Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczęta:)
Justynka ja nie wybierała m wypoczynkowego Tylko od razu z macierzyńskiego na wychowawczy a później z wychowawczego na zwolnienie i na zwolnieniu brałam normalnie 100% a teraz na macierzyńskim biorę 80%. Urlop wypoczynkowy cały który mi się zbierze wybiorę po macierzyńskim.
Olga u nas 4 Ju od dawna bo na nóżkach się 3 odgniataly. My używamy dady soft premium czy jakoś tak i ja jestem zadowolona. A po ile tak w ogóle są te pieluchy z lidl a?
Ania u nas tez jakiś skok. mała się super rozgadala. Buja się przód tył. Siada to już tak szybko jakby to robiła od zawsze. Robi papa przebija piątkę. Wie gdzie cyk cyk:) na ścianie. I wiele różnych innych. Normalnie jakoś tak z dnia na dzień zrobiła się super kumata ze aż w szoku jesteśmy ale przez to pewnie znów jest problem z zasypia niem, a było już tak pięknie.
Karolu super ze juz jesteście w domku i z malutkim lepiej.
Ja na dwór niczym nie smaruje i tak myślę że chyba już powinnam.musze wiec zajrzeć do sroki co ona poleca.
Po kąpieli tez zazwyczaj nie smaruje ale teraz mamy jakieś uczulenie wiec smarujemy się syna balsamem atopicontrol z pharmaceris.
Co do przegrzania dzieci to ja raczej w druga str. Czesto mi ludzie zwracają uwagę ze chyba dziecku zimno i jak to słyszę to mnie krew zalewa. Nie znają moich dzieci a wyrokuja z góry. A ja mam takie jakieś zimnolubne od urodzenia i nie daj Bóg ubrać za ciepło to za moment całe spocone. Syn po domu często lata na bosaka bez skarpet nawet zimą i jak babcie to widzą to normalnie lamentuja okropnie a on na przekór wszystkim cały czas zdrowy:)
A ja dziś się właśnie dowiedziałam ze syn się dostał do przedszkola i jeszcze będzie w gr z kolega i jestem taka szczesliwa:)! Mam nadzieje ze dobrze się zaadaptuje.
Mmadzia jeszcze chciałam ci napisać ze 8 mies to super wynik karmienia i gdyby moja córa chciała butle to tez juz bym się poddała.
Padam juz kobietki. Spokojnej nocki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Odmóżdżyłam się trochę przy czytaniu o kolejnym serialu, który będzie emitowany po "wspaniałym stuleciu" w TVP1 jeszcze Zozolowi zrobię chyba jakieś jedzonko i do spania.

Co do jedzenia, to ja zagęszczam Zozolowi mleko dwoma łyżkami kaszki ryżowej albo kleiku, a raz dziennie daję jej kaszkę mannę. W sumie z tą kalorycznością i zapychaniem to może i prawda, a z drugiej strony to te nasze maluszki jednak zużywają sporo energii i bądź co bądź to kalorie jednak są im potrzebne. Moja księżniczka nie najadała się już samym mlekiem, poza tym samego już nie chciała, a czymś trzeba było ją karmić i na taki pomysł wpadłam, że jak łyżkę czy dwie sypnę to powinno być ok.

Pieluszki nosimy w rozmiarze 3, oczywiście pampersy zielone.

Co do przegrzewania to staram się jednak nie przesadzać, przecież takie przegrzewanie jest znacznie gorsze.

Pewnie jutro będzie mnie nosić, bo teściowa przyjeżdża, żeby z małą zostać, bo ja do szkoły idę, a ona nie wierzy w możliwości swojego syna. Ona jest typem nadgorliwej kobiety, przegrzałaby, jedzenie blendowałaby nawet gdyby Zozol miała wszystkie zęby, bo przecież za mała jest, żeby gryźć. W kaszę dmuchać sobie nie dam jak coś, ale po co sobie nerwy psuć, więc zcisnę zęby i jakoś to przetrwam.

AAA ostatnio jak Zozol płacze to obdarowuje mnie wdzięcznym "meme" albo "mama" to zależy jak jej pasuje, "tata" też już było, z resztą sylabowanie to ww różnych konfiguracjach występuje, a dzisiaj to już w ogóle tworzyła jakieś połamańce językowe, no ja nie powtórzyłabym tego w każdym razie.
No dobra, uciekam już. Dobrej i spokojnej nocki, bez pobudek, niech fasolki śpią.

