Fasolki sierpień 2015

[Magda.g]

Hejo mamuski.
Mmadzia trzymaj się i lecz jakimiś domowymi sposobami. Witamina C i te sprawy. Oby jak najszybciej cie puścilo. A mąż to się ciesz ze w ogóle pomyślał żeby coś kupić małej. Mojemu by to chyba do głowy nie przyszło:)
Mamaama u nas klimatyzacji brak.
Ewulka u nas tez zębów brak wiec się nie stresuj. Mojemu pierworodnemu wyszedł pierwszy jak miał 8 mies i dwa dni. Było to dokładnie w mikołaja. Następny wyszedł w wigilię a trzeci w sylwestra:) a chodzić zaczął w dzień matki. Zawsze jakieś święto sobie wybierał na ważne okazję typu pierwsze ząbki itp.:)
Kasia oby Zuzia do jutra wydobrzala! :) trzymam kciuki!
Mamaewy zazdraszczam kina!:) ja jeszcze nigdzie nie byłam bez małej ale teraz mamy wesele i zobaczymy jak to będzie!
Co do oduczania od pieluchy to powiem wam że też e wakacje planuje. Znając życie będziemy całe dnie na podworku wiec nawet jak się mała zsika to na trawę a nie na dywan:) syn jak miał rok i dwa mies juz w dzień chodził bez pampersa(oczywiście czasem zdarzały siewpadki:) a w nocy jak miał niecałe dwa latka. Teraz mam nadzieje ze tez się uda bezproblemowo.
Lol ka super ze chrzest juz za wami. Ja na razie normalnego miesa nie kupowalam tylko w sloiczkach i dodawałam do moich zupek bezmiesnych ale teraz planuje kupić już normalnie w mięsnym. No niestety nie mam pewnych źródeł mięsa ,'ze wsi' wiec trzeba się tym zadowolić.
Pomysł z McDonald's przedni. To by się goście zdziwili:)
Dziewczyny juz był ten temat chyba ze sto razy ale napiszcie ile w ciągu doby spia wasze brzdace i jak to się rozkłada? U nas jest tak w nocy 10-12 h(zazwyczaj 11 godz od 19 do 6)iw dzień 3 drzemki. Pierwsza 35 min. Druga na spacerze do godziny i trzecia tez 35 min. Mam wrażenie ze trochę za mało w ciągu dnia bo wieczorem juz od 17 widać ze jest śpiąca ale jak ja kiedyś położyłam o 17 na drzemkę to już spala na noc i obudziła się przed 4 wiec ja podziękuję!

[kadaga]

Dzięki Dziewczyny za trzymanie kciuków. Robiliśmy morfologie, enzymy watrobowe, crp i mocz. Tak powodem był pomarańczowy nosek. Wyszedł podwyższony aspad i nieprawidłowych kilka pozycji w morfologi (m.in. zbyt duży poziom płytek krwi i limfocytow). Co do morfologii, to lekarka stwierdziła, ze normy nie takie na wynikach i jest ok. Natomiast aspad mamy skontrolować za jakiś czas (norma do 31 Lidka ma 43). W sumie to Lidka juz nie jest tak pomaranczowa jak byla. Dodatkowo dostalysmy skierowanie na USG, bo cały czas Lidzia na powiększony lewy gruczol piersiowy. I tu się zdenerwowalam, bo pytałam się lekarki czy to powiększony gruczol, czy jakiś guzek. Stwierdziła ze gruczol, a po powrocie do domu czytam na skierowaniu: guzek lewego gruczołu piersiowego. Normalnie nogi się pode mną ugiely:(

[Magda.g]

Kadaga a od kiedy twoja Lidka ma ten guzek powiększony?

[Gość Misiaczek]

Magda.g
U nas jest mniej więcej orientacyjnie tak:

7:30 pobudka
9:30 drzemka ok 40min
12:00 drzemka 1,5h
16:00 drzemka ok 40min
19:30 kąpiel i spać

[MamaEwy]

Mamaama klimatyzacji nie posiadamy

Magda.g u nas nocne spanie ok 10-11godz a w dzień już od jakiegoś czasu tylko 2drzemki- czasem 15minut na zregenerowanie się, czasem nawet ponad godzinę pospi ale to tylko wtedy jak śpię z nią.

kadaga nie stresuj się na zapas. Lekarze czasami inaczej coś piszą a inaczej mówią. Idz zrób iść i wtedy będziesz wiedzieć na czym stoisz.

Dziewczyny moja córcia od urodzenia ma wklęsłe sutki. Czy jest jeszcze jakieś dziecko które tak ma? Czy powinnam się tym przejmować? Coś z tym zrobić? A może same się z czasem wyciagna?

