Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

hej kobitki :)
no i po majowce czas wracac do codziennosci :)
ja dzisiaj w nocy spac nie moglam tak mnie podbrzusze bolalo ze nie wiedzialam w ktore strone sie odwrocic zeby zasnac, a jak juz zasnelam to chyba tylk na pol godz i znowu sie obudzialam, potem rano znowu jakies gdzies klotnie obok czyli u tesciow , niedosc ze glowa mi pekala , podbrzusze bolalo to jeszcze ci sie klocili jakby nie mogli pozniej tego zrobic ehh w koncu razem pojechali do miasta jakos o 9.30 a ja i moj T dalej poszlismy spac i obudzilismy sie o 13:P i teraz caly dzien sie czuje jakby spac mi sie chcialo :p normalnie masakra...
Pozdrawiam NIna

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhosgn5ucr.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
ja jestem w szoku i pełna podziwu dla mojej mamy - w ciągu dnia posprzątała moje 97 m2 łącznie z myciem okien na górze, bo na dole już jej nie pozwoliłam bo zbierało się na deszcz
potem trochę pogrillowaliśmy i o 18 zabrała Wiktorka i pojechali:)
ja mam jutro rano pojechać do nich i posiedzieć ze trzy godzinki z moją babcią, a potem na 13 umówiłam się na sesję zdjęciową brzuszka

nina no faktycznie wybrali sobie porę do kłótni :(

kurcze, tyle naskrobalyście, ze zapomniałam co której mam odpisać :(

mamalina super, że się odezwałaś - przeprosiny przyjęte :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

hej

dzisiaj miałam wizytę - wsio OK, mały waży ok.2200g, po stanie szyjki (twarda i zamknięta) gin wnioskuje, że w najbliższym czasie nie urodzę :usmiech:
alatra miałam dzisiaj pobrany wymaz na GBS (paciorkowiec) i u nas w szpitalu to badanie kosztuje dokładnie 30zł

ropuszka77

zaza ale miałaś przeboje ,też mnie czeka prasowanko,ale czekam teraz na koleżankę to mam pretekst żeby nie zaczynać:(,no patrz z tym farbowaniem mi raczej też normalnie kolor wychodzi ,a jakim kolorem robisz?i czy to trwały kolor czy szampon??

dwa razy szamponem koloryzującym (nie chciałam na stałe zmieniać koloru, bo ponad 1,5 roku nie farbowałam wcale po rozjaśnianiu) i jak nie wychodziło to użyłam farby, której już kiedyś używałam, ale kolor wyszedł dużo ciemniejszy niż się spodziewałam, nawet na opakowaniu takiego nie przewidzieli :D ale to nic już się z tym pogodziłam i postanowiłam, że po porodzie wracam do tlenionych pasemek :D o ile stan moich włosów na to pozwoli

ropuszka77
dziewczyny która tu pisała normę testu obciażenia glukozą???bo nie chce mi się szukać na wątkach a nie pamiętam,ciekawi mnie bo odebrałam wyniki miałam 75 g glukozy??????

po 2h 75g glukozy norma jest poniżej 140

ponieważ planów na wieczór nie miałam żadnych poprasowałam w końcu te ciuszki :D w niedzielę lub poniedziałek kolejna partia idzie do pralki

no i mojego pecha do auta ciąg dalszy - wracając od gin urwał mi się tłumik :wsciekly: znowu muszę auto do mechanika wstawić :cry:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Mari
ja nie rozumiem... te 75g glukozy miałaś po jakim czasie? Nie chodzi o to, że miałaś do wypicia 75 g glukozy? bo takie są dawki, 50 g lub 75 g
Tutaj masz artykuł:
Poziom glukozy w ciąży | parenting.pl

tak mari ja tak na szybko napisałam chodzi o dawkę do wypicia że miałam taka:)

zaza to super że wszystko ok po wizycie,szczególnie po twoich przebojach w ostatnich dniach:),gratuluje synek rośnie,a jakie miałaś badanie normalne żeby tą szyjkę sprawdzić czy usg??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Ropuszka Generalnie to Ci Zaza dobrze napisała ;) więc jak tam wynik? wszystko ok?

