Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

czarnamamba ja podawałam małemu na kolki bobotic i jak konczył 3 miesiące to stopniowo odstawiałam, codziennie dawałam do jednego posiłku mniej i po paru dniach zupełnie odstawiłam. jak zobaczyłam ze już nie ma kolek to wiedziałam żer to byłdobry moment na to :) odstaw i zobacz, Sab simlpex jak i bobotic działa objawowo od razu, wiec zawsze mozesz wrócic do niego jak bedzie kolka ale w tym wieku juz powinno byc OK:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

My delicol odstawiamy, też robię tak ze codziennie mniej. Kupki się nie zmieniają, już są ładne wiec stopniowo z tego rezygnuję. Dicoflor podaję jednak nadal.

Hania zaraz skończy drugą drzemkę, będzie lunch i też idziemy na spacer. W przyszłym tygodniu już ma być brzydko więc korzystamy póki można. W deszcz i śnieg chodzić z wózkiem nie będę.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba008

Ok, dzięki bardzo dziewczynki :*

Co do szczepień ja Wam
Powiem ze tez dla mnie tenat okropny bo sama nie wiem co robic... Generalnie miał juz 2 x 6w1 rotawirus i pneumokoki ale rozterka była a tu jeszcze piszecie ze gorsze rozterki beda przy szczepionkach jak bedzie miec rok ehhh ...:(

U nas wczoraj awaria i bunt od 11:30 rano do 18 nie chciał w ogole synek jesc:/ ale był pogodny śmiał sie miał drzemki bawił a cyca nie , w koncu odciahnelam mleko bo cyce jak balony :D i jak czasem daje miły butelkę to max 150ml to po tylu h przerwy zjadł 230ml masakra !!! Szalony ... Nie wiem czemu tak no moze jesc mu sie nie chciało dzis póki co normalnie na szczesce

A niestety ciagle zmagamy sie z tematem wózka i gondoli. Synek tylko. W gondoli chce spać i w dzien i w nocy :( w łóżeczko płacze. Niby jest twarde podłoże ale nie takie jakw łóżeczku ehh ;-(
Noi ciekawe co zrobię jak wyrośnie z gondoli.. Musze kupić bieguny i do loEczka , moze to da rade bo zazdroszczę wam ze dzieci same usypiają lub w łóżeczku , u mnie musi byc kołysanie czyli jazda wózkiem a jak chce go przenieść to oczy jak 5 zł ;-(
Noi ciekawe jak to nas jego kręgosłup działa to ciagle spanie w wozku ehhh
Jak któraś z was tez sie zmaga z problemem spania dziecka swego w wozku lub sław starszym tak miała to plis o rady :) a jak któraś z Was nie ma takiego kłopotu ale moze cos zaradzić tez bede wdzieczna :D

Piszecie o tych rehabilitantach , chyba sama sie umówię tez z synkiem zeby sprawdził małego....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o nocowanie dzieciaków poza domem to u nad sprawdza się łóżeczko turystyczne. Kupiliśmy używane za 80 zł i tylko trzeba było go niego dokupić materacyk, bo ten co w zestawie był był już nierówny (to są zwykle drewniane płytki pokryte cienko czymś miękkimi że materac był już używany, to te płytki pogięte już były i podłoże było nierówne). Teraz ma materac (składany, na allegro kupiłam za 50 zł i liczę, że będzie jej wygodnie).

U nas wózek nigdy nie był lubiany i przez pierwsze tygodnie życia był ryk na spacerach, teraz już śpi w nim na spacerach, a w domu wyłącznie łóżeczko. Pocieszę Cię jednak, CZARNAMAMBA, że długi czas Hania do spania lubiła tylko bliskość drugiej osoby, na kangurowaniu zasypiała i nie dawała się odłożyć, wiec znam ten ból. Jak juz miałam dość takiego snu, zaczęłam ją usypiać leżąca już w łóżeczku (skoro nie dawała się odłożyć, to chciałam wyeliminować odkładanie) ;) u nas się to w końcu sprawdziło ale... Jak długo trwa sielanka potrwa - tego nie wie nikt :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba008

