Październikowe maluchy 2015

[Lencia]

amadeo Ja chodze razem z mezem, ale nie przejmuj sie. U nas na wczorajszych zajecich na ok 10 kobiet bylo 5 czy 6 facetow. Moj juz tez troche noskiem kreci, mowi ze na 2 godz zajec przypada 20min mowienia o konkretach i coz... wedlug mnie ma racje:-)
Zdaj koniecznie relacje po zajeciach, jestem ciekawa jak to jest w innych szkolach rodzenia:-)

[sheViolet]

Ja szkołę miałam zacząć dzisiaj, ale przełożyli zajęcia co mnie zdenerwowało bardzo, bo mój specjalnie tak dzień zaplanował, żeby iść, a jutro to będę raczej sama musiała pójść ;/

[amadeo3]

Lencia no tak ale to pierwsze zajęcia bo żeby któreś kolejne to bym sie nie czaiła a tak to sie zastanowię czy pójde;-/.

[paulinkaa88]

Ja na pierwsze zajęcia poszłam razem z mezem i była czysta teoria co zabrać do szpitala itd. Na kolejne juz chodzę sama bo niestety mężowi nie pasuje wczoraj bylam 2 h i mieliśmy o karmieniu noworodka i o komplikacjach jakie mogą wyst przy karmieniu typu pogryzione brodawki itd. Ja jestem z Konina to nie jest duże miasto i u nas większość chodzi bez mężów wczoraj byłyśmy 5 i wszystkie same. Chcę męża chociaż na kapiel wyciągnąć. Ja na twoim miejscu poszlabym sama:-)

[łupinka87]

Ja szkołę rodzenia zaczynam we wrześniu dopiero i będę chodziła na nią sama. Rozmawiałam z położną jak to wygląda, czy są same pary. Mówiła, że kobiety chodzą raczej same bo zajęcia są o godz. 12:00. tatusiowie starają się przyjść na zajęcia o pielęgnacji i po oprowadzaniu po oddziale. Także nie ma co się stresować :) U mnie mąż nie pojawi się na żadnych zajęciach. Szkoda mi go, przez pracę za granicą wszystko go omija. Na USG był tylko raz w 10 tyg. a jego zachwyt był bezcenny :) w sierpniu ma urlop i przyjeżdża na 3 tyg. więc załapie się na kolejne USG A nam strasznie smutno z brzuszkiem cały czas jesteśmy sami :(

[kasiek81]

No właśnie rozstępy pojedyncze zaczynają się pojawiać i tak myślę co to będzie potem...co do szkoły rodzenia ja ani teraz,ani w poprzednich ciążach nie chodziłam i jakoś dałam radę ;)zresztą teoria teorią a w praktyce i tak zawsze jest inaczej.

[sheViolet]

kasiek81

No właśnie rozstępy pojedyncze zaczynają się pojawiać i tak myślę co to będzie potem...co do szkoły rodzenia ja ani teraz,ani w poprzednich ciążach nie chodziłam i jakoś dałam radę ;)zresztą teoria teorią a w praktyce i tak zawsze jest inaczej.

No uroki ciąży te rozstępy. U mnie ostatnio się sypnęło 6 nowych punktów, gdzie widzę, że zaraz poleci dalej. Młoda chyba zaczyna szybciej rosnąć

[Aska123]

Mi się pojawiły tylko na wew stronie uda, ale to bylo dla mnie mega zaskoczenie bo w nogach nic a nic nie przytyłam... i od tej pory bacznie obserwuje brzuszek. Podejrzewam, że pojawią się tak czy siak, bo mam do tego skłonności (mega dużo rostepów na pośladkach po okresie dojrzewania), no i mam dużą bliznę po wyrostku, a tam skóra nie jest aż tak skłonna do rozciągania.

[zuzia.be27]

Hej dziewczyny :) Ja wczoraj byłam na wizycie u mojej Pani ginekolog. Przytyłam 5,5 kg od początku ciąży. Wyniki krwi i moczu oraz glukozy mam perfekt....ale niestety znowu mi się zaczyna zapalenie grzybiczne, więc pójdą w ruch globulki i zacznie się abstynencja :(
Z mała wszystko super, mamy już 783g szczęścia Jak zawsze broniła się przed usg....jak tylko zaczęłyśmy wzięła w rączki pępowinę i zasłoniła nią sobie twarz...polowałyśmy długo żeby chociaż profil pokazała....prosiłam, gadałam do niej...nic się mnie nie słucha. Oczywiście po wyjściu z gabinetu zaczęła fikołki....

