Wrześniówki 2015

[Gość Marika888]

Witam dziewczyny, u nas noc super, Ala niezagoraczkowala, biegunka też jej już nie męczy więc możemy odetchnąć z ulgą. O 2.30 zrobila nam przerywnik w spaniu bo zaczela gugac i śmiać sie w nieboglosy. dopiero po godzinie udało mi się ja przytkac cycem któraś z was pisała o tzw trzydniowce, to chyba było to więc bardzo dziękuję za trop I zachęcam do dokompletowania apteczek, u nas sie to skonczylo nocna eskapada po syrop na zbicie goraczki.

[Gość Marika888]

Mycha88 u mnie podobnie, mała najchętniej wymagałaby całodziennej mojej uwagi, zwalam winę na skok rozwojowy. Rano miałyśmy śmieszna sytuację, położyłam Ale na boku a ta przez sen przekrecila się na brzuch i rano ryk, chyba się wystraszyła bo nie wiedziała o co kaman

[joasiaG]

Szusterka u nas atoperal baby trochę pomaga, skóra nie jest już taka sucha, jeszcze mam maść cholesterolową i po niej to już w ogóle skóra gładziutka. A co do diety to tak jak dziewczyny piszą cały nabiał ( mleko sery smietany kefiry, jogurty wołowina cielęcina) odpada, wszystko co zawiera białko mleka krowiego. A ono jest niestety dodawane do wielu produktów ciastek, chleba, bułek batoników itp.

Mamajasia15 tommee tippee explora 150ml od 4 miesiąca

Szczesliwa wszystko na pewno będzie dobrze:-)

Emiska ja czasami mam wrażenie że na tej rehabilitacji to na siłę chcą dziecko usprawniać i trochę wymyślają. Każde dziecko jest inne a oni ściśle trzymają się jakiś wytycznych co dziecko powinno umieć w danym miesiącu.

Mycha dzieki za rady, spróbuje lekko spiłować:-)
A co do tej skóry hmm mam nadzieję że u Was to zwykłe przesuszenia ale u nas tak się właśnie zaczynała alergia. Przsuszone placki na brzuszku i udach. A jak skóra pod szyjką, pachami w fałdkach?
Aaa i brawo dla Kubusia:-)

Marika to dobrze że już lepiej:-)

[sowianka]

daritka witaj ponownie. Fajnie ze się odzywać ie i wychodzicie z cienia:) w grupie zawsze raźniej.

mycha88 dzięki za radę w takim razie jutro do lekarza. Fajnie ze Twoje maleństwo się już przekreca ja tak na to czekam. A moja zołza mała kochana tez najchętniej by chciała by być przy niej i się nią interesować. Ja staram się wydłużać powoli czas w którym mnie nie widzi.

A co u Was dziś na obiadek? Bo ja jakoś weny brak. Chyba pójdę na łatwiznę i kopytka z masełkiem i buleczka tartą zrobię :)

[emiska81]

joasiaG pewnie masz rację. Zobaczymy w czwartek czego teraz będą wymagać ;)

[Martucha33]

Witamy się i my w ten piękny zimowy dzień. Napadalo u nas dużo śniegu, drzewa bielutkie. Cudowny widok za oknem, tylko chyba spacer mam odpada, bo musiałabym wziąć lopate do odśnieżania, aby wózkiem przejechać.
Dzieciaczki marchewkowe cudowne.
U nas chyba kolejny skok, bo je dosłownie co 1-2 godz, już mnie normalnie piersi bolą od tego ciagania. A chciałam na noc dać butle mm,żeby się bardziej najadl, to pociumkal tylko 60mm. I jestem zła na siebie, że tak mu dogodzilam, tym mm, że na policzkach ma dwa czerwone i chropowate placki.
U nas przewroty na brzuszek wytrenowane, zajmuje to już sekundę. Szkrab przymierza się do pelzania, tylek podnosi w górę, piastki zaciska na kocu i odpycha się w tył. Wygląda to przekomicznie, ale potrafi już się przemieszczać na łóżku, wiec na sekundę juz nie zostawiam samego.
Pozdrawiamy i życzymy miłego dnia.
Bierzemy się za porządki, bo księdza dziś mamy po koledzie.