Chiyo no zasypianie w wersji kangurowania to w ogole hardcore bo nic nie ogarniesz w domu no ale dobrze ze przynajmniej udało Ci sie oduczyć :-) mój Synciu chyba pamięta dobrze brzuszek i to ze spi w wozku mimo ze długi juz 64cm to chyba mu nie przeszkadza i woli taka ciasnotę eh :-) ale matka wariatka oczywiście noce i dnie zamartwia siebi jego kręgosłup czy ok ... Wlasnie ma standardowa druga drzemkę ktora trwa ok 30min a młody juz 2,5 h spi ale... Chyba wlasnie sie budzi :-)

Odnośnik do komentarza

My już ponad godzinnym spacerze, Młody dalej śpi ja mam chwilę na gorącą herbatę z cytryną :D
Kupiła cebion, nasze dr powiedziała, żeby obserować bo nie każdemu dziecku służy, kuipiłem też ten tańszy priobiotyk mam nadzieje, że się nada. Podaję go właściwie w celach odpornościowych bo kupki (odpukać) się unormowały i są ładne.
Ostatnio któraś wspominała o śpiworku z wełny owczej zakupiłam dzsiaj rano kurier dostarczył i już wypróbowany na spacerze, wsuwałam 2razy rękę i cieplutko: zastosowanie też do spacerówki i fotelika bo są otwory na pasy i na sanki. zamówiłam sobie też mufkę z wełny owczej żeby mi ręce zimą nie marzły. W ogóle ostatnio zaszalałam i codziennie kurier mnie odwiedza... jutro będzie przyjemniej bo ciuchy i buty :D mam nadzieje, że wszystko będzie pasować.
Obiad poszykowałam i dla nas i dla moich psów.

Odnośnik do komentarza

My po usg główki i wszystko książkowo:-)
Rewolucja Agatka urodziła się 2 tygodnie wcześniej się poprzednie skoki przechodziła w normalnych terminach więc myślę że ten też tak powinien... Zobaczymy:-)
Stokrotka Ania czyli zaczynamy od warzywek tak? A kiedy kasza? I jak ją zrobić na swoim mleku? Zagotować na wodzie i potem pocieszać z moim mlekiem i dać z butelki? I to na jeden posiłek?

Odnośnik do komentarza

Czarnamamba nie Ty Jedna dołączam do Ciebie :-) mój synek jeszcze nigdy sam nie zasnął w łóżeczku XD żeby go uspac w dzień to wyczyn...Albo wózek i to haotyczne ruszenie nim po domu musi się mocno telepac... Albo suszarka i mocne tulenie inaczej nie zaśnie... :| a jak próbuje to prawie odlatuje a jednak wpada w ryk bo mu nie pasuje inaczej... Oh czasami mam dość bo trwa to Np40-60 minut...Po czym śpi pół godziny... Na spacer żeby iść to musi pierwsze zasnąć w wózku bo inaczej zaczyna płakać a na prostej drodze nie zaśnie nie ma opcji więc hardkor najlepsze kamienie...kiedy się to skończy :-D? W łóżeczku zasypia tylko wieczorem na spanie nocne ale nie sam muszę głaskać trzymać wkładać cumla....i też trwa to dluuugo ale do celu.
Ja odlozylam sab simplex z dnia na dzień bo zauważyłam że zaczął bardzo płakać i zwijac się z bólu po kroplach widocznie skończyły mu się kolki a ja go ciagle tym faszerowalam...
No ja dziś się wywalam na 2godzinki zrobić paznokcie świąteczne eh chociaż tyle ;)
Dziewczyny jak macie aptekę ziko gdzieś to tam jest bardzo tanio np... Dicoflor za 25zł szczepionka 5w1 109 (najtaniej gdzie znalazłam to było 127zł w pierwszą kupiłam za 146 więc ogromną różnica) woda morska steri mar duża kosztuje tam 12.99zł a zapłaciłam w innej 26myślałam że padne...
Bashia najważniejsze że lekarze wiedzą co jest Lence i zobaczysz teraz wszystko będzie dobrze bo zrobią to co do nich należy ;) bardzo mi przykro że musicie się tak martwić stresować ale wasza wiara jest najważniejsza :-* a my wszystkie jesteśmy z wami! I czekamy na najlepsze wieści.

