Gosia.M

szczesliwa84 To prawda długo pracowałam. .... kochałam ta pracę jak drugi dom. Póki co spadły emocje i czekam co będzie. Mam 3 miesiące ochronne i 3 m-ce wypowiedzenia:) a wracam dopiero 14 listopada i zostanie mi jeszcze cały urlop za ten rok. A Janek to torpeda :P bardzo szybko się rozwija. I pokazuje swój charakterek głównie gdy mu coś zabierzesz:)potrafi krzyczeć i kłaść się na podłogę, wtedy ja spokojnie czekam aż się uspokoi i przyjdzie do mnie.

Hej kochane. Może uda mi się coś napisać zanim zasne :)ja ledwo ogarniam fb i nawet tam rzadko wchodzę bo mój Janek jest mega lobuzem z motorkiem w tyłku. Mamy 8 zębów ,chodzimy już mimo że my z 6 października, wciąż nie przesypiamy całych nocy bo mamy pobudke jedną ..... albo i nie...już czasem nie pamiętam co się dzieje:) Cudowne wasze dzieci. Takie duże śliczne i bystre

Janek :*

Hej kochane. Może uda mi się coś napisać zanim zasne :)ja ledwo ogarniam fb i nawet tam rzadko wchodzę bo mój Janek jest mega lobuzem z motorkiem w tyłku. Mamy 8 zębów ,chodzimy już mimo że my z 6 października, wciąż nie przesypiamy całych nocy bo mamy pobudke jedną ..... albo i nie...już czasem nie pamiętam co się dzieje:) U mnie szykuje się ciezki powrót do pracy i skończy się wypowiedzeniem pewnie a wtedy ja oddaje sprawę do sądu pracy żeby chociaż odszkodowanie dostać . Moja szefowa której rozkrecilsm interes mówi że stosowalam mobing wobec pracownic....kur. ..a! A ja przechodzilsm załamanie nerwowe i myśli samobójcze. Nie dam się i będę walczyć. Cudowne wasze dzieci. Takie duże zdolne i śliczne. A kto mój łobuz

Joasia G A możesz podzielić się swoimi sprawdzonymi przepisami:)szukam takich bez drożdży i z nimi. Będę Ci wdzięczna :*

No i zaczęłam przygodę z pieczeniem własnego chleba i bułek :) niesamowite jaka różnica nie tylko w smaku Ale i sytosci.polecam. Mimo szarości i deszczu miłego dnia. Ps:to niesamowite jak taka chwila samotności przy kawie może poprawić humor. No mi zawsze szkoda czasu i pije ka przez 2-3h robiąc w międzyczasie wszystko

No chwila ciszy przy porannej kawie. Moi mężczyźni śpią więc zaraz Was nadrobie kochane kobitki. Póki co raport:-) Janek odpukac zdrowiutki od urodzenia . Wcina wszystko co mama ugotuje . Jesteśmy na etapie warzyw : marchew ziemniak dynia cukinia seler pietruszka burak kalafior brokuł i szpinak. Dziś włączamy pora. Kurczak indyk i dorsz. Jajko cale serek wiejski ser biały i jogurt naturalny.jabłka gruszki banany śliwki i jagody. Więc jest już z czego kombinować smaki by mi się nie znudziło. Jutro spróbuję podać obiadek a nie zupkę. Czyli ziemniak warzywo i kurczak Ale osobno. Przemieszczanie idzie mu najlepiej gdy nie ma mamy w pobliżu :) a od wczoraj samodzielnie siada.pewnie trochę nam zejdzie zanim to opanuje Ale i tak hmmm.....jestem dumna ...Ale wydaje mi się ze to szybko. No nic w końcu dziecko samo wie co i kiedy a my mamy mu to tylko umożliwić i zabezpieczyć. Aha! Jeśli daje mięsko to jajka już nie. Mam wychodzi po kolei kurczak rybka jajko kurczak.....:) Mąż kupił hustawke w pepko i czekamy na montaż na futrynie.

Dziewczyny mam poduszkę Head Care rozm L do sprzedania. Za 130 zl. Używana 2 miesiące

marla Nie przejmuj się tymi obiadkami. Ja nie mam czasu ale przyznam się ze tez mi sie nie chce codziennie gotować :-) ja sobie zotawilam parę tych sloiczkow dla dsnego miesiaca dziecka i raz w tygodniu gotuję. Teraz robie w jednym garnku bazę czyli zupkę z marchewki ziemniaczka i mieska .dodaję jak mam troszkę pietruszki. A w osobnym oststnio brokuł kalafior i szpinak. Porozdzielalam bazę do trzech miseczek i dodałam osobno do każdego kolejno brokuł kalafior i szpinak i blenduje. Rozdzielam dosłoiczków i mroze:) i tak mam z głowy gotowanie na tydzień :) wieczorem rozmrazam na następny dzień i jak odgrzewam to dodaję żółtko i manne i już :) A owoców w ogóle nie gotuję tylko scieram na tarce na małych oczkach i dodaję do kaszki,białego serka albo jogurtu naturalnego. Szybko zdrowo i smacznie. Mam nadzieję że jakoś pomoglam .

