Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!
Pola pospala pięknie od 21 do 7:30. Wyspana pije teraz kawkę i zaczynamy mroźny dzień!
Ja w pt i sobotę walczyła z grypa żołądkowa u Młodego. Biedne dziecko.. najpierw gorączka i wymioty, potem osłabiony i blady jak ściana leżał jak warzywo..
My nie podlapalismy, Pola tez nie.. wiec ufff.. ocipialabym!
Wczoraj miałam dzień dla siebie. Mój facet bardzo się stara w weekendy żebym odpoczywa i zrobiła coś dla siebie. Zabrał dzieciaki do swoich rodziców, wspaniałe bawił się z Młodym, a ja byłam na warsztatach szycia i na kawie z kumpela.

U nas te warsztaty są tematyczne i 3h kosztują 50zl. Wszystko zapewniają a dziewczyny prowadzące są rewelacyjne. Można zacząć od takich drobiazgów. Ja wczoraj uszylam ze starych jeansów nerkę :) będzie na spacery wiosna!

Karola26- ja swój laktator mam wystawiony na allegro. Jest już licytowany, Wystawilam od 100zl.

Cantedeskia, Julita- jeszcze ja musze napisać. . Chylę czoła, podziwiam i trzymam kciuki za waszą wytrwałość, chęci i tyyyle pracy. Ja narzekam czasem na ta moja dwójkę. .a przecież zdrowa i kochana. Jesteście silne i wspaniałe. Pamiętajcie o tym każdego dnia. A teraz cieszcie się nowymi, młodszymi bąblami! Jest coraz weselej :)

Co do kredytow- mój niemaz jest z bogatej rodziny. Ja z bardzo przeciętnej. Mieszkamy w jego mieszkaniu i tu nie mamy żadnych kredytów itp... Ja jednak chcąc być niezależna kupiłam mieszkanie sama, z dopłatą Mdm. Potrzebowałam tego, by czuć się godnie i bezpiecznie. Dostałam sama kredyt z moimi zarobkami i mam za płotem 40 metrów. Kosztowalo 160 tysięcy. W Gdansku nieruchomosci tez sa drogie ale teraz ceny spadly i jest sobry czas na kupno.
Ciesze się , że mam takie zabezpieczenie. Jak nie ja skorzystam, to dzieci.
Tutaj mamy ogródek i wszystko czego potrzebujemy. W domu nie chciałabym raczej mieszkać. Nie jestem z tych co lubią grzebać w ziemi. W ogródku imprez ujemny , robimy grilla i bujamy się na hamaku. Hihi. Czysta rekreacja!

Jeśli chodzi o fb- to fajnie tam wrzucać foty, ale mi ciężko ogarnąć co tam kto pisze, bo ciągle posty mi przeskakuja.

Karolaa - wspolczuje, że nie możesz mieszkać z chłopakiem. .ale z drugiej strony początki dla was na pewno są trudne i dobrze mieć wsparcie rodziców. Jak to przetrwać, to później będzień na pewno dobrze.

Joanna89- ja też bym chciała, żeby Polka juz była bardziej kumam. . Takie bobasy, które siedzą, gawoza na całego, bawią się na pewno dają dużo radocha. .ale czas tak szybko leci ze zaraz to wszystko będziemy miały! :D

Musze się już ogarnąc, dowieźć Młodego do szkoły i ruszyć się na spacer, zakupy. Wieczorem idę a fitness! :) ciesze się jak dziecko.

Odnośnik do komentarza

Aa co do mieszkań i miejsc do zycia- my mieszkamy na nowym osiedlu na obrzeżach miasta, ale do centrum mamy blisko. Ja kocham miasto i nie wyobrażam sobie mieć daleko do kin, knajp, teatrów itp.. a jednak spaceruje sobie po polach, łąkach i lasach. No i jest bezpiecznie dla dzieci. Młody tu gania z tabunem dzieci po podwórku i lasku za blokiem i nie martwię się.

Odnośnik do komentarza

szusterka no Twój teść to król wszystkich teściów :) i mój Wituś mam wrażenie, że orientuje się, że czytam sobie na telefonie, to zaczyna odwalać przy cycu. Ładniej jadł jak się urodził, a teraz muszę go kontrolować.
Teraz praktycznie śpi, bo nie lubi ćwiczyć na brzuchu, więc nauczył się, że po chwili ryku, jak go nie odwracam, to robi się baaardzo zmęczony i cyk! śpi. Leń jeden :)
Joanana mój teść z kolei ma obsesję dokarmiania dziecka i że powinno pić herbatki. Nie może zrozumieć, że przy kp nie ma takiej potrzeby. A na wieść, że Mały nie poważa za bardzo butelek, zapytał męża "co będzie jak jej pokarm zaniknie? ". Albo "jak się przeziębisz, to już nie będziesz mogła karmić " - tak jakby kp to jakaś moja fanaberia i już trzeba by to kończyć.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

gosiaM bo on ma tendencję do zakręcona sobie nim głowy .. tak że jak go nie podniósł koc a nie wyciągnę :p na mumia się robi aż sapiens bo powietrze sobie odcina