[izabela33]

Zuzia Marysia wygląda jakby miała burzę loków na głowie i ssała kciuk :) Cudowne zdjęcie! Ja właśnie zapisałam się na 3d, ale dopiero 13lipca. Czekam z niecierpliwością :)

[eewelinka]

Zuzia mnie też to dopadło! Z jednej strony dobrze że mąż mój za granicą, to z abstynencją łatwiej :)

[Aska123]

Zuzia cudne zdjęcie! jak ja bym chciała teraz jeszcze raz powtórzyć 3D i zobaczyć mojego maluszka :)

Siedzę teraz w księgach imion.. Niby ustalaliśmy z mężem, że ja wybieram dla dziewczynki, a on dla chłopca. No i będzie synio, więc mąż wybrał imię Antoś, Antoni.. Tak oo mi się podoba szczerze mówiąc. Teraz zresztą co 2 dziecko to albo Antek albo Franek..
Mąż powiedział, że jak znajdę jakieś "powalające" imię to się zastanowi nad zmianą

Także może pomożecie? Jakie Wam się imiona podobają?

Ja bym chciała Wiktor.. ale mężowi się nie podoba i mogę zapomnieć :P
Ale znalazłam teraz Marcel. co myślicie?

[Lencia]

Hehe, jak jeszcze u nas mial byc chlopak to i Marcela i Wiktora mialam na mojej liscie:-) bardzo mi sie podobaja oba. Byl tez Konrad i reszty nie pamietam.

[magalena3]

łolaboga napisalyscie tyle od wczoraj wieczora ze czytam i czytam... ale przeczytalam wsio...
na poczatek adonis ciesze sie rowniez z toba ze problem niejadka rozwiazany i oby tak juz bylo zawsze
10kowa gratulacje, zdrowka zycze i nie forsuj sie :)

jesli chodzi o imie dla chlopca to mu przystaleismy przy Kacprze ale mnie sie jeszcze podoba Wojtus, Macius, Stasiu i Rysiu.... ale z racji ze juz dla chlopca mamy uzgodninone to odpadaja
u nas znowu problem bedzie jak sie okaze ze bedzie dziewczynka :)
jutro mam wizyte i mam nadzieje ze zrobi mi usg bo mam wrazenie ze sie dziecko cos opuscilo w dol, chociaz wierzze ze mi sie wydaje... i oby wsio bylo ok...
pozdrawiam was i chyba sie musze zdrzemnac a potem ugotuje sobie kisielek

[zuzia.be27]

Ja na początku ciąży miałam przeczucie do chłopaka...okazało się mylne i suma sumarum się cieszę :) Dla chłopaka mieliśmy imię Staś :) Chociaż u mojego męża jest taka tradycja, że pierwszy syn dziedziczy imię po dziadku ojca...czyli w tym wypadku Staś byłby Władysławem :P
A Marcel fajne imię, moi znajomi mają syna o takim imieniu.
Ostatnio wśród znajomych mojego męża urodziło się dziecko...i szok...5,050 kg i 62 cm - dziewczynka gigant :P

[izabela33]

znalazłam sklepik internetowy z używanymi ciuszkami dla dzieci, może znajdziecie coś fajnego dla waszych bobasów niumnium szperać szperać :)

[AsiaPil]

O matko, ale sie rozpisalyscie od wczoraj! Doczytalam wszystko.
10tkowa bardzo bardzo ciesze sie razem z Toba. Tak jak pisalam kiedys, nasze dzieciaczki zmienily tylko termin przyjscia na swiat. Teraz duzo spokoju, odpoczynku i dobrego nastawienia! Ale sie ciesze!
Bylam wczoraj na I spotkaniu szkoly rodzenia, duuuzo nas bylo, z 40 pewnie a na nas wszystkie to moze z 7 partnerow. Moj tez na nastepne nie idzie, pojdzie na te o pielegnacji i na zwiedzanie porodowki, chociaz nie wiemy czy bedziemy rodzic w tym szpitalu. Zajecia byly takie sobie ale pierwsza prace domowa juz mamy, mamy cwiczyc oddychanie przepona, by do porodu nauczyc sie przelaczania na takie oddychanie ;-)
Za chwile jedziemy do lekarza, mamy miec powtorne usg polowkowe, z racji tej malej ilosci wod, a pozniej wizyta u mojego gina. Tak sie stresuje, ze masakra! Trzymajcie kciuki!!!!

