Skocz do zawartości
Forum

evitka80

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez evitka80

  1. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    wiktorio super, dzięki za zdjęcia :) .... zauważyłam u tego samego sprzedawcy jeszcze taki wózek WOZEK SPACEROWY SPACERÓWKA RIDER 2013 MILLY MALLY (3070994652) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i teraz z tych 2 wybieram ..... i oczywiście mam problem. Mari moja Jula ma 73cm a chudzielec taki że ho ho
  2. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    wiktorio wiesz ja właśnie ten wózek co linkowałaś upatrzyłam sobie .... skoro mówisz że jest ok to zamówię . A jaki masz kolorek? Ja myślę o tym fioletowym.... hmm znowu fiolet.... ten wielofunkcyjny wózek którym jeździmy teraz też fioletowy ha ha ha Mari moja Jula wkółko coś w rączkach coś miętusi i wkółko stara się mieć coś w obu rączkach... nie koniecznie takie same rzeczy. ropuszka my mamy łóżeczko małej w naszej sypialni... mam ją gdzie wynieść ale jakoś wolę jak jest z nami :) ..... poza tym możemy przy niej wszystko robić ha ha ha tzn... kaszleć ha ha ha ... nic jej nie obudzi
  3. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Tak jeszcze podpytam.... macie już/ kupujecie spacerówkę parasolkę ..... kurcze nie wiem jaką kupić... nie mam czasu latać po sklepach i "macać"... chcę coś na allegro zamówić.... nie drogiego... ale żeby nie rozwaliło się od razu. Coś polecacie
  4. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Hej ja jak zwykle wpadam z doskoku.... ale przy 3 dzieci + praca fakt na 1/4 etatu... ale brakuje mi doby czasami :( A co u nas.... Julcia ma 2 ząbulki i gryzie jak mały piesek ..... poza tym już od jakiegoś czasu pięknie raczkujemy jak rakieta.... stoimy i nawet puszczamy się i wytrzymujemy ze 2 sekundy i bach na pupe. Gada jak szalona... najczęściej TATA .... lubi się przekomarzać.... ja do niej MAMA a ona TATA.... kurcze fajnie to wygląda bo jak tak z boku ktoś popatrzy... to jakby ta moja kobietka rozumiała ha ha ha... Uwielbia kable, szuflady itp. Śpi przepięknie.... w łóżeczku... uwaga od 20 do prawie 7 rano bez pobudki .... bliźniaki jak były małe też tak pięknie spały. Ogólnie mała staje i puszcza się przy wszystkim i siniak goni siniaka.... a i nadal mamy wagę piórkową... ale juz się tym nie przejmuję. Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny
  5. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    zaza ja od tygodnia nie karmię piersią.... nocki odpukac cudne .... Jula zasypia ok 21 i dopiero o 4 sie budzi zjada 90ml mleka i spi do prawie 9. A na cycu to 4 pobutki zawsze były. A i w pierwszy dzień bez karmienia od razu nalałam sobie mojego ulubionego likieru... mniam
  6. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Wiktorio moja starsza córka jest leworęczna... ale to tak na 100% mozna zauważyć było dosyć późno... bo ona od małego "operowała" obiema rączkami. Ja z tym nie walczyłam, no może na początku uparcie przekładałam do prawej... ale koleżanka mi mówiła że robię tym krzywdę dziecku , że gdzieć coś czytała... o półkulach mózgu, że coś tam coś tam i że nie wolno tak robić... nie wiem do końca o co chodziło... ale nie walczyłam dalej. I córka zdecydowanie leworęczna jest... i je i rysuje lewą.
  7. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Kurka ulzyło mi jak obejrzałam ten filmik
  8. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka ja jak sprawdzałam nr partii moich kaszek z tą "szczurzą" to serducho mi waliło jak szalone.... a zaczełam sprawdzać od końca tzn. zapamiętałam 4 ostatnie cyfry i zeszłam do kuchni i co takie same mam.... lecę na góre znów... patrze w laptopa i ciśnienie mi spada powoli bo początek inny... ufff Ale nie zmienia to faktu że tych kaszek już nigdy nie kupię.
