zuzia.be27

Niuska współczuję nerwów i szpitalnego pobytu, ważne że jest wszystko ok i już jesteś w domu :) Franek bardzo ładne imię, Antek też, jakbym miała syna to by był Staś :) Co do wizyt lekarskich to ja miałam co miesiąc. Teraz idę w sobotę i kolejne spotkania z panią dr będą już co dwa tygodnie :) Dzisiejsza noc nieprzespana. Mała kopie stanowczo za mocno, pachwiny ciągną, wszystko ciągnie i brzuch się nadyma. Jeszcze dzisiaj dostaliśmy telefon, że na wózek będę czekała nie do 14 dni roboczych ale do 5 tygodni!! Mają tyle zamówień na ten model, że się producent nie wyrabia....fakt, że pewnie prędzej urodzę niż wózek przyjdzie, ale poczekam, bo już mam dosyć szukania, itp itd...tym bardziej, że to już druga taka sytuacja kiedy się okazuje, że wózka nie ma albo trzeba dłużej czekać. Znajomi pożyczą nam wózek, gdyby nasz nie dotarł na czas. Nie wiem ile mam cm w obwodzie...kiedyś w pasie 60....ale przytyłam 11,5 kg. Nie mam ani jednego rozstępu, pępka mi nie wywaliło. Ogólnie brzuch wygląda bardzo ładnie (ach...skromność).

Czy zaczęłyście/zamierzacie przygotować się do porodu? Mam na myśli np. masaż krocza i proste ćwiczenia rozciągające, ćwiczenia mięśnia kegla?

Ja to jestem walnięta....kupiłam wózek, oglądam inne :P Już nie na moją kieszeń, ale przynajmniej sobie popatrzę.....ten boski.... Tekst linka

eewelinka jak przyjdzie to wrzucę zdjęcia....czekamy do 14 dni roboczych :P Na początku zamówiłam inny wózek, tańszy, ale dzień po zamówienia ze sklepu zadzwoniła pani i powiedziała, że nie zaktualizowali strony i modelu, który zamówiliśmy i za niego zapłaciliśmy już nie ma :P czekaliśmy 2 dni na zwrot pieniędzy. Camarelo carmela ma dobre opinie....mam nadzieję, że było warto go kupić...plus ma dużą gondolę a w gondoli jednak do wiosny będziemy Maryśkę wozić.

Tekst linka Dla chętnych, zainteresowanych link :) SheViolet....bez bazy :)

Z bazą ??? eeee.....tłumacz o co kaman :P

Zamawiałam za pośrednictwem allegro ale ze sklepu z artykułami dziecięcymi, mają swoją stronę www.dudekdladzieci.pl Płaciliśmy 1499zł, kurier za free.

Cześć dziewczyny :) Nie było mnie 2 tygodnie. Upały mnie wykończyły. Siedziałam w domu, przy wiatraku z nogami w misce z zimną wodą, wychodziłam wieczorem. Oczywiście oprócz tego skwaru musiał mnie dopaść atak rwy kulszowej....masakra...nie mogłam spać, nie mogłam nawet usiąść, przy prostych sprawach (np. wycieczka do łazienki za potrzebą - nie mogłam usiąść ani wstać z toalety) potrzebowałam pomocy męża, który na moje szczęście miał urlop. Po paru dniach cierpienia pomógł mi znajomy fizjoterapeuta...wymasował pośladek i udo. Przeszło i mam nadzieję, że nie wróci. Poprałam wszystkie ciuszki, mam już wyprasowane i poukładane w szafie. Czekam teraz na wózek. Kupiłam szaro-biały camarelo carmela 3w1 :) Byłam też na ost. badaniu genetycznym. Marysia waży 1900, już jest ułożona główką w dół. Kręci się jak szalona. Ma masę włosów na głowie i wszystko jest super. Lekarz twierdzi, że urodzę raczej we wrześniu. Dzisiaj patrzyłam na mój brzuch i wydaje mi się, że trochę się opuścił. Ciężko mi się chodzi...bardziej człapię jak pingwin :P W sobotę mam wizytę, więc zobaczymy co mi pani doktor powie. Dzisiaj kończymy 33 tydzień i wchodzimy w 34 ...Zrobiłam plan porodu i zaczynam być "obsrana"....