[sowianka]

Martucha ale Ci zazdroszczę tej pogody. U mnie szaro buro....buu uuu

[mycha88]

joasiaG w fałdkach ok, żadnych zmian. Wybieram się powoli za kilka dni na trzecie szczepienie to pokażę to pediatrze i zobaczymy. Strasznie się boję że to właśnie alergia. Tym bardziej jak czytam o Waszych zmaganiach, walce i wyrzeczeniach to aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl co to za paskudztwo.
sowianka Kubuś był leniwy. Jak przeczytałam gdzieś że te wszystkie leżaczki, huśtawki itd rozleniwiają dziecko to zaczęłam go częściej na kocu na podłodze kłaść i wtedy rzeczywiście zaczął się więcej wiercić i kombinować. Jeszcze dobrze mu to nie idzie ale pierwsze koty za płoty ;)

Ja dziś chyba zaszaleję i zrobię ...ziemniaki ze skwarkami z boczku i mleczko do tego korzystam z okazji że maż dziś wróci z pracy prawdopodobnie po 21 :( wiec obiadu jeść nie będzie i zrobię to co ja uwielbiam a on niekoniecznie ;)

[żorżi]

Witam wszystkie mamuśki, zarówno nowe jak i stałe bywalczynie. Wszystkie dzieciaczki prześliczne. mycha88jak Ty kobieto to robisz, że każdemu odpisujesz? Notatki sporządzasz czy masz taką pamięć absolutną :)? U nas od dwóch dni to samo co u Ciebie, jak zazwyczaj Kornel sam się ładnie bawił, tak teraz non stop wymaga uwagi, nawet na chwilę nie mogę od Niego odejść bo zaraz ryk. Teraz śpi w wózku na ogrodzie a ja nareszcie mam chwilę, żeby do Was napisać. U Gdyni już po śniegu bardziej to późną jesień przypomina niż zimę. No i jest dość ciepło więc zazdroszczę ośnieżonych drzew. szusterka co do soi to oglądałam program, w którym mówiono, że "Soja zawiera genisteinę i dadzeinę, należące do fitoestrogenów. Są to roślinne związki, które w organizmie ludzkim działają podobnie do estrogenów, czyli hormonów żeńskich". W związku z czym nie jest ona polecana dla chłopców i mężczyzn. No i przedstawili tam dwóch mężczyzn, którym po soi urosły piersi. No ale Oni to przeginali z tą soją. Oczywiście są również artykuły, w których pisze zupełnie co innego, więc sama nie wiem jaka jest prawda.

[jasmine86]

Emiska81 to tez mialas przeboje z cwiczeniami. Mi tez wszyscy mowili zebym olala te cwiczenia ale troche sie balam (pierwsze dziecko i ja zielona) teraz inaczej bym zrobila.

Byliśmy u lekarza i zaszczepilismy sie. Pani doktor stwierdziła ze osluchowo czysto, gardło czyste a ta sapka to pewnie przez gorąc w mieszkaniu szczególnie teraz przy sezonie grzewczym. Sugerowała nawilzyc powietrze w mieszkaniu i psikac sola fizjologiczna... Tyle ze ja psikam i nic:-( Jak często można psikac takim sprejem dzieciątku?
Marika888, Mycha88 jak czytam o Waszych maluchach to jakbym swojego Kube widziała. Od 3 tygodni malo co poleży sam, nawet jak wyspany i najedzony. Pousmiecha sie max 20 min i potem ryk, wkurzaie sie, chyba ze na rekach jest... Ciezka sprawa gdy ma sie drugie niespelna 3 letnie dziecko w domu. Ehhh liczne ze to wszystko przez ten skok i wraz z końcówka stycznia mamy 19 tydzień za sobą wiec wierze ze będzie juz tylko lepiej. I wróci mój bezproblemowy Kubuś;-)

Ale fajnie, ze dzieciątka juz przekrecaja sie Wam na brzuszki. Dziś przylapalam Kube jak przekrecil sie na boczek. Cieszyłam sie jak głupia;-)