Odnośnik do komentarza

Ewelajna, my w zeszłym roku wynajęliśmy super pokój w pensjonacie nad samym morzem. Bardzo czyściutko i dobre warunki, ale...najbardziej urzekła mnie ryba w jednej ze smażalni :) z pysznym masełkiem ziołowym :)

Mamuśka, ała ała :)
Widzisz jaki Kaziu mądry? Posłuchał cioci Rewolucji :)

Justynka, u nas kataru ciąg dalszy.... Już 15 dzień. Obstawiam alergię na pyłki lub zęby...( wolałabym oczywiście to drugie )

Autem na takie wojaże jest praktyczniej, bo i wózek, a i bagaże przy maluchu większe.
Rzeczywiście była to przygoda mojego życia :) pojechałam z kolegą, spaliśmy w namiocie w szczerych polach, bo na pola namiotowe kasy nie było. Chodziliśmy na grandy na winnice i generalnie tylko winogronami się żywiliśmy przez 2 tygodnie :)

KaroLu, witajcie w domku :)

Inez, no i w Krakowie jeszcze mówi się "idże, idże", "wejże" :) i takie tam...
" kabinimater"...co to?

Ewulka, ja nie smaruję twarzy małej niczym. Jak był mróz to smarowałam, teraz nie. Skórę ma ładną, więc nie widzę potrzeby.

Mmadzia, to prawda, że w tych wioskach się trzy rzeczy na krzyż pisze, ale trzeba się mocno wczytać. Ja np.nie wpisałam siebie i też musiałam raz jeszcze jechać.
Twardzielko, dobrze, że nie skusiłaś się na tę pizzę :)

Kasia8309, my się niczym nie smarujemy po kąpieli. Czasem, jak Hanuś ma czerwoną pupkę, to Bephantenem.
Tyle, że my się kąpiemy w emolientach.

Kowalska, dziękuję za artykuł. Przesłałam obu babciom mailem :)

Olga, my mamy 3 jeszcze, a co do posiłku...to oczywiście mleczko w butelce :) Kleiku nie daję, bo Haneczka ta mały pączuś :)

Mamuśka, Kaziutek zrobił mamusi super niespodziankę i zreflekował się za tatusia :) mądry smyk :)

Dziś Haneczka pierwszy raz powiedziała "tata". Powtarzała później cały czas, klaszcząc przy tym radośnie :)

Co do układania warg, to nie zwróciłam uwagi, więc pewnie normalnie ( jutro sprawdzę ), a tym, że Kazimierz jedną wargę bardziej wyciąga od drugiej...tym się nie martw. Nauczy się :)

Justynka, dziękuję za wsparcie :) Gdyby nie Ty, to nie wiem, co by mi Mamuśka zrobiła...
Oj, Mamuśka :)

Rose, zdrówka dla Agatki :)

Ania, człowiek uczy się całe życie :) hahaha

Olga, och, jaki chory jest Twój mąż...opiekuj się nim :) biedaczyna został sam pod kocem :) oj, Ty niedobra :)

Ja już podaję jakiś czas piętkę z masłem. Pomemla i wyrzuca :)

Magda.g, super, że synek dostał się do przedszkola. Wiem jak to cieszy :)

Dziś mój mąż był w kancelarii u księdza i zamówił chrzest na 7 maja ( sobota ) na godzinę, uwaga! 18! Chyba powariowali wszyscy! W środę pójdę sama i to wszystko odkręcę i najwyżej ochrzczę w innym kościele...grr...

Haneczka też się fajnie rozgadała :)

Dobrej nocki :)

Odnośnik do komentarza

Mamuśka082015, u na jest problem z niedzielą, bo akurat 8 są komunie, a chrzestny Hani tylko ten weekend w maju ma wolny.
Jutro idę do innego kościoła i spróbuję załatwić na niedzielę, a w środę po zaświadczenie do parafii.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało. Potem przyjdzie nam poszukiwanie restauracji w sezonie komunijnym...

Olga, u nas 18 nie wchodzi w grę, bo mam rodzinę spoza Krakowa, poza tym sporo małych dzieci .

Dobrego dnia :)
U nas leje.... :/

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Hej Mamusie.
U nas deszcz, szaro,buro,mokro, okropnie ;/
Na spacer Na pewno nie pójdziemy.
Od trzech dni mój Mały ma znowu fazę na nocne zabawy- między 3 a 5 się bawi :/ ;)

Co do ubioru dzieci - ja prawie zawsze slysze jak teściowa mówi "o jej, ale Ty masz zimne łapki" już nie zwracam na to uwagi i nie reaguje.
Ja wiem kiedy mojemu dziecku jest ciepło a kiedy zimno.