wiktorio podziwiam mamę i zazdroszczę... ja mam ze swoją tylko problem :( mieszka na końcu świata, niby chce się tu przeprowadzić, ma miesiąc ,żeby kupić coś, bo inaczej zapłaci podatek (mijają dwa lata odkąd rodzice sprzedali mieszkanie) i postanowiła tu przyjechać... na 2 - 3 dni!! w ciągu nich zamierza kupić mieszkanie i ja mam jej w tym pomóc! chodzić i oglądać je wszystkie... Mój mąż się zdenerwował jak to usłyszał, tak szczerze i bardzo, że mama mi maraton chce urządzić dwu dniowy w połowie ósmego miesiąca... :( uświadomiłam ją, że w tyle mieszkania nie kupi, bo ja pół roku szukałam i nie znalazłam... ona żyje w innym świecie... chce się tu przeprowadzić, bo niby chce mi pomóc, ale jak będę rodzić to nie chce przyjechać, bo "po co ma przeszkadzać" - choć sama ją o to prosiłam :(
Nie mam łatwo z rodzicami ;( dobrze, że teściowie mi to wynagradzają ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Witam

Dzisiaj robiłam na mieście furorę moich samochodem - warczy jak rasowe sportowe Porsche :sofunny: mechanik zrobi je dopiero w poniedzialek...

W ogóle zakłady energetyczny i wodociągowy zapewniły mi super przeżycia na poniedziałek od 8 do 15 nie będzie ani prądu ani wody, a jak ich znam to się to przeciągnie :wsciekly:

ropuszka77
a jakie miałaś badanie normalne żeby tą szyjkę sprawdzić czy usg??

szyjkę bada mi na fotelu, bo jest w porządku, jakby się coś działo to dopiero usg dopochwowe, którego nie znoszę
chociaż badanie na fotelu też do przyjemnych nie należy

dziewczyny tak a propos czy u was też to badanie zrobiło się ostatnio bolesne??
zwykle nic nie czułam, a teraz odczuwam spory dyskomfort podczas badania... gina nie pytałam bo nie wiem czy to u mnie się coś zmienia czy po prostu dwa razy z rzędu trafiłam na jego gorsze dni

madziaaaa0701
patrze na te suwaczki z przerazeniem :D a zwlaszcza na mamaliny ktora juz moze rodzic :D

wróciłam od mamy do domu troche mnie czeka pakowania wszystkich rzeczy zabawek itp bo to pare dni i trzeba sie zabierac do UK :D brzuch coraz wiekszy najchetniej to bym tylko lezala bo siedziec ciezko ... mala sie rozpycha i szaleje ale jest ok :)

madzia mnie też to przeraża, jak to szybko leci :what:

a ty się w końcu wybierasz do UK samolotem czy autkiem?

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza samolotem mam zamiar leciec mam nadzieje ze mnie wpuszcza do samolotu :D brzuch wciagne i w razie W powiem ze jestem w 27 tyg :D bo moj lekarz zaswiadczenia mi nie wystawi bo jak on to stwierdzil w 3 trymestrze sie nie lata takze za 9 dni mam zamiar juz byc w UK :) i zaczac sie przygotowywac do powitania malej na swiecie
a to bedzie bardzo intensywne bo nie wiem czy juz pisalam ale meiszkanie mamy zamiar zmienic tak aby poczatkiem czerwca sie wprowadzic to chcilabym posprzatac wszystko na picus glancus :D ciuchy po prac poprasowac poukladac wszystko jak trzeba i tak jeszcze z 2 noce dobrze sie wyspac i moge rodzic :D

a poki co czekaja mnie ciezkie 2 dni na uczelni gdzie musze egzamin napisac o ile koles sie zgodzi i kolo o ktorym nie mam pojecia nic jak sie zabarac do niego i w ogole jakies zadania a ja lewa jestem nie wiem co sie z czym je
w srode do gina ostatnia wizyta a wczesniej w poniedzialek krew i mocz

ja obstawiam ze pierwsza bedzie oczywiscie mamalina a potem mamamajki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Mamalina
- dobrze, że się odezwałaś, bo już naprawdę myślałam, że jesteś po niewyspanej stronie życia:)

zaza- super wieści, gratuluję:) a usg nie pokazuje Ci przypadkiem innego terminu?? bo z wyliczęń , to raczej mamy podobny jak dobrze pamiętam.
Współczuję sprawy z autem, bo to kolejne wydatki. zamiast wydać na inne przyjemności, to w auto trzeba ładować, ale pocieszę Cię - mój tłumik tez się zbuntował i dzwoni...we wtorek na warsztat...

Mari - no to faktycznie mama ma pomysły na ciąganie Ciebie, ja dzisiaj trochę się poruszałam i już mnie wszystko nap.... aż wyć się chce.