Pozniej Wam pokaze...

☺......i sie nie dodalo....

Hej laski ☺ skwar jest nie do wytrzymania. Siedze przy wiatraku nogi mocze w misce z zimna woda. Mala chyba uciska przepone bo ciezko mi sie oddycha. Zdjecie z dzisiaj i kiedy nie mialam 11 kg na plusie.

ofelia ładna pościel też mam podobną...tylko moja jest cała w zygzak szaro biały

Kamsa jestesmy na takim samym etapie. Ja byłam w ub. tyg. moja waży 1650 i jest ok.

Dzięki Justyna ale chyba wszystko ok. Maryśka szaleje.

Nie mam uczulenia. Bol zostal tylko w ugryzionym palcu ale opuchlizna zeszła.

Uzarla mnie dzisiaj osa. Zdarzylam z kolezanka usiasc w kawiarni i bach...zaatakowala. Palec spuchl cala dlon zaczela bolec. Zadzwonilam do ciotki pielegniarki kazala wypic wapno i jak beda jakies dziwne objawy jechac na szpital. Do tej pory palec ciezko wyprostowac....wiem ze schizuje ale Malej sie nic nie powinno stac....?

Niuska u mnie naturalna wpadka

Pasikonik jasne ze mozesz sie wypowiadac. Tylko ze wpadasz po to zeby hejtowac. Jestes na dobrej drodze do nagrody 1 hejterki forum

Pasikonik dzisiaj strasznie gwiazdorzysz zjedz snickersa i nie narzekaj

Dziecko dzieckiem radosc wielka kocham juz bardzooo Marysie ale trzeba pomyslec tez o sobie troche egoistycznie.

kaszka heh tez mi sie tak brzuch w stozek robi jak spinam miescie brzucha zeby np. sie podniesc. A to ze sie martwisz o swoje cialo normalka....ja boje sie o brzuch i ze mi cycki oklapna a mialam/mam zajebiste balony

Panstwo placi na wiele rzeczy z naszej kasy. Taki mamy klimat. Co jak co ale na kobiety w ciazy niech placi.

Po pierwsze mamy prawo narzekac. Ty Pasikonik moze czujesz sie dobrze i masz sile super...ale kazda kobieta inaczej przechodzi ciaze. Ja tez musialam isc na L4...pozniej wygasla mi umowa stazowa i zostalam z niczym. Raz czuje sie lepiej raz gorzej. Wtedy kiedy daje rade staram sie kompletowac rzeczy dla malej,tez sprzatam, tez gotuje, zajmuje sie domem i do godziny 13 dzieckiem znajomych. Jak mnie cos boli czy wkurzy to mam prawo ponarzekac.

Jak bedzie trzeba to niech mnie natna...lekarz polozna znaja sie bardziej nie zamierzam byc glupio madra. Zdecyduja ze cesarka to bedzie cesarka, chociaz wole SN. Niech robia wszystko co trzeba zeby porod przebiegl sprawnie a Malej nic sie nie stalo. Tez nie lubie koszul. Spie w t-shirtach albo nago. Z depilacja bede miala problem bo juz mam...robie to na czuja...chyba pojde przed do kosmetyczki. Znajac swoj organizm to sam sie oczysci i lewatywa nie bedzie potrzebna..przy silnych bolach brzucha mam biegunke....zawsze.

Zabcia warto na spokojnie porozmawiac z tesciowa na temat palenia szczegolnie jak sie dziecko urodzi. Przy mnie nikt teraz nie pali. Jak pojade do rodzicow to wychodza na dwor zapalic. Maz lubi zapalic wieczorem ale zamyka wszystkie pokoje idzie do kuchni otwiera na szeroko okno i dymi z glowa za nim. Jak Mala sie urodzi nie bedzie palil.