Oni tego nie rozumieją, i mimo iż tłumaczyłam im 100razy ze mamy w domu ok 21stopni, i nie muszą nagrzewac w domu jak pzyjezdzamy to i tak standard to jakieś 25st.
Mój mały wtedy jest w body krótkim rwkawku i spodenki, a syn szwagra ma 1,5roku i biega w rajstopach spodenkach, body i sweterku :/

Co do wakacji to my chcemy właśnie do bulari jechać.. ale tak we wrzesniu. wydaje się w miarę bezpieczne miejsce na chwilę obecną ;)
A cenowo jak u nas nad morzem; /

Rewolucja, kurczę długi trzyma ten katar Hanie:/ zdrówka ;*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.

U nas dzień zaczął się fatalnie :/ Żaba zeszła z łóżka glowa w dół :( Teraz już tylko mały ślad został ale pół czoła miała czerwone. Od rana Bogu dziękuję ze sie jej nic nie stało. A razem z M byliśmy z nia na łóżku :( ja nie wiem jak mogłam jej nie dopilnowac :( Trzymajcie kciuki żeby nic jej nie było. Na szczęście zjadła kaszke normalnie i się bawi i już drzemkę miała ale i tak się martwię o nią :/ Bidulka moja kochana.

U nas też leje.

MAMUSKA82015 u nas czasem tv idzie a czasem nie. Mała to na niego nie zwraca nawet uwagi za bardzo. Czasem jak bajkę starsza ogląda to zawiesi tez oko. Ja myślę ze z tv tak jak ze wszystkim trzeba ostrożnie i z umiarem ale nie dac się zwariować.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Hello Mamuśki!
Widzę że pogoda u Was nie dopisuje. U nas jeszcze jest ok. Oby się później nie rozpadalo bo jak w domu siedzimy cały dzień to obydwie świra dostajemy :-)

mmadzia współczuję sytuacji. Wiem jaki to strach bo niedawno przecież to przeraabialam. Ale wszystko będzie dobrze bo forumowe cięcie będą trzymać kciuki

rewolucja gorący okres na chrzciny sobie wybraliście. W mojej pipidowie nawet nie byłoby szans na znalezienie lokum na ten okres, no chyba że w jakieś dziurze. Powodzenia w organizacji
I zdrówka dla Hanusi, niech katar idzie precz!

Mamuska082015 my tv oglądamy przy małej. Czasami zawiesi oko (szczególnie jak leci reklama deichmana z Margaret :-) ale ogólnie woli swoje zabawki. Ja też uważam żeby nie zwariować i wszystko z umiarem robić.
Bratki 6ząbków :-)

Odnośnie przegrzewania to powiem Wam ze początkowo cały czas słyszałam od mojej mamy ze Ewie chyba zimno bo ma zimne łapki. Ale tyle razy tłumaczyłam ze karczek ciepły i wreszcie zrozumiała. Teraz to się nawet śmieje ze Ewa w zimnie chowana bo jak do nich przychodzimy to muszą piec wyłączać bo 21stopni to dla Ewy za dużo

Wyciągnęłam wczoraj książeczkę żeby uzupełnić Ewy osiągnięcia i aż byłam w szoku ilu rzeczy nauczyła się w 8m-cu! Ale niestety widzę że to się na spanie przekłada bo od paru dni kiepsko śpimy. Nawet smoczek w nocy nie pomaga tylko cycus potrafi uspokoić. No ale mam nadzieję że niedługo to minie i będziemy mogły się w miarę wyspać

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4plwcv7nsg.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie :)
u nas szary, bury dzień, ale mam zamiar wyjść po obiedzie na jakiś spacer, bo chyba zgłupieje jak nie wyjdę przewietrzyć mózgu ;/

mmadzia nie martw się, jeżeli mała dobrze je, zachowuje się normalnie, bawi się, to nic jej nie jest :) mi mała spadła już dwa razy ;/ raz jak spała to się przeturlała przez całe łóżko a drugi raz przy mnie spadła, jak byłam z nią w pokoju i to był ułamek sekundy jak zrobiła siuuup i wylądowała na podłodze ;/ ja się roztrzęsłam, beczeć mi się chciało ale na szczęście z małą wszystko było ok, ciągle mi to siedzi w głowie że jej nie dopilnowałam, ale niestety wyoadki się zdarzają ;(

~Misiaczek moja teściowa ma tą samą gadkę "o jakie zimne łapki"- ja jak słyszę słowo łapki to aż mnie skręca w środku, bo łapki to mają psy a nie moje dziecko!!!a zresztą ona jest zmarzluch i jej się wydaje że każdemu jest też zimno, a już zwłaszcza Emi!