Co do teścia jeszcze mówię do 2 nie spał i wstał pół godziny temu a ten mi na to - a to śpioch Hahahha

Ach te nasze Witusie :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

GosiaM - ja miałam do czynienia.. tzn malowałam nie raz klientki po permanentnym. . I powiem Ci ze na 100 babę, może ze 2 miały pięknie zrobiony. Trzeba uważać, bo to jak tatuaż. . Można sobie spierd*** twarz. Potem jeszcze bardziej zamalowywac. Poza tym- teraz jest na to moda, a za 5 lat będzie na coś innego...
Wiec ja odradzam.!

Moja Polka zasnęła pięknie w łóżeczku! Chyba zostawię ja na te 5 minut i zwiozę szybko Młodego do szkoły.

Odnośnik do komentarza

Hej czy wy do karmienia mm budżecie dzieci, ja jestem w szoku bo moje dziecko jak poszło spać o 20 to o 2 na jedzenie się obudził i o 6 a tak zawsze co 3 h pobudka i jeszcze od 3 w nocy spać nie chciał wreszcie wyspana oby to nie było jednorazowe ; tak wogole my też kredyt na mieszkanie mamy bo wynajem plus czynsz wyszedł tyle samo a co swoje to swoje w dodatku za 150 tys udało się 83 m kupić wiec się opłacało bo w bloku z dwoma balkonami połowa wyremontowana reszta czeka

Odnośnik do komentarza

gosia.ma ja polecam makijaz permanenty. Just.jot ma racje trzeba wiedzkec kto robi bo mozna nabroic. Ale jesli to kreski kontur ust...mozna pieknie wyglądać. U mnie w pracy szefowa robi.i robi cuda. Ale zanim zrobi rysuje klientce jak to bedzke wygladac.doradza jej. Ale tez poprawiala zje...ne przez innych.
w ogole dolaczam do karmiacych w nocy.z zegarkiem w reku co trzy godziny. Pewnie pospalo by to moje dziecie dluzej ale prezy sie na kupke i baki. Nogi zadziera jakby przewrot w tyl chcial zrobic. Zal mi go strasznie. Ale ani delicol ani espumisan nie daja efektu. Poki co nie placze.
i my mamy kredyt.miszkamy w domu. Kredyt bralismy na wykonczenie. Wzielismy 150 tys a i tak nie wystarczylo... no ale przy wiekszym gretycie rata by nas zjadla. Chcielismy miec na tyle niska zeby w miare normalnie zyc.i teraz co miesiac odkladamy troszke i po malu robimy reszte.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Czy wasze dzieci miały luźne stolce po szczepionkach? Odkąd Kinga była na szczepieniu robi raz dziennie właśnie takie kupy. Niby nic jej nie boli, ale trochę mnie to martwi.

Agnieszka 82 ja też karmię mm, wodę ciepłą wodę przegotowaną trzymam w termosie i zawsze jak małą jest głodna to mam gotową wodę. Termos mam z firmy Miniland Baby i trzyma temperaturę przez całą noc. Dla synka miałam inny termos, ale słabo utrzymał temperaturę, także ten który mam teraz jest godny polecenia.

Co do własnego kąta, to my też planujemy wziąć kredyt hipoteczny i zacząć budowę własnego domu, choć wizja spłaty przez najbliższe 25 lat mnie trochę przeraża:-(

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :) u nas złej passy ciąg dalszy w sobotę mąż rozwalił auto na szczęście jemu nic ale fura do kasacji :/ a taka ładniutka była i niedawno kupiona eh...
My tez długo broniliśmy sie z kredytem ale od maja tego roku jesteśmy jego szczęśliwymi posiadaczami :) w sumie wychodzi nas tyle samo co wynajem a spłacamy swoje . Mieszkanko kupiliśmy rok temu z aukcji komorniczej wiec duzo taniej a przeprowadzaliśmy sie dokładnie 31 grudnia :) wiec mój sylwester był taki ze jak tylko w nowej chałupce odnalazłam wsród wszystkich pakunków materac i pościel to padłam nieżywa i obudziłam sie juz w nowy rok :) dodam ze Laura juz była w brzuszku i dzielnie dźwigała graty :)
Ja dziś mimo zimna planuje długi spacer z młoda bo przez te ekscesy sobotnie wczorajszy dzień spędziliśmy w domu :( dziś nadrabiamy miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Blanka, od tego roku do kredytu hipotecznego trzeba mieć wkład własny w wysokości 10%. Może załapiesz się na program dofinansowania MdM:
http://mieszkaniedlamlodych.com/program-mieszkanie-dla-mlodych-warunki/
Z pieniędzy z MdM można dofinansować wkład własny. Nie wszystkie banki mają te kredyty w ofercie.
Problem stanowią limity cenowe dla mieszkań:
http://mieszkaniedlamlodych.com/limity-cen-dla-rynku-pierwotnego-i-wtornego-w-programie-mieszkanie-dla-mlodych-w-iv-kwartale-2015-r/