[kadaga]

Magda.g wstyd się przyznać, ale nie wiem. Miała obydwa powiększone po narodzinach, później zmniejszyly się, a ok m-c temu zauważyłam, ze ten jeden powiększony.
MamaEwy dzieki, jutro będę załatwiać usg. Żałuję jeszcze, ze nie poprosiłam o usg wątroby tak na wszeli wypadek. Może poprosze na samym badaniu tak przy okazji.
U Lidzi tez delikatnie wklęsłe sutki. Możliwe, ze po mnie, bo ja mam, a właściwie miałam dość płaskie brodawki. Aktualnie przez kp się wyciagnely. Kiedyś miałam z tego powodu kompleksy, więc mam nadzieję, ze jednak Lidka tego nie odziedziczy.
Co do spania, to i nas też mało i podobnie jak u Ewuni:)

[Mamuśka01]

Powitanko :)
Agnez najważniejsze, że cały czas do nas wracasz, nie zostawiasz ot tak po prostu, bez żadnego "do widzenia!" :)) Ja zwykle zaglądam na forum wieczorkami, no i odbywa się to kosztem mojego snu :/ a ostatnio Kazik też ma gorsze nocki, więc już w ogóle... ale zaglądam, bo lubię :))
Nocnika to my jeszcze nie mamy :)) i nie mam zamiaru podejmować takich prób przed roczkiem, potem może, może... ale bez wielkiej spiny, jak będę widziała, że to nie ten czas, to odpuszczę :)
Ewelad ja też lubiłam w nocy pospać.... a najlepiej tak do 10 kiedy to było hahaha kaszki mamy holle, nominal, bobovita :))) Wszystkie wypróbowane z tym samym skutkiem :/ szukałam wczoraj tej nestle z lipą, ale nie było u nas. Jutro mam zamiar podjąć próbę z obiadkiem własnej roboty.... no ale to w spaniu nie pomoże :) a może zdarzy się cud.... zje obiad i prześpi noc
Rewolucja Ty mi już w głowie nie mąć, bo ja z tych podejrzliwych hahaha Uwielbiam szarlotkę na ciepło, z lodami.... W Wiśle zajadałam się nią "U Janeczki".....mniammmmm....w ciąży byłam, więc nawet wyrzutów nie miałam super, że lokal się sprawdził!!!! Dla pewności idź jeszcze raz na szarlotkę.... a co! ja bym poszła!!
Lolka gratuluję postępów Hani :))) Mięsko kupiliśmy w lidlu, goniłam już po królika do znajomej znajomej, ale niestety fałszywy trop - u nas na wsi królików brak :/
MamaEwy miłego wieczorku w kinie :))
Dziewczyny, pamiętacie "kino bambino"? albo "widać ci kino"? hahaha tak mi się wspomniało!
Olga no witaj :)) u nas żele też na długo są.... a jeszcze mieliśmy milion różnych otwartych i zostawionych z czasów łzs, to już w ogóle były i były, i były.... na szczęście teraz kończymy zapasy:)
Ojjj, ja też kiedyś potrafiłam zabijać wzrokiem... nie że o męża, ale w różnych innych sytuacjach :))
Mmadzia zdrowiej, zdrowiej!! a zakupy....te geterki mają to "coś" po prostu
Kasia daj znać po wizycie!!
Ja podczas okresu mam mniej cierpliwości, a więcej takiego zachowania...hmm...mechanicznego? coś w tym stylu :) oczywiście nie te 5-6 dni, tylko na początku tak mam :)
Magda.g u nas ostatnio dwie drzemki: jedna ok.godziny, druga ok.30 minut.... tak było w tym tygodniu :) W tamtym zdarzały się 3 drzemki każda po 30 kilka minut.... ogólnie układ drzemek jest bardzo zmienny u Kazia, a w nocy śpi ok.10h tylko, czasem 11 - oczywiście z przerwami :)
Mamaaa u nas również bez klimy, nawet w aucie się ostatnio zepsuła:P
Kadaga mam nadzieję, że po usg będą same dobre wieści :)) nadal trzymamy kciuki!!!
No i co.... Wy obracacie się właśnie na drugi bok, a ja sierotka nawet do snu nieprzygotowana..... A jak już się położę, przymknę oko, to Kazia obudzi duży głodek
Dobrej nocki!!! pa,pa

[bashia]