Ja mam problem, bo moja Emi nie chce jeść w ogóle stałych posiłków ;/ jak zje jakieś 70gr to jest sukces! nawet jak jest full głodna to zje łądnie jakieś 10 łyżeczek a później zaczynają się cyrki;/ jeszcze mała nie siedzi i nie wkłądam jej do siedzonka więc na kolanach siedzi i karmienie to na prawdę jakaś parodia u nas ;/ dobija mnie to jak widzę ile wasze maluszki jedzą. Już nawet myślałąm że jej pokarmy po prostu nie smakują, ale nie ważne czy sama robię, czy kupuję, kaszki też różne wypróbowaliśmy i ze wszystkim jest to samo ;( a cyca to by ciągle jadła! Już nie wiem jak podejść do tej sprawy, poradzicie coś?
I mam pytanie, podajecie już smakowe kaszki? Bo ja właśnie podałam małej kaszkę malinową nestle od 4 miesiąca ale ten skomplikowany skład mnie wybił z tropu i mam wątpliwości czy podawać.

http://www.suwaczki.com/tickers/wwgzflw15us22nvf.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ck6nlftdt53wm.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Bass, dla mnie sprawa ze smakowymi kaszkami wyglada tak: OMIJAM.
Tak naprawdę z bardzo prostego powodu.
Ja kp więc nie podaje kaszek mlecznych.
Pozostaje więc bezmleczna.
A to jest dokładnie to samo jak ja zrobię na wodzie np kleik kukurydziany i dodam do tego owoce. OWOCE! A nie "smak owocowy".
Ja robię kasze manną, albo kleik kukurydziany, ryżowy.
Mam też zakupioną kaszke jaglana.
Więc dla mnie te gotowe kaszki są totalnie bez sensu... a skład... hmmm... wiadomo, że nie jest to trujące :D Ale po co ładować coś w dziecko co nie jest mu potrzebne ????

Dziewczyny kp- ile razy karmicie w nocy ? Bo u nas to standard ze w ciągu nocy czyli od kąpieli do rana mamy tak ok 4-5 razy karmienia.

Co do telewizora- my nie oglądamy w ogole, więc moje dziecko też nie patrzy.
Widzi włączony TV jak jesteśmy u teściów, bo tam to chyba 24/h leci. :/
A ja po prostu nie patrzę bo 1) nie mam czasu 2)nie ma na co :D
Jedynie co oglądam to przyjaciółki w czwartek ;) i to tyle :)
A mój mąż czasem wieczorem włączy sobie X- boxa, i gra w jakieś dziwne rzeczy:/:/:/ to taki typ hehe ;-) ale to całe szczęście sporaycznie się zdarza więc mu poZwalam :D

Odnośnik do komentarza

Rewolucja, faktycznie nie pomyślałam, że teraz komunie. W takim razie trzymamy kciuki, żeby udało się wszystko załatwić

mmadzia, jak zachowuje się normalnie to pewnie na strach się skończyło. W każdym razie i tak trzymamy kciuki, żeby wszystko było dobrze. Najlepiej by ułożyć poduszkami całe mieszkanie, ale niestety tak się nie da, więc siniaki i guzy pewnie będą się czasem zdarzać.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Bass ja też jak dziewczyny kaszek smakowych w ogóle nie podaje. Kupuje na razie holle ale przymierzam się do nominal. Dopóki mała toleruje bez dodatku owoców będę podawać same tak jak np. dziś jaglano ryżowa. Czasem robie te kaszki na mleku czasem na wodzie i ona takie jje wiec nie ma sensu podawać tych dosladzanych.
co do jedzenia to nie pomogę bo u nas tego problemu nie ma. Ale myślę że nic na siłę. Przyjdzie pewnie taki dzień ze Mała złapie i będzie wcinac ze smakiem.
Co do tv to u nas mało jest włączony bo tak jak Misiaczek pisze czasu brak a i oglądać nie ma co. czasem syn ogląda jakaś bajkę ale mała jak na razie jest w ogóle nie zainteresowana. Właśnie nawet się dziwił am ze puszczacie dzieciaczkom coś na youtube i one to oglądają bo moja to nawet oka na minutę nie zawiesi. A szczerze to mogłaby choć chwilkę spojrzeć to chociaż do toalety bym na spokojnie poszla:)
Misiaczek u nas karmien identycznie jak u ciebie 4-5 choć ostatnio zazwyczaj 4 a po kąpieli idzie już z dwóch piersi.
Rewolucja współczuję organizacji chrzcin w takim 'goracym' terminie. Ale komu jak komu tobie musi się udać to zorganizować! !:)
Mmadzia małej na pewno wszystko ok. Mi syn spadł raz z przewijaka na płytki wiec my byliśmy na prześwietleniu ale było wszystko ok.
Uciekam do męża bo dzieci już spia wiec dzisiaj hulaj dusza, piekła nie ma :) Haha