Mam jeszcze pytanie, są mamy które dokarmiaja swoje dzieciątka, jak z rozszerzeniem diety u takich maluszkow? Ja przeważnie karpie kp ale z 1 raz dziennie daje butle z NAN. I zastanawiam sie nad rozszerzeniem czy jeszcze poczekać? Wiem ze po 6 miesiącu wprowadza sie nowe smaki ale przy wyłącznym kp.
Pozdrawiam i miłego dnia:-)

[daritka]

Kolczyk.Mtak czupryne to on ma, nie wiem tylko po kim taki bujny włos :-)
mycha ja po kąpieli jak ma mokre włoski to zaczesuje mu tak do tylu szczotka i rano piękny irokez.
sowianka Natan tez juz się przekreca z pleców na brzuch i stało się to tak z dnia na dzień. Twoje dziecie tez Cie na pewno zaraz zaskoczy i zrobi kululu. Ja mam teraz tylko robotę go odwracać bo narazie umie tylko w jedna stronę i na brzuszku sie szybko denerwuje.

[Marika88]

Musiałam dodać, moja mała socjalizuje się z psem Pol godziny tak leżała, wchlonela ja ta zabawa a i ja zdążyłam obiad podszykowac.

[żorżi]

jasmine86 co do rozszerzania diety, to zdania są bardzo podzielone i to chyba indywidualna decyzja każdej mamy :). Ja karmię wyłącznie mm, ale postanowiłam wypośrodkować zalecenia i chyba tak jak niektóre z mamuś zacznę rozszerzanie po 5 miesiącu albo poczekam do 6:). Ale fajnie popatrzeć na te brudne buziaki i nie mogę się doczekać kiedy mój synek będzie miał taki marchewkowy dziobek.
Cieszę się, że Wasze dzieciaczki tak się fajnie rozwijają i nabywają nowych umiejętności, pewnie nawet się nie obejrzymy a nasze pociech zaczną biegać:) mycharównież mam nadzieję, że te plamki to nic poważnego i szybko znikną. Ja od 3 miesiąca chodzę z Kornelem na basen i bardzo się boję, żeby czegoś tam nie złapał albo żeby od tej wody basenowej nic Mu się nie porobiło, bo podobno bardzo wysusza skórę. Także trzymam kciuki, żebyście się szybko tego pozbyli.
Idę robić pranie, póki ta moja maruda grzecznie śpi na świeżym powietrzu:)

[Marika88]

Nie wiem czemu zdjęcia przekreca

[daritka]

jasmine 86 Natus jednego dnia zaczął kulac się na boczek a następnego juz fiknal na brzuch także już niedługo.

[ania.r.]

A ja marze o zakupach w sinsay:-):-):-) ale zanim wyjde z domu to jiz bedzie po przecenach

[żorżi]

Aaa jeszcze mam pytanie do mam karmiących butlą, jakiego smoczka używacie? Ja mam ze średnim przepływem, jednak odnoszę wrażenie, że już się dzieciak męczy :/

[joasiaG]

Mycha to trzymam kciuki żeby to były tylko zwykłe przesuszenia. Może spróbuj te miejsca nawilżyć np. Alantanem albo maścią z wit. A.

Marika super zabawa:-)

Martucha mój synuś też próbuje pełzać po kocu tylko że głowę ma spuszczoną i ryje po kocu jak kret w ziemi:-)

Kolczyk M pierwsza saszetka latopicu poszła. Z butelki beee ale z łyżeczki ładnie wypił i chciał jeszcze.

[mycha88]

żorżi hehe, nie zawsze tak wszystkim pamiętam odpisać, ale jak mam trochę wolnego czasu jak Kuba śpi (zamiast wziąć się za jakąś robotę) staram sie czytać i od razu pisać ;)
Piszesz o basenie, zakładacie specjalne pampersy? Woda chlorowana czy ozonowana? Bo ja się chcę niedługo wybrać z małym (jeszcze nie wiem tylko jak ukryję tą fałdę po ciąży na swoim brzuchu) i jestem totalnie zielona w tej kwestii
Marika uwielbiam zdjecia dzieciaków z psiakami :) szkoda że moja Misza to taki słoń w składzie porcelany i na razie muszę sobie podarować takie bliskie spotkania
joasiaG dziekuję :* będę próbować choć mam złe przeczucia. Posikałam się ze śmiechu jak sobie wyobraziłam Szymka ryjącego w kocyku jak to opisałaś