Witajcie kochane! Przepraszam ze nie pisze ale jestem wykonczona. Jednak forum czytam systematycznie albo nadrabiam kilka dni :) my dwa tygodnie w Polsce. No jest masakra. Zalatwien multum bo rok nie bylam w Polsce. Jeszcze z Lenka po lekarzach jezdze by wszystko posprawdzac. Jeszcze budowa domu ruszyla i jeszcze w niedziele chrzest!! Jak na moja glowe za duzo. A teraz o mojej kochanej Lence. Lot i cala podroz zniosla bardzo dobrze. W Polsce zaklimatyzowala sie tez ok. Jedyny minus przestala jesc zupki ktore gotowalam. Nie wiem czy moze inny smak warzyw niz w uk. Zaczelam kupowac sloiczki i nawet je ale o wiele mniej niz w uk. Dalej jest bezzebna :) i wcale sie tym nie przejmuje. Nie raczkuje nawet nie probuje, nie siedzi, nie podnosi sie, nie staje. Bylam u rehabilitantki i stwierdzila ze daleko do tego jeszcze bo rece i kregoslup slabe ale po tym co ona przeszla to i tak ruchowo jest super rozwinieta :)

Gratulacje dla wszystkich dzieciaczkow za nowe umiejetnosci a dla chorych duzo zdrowka dla mamusiek tez oczywiscie! Milego dnia bo u mnie zapowiada sie ciezki bo na dzien dobry telefon tesciowej wyprowadzil mnie z rownowagi!!

[Gość Misiaczek]

Mamusie, pytanko o cukinie mam czy jak dajecie do zupki to wydrążacie nasionka ?

[rewolucja]

Dzieńdoberek :)

Kadaga, trzymam kciuki za usg. Będzie dobrze, zobaczysz :)

Mamuśka, nie kuś, nie kuś :)

[agnez123]

Witam na chwilę póki mały śpi, chociaż byłoby co robic:)
Misiaczek my jeszcze cukinii nie serwowalismy ale ja podalabym bez nasionek
Bashia super ze Lenka ma się dobrze, nasze niektóre fasolki, nie mające takich przejść jak malutka są na tym samym poziomie rozwoju, wiec radzi sobie świetnie. :)
Mamuśka no przecież nie zostawia się bez pożegnania przyjaciół :) Czasem mi głupio ze czytam a trudno przez kilka dni coś napisać, no ale nie będę się juz tłumaczyć bo to nudne. No a czytanie Was to mój nałóg:)
A u nas się mówiło kino za darmo:)
Magda u nas w nas w nocy teraz spanie od około 21 do około 7, oczywiście z przerwami w różnej ilości. Drzemki 2 czasem 3 najlepiej na dworze albo na rączkach:)
Idę chociaż pranie wywiesic.

[JustynKa87]

Hej mamuśki

Agnez na mnie prasowanie czeka i jakaś taka słaba jestem od rana ze Tosia teraz spi a ja pod kocem na kanapie i ruszyć sie nie mogę. Nawet to ze mam nowe żelazko bo stare sie popsuło, mnie nie jest w stanie przekonać..:(
Najchętniej poszła bym spać zwłaszcza ze u nas szaro buro i mokro.

Bashia!witajcie! Super ze u Was wszystko w porządku. Powodzenia w załatwianiu i życzę aby po tym całym szaleństwie udało Ci sie trochę odpocząć. Jak budowa domku? Jaki etap? U nas obsuwy jak to zawsze bywa i instalatorzy nawet jeszcze nie zaczęli:( zła jestem:(
Buziaki dla Lenki kochanej!

Mamuśka ja ostatnio tez wspominałam jak to sie spało do 10 albo można było uciąć drzemkę w trakcie dnia:) marzenie..:)

Kadaga trzymam kciuki za usg. Będzie ok! Nie martw sie.

Mamaewy miłego wieczoru kinowego:) Tez sie wybierałam z tym ze jutro ale nie ma nic co chciałabym zobaczyć wiec zrezygnowałam. Może w przyszłym tygodniu.

Kasia daj znać jak po wizycie. Co tam z Zuzu?

Powiem Wam dziewczyny ze ja tez przed miesiączka i taka poddenerwowana chodzę ze az sama na siebie sie wkurzam za to. Normalnie głupota mnie jest w stanie w równowagi wyprowadzić. Dobrze ze maz całe dwa dni teraz w pracy bo by mu sie pewnie oberwało nie raz..

[Mamaamaa]

Dziewczyny pomóżcie... Nie wiem co źle robię.. Córka się poci, obudziła się i mokro pod glowka :-/ już mnie to denerwuje, chyba ja przegrzewam. W mieszkaniu jest ciepło, ja chodzę w koszulce na ramiączkach i jest mi ciepło. Jak mam ją ubierać? Czy Waszym dziecia też zdąża się tak spocic? Wit D w normie bo robiłam jej wyniki.

