Jaki proszek do prania?

[Daffodil]

mama225

Mamusie, jaki polecacie proszek i płyn do prania dla niemowlaczka. JA dawniej ( 12 i 8 lat temu) prałam w cocolino, ale juz nie ma tego proszku.

Kubusiowe ubranka od zawsze piorę w Vizir Sensitive.

[75sylwia1]

mama225

Mamusie, jaki polecacie proszek i płyn do prania dla niemowlaczka. JA dawniej ( 12 i 8 lat temu) prałam w cocolino, ale juz nie ma tego proszku.

Ja od początku używałam tylko płynu do prania Lovella, dopiero jak Kuba skończył roczek zaczęłam prać w proszku i płukać w płynie. Polecam Lovelle, ładnie pachnie, ubranka są miękie i delikatne, syn nie miał po niej podrażnień, choć pranie tylko w płynie ma swój minus pranie nie jest tak czyste jak po proszku, nie ma tam takich detergentów żeby sprały sie plamy, ale dla mnie wazniejszy był komfort dziecka.

[mama225]

Dziękuję, słyszałam też o proszku Dzidzius, ale nie wiem. Większośc poleca lovelę, pewnie taki kupie. Akurat widziałam, że w biedroncejest promocja. Pozdrawiam.

[mmadzia]

mama225 ja używałam na początku lovelli bo miałam sporo próbek ;) a jak się skończyły to prałam w dzidziusiu i też polecam. A tak naprawdę to jak Ania miała ze 3 miesiące to wyprałam jej na próbę rzeczy w moim proszku w Bonuxie i od tamtej pory w nim piorę i cieszę się z tego faktu bo osobny proszek to przynajmniej dla mnie były dodatkowe koszty. Z płynów do płukania najbardziej osobiście lubię Silan ;)

[Kaszaaaaaa]

Przez pierwsze 3 miesiące JELP ale nie dopierał więc te niedoprane puszczałam w naszym a potem jeszcze raz w JELPIE więc przeszłam na Vizir sensitive i nie ma żadnego problemu :)
Płynu jeszcze nie wprowadziłam bo dziecku zapach niepotrzebny a i tak prasuje bodziaki to te twardsze ciuszki też przeprasowuje przy okazji i stają się miękkie :)

[pulus2008]

mama225

Dziękuję, słyszałam też o proszku Dzidzius, ale nie wiem. Większośc poleca lovelę, pewnie taki kupie. Akurat widziałam, że w biedroncejest promocja. Pozdrawiam.

Raz sie skusiłam na Dzidziusia i akurat mojemu szkrabowi niesłużył, dostał od niego uczulenia i mojej znajoma też miała ten problem.

[pulus2008]

mama225

Dziękuję, słyszałam też o proszku Dzidzius, ale nie wiem. Większośc poleca lovelę, pewnie taki kupie. Akurat widziałam, że w biedroncejest promocja. Pozdrawiam.

jeśli możesz to kup sobie więcej tego proszku, bo taniej niz w biedronce, to chyba nigdzie nie dostaniesz :)

[mama225]

pulus2008

mama225

Dziękuję, słyszałam też o proszku Dzidzius, ale nie wiem. Większośc poleca lovelę, pewnie taki kupie. Akurat widziałam, że w biedroncejest promocja. Pozdrawiam.

jeśli możesz to kup sobie więcej tego proszku, bo taniej niz w biedronce, to chyba nigdzie nie dostaniesz :)

Oczywiście pomyliłam, jest w biedronce ale yelp.

[blackrosa]

ja uzywam od poczatku dzidziusia najpierw proszek, a teraz jest plyn poki co maly nie ma zadnych wysypek na cialku. a ubranka ladnie pachna, tyle ze nie ma jeszcze trudnych plan, wiec nie ma jeszcze za bardzo co spirac, wiec nie wiem jak sie sprawdza w walce z plamami :P

[ewulka5]

ja używam lovela proszek i płyn, jestem zadowolona

[kamka88]

Ja prałam w Jelp 2 in 1 (bez płynu) przy obu dzieciakach ale miałam też próbkę mleczka Lovela i mogę ją również polecic:) A najbardziej polecam Persil Gel Sensitive! Ładnie pachnie,dobrze się wypłukuje,prałam w nim ubranka synka gdy miał ok. 2 tygodnie i nie dostał żadnej wysypki,do tego używam płyn Lenor Sensitive.