Ja mam problem z seba bo wtedy domu to spi po 30-40 minut ale jak zaśnie na polu zostawiam go na korytarzu chłodnym to śpi po 2-3godziny...Ale boję się że bd chory skoro codziennie tyle czasu jest w zimnie...No ale jak jest niedospany to jest tragedia płacz mqrudzenie itp.. :-(

Odnośnik do komentarza

U nas w dzień też masakra z zasypianiem mała śpi 3 razy po pół godziny czasem nawet nie zdążę sprzątać czy obiad przyszykować a ona już wyspana. I zadowolona jest tylko jak ją noszę czasem poleży chwile na macie zajmie się no ale szybko się nudzi, potrzebuje mojej uwagi cały czas.
Dziewczyny jest może która na diecie bez mlecznej i bez jajeczmej? Może podrzucicie jakieś pomysły na dania bo ja już nie mam pomysłu co jeść, może jakieś ciasta tęsknię bardzo za słodyczami ;-)

Odnośnik do komentarza

Bashia super ze się odezwałaś. Jestem z wami myślami i modlitwa. Na pewno będzie dobrze!!!
Ewcia tez super ze nerki ok!
U nas po chrzcin ach ok. W kościele tylko dwa razy mała zapłakala ale szybko się uspokoiła.
W pon byliśmy u pediatry i na szczepieniu. Dopiero pierwszy raz bo ja też odciagalam to w czasie najdłużej jak się dało. Ja szczepie na NFZ i tez jest to dla mnie trudny temat. U mojego synka po pierwszej szczepionce był nop w postaci nieutulonego płaczu. Płakał ciągiem pięć godz. Masakra.ale nic poza tym nie było. Rozwija się super. Wiec mam nadzieje ze u córki tez się nic złego nie wydarzy.
I jeszcze tak mnie pediatra wkurzyła ze szok. Mowie jej ze Mała taka niespokojna jest dużo płacze , mało spi. A ona ze to moja wina bo jestem przemęczona i zesyresowana i się dziecku udziela. Zgadzam się z tym aAle nie od mojego stresu się zaczęło tylko od płaczu Poli. I ona zamiast starać się jakoś mi pomóc to jeszcze mnie dobija. I jak jej powiedziałam ze zrobiliśmy małej posiew z kalu to stwierdziła że ona nie będzie tego oceniać bo ona nie zna prawidłowej flory bakt i grzybicznej u tak małych dzieci. Tylko mnie dobila na tej wizycie. Już stwierdziłam ze musze faktycznie wyluzować. Może to pomoże i dodatkowo wybierzemy się prywatnie do lekarza bo na NFZ nie mam co liczyć. Sory za żale ale już musiałam się komuś wygadac. Dobrze ze jest to forum:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Iwcia ja mam ciepły kombinezon dla synka i póki co przykrywam go dodatkowo cienkim kocykiem w gondoli. jak go rozbieram po spacerze (a u nas koło 0 st) to jest ciepły bardzo. Więć w spiworku na pewno byłoby za ciepło. Jak będzie zimniej to najwyżej dam grubszy koc. A przy mega mrozach i tak nie będę wychodzić. Spiworek bym rozważała jakbym musiała już przejsc na spacerówkę ale mam nadzieję że jeszcze trochę w gondoli sie pomieści.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Ewcia, dobrze, że usg nerek wyszło ok. Trzymamy za resztę badań.

Ewelad, już jest prawie bez bólu. Czasem coś mnie jeszcze strzyknie, ale w porównaniu do tego co było...to raj :)
3dni temu czytałam Jasiowi bajkę i tak ok.30 min.w jednej pozycji. Kiedy chciałam wstać, okazało się, że nie mogę się ruszyć. Kolejne pół godziny czołgałam się do telefonu, żeby zadzwonić do męża. Pomogła maść, paracetamol i termofor, a byłam przekonana, że tylko pogotowie z zastrzykiem rozluźniającym pomoże... Obyło się :)
Dzięki za pamięć :)

Ania, przypomnij mi jaki probiotyk teraz używacie?

Ewulka, fajnie, że wspomniałaś o tej mufce ;) zastanawiałam się właśnie o co poprosić Mikołaja :)
Dzięki za pomysł ;)

Odnośnik do komentarza

Izkuś ja jestem tylko i aż na bezmlecznej diecie, a chodzi za mną szarlotka i znalazłam coś takiego http://dietabezmleczna.blogspot.com/2012/03/szarlotka-dla-alergikow.html

a na obiad może coś takiego?: http://www.kwestiasmaku.com/przepis/kaszotto-z-indykiem-fasolka-i-cukinia
lub coś takiego tylko bez jajka i chili :http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/ryz/ryz_smazony_z_kurczakiem_jajkiem/przepis.html

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fp07wfgo3xo9c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...