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

helo mamy!
kasia jeśli uzywacie nadal pampersów 3 to nie dziwię się że nie masz obaw zagęszczać mleka :) Krzyś już prawie 10 kg waży to wiesz...
rewolucja u nas w kosciele albo chrzest w sb o 18 albo w nd o 13 - i tylko raz w miesiącu, nie ma za wiele wyboru :/ my robimy w nd ze względu na Krzysia, o 18 to by ledwie dotrwał do konca ,a gdzie goście i impreza? ;-)

No właśnie co do chrztu to złapał mnie dzim mega wqrw (soryy ale taka prawda...) zadxzwonił przyszły chrzestny - brat męza i powiedział że jednak przyjadą z córkami. W ten sposób z 9 osób zrobiło mi się 11 których ni hu hu nie usadzę przy stole, nawet nie mam na czym :/ a prosiliśmy by się wszyscy zdecydowali do końca marca! Teraz mam zamówiony katering do domu, żadnych szans na fajną knajpę w mieście.... ech... pół popołudnia przesuwaliśmy meble i myslelismy co i jak... no trudno, najwyżej podam jedzenie dziewczynkom przy ławie na kanapie... Jestem zła., bo gdybym wiedziała wczesniej to inaczej bym zaplanowała, ale kogo to obchodzi. jeszcze szwagierka na bank się obrazi że jej dzieci nie mają gdzie siedzieć. Kuźźźwa. Ech musiałam się wyżalić.
Dla mam które podają Hipp Combiotik - jest w Rossmanie promocja, paczka za 32 zł lub dwie za 60 zł. polowałam dziś i udało się zrobić zapasy.
mmadzia jak tam mała? mam nadzieję że po upadku już tylko złe wspomnienie?
bass ja podaję głownie kaszki na mm Nominal, jaglaną, gryczaną, ale co jakis czas dla odmiany podaję kaszkę mleczną smakową Porcja zbóż bananowa, ma dośc fajny skład, bez cukru i dziadostw :) Albo Nestle zdrowy bruszek z lipą, też ok skład. :) Chcę żeby było różnorodnie.
Mamaama wit C najlepsza na początki przeziębienia. A tran zawsze warto :) ja świezo zakupiłam Moellers Baby - polecany tutaj wczesniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

ANIA poza porannym płaczem nic na szczęście się nie działo. Teraz to nawet już śladu nie ma :) wogole dziewczyny dzięki za słowa otuchy. Wiem ze to się zdaza i ze jeszcze niejeden guz przed nami ale i tak pluje sobie w brode ze do tego doszło.

W związku z powyższym u nas prawdziwa rewolucja (nie mylić z naszą kochana koleżanka :)) -łóżeczko obniżone i mala śpi w nim. Niestety w łóżku już z nam nie moze bo gdyby wstała a ja bym się nie obudziła to znów poleci. A z tym obniżeniem łóżeczka też już najwyższy czas był bo jak ja wlozylismy na dół to ona już na kolana a rękami się wspina. Po nas też się wspina ale na razie właśnie na kolanach. Na stopy nie staje i w sumie to się cieszę bo niech lepiej opanuje raczkowanie. A z tym to też już kosmos. Ucieka mi cały czas i najchętniej podąża w kierunku kuchni.

Kaszki ja daje z hippa jagl kuk ryż (chyba tak) i porcje zbóż też kupiłam bo wiem ze skład ok. O te z nestle też mam zamiar kupić bo tam też dobry skład.

ANIA ja pomiescilam w jednym pokoju 20 osób :) dasz radę :)

Kochane spokojnej nocki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...