  9. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    kurka dziewczyny normalnie jaja jakieś z tymi kaszkami nestle. Ja moją takimi pasę :( Jeśli nie daj boże potwierdzi się i okaże że to naprawdę "coś" w tej kaszce było to chyba nie wytrzytmam. Tylko że nestle ma tyle kasy że zapłacą komu trzeba i nie będzie afery!!!!!!!!!!!!!!! >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wczoraj na szczepieniu przeżyłam sekundowy zawał serca. Dałam pediatrze te wyniki badań mojej Julci... a ona... "O BOŻE" ...... ja już sztywna, serce przestało mi bić.... a pediatra dalej mówi "POPROSTU CUDOWNIE... WYNIKI MA WRĘCZ IDEALNE... A HEMOGLOBINA .. POPROSTU REWELACJA" Tak więc rośnie mi chudzielec... chociaż teraz przez 2 tyg przybrała mi 260g więc nieźle. Pozdrawiam
  10. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Sorki , że ja tak znów tylko co u nas. złapałam siusiu Julci za pierwszym razem . Właśnie dostałam wyniki małej na meila i co .... są superaśne.... no widać taka jej uroda i muszę się przyzwyczić i nie przejmować wkółko. Rośnie mi modelka poprostu Jutro mamy szczepienie (już 1 raz przekładane) i pewnie znów usłyszę że mam się cieszyć , że córcia zdrowa i wagą mam się nie przejmować. Tak wogóle napisze wam co Jula je... tak mniej więcej 8.00 - 9.00 - 150 ml mleka sztucznego 11:30 - ok. 160ml kaszki na gęsto łyżeczką 14:00 - 200ml a nawet i 250 ml zupki 16:00 - tu zje ok. 90 lub 120 ml mleka w międzyczasie deserek ze słoiczka ok. 20 znów 160ml kaszki na gęsto łyżeczką i ok. 24 i 4 rano po 60ml albo tylko 30ml mleka sztucznego i pośpi do ok 8 - 8:30 i jak według was je. Kurcze bo jak porównuje do tego co mi jadły bliźniaki to ona je sporo więcej od nich prosze o wasze spostrzerzenia.... co mam ewentualnie zmienić bo mi pomysłów brak. Wczoraj np. na kolację zjadła 220ml kaszki na gęsto łyżeczka ale za dużo było bo leciutki pawik był... ale pasze do końca otwierała aż dorabiałam porcjii troszkę. Kaszkę 2 razy dziennie kazała nam pediatra wprowadzić po to żeby właśnie ją podtuczyć. W międzyczasie jeszcze oczywiście pije wodę lub herbatkę.
  11. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    zaza no finansowo na 1/4 etatu to lipa.... ale ja poszłam do pracy odpoczywać hihi... bo ja oprócz niej mam jeszcze 2 szkrabów .... i tak całe dnie to można zwariować. Jak Julcia będzie miała 2,5 roczku to dopierowrócę na cały etat. A bliźniaki od września dopiero znów puszczam do przedszkola. Za dużo chorób mi zaczeły przynosić... nawet małą zaraziły zapaleniem oskrzeli (całe szczęście obyło się bez antybiotyku). Jutro znów rano będe walczyc żeby Julci mocz złapać... zakupiłam 4 woreczki i mam nadzieję, że chociaż jednego nie upaskudzi kupą ... no sra dziewucha po każdym żarciu lub w trakcie.
