na ktore dostalam scopolan i luteine uniemozliwiaja to i narazie chodzic nie moge :(
Jestem zawiedziona..bo to moja pierwsza dzidzia i napewno oswoilabym sie z tematem no i tatus tez... a tak to czekac musimy az dr wyda zgode niewiadomo kiedy...

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za miłe przywitanie :)
Cytrynówka, dokładnie tak jak mówisz : końcówka będzie emocjonująca :D będziemy czatować na forum czekając na kolejne dobre wiadomości z porodówek ;)

Co do tematu szkoły rodzenia, to moja przy szpitalu przyjmuje zapisy dopiero od 28 tc. Akurat tak sie składa, że mam w 27 tc kontrolę u gina i zobaczymy czy mi wyda zaświadczenie, że mogę do niej uczęszczać ( a bardzo bym chciała :D ). Ale pojawia sie kolejny problem...mąż pracuje do 16:30..a zajęcia rozpoczynają sie równo o tej godzinie. Do tego w środy ma służby więc będzie też po za zasięgiem...
Tak czuję, że sama będę chodziła przeważnie :( Ale ja go wszystkiego nauczę ^^ Ostatnio kupiłam mu wydanie 'Tato to ja'...i tam 'łopatologicznie' opisano i pokazano jak tatuś ma przebierać, kąpać, przewijać... :P Chyba da sobie radę i bez szkoły rodzenia :D

megi.madzia to trzymam kciuki aby sytuacja się poprawiła :*

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Witam nową mamusię :-) Jestem po wizycie. Potwierdziło się w końcu na 100% że córeczka! Jestem taka szczęśliwa :-) Waży niecałe 700g. Leży sobie główką w dół. Poza tym wszystko dobrze. Byłam wczoraj na pierwszych zajęciach ze szkoły rodzenia. Wrażenie pozytywne. Zajęcia raz w tyg trwające po 2godz. Duże prawdopodobieństwo że położna, która prowadzi będzie przy porodzie. Bardzo sympatyczna. Jako że byłam nowa to pocałowała mnie na przywitanie :-) Dowiedziałam się że dobrze mieć swój laktator w szpitalu bo niby na oddziale jest ale nie zawsze można skorzystać. W pierwszej kolejności dostępny dla pań którym coś się dzieje np stan zapalny. Pokazywała jak prawidłowo oddychać żeby dotlenić dziecko- ważne przy porodzie i jak prawidłowo przeć. Demonstrowała na dziewczynie która lada dzień urodzi

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

beatka90 - gratuluję na 100 % córeczki i tego, że wszystko w porządku ;)
Z tego co piszesz, to położna bardzo sympatyczna ;) A dobrze już sie 'zaznajomić' z nią jeśli jest okazja ( tym bardziej, że jest prawdopodobieństwo, że będzie przy porodzie ).
I jak wrażenia z nauki oddychania? :)

Roksi- ja na chwile obecną mam rozstępy tylko na piersiach, przy sutkach...cóż, przed ciążą miałam dwa rodzynki...a teraz to...haha Palmers na moje cycki nie działa :P brzuch i uda jeszcze sie bronią :P (albo dobrze ukrywają ;P )

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Roksi nie przejmuj sie rozstępami, tak to juz jest. Na razie rozstępów nie mam, po pierwszej ciązy tez nie miałam. Cóż z tego, jak po okresie dojrzewania caly tyłek mam w rozstępach, jakby żyletką pocięty :-) pogodziłam sie z tym. Ważne ze moj mężu tę część ciala uwielbia najbardziej i wcale mu nie przeszkadzają.

Natan http://www.suwaczek.pl/cache/6991f9d060.png

Odnośnik do komentarza

megi.madzia
faith nie dziekuje-my zeby nie zapeszac :) !
A skad wogole jestes ? :)
i masz juz wyprawke pokupowana ? :)

Jestem z Bolesławca ;)
A co do wyprawki, to jak już pisałam, we wrześniu sie dowiem czego mi brakuje, bo większość podobno już jest ( kołyska, wózek, fotelik, ubranka, butelki...itd itp), ale tym zajmowała się moja mama i siostra ;) na pewno dla siebie muszę skompletować torbę :P

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Mi dzis kurier przywiól wózek .Normalnie nie moge się a niego napatrzeć:)juz chcialabym wpakować małą do niego i iść na spacerek ;)
W sobote idziemy oglądać mieszkanie mam nadzieje ze nam sie spodoba i niedlugo sie przeprowadzimy ,bo sil coraz mniej i chcialabym miec juz to z glowy .no i przede wszystkim chcialabym skompletowac reszte rzeczy potrzebnych dla córci i spokojnie spać do grudnia;)
Strasznie zle mi sie spi w nocy po pierwsze moczopęd powrocil i co rowna godzine sie budze na siusiu a po drugie spiąc na boku uciskam brzuch przez co pozniej mnie boli :/ mam nadzieje ze nie uszkodze tym mojego malenstwa .musze chyba zaopatrzyc sie w ta specjalna poduszke bo inaczej to bede chodzic ciagle niewyspana a co za tym idzie podenerwowana

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...