Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Ausia- ja też jakaś łażę poddenerwowana, mimo że się wysypiam, już zaczęłam czytać o depresji ciążowej, ale chyba nie mam, tak myślę.
Fiolet,kotka cudo nad cudy, ja też taką chce mieć :)
Sylwia i dziewczyny martwiące się, że bardzo przybierzecie - w mig stracicie w ciągu pół roku. Moja koleżanka rodziła mając na plusie 18 kg a teraz po miesiącu po rozwiązaniu jest chuda jak patyk.
Witam nową mamuśkę.
a ja dziś zrobiłam pierwszy zakup - haha, chyba nie od tej strony co trzeba, kupiłam matę edukacyjną i dostałam karuzelę.

Odnośnik do komentarza

Ja w sierpniu najpierw straciłam 3kg przez zatrucie pokarmowe, a teraz na urlopie nadrabiam to z nawiązką :( mam nadzieję, że szybko wrócę do formy, na razie muszę obniżyć sobie fotel przy biurku w pracy, żeby do klawiatury wygodnie dosięgnąć haha :D
Powiem wam, że w tydzień tak mi wywaliło brzuch, że w szoku jestem! No ale to już 6 miesiąc nam leci :) jak widzę małe dzieci w wózkach to nie mogę się oprzeć , żeby nie zajrzeć i uśmiechnąć szeroko :F
Fiolet cudna kota, to neva czy ragdoll?
ja mam dwa koty brytyjskie, takie o

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

A ja przytyłam od początku ciąży 7kg więc też chyba ok bo ważę 64 kg :) i jak narazie żadnych rozstępów nie zauważyłam i oby tak dalej :)

Dziś przywiozłam od siostry 2 ogromne torby z ubrankami i w tym też pościel do łóżeczka :) Dostałam też wanienkę i materac do łóżeczka a łóżeczko sobie kupie bo to jej już po 2 dzieciach jest w nie najlepszym stanie...

Witam nową Mamusie :)

ausia91 pochwal się jaki wózek kupiłaś?? :)

fiolet ale masz śliczną kotkę uwielbiam takie :)

madziulka dobrze że z dzidziusiem wszystko dobrze i łożysko ok!! :)

Ciekawe co u Veroniki mam nadzieje ,że wszystko ok!!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gf8u1tiki.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez ostatnio coś mam problemy z dodawaniem zdjęć :(
Co do wagi, to tak wam sie chwaliłam/żaliłam, ze nie tyje, a tymczasem w dwa tyg przybyło mi 1,5kg :D ale i tak do wagi sprzed ciąży brakuje mi 2kg, co za tym idzie wychodzi na to, że przytylam już 6kg ;)
Byłam dzisiaj odebrać zestawik do wózka (kocyk cieplejszy, poduszka i poduszka-motylek) i jest tak boski, ze sie napatrzeć nie mogłam ;) z czystym sumieniem mogę dziewczynom z Wrocławia polecić dziewczyne, ktora szyje wlasnie takie rzeczy, na fb znajdzcie sobie CottonMink ;) i znów nie mogę dodać zdjecia :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Ale ja dzisiaj cos pisze na raty ;)
Ausia ja też mam problem ze spaniem, ale poradziłam sobie bez poduszki ;) mam dodatkowy koc, ktorego używam tak, jak używa sie taka poduszke i jest o niebo lepiej. Jeszcze tylko jakby znalezc sposob na siusianie.. Co chwile latam.. A jak juz sie przebudze za potrzeba, to po chwilo mój brzdąc tez sie budzi i zaczyna zabawe..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja30
dziękuję za te informacje na temat BMI i przybierania na wadze :)
Byłam dzisiaj po wyniki z posiewu , był.mój dr .
Wyniki są oki , a co do wagi dr powiedział ze jesli dziecko rozwija i przybiera na wadze prawidłowo to nie można się waga martwić.
Dodał z uśmiechem na buzi ze w moim przypadku , córka ma z czego pobierać :) wiec uspokoił mnie.
słodkich snów

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki ja właśnie jestem po wypiciu glukozy. Po samym wypiciu wrażenia jak narazie spoko, powiem Wam ze mi to nawet smakowalo, co prawda z cytrynka, no ale nie było źle. Chociaż teraz to już zaczyna mnie jakos mdlic, zobaczymy jak to dalej się potoczy :p

Widziałam, że chwalilycie się swoimi pupilkami. Ja mam, a w zasadzie miałam kotkę "tzw. Rasy dachowiec". Miałam, bo mnie zdradziła :p parę razy była ze mną u rodziców, a ze rodzice mieszkają w domu jednorodzinnym z wielkim podworkiem, Lunka zaznala dobra, jakim jest możliwość wychodzenia na dwór i kiedy zabrałam ja ze sobą do bloku baaardzo "płakała" że chce wyjsc. Wyjeżdżając na urlop zawiodłam ja do rodziców pod opieke.. i tam już została :( chociaż lubi się poprzytulac jak przyjadę, to w nocy i tak jej ulubionym kompanem do spania jest mój tata. Dodaje fotki 2. Na jednej jest zaraz po mojej pobudc, kiedy to zastalam ja na swojej klatce piersiowej. Jest przekochana!