Na szczepieniu Janek był sobą więc bardzo ruchliwy i charakterny na co pielęgniarka ze już mi współczuje jak zacznie raczkowac i chodzić :-( Płakał króciutko na szczęście. Waży 10,3 . Ale dla mnie to wynik super bo to oznacza że nie przybrał nic przez 2-3:tyg a ogólnie 2 kg przez 3 miesiące. Co w porównaniu z 2,5 na miesiąc jest super wynikiem. Śmieje się ze mogę sprzedawać mleko dla mam których dzieci słabo przybierają Mamy zielone światło i możemy jest wszystko.więc od dziś mięsko i na dniach jajko ser jogurt naturalny :)

Dzień dobry. My dziś na 9:15 ostatnie wzw a ten łobuz jeszcze śpi Mam nadzieję że go zwaza. Miłego Dnia dziewczyny

My ok 7 cyc 10 kaszka ryżowa z owocem 13 obiad 16 cyc 19:30 moje mleko z kleikiem. Zaraz wprowadzam mięso jajko i jogurt naturalny

Wczoraj byłam u mojej "ukochanej " ginekolog ...hit wizyty:"proszę sobie kupić kulki gejszy Ale w sex shopie takie owalne silikonowe i chodzić z nimi 30 min dziennie .bo przecież urodziła Pani ogromne dziecko" :)))) Dziś dzień mojego psiaka. Weterynarz potem go ostrzyglam i wykapalam.obraził się i nie chciał wyjść spod stołu jak mnie widział. Jutro ostatnie wzw Janka. Ciekawe ile waży mój klusek.

Hahahaha Przychodzi mój M. Z zakupów dumny i mówi :kochanie kupiłem Ci lawende . I wręcza mi...... tymianek

I zaczynam uciekać mamie

Witajcie:) Przepraszam że ostatnio się nie udzielam Ale padam na pysk:( mamy remonty w kamienicy : ocieplenie jednej ściany ,odświeżenie drugiej,wentylacja .... i ku.....a to co miałam w domu to Armagedon :( A na dodatek wyszło w końcu tak ze byłam sama z Jankiem w tym syfie i musiałam to sprzątać. Jak mi się udało po dwóch dniach to weszli znowu bo za mały otwór wykuty. ..nic nie zabezpieczyli i syfu narobili....i kolejne dwa dni z życia. M.w pracy albo spał po nocce .... A poza tym U nas wszystko ok. Janek zdrowy:* Mamy dwie dolne jedynki i chyba idą górne. Janek reaguje już marudzenuem na matkę bo znów ta sama twarz W piątek ostatnie Wzw AAAA no i dziś pół roczku nam stuknelo:***** Mam nadzieję że u Was wszystko w porządku I mój M.ma znów atak kupowania. Zaczęliśmy od auta .teraz mikrofalówka i urządzenie do czyszczenia parą a teraz szuka kuchenki :) Nadrobie Was wieczorkiem . Pozostawiamy

blanka Ja już nie wiem jak robić by spał całą noc:( czytam czytam i jedyne czego nie potrafię zrobić to to żeby nie spał po 16. Wiecie ze Janek ma trudny charakter i jak tylko coś mu się nie podoba to ryk Ale problem w tym że nie da się go uspokoić :((((( No i my chyba skok bo od 3 nocy pobudka co 1-2h z płaczem. W sumie teraz jakoś dam radę ale co będzie jak wrócę do pracy?

Witajcie:) Padam na pysk bo od 8 do 13 sprzatalam mieszkanie a raczej szorowalam. Szczotka ryżowa wypucowalam wszystkie fugi w łazience plus tak samo podłogi z domestosem.potem z jankiem szybko na spacer by złapać trochę słońca i tak sobie 2 H spacerowalismy. Odpoczelam i naladowalam akumulatory. Potem zrobiłam obiad i wyszorowalam pralkę. .... uffff .na szczęście to już koniec. Paznokcie zrobione bo wolaly i pomstę do nieba. Nasza spacerowke jest fajna ale ma jeden duuuzy minus.... nie jest odpinana.więc jak Janek śpi to muszę go wnosić z wózkiem na 2 piętro :( Także siłowni nie potrzebuje

A my od dziś wprowadzamy deser i orkisz do obiadu :)

Janek miałby nie zasnąć? :))))) on wszędzie zasnie; * wtedy rozkladam spacerowke płasko i jest mu wygodnie:) A siedzi praktycznie sam. No ustawiam mu oparcie pod katem podobnym do bujaka i jak chce to sie podnosi albo sie opiera

A my od dziś w spacerowce :) zdecydowanie to bardziej odpowiada jankowi.

blanka Ja też pomyślałam od razu że maksiu chce zwrócić na siebie większą uwagę przez sebusia. Może poczytaj o tym. Oby tak było i dało się to poprawic

Co do obiadkow to moj Lolek zje maly słoiczek. ...taki jsk po 4 mz. Zostawiłam sobie żeby porcjowac mu jsk sama robię. jakies 30 min Przed obiadem daje wodę do picia jak i po zeby z kupka nie bylo problemu. Deserkow nie daje bo i tak by nie zjadł.

No witajcie kochane moje:* Mało się odzywam bo M. Ma urlop:) Współczuję problemów skórnych. Na prawdę bo wygląda to okropnie.oby jak najszybciej minęły. Ja wszystkie spodnie sprzed ciąży odłożyłam bo same spadają z tyłka więc zostały mi legginsy i jeden nowe jeansy:(a tyle oddałam siostrze bo nawet nie marzyłam że kiedykolwiek się do nich jezcze zmieszczą i klops. Może mnie zlinczujecie ale....ja jakby to powiedzieć? ..... nie jestem zwolennikiem odstawiania od alergenów. Oczywiście jeśli nie jest on dla dziecka niebezpieczny ani nie sprawia mi bólu itp. Bo jak organizm ma z nim walczyć i się przyzwyczaić?

aga el przepraszam ze zapytam ale jak czesto karmisz ? tylko kp czy dokarmiasz mm? bo na piersi nie da sie przekarmic o ile nie dajesz na każde kwilenie. pytam bo moj Janek z tych największych bobasow wiec troche wiem na ten temat i przrz to przechodzilam i dziewczyny tu na forum mnie wspieraly