Co do mnie, to jestem zmęczona.... jakbym zaraz miała rodzić...wszystko boli, ledwo się ruszam:(
Pozdrawiam , napiszę później....

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

Zupełnie straciłam rachubę co za dzień dziś jest ;) Niby żadne święta i dni wolne nie powinny mi robić różnicy, bo i tak stale jestem w domu, ale zamotałam się zupełnie w tym tygodniu ;) Oby do poniedziałku ;)

alatra jaki ja ci zazdroszczę tego szeptania Oleśki do brzucha... :( U mnie to raczej jak Majka się w ogóle do brzucha zbliży to tylko po to żeby go klepnąc i ryknąć: "Wstawaj młody!" Mało to jest przyjemne ;)

mamalina ja przyznam, że tez myslałam, że się nieco przedwcześnie rozpakowałaś :)
Ale skoro wszystko ok to ... ok ;)

madzia ja cię podziwiam za takie plany na koniec ciązy... Ja ledwie zipię i jak sobie przypomne pomysł meża, że teraz mielibyśmy zacząć remont to robi mi się jeszcze gorzej ;)

zaza dla mnie generalnie kazde badanie na fotelu jest mało przyjemne... Moja lekarka jest bardzo delikatna i jakoś nie zauważyłam różnicy, ale może w twoim przypadku to wina tego że mały juz nisko jest, a macica maksymalnie napieta?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

zaza ja też nie przepadam za badaniem na fotelu:( ostatnio sie dowiedziałam, ze jak przyjdę na wizytę 16 maja to potem co dwa tygodnie będę się badać i tak do rozwiązania - bleeee
a niedawno koło nas przejechało auto z rozwalonym tłumikiem - pomyślałam o Tobie :)
przynajmniej wszyscy zwracają na Ciebie uwagę :))) ale kolejny wydatek nie wskazany:(

alatra pomysłowa Twoja Oleśka :)))))
mój Wiki był dzisiaj ze mną na sesji zdjęciowej i mówił, że nawet fajnie było, ale nie zniósł by dłużej całowania w brzuch :)

mamamajki mam to samo: "Michaśka wstawaj" i jeszcze jak mnie kopie: "dawaj Michalina, mocniej, mocniej"
ale ma też przypływy dobroci dla mnie i dla siostry :)

mari oj!! już Ci współczuję :(

kurcze, niby dzisiaj chłodniej, ale mnie i tak duszno i ciężko mi oddychać :(
jeszcze mamy taki dołek finansowy nie do końca z naszej winy - wyć się chce, bo się okazało, że żadnych oszczędności nie mamy w razie W :((((((

ale nie przynudzam
miłego wypoczynku:)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wyprałam drugą partię ciuszków :D teraz schnie i pachnie :D a jutro prasowanko

luigi
a usg nie pokazuje Ci przypadkiem innego terminu?? bo z wyliczęń , to raczej mamy podobny jak dobrze pamiętam.

nie wiem czy pokazuje, bo mój gin z tych co to nie każą za dużo myśleć :Oczko: i ostro trzyma się daty z OM, a maluszek wg niego jest w normie, termin wg OM to 20 czerwiec, a u Ciebie?

luigi ja też czuję się już zmęczona, odpoczywam po wszystkim - zrobię obiad -odpoczywam, wyjdę z psami - odpoczywam itd. itp.

mamamajki nie ty jedna straciłaś rachubę, wczoraj mi się wydawało, że jest środa :D

mamamajki3
ale może w twoim przypadku to wina tego że mały juz nisko jest, a macica maksymalnie napieta?

tak mi się własnie wydaje, że mały coś mi tam uciska i może dlatego zrobiłam się wrażliwsza na ból

wiktorio3
a dzisiaj w nocy śniło mi się, że mnie pies gryzł w łydkę i zaczęłam go kopać i bić pięściami
okazało sie, ze to skurcz mnie złapał a biłam i kopałam mojego m. :))))

:sofunny::sofunny:

witorio bardzo mi przykro z powodu problemów z finansami :zmartwiony:

ps mam nadzieję, że nie będę Ci sie już zawsze kojarzyło z ryczącym tłumikiem :Oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zaza - ja z OM mam na 23 czerwca, chociaż wiem, że się pomylił trochę, jak dobrze pamiętam to o 3 dni za daleko, dlatego mamy tyle samo na suwaczku. A pytam o usg, bo on mi tego nie mówił, tylko ja sobie z wydruku sprawdziłam. Co do badania, to mnie też już boli, boje się myśleć co będzie jak się zaczną skurcze i będzie badanie.....

