Skocz do zawartości
Forum

ausia91

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ausia91

  1. A i u nas garderoba Livki pomniejszyla sie . Mala ma dosc duze stopy i jak nawet pajacyk jest dobry na dlugosc to z reguly w stopkach za maly :/ jeszcze niedawno wydawalo mi sie ze ubranek mamy zapas na wieki a tu sie powoli okazuje ze trzeba zaraz jechac na zakupy .
  2. Ja kiedys uzywal bio oil na blizne po oparzeniu na rece.sumiennie smarowalam nawet kilka razy na dzien i dupa:(koniec koncow zrobilam tatuaz w miejscu blizny i po problemie a teraz sama nie wiem czym smarowac rozstepy...za kazdym razem idac na zakupy mowie sobie ze musze kupic "cos" na nie i za kazdym razem zapominam albo stwierdzam ze jutro kupie to moze poczekac i tak zlecialo 5tyg
  3. Wspolczuje z tymi kg. Ja waze mniej niz przed ciaza ale brzuch juz nie ten sam i biust tez...no i w jeansy wszystkie nie wchodze bo biodra szersze..rozstepy na tylku,biodrach i udach tez okropne...ale trudno bralam pod uwage fakt ze moje cialo moze sie zmienic Mamo Leona Moze porozmawiaj z partnerem i powiedz mu o tym co czujesz ...faceci sa nie kumaci i on pewnie kocha cie taka jaka jestes i napewno sam sie nie domysli se ty myslisz ze on sie toba brzydzi ... a co do synka terorysty to moze pocieszy Cie fakt ze u takich dzieciaczkow wszystko szybko die zmienia. Moja Livia odkad sie urodzila to zasypiala tylko na rekach ,lozeczko ja gryzlo zanim dotknela jeszcze pleckami materaca i ciagle musialam byc przy niej wiec nie bylo mowy o chwili dla siebie.bywaly dni ze zęby mylam dopiero wieczorem bo mala az sie zanosila jsk odeszlam na krok a teraz...nie poznaje wlasnego dziecka...spi tylko w lozeczku.nie chce byc na rekach dluzej niz 2min bo zaraz sie wierci.zasypia sama w lozeczku a nawet jak nie spi to grzecznie sobie lezy i grucha i sie usmiecha do wszystkiego na co patrzy. Jedyny "problem" to jsk jej przy zasypianiu smoczek wypadnie z buzi to poplakuje sobie i czasem trzeba 150razy wstac i jej go dac spowrotem ale w porownaniu do tego co bylo to teraz mam dziecko idealne. Oby juz tak zostalo i oby wasi mali terorysci tez sie nad wami zlitowali
  4. Inferno Dokladnie kiedys kobiety nie mialy mm takiego jak jest teraz a dzieci byly zdrowe i te starsze pokolenia zyja do setki a w dzisiejszych czasach jestesmy tak naszpikowani chemia ze coraz wiecej mlodych ludzi niestety umiera ale nie o tym tu mowa. Ka czesto pytam mame jak radzila sobie gdy..i jesli uznaje ze to moze pomoc to probuje. Livka o 4 wypila 100ml mm z kleikiem i obudzila sie 30 min temu ;)walnela 110ml i znow spi :)
  5. Ja nie daje gotowwgo kleiku tylko sama gotuje . Wystarczy mega rozgotowac ryz (ja gotuje jedna torebke ryzu -100g- okolo godziny co jakis czas dolewam troche wody ,pozniej przecedzam to przez drobne sitko,ryzowa papke wyrzucam a "woda" to gotowy kleik i rozrabiam to w zaleznosci od konsystencji z przegotowana woda. Jak jest bardzo gesty to dolewam troszke wiecej wody i pozniej jak mala jest glodna to wlewam np. 90ml rozrobionego kleiku do tego 3miarki mleka i mala happy;) u mnie sie to sprawdza.moja mama tak robila,polecilam to sasiadce i u niej tez pomoglo .moim zdaniem warto sprobowac jesli dzidzia sie nie najada .a kleik ugotowany samemu nie zawiera tej chemii ktora maja te wszystkie gotowe kleiki. Ja sprobowalam przez jeden dzien kleiku ekspresowego z aptamil...oj js glupia dziecko mi po kazdym posilku wymiotowalo az w efekcie nie chcialo jesc na szczescie w pore sie ogarnelam co jest przyczyna i kleik ekspresowy polecial w kosz. Tak samo moja Livka jest wybredna co do picia...ani wody samej,ani herbatki,rumianku,kopru itd...daje jej do picia wode z glukoza i tylko to w miare chetnie pije. Wiem ze zdania sa podzielone co do podawania glukozy ale u mnie chyba innego wyjscia nie ma bo czegokolwiek jej nie dam do picia to cwaniara odrazu krzywi buzke i wypluwa na mnie