  12. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    U mnie po staremu. Wróciłam do pracy na 1/4 etatu (odpoczywam od chałupy hihihi) Julcia cyca w dzien odrzuciła jakieś 2 miesiące temu i karmiłam ją tylko w nocy... ale od tygodnia przesypia całe nocki więc i pokarmu już mniej. Poza tym tucze ją jak tylko mogę... pięknie wszystko i dużo je ale od razu ale i w trakcie jedzenia idzie duża kupa.... kurka a wagę ciągle ma piórkową.... 5800 :( We wtorek znów idę z nia na badanie krwi i moczu... pewnie znów wyjdzie super i że taka jej uroda... no ale jak to matka zawsze sie martwię. Ma 66cm. Gada jak najęta. I cudownie pełza :) ... do wszystkiego dojdzie.... ale siadanie jej nie interesuje. to tak po troszku co u mnie pozdrawiam
  13. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari gratuluję synusiowi postępów.... moja nawet jeszcze nie siedzi :(
  14. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nikitaka dzięki.... druknełam 15 .... idziemy w 4 osoby
  15. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Kobietki czy te kupony do TESCO to jak miałyście wydrukowane .... codzi mi czy wam się drukowało na całą stronę ?????
  16. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari ja jutro ruszam na odbój TESCO 2 godz. temu mąż zawiózł bliźniaki do rodziców... zostaną tam tydzień... ale będe miała luzy z samą Julką. a tak na marginesie... ja również wracam do pracy ale na 1/4 etatu ... tzn. 2 dni w tyg będę praować tylko. Umowa mi się 31 kończy a pracy mi szkoda więc wracam... a jak się mała odchowa to wrócę na cały etat.
  17. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    mamalina ja Julci jeszcze samej z nikim nie zostawiłam... a chyba że z mężem na 1h bo poszłam sobie portki kupić. Ale ona cyckowa. za to bliźniaki butelkowe i jak miały tylko 2 mies, za namowąmamy poszłam też z mężulem na wesele. Powiem ci że nie chciałam ale sama moja mamuśka stwierdziła ze muszę odsapnąść..... a nie wiem czy pisałam ale miałam baby blusa... deprecha... całe dnie w piżamie i takie tam.... oczywiścxie sama z bliźniakami bo mąż tylko na weekendy zjeżdżał... ach nie wiem ja ja dałam radę... rodzice pracowali i kawał ode mnie. Wracając do wesela... poszlam... wybawiłam się... wróciłam z nowymi siłami wypoczę ta psychicznie... a z dziećmi została mama i moja siostra. ale to był chyba ten jeden raz... potem to już miały chyba ze 2 lata... bo teraz jak mają 4 to i na tydzień je zawoiłam jak bardzo chciały i dzieci ... bo rodzice moi to by je chyba zjedli tak je kochają i zawsze jak wyjeżdżamy to są łzy... nawet mojemu tacie łezka się zakręci :( .... i zawsze mi mówili że ich marzeniem jest żebyśmy blisko mieszkali... bo wnuki dla nich są sałym światem.
  18. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    a u mnie Julcia ma stan podgorączkowy... cały czas 37,3 ... 37,7... 37,8.... i delikatny katarek i drażni jej gardełko bo troszkę rano pokasłała... Za godzinę idę do pediatry, tradycyjnie nie ma już miejsc ale mam nadzieję że mnie przyjmą. Ogólnie jakiegoś doła mam. Cała 3 chora... mąż wraca codziennie ok. 20 więc cały dzień siedzę sama z dziećmi jak kołek.... więcej na prywatnym :( pozdrawiam