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

hej

ja wyjechałam do rodziców na tydzień i było super... cieplusieńko... bliźniaki się wyszalały na dworze po 12h codziennie. Ja odpoczełam z wszystkie czasy.... i spałam tam jak zbita... a dziś już jestem w domku i wstałam po 5 rano.... wrrrr ale tak sama z siebie...cała chałupka jeszcze śpi..

a i kupiłam wózeczek dla małej... zaraz poszukam jakiegoś linka w necie to wam wkleję. zapłaciłam 1350zł.. gindola, spacdrówka, fotelik, moskitiery, parasolka. Jestem mega zadowolona.
córci na urodzinki kupiłam bobasa 56cm i ona po mieszkaniu wozi go w tym wózku... na noc zaparkowała przy łóżku bo może się dzidzia obudzić to będziemy bujać.

A u mnie po majowym weekendzie waga nic się nie ruszyła do przudu... i mam tylko 6kg do przodu... a żarłam z grila jak szalona hihi.

buziaczki

Apropo męża... mój to też z innej planety...czasaami mam wrażenie że mózg zgubił .

buziaczki dla was kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8iik0q7tewu8.png

Odnośnik do komentarza

zaza odpisywałam wczoraj, ale hmmm.... przez przypadek coś kliknęłam i mi komentarz wcieło... też mam wrażenie od dwóch wizyt, że mnie bardziej boli, a może jestem bardziej przewrażliwiona? zawsze miałam problem ze zrelaksowaniem się u ginekologa, teraz się jeszcze bardziej denerwuję.

madzia podziwiam, że dajesz radę jeszcze ze szkołą i nei chodzi mi tu o dolegliwości fizyczne, ale o problemy z koncentracją. Mi natura oszczędziła wszystkich dolegliwości fizycznych większych, nie puchnę, nic mnie nie boli (sporadycznie), wciąż chodzę normalnie, za to każ mi dodać 16 do 17... ostatnio użyłam kalkulatora, żeby nie wyjść na głupią ;P umiejętność zapamietywania czegokolwiek, analizowania, logicznego myślenia w ciąży u mnei wynosi 0. Koszmar jakiś. Nie byłoby siły, żebym się nauczyła czegokolwiek.

wiktorio doskonale Cię rozumiem z oszczędnościami... nasze, a raczej moje (moje są na utrzymanie w czasie, gdy nie pracuję i na dziecko, jego na rozkręcenie naszej działalności) topnieją szybko, a razem z tym poczucie mojego bezpieczeństwa... tego nam akurat nie trzeba na koniec ciąży, więc życzę szybkiego wyjścia z dołka.

Co do ginekologów, to mój należy do takich, który nie lubi ingerować w naturę, zarówno on, jak i wujek mojego męża, więc jestem pod opieką dwóch lekarzy nieingerujących ;) Dlatego uniknęłam brania witamin :) dlatego każdy mnie przygotowuje do naturalnego porodu (idealnie bez znieczulenia), no i z USG też mi nie chce powiedzieć co wychodzi... ale jednocześnie wiem, że gdyby było coś nie tak to by mi powiedział. JEdnoczesnie stąd też były moje wcześniejsze obawy i chęć pójścia do innego lekarza jeszcze... zrezygnowałam, bo czuję się bardzo dobrze, więc chyba dramatyzuję.

Co do mężów... Ja chyba mam wahania emocji jak w czasie okresu ;) raz jest moim wrogiem, a zaraz go kocham za wszystko ;) Choć to zależy też od jego nastroju. Ostatnio jest w dobrym, więc sam wszystko w domu sprząta, zmywa, ja "tylko" gotuję (przy jego nowym jadłospisie to prawie non stop w kuchni siedzę :]), wyjdę z psem i ewentualnie zrobię pranie...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

hej
pogoda się coś psuje u nas :(
ale w sumie to na plus, bp mnie młody nie będzie męczył, żeby pójść z nim na lody
w jedną stronę bym zaszła, ale z powrotem może być ciężko :(