[luiza570]

Hej mamuśki, ja dziś zaczynam szkołę rodzenia i idę z mężem ☺ od wczoraj łapią mnie skurcze w kroku i zaczynam się martwić

[luiza570]

C.d wcześniej też tak miałam (wszystko ogólnie było o.k ), ale przeszło i od jakiegoś czasu był spokój, najgorzej boli jak się budzę po śnie

[justyna12315]

Zuzia śliczna i jaka duża! Taka duża kruszynka a tak mało przytyłaś super :)
U nas z imieniem dla chłopca była sprawa prosta bo mój urodził się w mikołajki więc miał być Mikołaj. Jest dziewczynka więc ja spisałam listę imion które mi się podobają i tata wybrał Malwinę. Może właśnie jakieś powiązanie z tatą znajdziesz i wtedy prędzej się zgodzi. Faktycznie ja też nie chciałabym jednego z najpopularniejszych.
Magdalena trzymam kciuki za jutro Asia a dla ciebie już zaciskam :)
Mnie dziś czeka wycieczka do babci do szpitala bo jest po wymianie rozrusznika więc tusz wodoodporny idzie w ruch.

[luiza570]

Od początku ciąży mam nisko ułożony brzuch z Blanką, mała kopie mnie bardzo nisko, czy któraś z Was też tak ma?

[migotka91]

paulinkaa88 ja robie cały czas paznokcie hybrydowe, właściwie to dopiero początkiem października zamierzam je ściągnąć i chwalę sobie nic mi się nie dzieje ani tym bardziej Hance ;) zresztą robi mi je koleżanka która rodzi początkiem września i sama też je nosi ;) akurat pazury mam strasznie słabe swoje, a lubie miec zadbane dłonie ;) nie należy popadać w przesade bo byśmy chyba musiały w workach chodzić i wygladac jak zombi, przy tych różnych dolegliwościach ;) przy temacie wczasów - my zaliczylismy z B. ostatnie wakacje początkiem czerwca na Krecie i było fantastycznie, nie było upałów brzuszek też się nie odznaczal wiec czulam sie komfortowo, a na sloneczku Hania była taka spokojna, w samolocie też nie marudzila ;) moj sie smial, bo mialam obawy, ale jak juz siedzielismy w samolocie to mnie szturchnal z haslem : ' a ty sie martwisz o nasze.. ' pokazujac mi babeczke chyba na koncowce ;)
Dziewczyny a co myslicie o tych matach zamiast bujaczka-lezaczka dla dzidzi? Zastanawiam się czy nie jest wygodniejsze. . I tak mi sie spiochy same zadne nie podobaja .. ;) chyba Hanka nie bedzie ich miała tylko pajacyki

[sheViolet]

Kobietki z okolic morza.
Macie może jakieś namiary na fajne miejsca, gdzie można by nocleg załatwić? Domki, albo pokoje do wynajęcia? Nie szukam jakichś luksusów w stylu 5* tylko coś, żeby było się gdzie przekimać i umyć :p

[AsiaPil]

luiza ja Mala tez mam bardzo nisko i jak ulozona posladkowo to kopie nad samym wzgorkiem lonowym.

[motyleczek]

Migotka ja słyszałam od poloznej ze na początku dziecko powinno leżeć tylko na płaskim takie bujaczki leżaczki źle działają na kręgosłup. Fotelik czy nosiła też do godziny bo za duże obciążenie kręgosłupa i może się skrzywić. My mamy matę dla naszego łobuza kolezanka chce nam dac lezaczek bujaczek ale na pewno przez pierwsze pol roku nie będę z niego korzystać...