Przez pół roku sprzedawałam kredyty i pożyczki, przez rok pracowałam w dziale administracji kredytów w banku. Trochę nasłuchałam się jakie czasem ludzie mają problemy ze spłatą rat. Sama nie mam kredytu i nie planuję się zadłużać.
Myślę że przy takich cenach mieszkań bardziej opłacalna jest budowa domu pod miastem niż płacenie 5 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Za 300 tysięcy można zbudować i wykończyć domek.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Echeveria
my tez myslimy nad kredytem..
mieszkanie wynajmujemy (50m2 za 500 + czynsz+ oplaty= ok 1200/mc)
zdolnosc kredytowa mamy spora..
tylko 3 porblemy
1. ja po macierzynskim bede bez pracy ;) ale z samej pensji chopa powinnismy dac rade z kredytem
2. nie wiemy gdzie.. slask czy zach-pom
3. nie wiemy co.. bo mieszkanie 60-70m2 to koszt ok 300tys, a domek liczymy po ok 3tys za metr.. na dzialke mamy odlozone..
i ot takie dylematy..
a wiadomo w wynajmowanym to nawet nie ma jak remontu zrobic- a przydalby sie.. mebli wymienic (tez by sie przydalo).. no i przez ten czas co mieszkamy (4lata) to "oddalismy" wlascicielce mieszkania 24tys.. za moglibysmy auto na nowsze wymienic .. wiec czas na cos sie w koncu zdecydowac i zaczac dzialac..
boimy sie wziasc teraz mieszkanie a za 5 lat zaczac budowe domu, bo im bedziemy mieli wiecej lat, tym trudniej bedzie wiekszy kredyt dostac.. i tak to dopada nas doroslosc ;)

Echeveria zdecydowanie wybrałabym moje rodzinne strony (Pomorze Zachodnie) i domek :) Męczy mnie już mieszkanie w Krakowie, bo tu nie ma czym oddychać i jak dla mnie jest za tłoczno. Gdybym tylko mogła dostać tam z mężem pracę, to byśmy się przenieśli. Tym bardziej, że moi rodzice właśnie wystawili dom na sprzedaż, bo chcą się na starość przeprowadzić nad morze. Mają już działkę 500 m od plaży.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

U nas od wczoraj mało wesoło. Kuba jakiś marudny był po południu, wieczór dostał ataku płaczu i nie szło go uspokoić..jak przy kolkach. Nie wiem o co kaman, czy zatwardzenie (przeważnie robi pokaźniejsze jajecznice), czy coś innego mu dolegało. Już sie fajnie dogadywaliśmy a od kilku dni jakoś nie wiem o co mu właściwie czasami chodzi. Tak jak dzis rano. Gadał sobie w łóżeczku, jak zaczął marudzić i go wzięłam to ani płacz, ani śmiech tylko wielkie zawodzenie, złośliwe głośne "aaaaaaa! łaaaaaaaaaaaa!!!" tak jakby zły na mnie był. Nie szło go uspokoić. Wasze dzieciaczki miewają takie nerwy? To nie był płacz, tylko wrzask na mamę w pakiecie z groźną minką. Później przyłożyłam go do piersi, szarpał się jak szalony, a na końcu pierwszy raz od dawna porządnie chlusnął tym co wypił. I za nic nie mogłam go dziś rozbawić. Teraz śpi, zobaczymy jak dalsza część dnia.

Wytłumaczcie mi o co chodzi z tym przesunięciem się dziecka

I pytanie do bardziej doświadczonych mam - jak moge rozpoznać że zaczęło się marudzenie związane z ząbkowaniem?

Ciemieniucha - walczymy dalej, wczoraj wyczesałam, dziś znów kolejna porcja białych łusek. Jak wygląda to atopowe zapalenie skóry?