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_34965.jpg

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_34966.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/2bfbc5d877.png

Odnośnik do komentarza

Zajrzałam na forum do Wrześniówek,tam już niektóre mamy rozpakowane. Jedna z mam napisała ,że była dzisiaj na kontroli,z dzidzią ok ,ale ona sama nie może dojść do siebie ,bo od 16tc na usg lekarz powtarzał ,że na 100% córka ,a dzisiaj powiedział jej ,że to synek i biedulka na kilka dni przed porodem jest załamana. Tak sobie myślę ,że to argument za tym żeby np. jak kupujemy ubranka to raczej takie neutralne ,bo potem chłopaczek będzie w jakiś różach czy falbankach a dziewczynka w typowo chłopięcych. Ja jak mówię do brzusia Zosia to już parę razy mówiłam ,że jakbyś okazała się chłopcem to będziesz Stasiem lub Mikołajkiem.:)

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za komplementy pod adresem moich futrzakow :) kotka trafiła do nas zaraz po naszym ślubie, wymarzylam ją sobie juz dawno temu, a jak to często bywa, zwykle na jednym kocie się nie kończy i niebawem pojawił się drugi brytuś :)
Daria321 Lunka jest piękna a jak oryginalnie ma pyszczek pomalowany!
Małgosia to prawda, najważniejsze, że dziecko ma wszystko, czego mu potrzeba :)
Renata1976 ja też bym szok przeżyła, teraz na dobrym sprzęcie usg można podejrzeć takie szczegóły jak dziurki w nosie, że aż ciężko uwierzyć w taką pomyłkę lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ;)
Ale macie słodkie kocie mordki u siebie *.* Uwielbiam koty, wychowałam sie z nimi...ale nie wiem jakim cudem, po 3 miesięcznym wyjeździe do pracy nad morze...po powrocie okazało się, że mam uczulenie na nie oO :( prycham, nie mogę oddychać, oczy czerwone... Jak jeżdżę do rodziców czy siostry na dzień dobry muszę łykać tabletkę na alergie, bo nie posiedzę długo. A wymiziałabym te arystokratyczne futrzaki ;)

daria321- moja siostra właśnie mówiła, że glukoza nie jest taka zła do wypicia...ale później różnie bywa. Oby u Ciebie obyło się, bez 'rewelacji' ;) No i ładnego wyniku ;)
Mnie we wrześniu czeka glukoza...zobaczymy zobaczymy ^^

malgosia35 - i świetnie ;) jak córcia ma z czego brać to po co dodatkowy 'balast' przybierać ;)

Jeśli chodzi o problemy ze snem...to już budzika mąż nie potrzebuje, bo wstaje też co godzinę i zawsze przed 'alarmem' go budzę ;P Ale nie cierpie sama...nasza psina ciągle mi towarzyszy w tych nocnych wędrówkach, nad ranem to już idzie do tej łazienki ale uwali sie przy drzwiach i wydaje pomruk niezadowolenia :P hahaha
Ja poduszki nie kupowałam...ale wykorzystałam do tego ponad metrowego miśka, którego kiedyś od męża dostałam :P Jest taki wygodny i mięciutki *.* ale stracił na wyglądzie, watę mu pozbijałam strasznie :( po ciąży chyba mu operacje zrobię :P

cytrynówka - ja na początku to robiłam sobie zdjęcia jak brzuszek rośnie...ale przestałam, bo wydawało mi się, że jakiegoś większego skoku nie ma. Ale jak mi w 22 tc go wywaliło...to aż wielkie oczy zrobiłam, 3/4 garderoby poszło...wykupić bilety na wczasy xD