  19. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    wpadam na chwilkę.. podczytałam troszkę mamalina kochana gratuluję z całego serca... z 3 dzieci jest naprawdę cudownie. Tak po troszku co u mnie. Moja Julcia jest przecudownym kochanym maluszkiem.... naprawdę maluszkiem bo jest długa ale strasznieeeee chudziutka. Waży 5100 i mierzy 64cm (ur. 2880). kontrola u dwóch pediatrów mnie uspokoiła apropo jej wagi. Mam się nie martwić bo wszystko jest ok i ona rośnie w swoim tempie. Jest naszą małą śmieszką.... da czasami popalić że aż mam dosyć (np. dziś). Jest oczkiem w głowie mojego mężula. Jesteśmy od urodzenia tylko na cycu. W nocy bywa różnie... najmniej obudziła się 3 razy a najwięcej 8 karmień było. Przeważnie po karmieniu zaraz zasypia.... a jak i płacze to mąż wstaje i ją nosi.... nie wiem jak on to robi ale ona od razu odlatuje. Mój synuś zajmuje się bardzoej Julcią jak córka (zazdrość). Synek codziennie rano daje jej buziaka... 100 razy na dobę wyznaje jej miłość... podaje zabaweczki... aż serce się raduje. Postaram się codziennie do was zaglądać.... bo się stęskniłam. Aa... ja jeszcze nie podaję słoiczkóe... ale niedługo zacznę. Będę jej sama gotować.... ale parę słoiczków wrazie "W" będę miała. Chcę sama gotowac bo pamiętam jak moje bliźniaki przez 1-2 dostawały słoiczki a potem zaczełam sama gotowac to one nie chciały tego jeść. U mojej siostry to samo było z pierwszym dzieckiem... a teraz młodszej gotuje sama... i ona szok ale właśnie ze słoiczka nie ruszy.... taka przewrotność.... a ma juz 8 miesięcy. Wszystkie obiadki mi oddała. i tak apropo kciuka.... ja też z tym walczę... wyciągam i wkładam smoczka. Miałam kumpelę w podstawówce która nadal ssała kciuka ... a palec wskazujący na nos kładła żeby jej było wygodniej.... już nie wspomnę i jej zgryzie. Nie miała krzywych zębów... miała prościutkie ale ona miała górną szczękę mocno wysuniętą...i wyglądała jak króliko-koń . Boję się właśnie tego. Ja wiem że to był szczególny przypadek.... ale nigdy nie wiadomo na kogo znów trafi.... pozdrawiam i uściskajcie bobaski od e-ciotki pozdrawiam
  20. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nikitaka dokładnie na tym splocie miała.... będzie dobrze mamuśka
  21. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nikitaka kochana ja wpadam uspokioić cię w sprawie torbielki. Moja starsza córka miała i to jedną większa i 2 mniejsze. Wszystko jest super. Kochana dużo ludzi ma torbielki nawet nic o tym nie wiedząc. Przejeździam lekarzy .... chodziłam na usg główki . Wszyscy lekarze mówil , że ok i nie ma co sie tym przejmować... w bardzo wielu przypadkach to się wchłania. U nas na ostatnim USG nadal była ale lekarze mówili że jest wszystko wporządku. To było prawie 4 lata temu. Moja córcia jest okazem zdrowia... nic a nic jej nie dolega. Ale wiem co czujesz... ja o tej torbielce dowiedziałam się w dniu wypisu ze szpitala po porodzie.... cieszyłam się , że wkońcu wychodzę (w 15 dobie) a tu taka wiadomość i dobiło mnie to na maksa..\ ale już po pierwszej wizycie u neurologa i USG zostałam uspokojona, że to często się zdarza i nie należy się tym przejmować. pozdrawiam
  22. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nikitaka tak to białe u dziewczynek to normalne. Ja przecieram cipunie ale to i tak powraca. To podobno jest jakaś maź ochronna... coś takiego czytałam kiedyś.
  23. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari ja też mam ten bujaczek z wibracjami
  24. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    zaza huraaaaa... witaj Sergiuszku na wiecie.... wkońcu się doczekałaś. Mari serio piszesz, że synuś nie śpi w dzień.... moja to właśnie prawie cały dzień przesypia.\, a wnocy budzi się ok. 1 , 3, 6 .
  25. evitka80

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    madzia moje bliniaki jeszcze nie widziay malutkiej... są u moich rodziców i jakiś wirus panuje... dzieciaczki przeszły w miarę "lajtowo" od wczoraj jak nowonarodzone ale moja mama jeszcze wymiotuje + biegunka. Także czekamy z ich przywiezieniem aż wszyscy wydobrzeją. zaza ale jestem ciekawa czy już jesteś po... mam nadzieję że tak...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...