  6. Moja w czwartek skonczyla.4tygodnie. Pije tez aptamil1 Kupilam jej aptamil hungry baby ale tez krzyczala po 1.5h i jak dawalam jej butle to wrecz ja pochlaniala w 20sekund. Teraz pije mleko z kleikiem i nie dosc ze w dzien je co 3-4h ,w nocy ladnie spi to jeszcze ustapily kolki i nie ulewa tak jak wczesniej. Mama mi poradzila by wyprobowac tego kleiku bo ona to samo miala przy mojej siostrze i jak widac u nas to sie sprawdza.jednak te stare sposoby naszych mam czy babc moga byc rownie przydatne
  7. Czesc dziewczyny .dawno mnie tu nie bylo i staram sie nadrobic zaleglosci ale to nie takie latwe bo Livia potrzebuje bardzo duzo uwagi.w ciagu dnia mala ucina sobie co najwyzej 30min maks 1h drzemki wiec zbyt wiele w tym czasie nie jestem w stanie zrobic. A jak mala nie spi to czesto drze sie strasznie i to nie wazne czy lezy w lozeczku czy na lozku czy w wozku czy nawet na rekach. Mialysmy problem z kolkami ale pomaga nam espumisan i delicol a mala poprostu sobie wymysla .od ponad tygodnia zageszczamy malej mleko kleikiem ryzowym bo zwyklym mlekiem chyba sie nie najada bo wypijala po 120ml i za h juz placz a teraz wypija od 80 do 100ml mm z kleikiem i potrafi w nocy nawet i 6h przespac. Niestety wszystkie kleiki ekspresowe sa od 4msc-a wiec codziennie sami taki kleik malej gotujemy.najwazniejsze ze kolek nie ma a dzidzia jest zadowolona i najedzona. Livka tez nauczyla sie zasypiania na mnie lub na moim D i teraz staramy sie ja nauczyc zasypiac samej w swoim lozeczku .idzie opornie ale zasnela juz kilka razy sama wiec wierze ze sie uda ja do tego przyzwyczaic:) Czy wasze maluchy tez tak wysoko unosza glowki?Livka od urodzenia potrafila podnosic glowke a teraz podnosi ja naprawde wysoko i sztywno trzyma pozatym przewraca sie na boczek a najchetniej spi na brzuszku i mimo ze czesto tak spi to od dwoch tyg sama tez przewraca sobie glowke z jednego boczku na drugi .jest bardzo silna.pozdrawiamy
  8. Ja sie szczepilam jak bylam w ciazy na jedna i druga i wszystko ok.Dodam ze mam straszny problem z wezlami chlonnymi wczesniej miesiac w miesiac mialam powiekszone i bolaly strasznie a odkad sie zaszczepilam to problem znikl . Bylam chora tylko zaraz po porodzie bo durna polozna otworzyla mi okno na porodowce gdzie ja pol naga bylam i mimo ze prosilam o jego zamkniecie to mnie ignorowala ale ogolnie ja polecam szczepienie sie
  9. Hej dziewczyny :)my tez wspomagamy sie smoczkiem i tak jak u Ciebie Roksi wiele on nam mowi .tez czesto mala wypluje go sto tysiecy razy zebysmy podeszli i jej go wkladali tylko ona jest strasznie lapczywa jak jej go chce dac to rzuca glowka na prawo i lewo i krzyczy jakbym jej go zabrac chciala a nie dac. W ogole ona jest bardzo silna nie fosc ze glowke bardzo wysoko podnosi to dzis polozna zaowazyla nawet ze nozki tez ma bardzo silne jak na 5dniowe dziecko. Jak ja poloze na kolanach tak ze nozki ma kolo mojego rzucha to musze uwazac zeby za mocno sie nie odbila nimi
  10. Polozna byla u mnie na nastepny dzien jak wypuscili nas ze szpitala -sprawdzila cale cialko malej i moje krocze i dzis byla to zwazyla mala i pobrala jej krew .mnie nie sprawdzala-troche mnie to zdziwilo ale gdyby bylo cos nie tak to sama poszlabym do lekarza. A co najlepsze to jestem 5 dni po porodzie a zostalo mi 2 kg nadwagi W ciazy przytylam 14kg wiec super szybko waga wraca do normy ;)
  11. Kasienka trzymam kciuki zeby malenstwo poczekalo i zycze szczesliwego rozwiazania Wszystkim mamusia zyczymy Szczesliwego Nowego Roku :)
  12. Hania31 To byl moj pierwszy porod wiec nie mam porownania. Powirm tyle ,ze tutaj duzo zalezy od tego na jaka polozna sie trafi.Moj porod byl ciezki i bardzo dlugi wiec bylo przy mnie kilka poloznych na zmiane .ogolna opieka ok ale mam tez pewne ale. Najgorsze jest to ze polozna mowila mi ze jak beda skurcze co 5-6min to do szpitala a w rzeczywistosci odeslali mnie do domu i kazali wrocic jak beda co 2-3min i bede miala 4cm rozwarcia...ciekawe jsk to mislam sama ocenic.