Mari u mnie też problemy z koncentracją jeszcze nie minęły :)
ale mam nadzieję, że szybko to nadrobimy po porodzie :))))

evitka ale Ci zazdroszczę :))))) super, ze udało ci się wypocząć i to "łatwe" spanie - marzenie
chociaż dzisiaj nie było tak źle, bo obudziłam się w nocy tylko raz i pospałam do 9 - taka nagroda za cały koszmarny tydzień :)
bardzo ładny wózeczek :)

zmykam kończyć obiadek

miłej niedzieli :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

ale dałam dzisiaj czadu ;) jak może pamiętacie, mój mąż wziął się za siebie, zmienił dietę na zdrowszą i walczy z nałogiem jedzenia słodyczy. Ja na szczęście od słodyczy uzależniona nie jestem, ale raz na miesiąc kawałek czekoladki może zjem... No i żeby go nie dręczyć, to jem sobie sama jak jego nie ma. Wczoraj kupiłam sobie malutką czekoladkę (takie co mają pewnie z jedną porcję) i schowałam do torebki, żeby była "jak mi przyjdzie zachcianka" ;). Dzisiaj mąż pyta gdzie dowód rejestracyjny, ja na to: "weź z mojej torebki"! i guzik wyszło z mojej chęci nie drażnienia go :] pierwsze co znalazł to oczywiście czekoladka :]

zgadzam się, pogoda daje wreszcie odsapnąć, za to śpię ostatnio nie tyle co dobrze... bo się też w nocy przebudzam, za to cały dzień chodzę nieprzytomna i mogłabym spać jak w pierwszym trymestrze czasem... tam gdzie stoję ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)

Evitka - Twój wózek jest prześliczny. Wogóle to mamy podobne, bo rama jest prawie identyczna jak w moim. Super kolor- mój ulubiony:) Nie mogę znaleźć wagi wózka, ale jak piszesz, że się zakochałaś, to olać wagę:)I jaką Ty masz opiekuńczą córę. Jeszcze się okaże , że dzielnie będzie przy maleństwie pomagać.

Jedni nie mogą spać , a ja nie mogę się wyspać. Wstałam o 12.15 i dalej jestem zmęczona,jest mi duszno i gorąco i w dodatku bolą mnie stawy, to chyba od pogody, bo się zrobiło zimno i mokro:(

A co lepsze przekładałam kupno regałów z miesiąca na miesiąc i w tym koniecznie miałam kupić. Wczoraj sprawdzam dostępność, a tu nigdzie ich już nie ma:( i na szybko poszukałam czegoś innego, co jest na miejscu i nie muszę jeździć, więc chociaż to załatwię w tym tygodniu. Może jak się ogarnę , to pojadę je zobaczyć, ale chyba nie mam dizsiaj na to siły.

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

evitka80
Mari nieźle wyszło z tą czekoladką... ale zjadł ją czy wytrzymał ?

Jest dzielny i odkąd zaczął stosować ten jadłospis dietetyczki to się trzyma jej zaleceń i czekoladkę zostawił. Nawet dwa razy na grillu bylismy i dał radę:) Na obiad miał raz schab raz kurczaka, więc to mu zgrillowaliśmy i nadrabiał sałatkami, które też miał do obiadu rozpisane, cukiniami, bakłażanami, a ja razem z nim, żeby go podtrzymać na duchu. Na drugim grillu, moja siostra wszystko pod niego zrobiła, więc ma oparcie w nas :) Ani słodyczy, ani piwa nie tknął :)
Boję się, bo dzisiaj wracają jego rodzice w urlopu z Włoch... boję isę jakie smakołyki przywiozą...

luigi co Ty za regał szukasz? Też kupiłam dwa miesiące temu, zwykły, używany niby, a ani śladu użytkowania :) za 90 zł. Patrzyłaś po takich meblach? Nawet nigdzie nie jechałam oglądać go, facet nam do domu przywiózł :) wygodne na zaawansowaną ciążę :)
I mam ze spaniem jak Ty, tylko że wtedy, kiedy się śpi, mała szaleje i mnie budzi, a w ciągu dnia chodzę śnięta... dobrze, że z pracą prawie dałam sobie spokój ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari - z tymi regałami , to nic wielkiego. Mam teraz w sypialni antyczną witrynę, która zajmuje mi za dużo miejsca i chciałam wymienić na 2 wąskie regały z ikei - po 90 zł szt. Ale wycofali je z produkcji. Znalazłam wczoraj w bodzio szerszy za tą samą cenę, więc lepiej dla mnie , bo kupię narazie jeden, żebym miałą gdzie pirdoły takiej ka kosmetyki małego trzymać... problem w tym, że jest ciemny, ale trudno. Nie będę teraz szaleć z szukaniem czegoś lepszego.

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...