Dziewczyny ja z tym poddenerwowaniem to sama sobie sie dziwie. W pierwszej ciąży byłam zła jak osa...a teraz? Chodząca bomba oO a ja przecież miłe i kochane stworzenie na co dzień jestem :( gdyby tego jeszcze było mało...to beczę prawie ze wszystkiego : jakaś reklama w tv, jak usłyszę początek piosenki (która wcale nie jest jakoś bardzo smutna)...ale śmiałam się najbardziej (mój mąż w sumie też ) kiedy oglądając galę WWE ( wrestling ;P wiec wiadomo że wszystko ustawione ) rozpłakałam się, bo przegrał mój faworyt oO Do tego moje sny to masakra, tak durne oO
Albo mnie mąż zdradza...albo wracam do pracy i mnie zmuszają do czegoś czego w ciąży nie wolno i nie mogę odejść bo mnie więzią, rodzice mi umierają, dziecko zaczyna ze mną rozmawiać od razu po porodzie...ale szczytem absurdu był sen w którym okazało się, że ja z mężem nie znamy sie tak naprawdę...bo ja siedzę w psychiatryku i całe moje życie to 'wkręt', zaczynam uciekać...i zostaję bohaterką kreskówki...uwaga! uwaga! 'bakterii, które żyją na wannie' oO Wiecie jaka to frajda zjeżdżać po ściance wanny? A jak sie rozleje płyn do kąpieli to już wgl ! Czad! haha

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Faith widze, ze u Ciebie hormony ładnie szaleją :D
U mnie ze snami sie uspokoiło,wczesniej dreczyl mnie jeden, ze urodziłam w 33tc. Niby z młodym było ok, ale jakoś dziwny był ten sen ;)
Co do tej wrześniówki, to faktycznie, dowiedziec sie na samym końcu, ze zamiast córki będzie syn, to trochę ciężkie przeżycie.. Ale być może lekarz sie pomylił. Tak jak mi wczoraj chciał z młodego zrobić dziewczynke, ale kazałam szukac jajek i znalazł hehe ;)
Tak sie zastanawiam ile z nas będzie jednak listopadówkami, bądź styczniówkami. Np moja kumpela po wczorajszym usg z listopadowki stała sie pazdziernikówka. Jej junior rośnie jak szalony. W 20 dni przybrał 600g, co to bedzie dalej ;) hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Renatka - a żebyś wiedziała, że mój też robi podobnie. To najlepsze wyjście dla nich ;) Ostatnio, po kolejnej 'schizo-historii' w mojej głowie, ryczałam...bo mąż sie odwrócił na drugą stronę i poszedł spokojnie spać oO
Ale uspokajam się tym, że już bliżej niż dalej więc damy radę :)

Maaadziulka- wiem o czym mówisz, miałam podobny sen ;)
Koleżanka mojej koleżanki miała podobną historię, jeszcze jej gin na ostatnim usg powiedział 'jak Wam pokażą chłopca, to podmienili'...zamiast dziewczynki urodziła chłopaka i w pierwszej chwili myślała, że z niej sobie żartują na porodówce oO Ale ubranka szybko znajomi podrzucili...chociaż wózek miał jakiś tam akcent dla dziewczynek.
Moja mama twierdzi, że ja w listopadzie urodzę na jej urodziny ( 28.11), gin w sumie z pomiarów twierdzi, że chłopak o tydzień większy i będzie po tatusiu duży ;P (bo ja to karakan 158, a on 186 )...i tylko moja siostra wierzy, że ja do grudnia dotrwam haha

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Smak glukozy był dla mnie znośny, ale po 2h jak już insulina szalała czułam straszne osłabienie.
Powiem Wam że moja koleżanka wczoraj urodziła. Jeden dzień po terminie, pierwszy poród, a malutka na świecie po5h! :)
Co do płci to ja też znam taki przypadek przemiany dziewczynki w chłopca ok 36tyg. Ja na szczęście po Harmony mam pewność 100% bo już parę ciuszków niebieskich mam :)
Faith ty masz kobieto sny! :) ja z reguły coś bardziej realistycznego, dziś np. Że w czasie spaceru z synrm popsuł mi się wózek (ale nie miałam tego co kupiłam) i mały z gondoli - stadium niemowlaka, uspokajał mnie, że zaraz damy radę to naprawić :)

Odnośnik do komentarza

Ja to chyba zacznę spisywać te 'bardziej ciekawsze' sny i kiedyś pokażę juniorowi...jakie mamusi nocne filmy senne prezentował ;)

Gratulacje dla koleżanki ;) Szybko poszło ;)
ignesse, fajne przeżycie co? Dziecko a już takie komunikatywne ;P
Ooo aż mi przypomniałaś o pewnym śnie...khym, khym ^^
Niby sie budzę, a tu leży przy mnie niemowlak. ja wielkie oczy i wołam męża i pytam skąd to dziecko. A on najspokojniej w świecie ' w nocy urodziłaś'. Szczena mi opadła, bo jak to urodziłam? Nic nie czułam? I najważniejsze, nie mam nic dla niego w domu. To dre sie do męża aby jechał po pieluchy, że po łóżeczko itd itp. On spokojnie bierze klucze i wychodzi (oaza spokoju). A młody do mnie : ' mama a Ty co tak panikujesz? myślisz, że ja z toalety nie wiem jak korzystać?' oO

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...