Hmmm soja...Jak po karmieniu cycki mi wrócą do poprzedniego rozmiaru to biorę się za soję

A teraz spadam bo cały dzień spędzę przed tym zjadaczem czasu ;/

[szusterka]

Za dużo nie spamiętałam ale
szczesliwa 3mam kciuki!
blanka tak myślę bo od wczoraj się ro zaczęło i częściej je w dzień godziny nie wytrzymuje i pije z dwóch piersi
zorzi to mój M powinien mieć cyce w rozmiarze D a poważnie tak względem pasztet ów sojowy ch pytałam :)
mycha88 dla tak małych bobas ów musi być woda ozonowana chlor szkodliwy :/
joasiaG to jestem zabita bo ja tylko nabial owa :(

Co dalej już nie pamiętam

[Gość Aka83]

szusterkakefir,Maślanka nie.soja jest niedobre na wrażliwe jelita więc wydaje mi się że nie.japrobowalam i mały był niespokojny.jem kozie sery ale z rozwagą, nie ulega po nich jak np jak zjem jogurta. Zresztą właściwie od początku jestem na diecie bezpiecznej czasem tylko cos przemyce w jedzeniu świadomie bądź nieświadomie.Ale np po Enfamil nic mu nie jest.
znowu skok? Mamy dziecko z tego samego dnia z szusterka,czyżby następny.niedawno był,chyba,już sama nie wiem.m dziecko też się zepsuło w nocy.....po butli tylko 4hspi,a później co 2pobudka,czasem smoczkiem przedłużenie przerwe

[Ollika]

Cześć dziewczyny:) Mam nadzieje, że mogę jeszcze do Was dołączyć. Odkryłam Was będąc w ciąży i cały czas czytam. Trochę ciężko ujawniać się po tak długim czasie, ale ileż można być tylko podglądaczem ;)
Jestem mamą Aleksandry, ur.15.09.2015. Ciąża była dla mnie wspaniałym okresem i oprócz początkowych mdłości przebiegała bez problemu. Niestety nie mogę tego samego napisać o porodzie, który zakończył się komplikacjami dla mnie i cc bez znieczulenia:( Początki nie były łatwe, bo nie mogłam w pełni zajmować się małą- czego chyba nigdy nie zapomnę lekarzowi! Na szczęście najgorsze mam już za sobą…
Codziennie zachwycam się tą małą istotką i cieszę jak głupia z macierzyństwa :) Z jednej strony nie mogę doczekać się kolejnych umiejętności małej, a z drugiej już tęsknie za tym co było. Choć może za kolkami mniej ;) Cały czas kp i powoli zastanawiam się nad rozszerzaniem diety. W nocy Ola budzi się nadal co 2 godziny, ale mam nadzieje że kiedyś w końcu prześpi całą noc. Macie jakieś sposoby, jak to przyśpieszyć?
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki :)

[Martucha33]

Witam nowe mamusie :-)
Ollika nasze dzieci z tego samego dnia.
JoasiaG ale mnie rozbawilas tym kretem, siedzę i się rze do siebie.

[żorżi]

mycha88 my chodzimy na basen z wodą chlorowaną, instruktor już 14 lat prowadzi zajęcia z maluchami. Woda jest dostosowana dla dzieciaków i ma 32-34 stopnie. Zajęcia są prowadzone super, trwają 30 minut, grupa ok 10 osobowa, wszystkie dzieciaki się świetnie bawią. Kornel jest najmłodszy w grupie i chyba najbardziej cieszy Go widok innych dzieci:). Naprawę gorąco polecam takie zajęcia. Tylko trzeba dobrze wybrać, moja koleżanka poszła w inne miejsce dwa razy ze swoim synkiem i zrezygnowała. Podobno woda zimna, hala basenowa również i dzieciom bródki latały z zimna, no i zajęcia ponoć słabo prowadzone:(. Mi się udało trafić super:) http://www.babyboom.pl/niemowleta/zdrowie/na_basen_z_niemowlakiem.html, jak będziesz miała czas i ochotę to przeczytaj tu między innymi piszą o wodzie chlorowanej i ozonowanej:)

[żorżi]

witaj Ollika :)