  13. Hej dziewczyny my juz "po" calej akcji :) 28 grudnia o 5.40 przyszla na swiat nasza coreczka Livia :)
  14. Eh u nas dalej cisza:(skurczy brak a wody dalej sie sączą. Najgorsze jest to ,ze w szpitalu kazali wrocic dopiero jak skurcze beda regularne a wodami mam sie nie przejmowac ale dla mnie jest to chora ,bo co jak one beda tsk sie saczyc przez tydzien?:( Kochame zycze Wam Zdrowych i Wesolych Swiat Bozego Narodzenia . Tym rozpakowanym zycze zdrowka dla maluszkow ,cierpliwosci i jak najwiecej przespanych nocek a tym nierozpakowanym zycze szybkich i jajnajmniej bolesnych akcji porodowych .Dziekuje Wam za te cale 9miesiecy wspierania i odpowiadania na nurtujace mnie pytania .Ciesze sie ze trafilam na to forum. Buziaki dla wszystkich
  15. Cos mi forum nie dziala:/ Bylismy dzis w szpitalu bo od wczoraj wody sączą sie non stop i co kuzwa powiedzieli...to normalne . Odeslali mnie do domu i kazali wrocic jak bedr miala regularne skurcze co 5-6min a puki co nie mam ich wcale:( Zbadala mnie polozna ginekologicznie i powiedziala ze wszystko jest ok .glowka nisko a mala ruchliwa dlatego wody sie ulewaja... Chce to miec juz za soba:(
  16. Cos mi forum nie dziala:/ Bylismy dzis w szpitalu bo od wczoraj wody sączą sie non stop i co kuzwa powiedzieli...to normalne . Odeslali mnie do domu i kazali wrocic jak bedr miala regularne skurcze co 5-6min a puki co nie mam ich wcale:( Zbadala mnie polozna ginekologicznie i powiedziala ze wszystko jest ok .glowka nisko a mala ruchliwa dlatego wody sie ulewaja... Chce to miec juz za soba:(
  17. Od dwoch dni moj brzuch zamienil sie w skałę...jest strasznie twardy i bolesny jak przy miesiączce,dodatkowo dwa razy "ulaly" mi sie tak jakby wody.Dzis bylam u poloznej o wszystkim jej powiedzialsm,kazala sie obserwowac.przy sprawdzeniu jak mala jest ulozona stwierdzila,ze glowka jest juz nisko i ,ze objawy ,które mam swiadcza ,ze porod jest juz bliski ale rownie dobrze mala moze i zechciec wyjsc za tydzien :/ Przez to ciagle napiecie brzucha ledwo chodze i nie moge spac .maks 2h i po spaniu. Ani nospa ani cieply prysznic nie pomagaja :( Czy ,ktoras z Was tak miala?po jakim czasie urodzilyscie?
  18. cytrynowka znosze te dni calkiem dobrze . Czuje sie lepiej niz kilka tygodni temu ,wysypiam sie i czekam :) wczoraj troche poszalalam na zakupach a pozniej w domu przy sprzataniu i myciu okien ,ze wieczorem myslalam ,ze plecy i nogi mi odpadna ale dzis juz jest ok;)
  19. Veronika super ,ze sie odezwalas :)Orianka jest przesliczna:) 3mam kciuki zebys mogla jak najszybciej zabrac ja do domu.Najgorsze z pewnoscia za Wami ;) Czy ktoras z Was ma kontakt z Renata,Ignesse,Malgosia? Strasznie dlugo sie nie odzywaja :( dziewczyny co u Was ? Przez tyle miesiecy czytam forum codziennie ,ze tak dziwnie jak ktoras nagle przestaje sie odzywac.
  20. Mi sie zdarzylo miec falszywie pozytywny test. Najlepiej zrobic kolejny test i wybrac sie do lekarza :)
  21. 3h na zakupach,po powrocie sprzatanie,prasowanie plus mycue okien. Puki co oprocz bolacych plecow i meva bolacych opuchnietych nog totalna cisza .nawet skurcze przepowiadajace sie udpokoily wiec koniec z probami przyspieszenia :) Livka wyjdzie jak bedzie chciala .a ja musze teraz odpoczac ,bo mi sily na porod nie wystarczy .a co u Was? Ktora dzisiaj na porodowke ?
  22. Julka to mamy ten sam termin:)u mnie sprzatanie /przysiady/przytulanie nic nie pomaga -Livce za dobrze w brzusiu.zaraz zbieram sie na zakupy .pochodze troche po centrum to moze cos sie ruszy chyba 4osoby wywrozyly ze to bedzie dzis haha W sumie coraz mniej nas zostalo i jak tak dalej grupowo bedziemy rodzic to niedlugo wszystkie grudniowki beda rozpakowane ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...