[Marmi]

Persil Sensitive na początku bez płynu. Po miesiącu zaczęłam dodawać Lenor Sensitive lub Silan Sensitive bo ubranka mimo prasowania były nieco twarde

[motylek 2007]

ja polecam dzidziusia. dla nas pasuje i ten do kolorow i ten do bieli. w innych nie pralam, tzn na poczatku jelp ale drogi jest wiec dzidzius jest dla nas lepszy. a na pranie skarpetek (u nas teraz jak mała zaczela chodzic to codziennie przepieram) proponuje mydlo bialy jelen. i na plamy tez

[ela84]

W jakich proszkach/płynach do prania pierzecie ubranka niemowlęce i dziecięce? Czy warto kupować te droższe? Kiedy można przerzucić się na "dorosłe" proszki?

[Kiedy pisałam ten temat, mój post był pierwszy i dołączyłam do niego ankietę. Niestety administrator połączył moją ankietę z jakąś starą dyskusją na forum i tym sposobem mój post przeniesiono do środka wątku i wygląda tu dość dziwnie]

[agusia20112]

ela84

W jakich proszkach/płynach do prania pierzecie ubranka niemowlęce i dziecięce? Czy warto kupować te droższe?

ja korzystałam z Jelpa do roku czasu ,teraz używam juz Ariela

[pani'em]

Ja piore ciuchy w Lovelli color
po wypraniu ciuszków w innym nie "dzieciecym" proszku (Ariel albo Persil - nie pamietam dokladnie taki z mamą i dzieckiem na opakowaniu) córka dostała wysypki na plecach.

Wczesniej pralam w Dzidziusiu i dla mnie ciuchy były jakies takie sztywne

[marcysia_18]

Ja używam kul do prania zarówno dla siebie i dziecka są bez detergentów więc można prać w nim rzeczy noworodka.

[Gość IWA23]

Ja piorę ciuchy dzieci w naszym proszku nawet tej małej,a potem dobrze prasuję,od początku piorę w naszym.

[ela84]

marcysia a co to za kule?gdzie można je kupić? i czy kula bez detergentu radzi sobie z zabrudzeniami typu tłuszcz?

[mama225]

Ja w dzidziusiu piorę i nastawiam podwójne płukanie, ślicznie pachnie ten proszek.

[drucilla]

Używałam Jelpa. Jak mała miała roczek zaczęłam do Jelpa dosypywać zwykłego proszku - w tej chwili już wszystkie ciuchy pierzemy w zwykłym proszku. Zrezygnowaliśmy z uzywania Jelpa jak córcia miała ok 14-15 m-cy.

[Gość aniagrig]

Ja prałam w loveli,a od pół roku piorę na zmianę raz w płynie a innym razem proszku persil sensitive:)i płuczę w silanie naturalnym

[Amelka85]

Ja kupilam lovele dla mojego synka, wszystko w nim wypralam zostal mi polecony przez inne mamy, zobaczymy jak sie sprawdzi...

[gmonia]

my używaliśmy Jelpa a od miesiąca pierzemy w persil sensitive. Ubranka małej nadal płuczę w płynie dziecinnym - albo w jelpie albo w loveli ale powoli mam zamiar przejść na lenora albo silana sensitive
a czy warto używać tych droższych? kiedyś skończył się nam jelp i mąż kupił dzidziusia bo niczego innego nie mógł znaleźć i moim zdaniem porażka... ciuszki po tym proszku były twarde i szorstkie (mimo, że płukane w płynie) a kolory jakieś takie dziwne (miałam ten do kolorów). Jedynie z czym się mogę zgodzić to rzeczywiście nawet ładnie pachniały. Ale są mamy, którym ten proszek odpowiada

[ela84]

Ja właśnie wyprałam pakiet ciuszków dla małego w Loveli. Zdziwiło mnie to, że ma dość intensywny zapach i ubranka są takie trochę sztywne. Może to dlatego, że nie użyłam płynu do płukania, ale zrobiłam to celowo, żeby ograniczyć chemię. Pewnie po prasowaniu trochę się to zmieni, ale coś czuję, że wyprobuje tez płyny i inne proszki.