[Mamaamaa]

I jeszcze jedno głupie pytanie, czy jak Wasze dzieci się spoca to później ich skóra ma jakiś posmak? Np na główce? Bo ja chcąc pocałować córkę powyżej czoła poczułam taki slonawy smak, nie wiem czy to normalne. Bardzo proszę o odpowiedź bo oszaleje niedługo przez to pocenie. Jeszcze jak ja karmie to często nosek jej się poci.

[ania125]

mamaama mój synek sie najbardziej poci przy jedzeniu, jak go mam na ręku to potem dosłownie ma mokre włosy na głwoce. A pot jest słony, to normalne więc się nie przejmuj.
Skoro mała taka potliwa to moze spórbuj mniej zakładać, jesli ejst tak ciepło że sama masz na ramiączkach bluzkę to pewnie jej w krótkim rękawku tez będzie ok :) a do spania lekki kocyk na przykład.
A co miała teraz na sobie jak tak sie spociła?

[Mamaamaa]

Ania jak spała to miała body na ramiączkach i pajac i przykryta cienkim kocykiem, ale spała we wózku a w nim zawsze cieplej. Teraz ma body z długim i rajstopy ale wywietrzylam mieszkanie i jest ok póki co. Mieszkam na poddaszu, słońce z każdej strony, 24 stopnie. Ogólnie jest ciepło ale w tym mieszkaniu robią się jakby takie mini przeciagi jak ja to mówię i dlatego boję jej się zakładać cieszych rzeczy. Ja latem miałam w mieszkaniu ponad 40 stopni, dopiero ok 2 w nocy robiło się przyjemnie w miarę a o 6 znowu gorąco, także boję się lata :-D
A Twój synek też jest trochę slonawy? Co za pytania :-D przepraszam,ale tylko tutaj mogę się poradzić :-*

[MamaEwy]

Mamaama tak jak pisała Ania pot jest słony i to jest zupełnie normalne!
Masz strasznie ciepło w domu! Dla porównania powiem ci ze u nas jest 20stopni i Ewa jest tak ubrana jak Twoja córcia. A jak po kąpieli mamy 21stopni to muszę szybko piec zmniejszać bo też się spoci, szczególnie właśnie główka jak je.

Justynka fachowcy to zawsze mają obsuwe. Jeszcze dobrze jak wszystko dobrze zrobią. U nas dach zrobili ostatnio, nie skończyli a kasę to na już chcą :-\

Bashia nie złość się bo to ponoć na urodę szkodzi. Dobrze ze u Was wszystko dobrze :-*

A my dzisiaj bez spaceru bo tak strasznie leje. Nawet nos za drzwi nie chce się wyciągać a tu z psem trzeba pójść. Ehh szkoda ze samą się nie chce wyprowadzić :-D

[mmadzia]

MAMAAMA dokładnie jest tak jak dziewczyny piszą :) Moja jak się przypoci to też słona. I poci się jak je i jak śpi to czasem też. Naprawdę u Was to będzie zapewne kwestia temperatury. Ale powiem Ci że chciałabym mieć tak ciepło w domku :) Ja z tych co musza mieć ciepło bo wychowana w bloku a mieszkam w domu. M i dzieci nauczone że chłodniej i im jest ok a ja zawsze zmarznięta.. :/

Dziewczynki kochane coś ciężką noc miałyśmy z Żabą. Budziła się płakała. W końcu wylądowała z nami w łózku. Nie wiem o co chodziło. Zaglądłam do paszczy i na górnym dziąśle widzę białą kropkę ale na zęba to nie wygląda. To pewnie jest ten znikający ząb jak u niektórych z Was No ale przynajmniej bym znała przyczynę marudnej nocy.

EWELAJNA gdzie nam zaginęłaś???

BASHIA cudnie że napisałas i życzę żeby Wam się wszystko udało. A Lencia nasza bohaterka nadgoni wszystko szybko nic się nie martw :*