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

karolina83 my bysmy sie zalapali na 20 proc w mdm ale ciezko znalezc mieszkanie ktore cenowo miesci sie w limicie. Nawet z rynku wtornego sa drogie. A z licytacji komorniczej to raczej ciezko znalezc takie jakie bysmy chcieli. A co do budowy domku to nie chce budowac sie kolo tesciow a zakup dzialki w Rzeszowie to tyle co male mieszkanie wiec bez sensu.
Moj M zajal sie malym a ja zrobilam mielonych na 3-4 dni i mam obiad z glowy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

mycha ja zaraz jadę własnie zapisac Szymka do pediatry bo co wieczór olejuje, myje, wyczesuje to paskudztwo a rano wstaje i na głowie jedna wielka łuszczyca. Ręcę już mi z tym opadają. Wczoraj mama z teściową stwierdziły że to albo atopowe albo łojotokowe zapalenie skóry i bez leku się nie obędzie. Najgorzej że zaczęło mu się robić też za uszkiem eh

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Blanka1212
karolina83 my bysmy sie zalapali na 20 proc w mdm ale ciezko znalezc mieszkanie ktore cenowo miesci sie w limicie. Nawet z rynku wtornego sa drogie. A z licytacji komorniczej to raczej ciezko znalezc takie jakie bysmy chcieli. A co do budowy domku to nie chce budowac sie kolo tesciow a zakup dzialki w Rzeszowie to tyle co male mieszkanie wiec bez sensu.
Moj M zajal sie malym a ja zrobilam mielonych na 3-4 dni i mam obiad z glowy:)

Faktycznie te limity bardzo ograniczają możliwości zakupu :( W Krakowie można znaleźć jakieś mieszkania w MDM tylko daleko od centrum. Jeszcze na wiosnę zastanawiałam się nad zakupem na kredyt, bo teściowa tak mi podnosiła ciśnienie (dosłownie - mierzyłam przed i po jej wizytach). Teraz mam już więcej werwy żeby z nią dyskutować i na razie zostajemy u teściów. Marzy mi się własny domek, tylko że nie chcę całe życie mieszkać w tym mieście. Tu nawet nie da się wyjść z dzieckiem na spacer przez ten cholerny smog :/
Dzisiaj założyli mi Holtera. Od rana chodzę z elektrodami okablowana :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o przyrządzanie wcześniej mm to nie tylko tak jak ktoras z dziewczyn zauważyła traci ono swoje wartości ale bardzo szybko sie psuje. Nie należy go podgrzewać. Na engamilu wręcz jest napisane ze jeśli karmienie trwa dłużej niz godzinę to należy wylać mleko, umyć wszystko i przyrządzić nowe. Agnieszka82 dobry jest właśnie spoin trzymania samej wody w podgrzewaczy lub termosie, albo sposób emiski- zagotować wodę w czajniku i zostawić, powinna byc ciepła na karmienie ewentualnie na 10 sekund jesCze włączyć i podgrzać. Niewolno robic mleka wcześniej na cała noc i dawać kiedy pasuje.

Anno pisałaś ze Twoja Kruszyna tak szybciutko sie najadą. U nas jest to samo, kiedy jadł nawet i godzinę a od szczepienia czyli od 7 tygodnia je z zegrakiem w ręku 7-10 minut a jak pierś nabrzmiała to dosłownie 5 minut i gotowy. Je czesto ale i tak czuje sie o niebo lepiej bo czas karmienia jest kroki a w nocy juz przy jedzeniu zasypia i karmienia mimo ze 2-4w nocy to mnie ne wybijają ze snu. Nie odbijam i nie muszę go usypiać.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71694.png

Odnośnik do komentarza

Mycha88 u nas tez ciągle płacz i też już mnie wiem czemu. W ciagu dnia mało śpi łącznie może 3 godz. Całe szczęście noce przespane (tfu tfu).
A z tym przesunięciem to ktoś powiedział ze po kąpieli jak dziecko rozluźnione kładziesz na brzuchu i powinno dotknąć prawym kolanem lewego lokcia i odwrotnie. Oczywiście robi się to bardzo bardzo delikatnie. U mnie za nic na jedna stronę nie dosięgnie. Ale Charming mi pisala tu że to podobno jakiś wymysł i coś w rodzaju wierzeń w czerwoną kokardkę więc na razie nic z tym nie robie a jak będę u lekarza to zapytam o to.

Odnośnik do komentarza

właśnie się do facebookowej grupy zapisałam, ciężko będzie to wszystko ogarniać :)
wiruśka nie wiem, jak ktoś mógł się sukieneczki czepiać. Moja chrześniaczka 15 lat temu była chrzczona w okresie świątecznym w czerwono-białym kombinezoniku jak święty mikołaj a pod spodem zwykły pajacyk brzoskwiniowy chyba, wszystkim się podobało.
A wczoraj po raz pierwszy chleb upiekłam, polecam mamom, które boją się nabiału w pieczywie, nie spodziewałam się, że to może być tak proste, nic nie trzeba wyrabiać, tylko ręką zamieszać i tyle, 3 bochenki gotowe, dodałam jeszcze żurawinę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/domowy-chleb-razowy

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eqhafxvmq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...