U nas też leje :/ Ze mną tyćkę lepiej. Buziaki :*

[ania125]

mamamama oczywiscie że jak się spoci to ma np słone czółko :) główka nie wiem bo mały ma tak gęste włosy że nie czuć skóry
I zgadzam się że 24 st to bardzo dużo, spokojnie moze byn na krótkim rękawku :) od tego się nie zaziębi - bo jakim cudem? W lato na dworze jest tez 24 st i sie na długi rękaw nie chodzi. A do spania moze sam pajacyk? jesli chcesz długi rekaw. nasz syn spi w pajacu i spiworku ale my mamy w sypialni chłodno.
Druga rzecz na jaką bym zwróciła uwagę to materiały z jakich są ubranka czy kocyki, pod tymi sztucznymi na pewno szybciej się spoci niż pod bawełną. Tak samo prześcieradło itp, musi być oddychające.
Ale najpewniej przyczyną pocenia jest ciepło :) nie martw się :)
I rozumiem skąd pytanie o klimatyzator, jakbym miala tak gorąco to też bym się zastanowiła...
misiaczek ja blendowałam całą cukinię, ze skórka nawet, ale była dośc mała i cześć nasienna też, jak bedziesz miała dużą sztukę z wyraźnymi nasionkami to mozesz wyciąć.

[Gość Ewulka8]

mamaamaa - dokładnie tak jak piszą dziewczyny 24 to dużo, u mnie jak tak jest to od razu grzejniki zakręcam (chodź rzadko są odkręcone) i wietrzę, Olek rzadko się poci, ale jak jest faktycznie mu zaciepło to ma lekko włoski mokre. Staram się takich sytuacji unikać. Temp. dla dziecka to 21 stopni, ja bym na twoim miejscu do spania sam pajacyk.

[mmadzia]

Ja cukinię robiłam z nasionkami ale bez skórki. Tak jakoś.

Jakie warzywa oprócz marchewki pietruszki selera ziemniaka cukini kalafiora dajecie jeszcze do zupek?

[MamaEwy]

mmadzia ja dawalam buraczka- bardzo smakowało. A mam zamiar udać jeszcze dynię a potem brokuł bo w gotowcu Ewie smakowało

[bashia]

Justynka - my teraz z murami zaczelismy a w sumie mielismy zaczac bo pogoda caly czas przeszkadza. Narazie tylko malowali i zakladali pape :) fundamenty wraz z ociepleniem i drenacja w tamtym roku zrobilismy :) Jak taka pogoda bedzie to do jesieni sie nie wyrobia :) a tak na serio to plan jest ze we wrzesniu planujemy przyleciec i ma byc juz skonczone!! Bo bedziemy chcieli drzwi i okna zamawiac!! Przytrzyma troche stop na poddaszu bo chcemy zelbetonowy! No tak z tymi fachowcami jest. Wiecznie obsuwa :(

MamaEwy - a u nas buraczek byl bleeee jak i kalafior. Reszta jest ok. No i cukinii jeszcze nie podalam! A dynie pizmowa poprostu uwielbia!

Maammaama - u nas tez cieplutko okolo 23-24 st a znow w sypialni zimno 19-20 i Lenka spi w pajacu i ma kolderke i jest jej cieplo. A w ciagu dnia to ma body dlugi rekaw i getry i skarpetki. Za goraco jej nie jest ale ona caly czas na puzzlach a na ziemii zawsze nizsza temperatura.

[bashia]

A to stan sprzed dwoch tygodni :) oczywiscie stroj roboczy :) przepraszam

[ewelajna_102]

Mmadzia jestem :)
Czytam kilka razy dziennie, ale z moim Bartim obecnie jest masakra i nie mam kiedy odpisać :( Nawet na chwilę go nie zostawię samego bo nie chce raczkować tylko wstaje i puszcza to czego się trzymał. Możecie wyobrazić sobie skutki... Jedynie jak koniecznie muszę gdzieś wyjść to wkładam go do chodzika i tylko tam jest w miarę bezpieczny bo jeszcze nie umie wyjść z niego... A jak uśnie (nadal 3 drzemki po ok godzinie każda) to mam chwilę żeby ugotować i coś ogarnąć i spacery to dla mnie wytchnienie od bieganiny (codziennie 2 godziny). Telefon mi zjada więc przy nim nic nie napiszę a do lapka nie mam jak usiąść :/
A i we wtorek mamy dermatologa z tymi krostami bo pojawiły się też na ramionach :(
Poza tym idą nam dwa górne kły (ząbki nr 9 i 10 !!!) ... nie muszę chyba nic więcej w tym temacie dodawać :/
Tak szybciutko:
Bashia bardzo miło cię widzieć :)) Super wyglądacie :))
Mmadzia ja dodaję brokuła i dynię poza tymi które wymieniłaś
Cukinię daję bez skórki ale z pestkami
Mamaama nie martw się aż tak tym potem, tak jak piszą dziewczyny spróbuj odrobinę cieniej ubrać. Ja do spania mam 19 stopni a Bartek śpi w samym pajacu cienkim i przykryty cieniutkim kocykiem bo inaczej cały czas się budził