marcysia_18

Margeritka witajcie dziewczyny, a jak Tam raczkowanie u Waszych dzieci? Etap raczkowania Nasze dzieci maja juz dawno za soba

Witajcie dziewczyny ja zagladam czasem ale a odpisywanie czasu brakuje Mati tez chodzi do przedszkola. Ciagle jest chory bedzie mial usuwanego trzeciego migdala i nacinane blony bebenkowe, bo zle slyszy Migdala ma tak wielkiego, ze wszystko mu blokuje przez to mowi zle lub wogole ucina literki lub przemieia, bo ciezko mu mowic. Do tego czeka nas rewolucja zyciowa. Tzw przeprowadzka wiec balagan na kolkach. Pozdrawiam

Lumanda serdeczne gratulacje. Dawno sie nie odzywalam tylko podczytywalam czasami, ciezko bylo ogarnac nowy parenting. U nas po staremu maly chodzi dalej do zlobka do wrzesnia. Nastepny etap przed nami. Do przedszkola dostal sie kolo domu wiec jestem bardzo zadowolona. Dni mija szybko caly czas takie same praca dom i choroby. Isia zdrowka dla taty. Ewela zdrowka dla mamy

Wesołych Świąt

Witajcie U nas już dziś chłodny wiatr sie zrobiła było tak pięknie. Mój Synek ma dziewczyne w żłobku istna komedia. Dziewczynka o imieniu Pola. Mateuszek przychodi do żłobka jako pierwszy. Mama dziewczynki nie moze jej nawet rozebrać, bo jalk ta słyszy,że Mati jest to szału dostaje. Jak Mati wychodzi to ona płacze. Mati tylko z nią chce się bawić tylko jej daje rękę a ona podobno ciagle się obraża na niego a on leci do NIej więc panie to na pewno mają ubaw. Ja cos podejrzewałam, ze ma tam jakaś bliszą koleżanke, bo ciągle wołał ją w domu i na zdjeciach pokazywał ale nie sądziałam, że aż tak hihih.

Wszystkiego Najlepszego dla Małgosi

Lumanda, Mati choruje bardzo często (nawet zdarza sie 2 razy w miesiącu) cieszy mnie to, ze nie dostaje za kazdym razem antybiotyku. Miał we wrześniu i teraz a reszta chorób była leczona tylko syropkami i to mnie tylko pociesza, bo inaczej bym zrezygnowała chyba już z pracy. Man nadzieje, ze bedzie już mniej chorował jak przyjdzie ciepło, bo teraz jak nie kaszel to katar, przez to często siedzimy w domu. Znalazłam tu taką sąsiadkę piętro niżej i Mati do niej chodzi jak jest podziębiony. Wina tych wszystkich jego chorób leży w rodzicach dzieci puszczanych chorych. Jak ja słysze kaszlaki za drzwiami to aż całą chodzę. Już trzy latki będziemy obchodzić ale ten czas leci aż sie wierzyć nie chce. U nas też odwilż idzie

Hej Mati dopiero co po chorobie w poniedziałek juz do żłobka wraca. Co do wagi i wzrostu to ma coś około 14kg i 94cm to też chudzina. Z mówieniem u nas kiepsko, bo Mati mówi bardzo niewiele. Łączy już troszke wyrazy coś tam powie ale w porównaniu do innych dzieci to jest daleko do tyłu. Króluje mowa własna. U nas też zima na całego z utęsknieniem czekam na wiosne. Lumanda super, ze doczekacie sie domku mi sie też marzy taki malutki z ogródeczkiem ale póki co na marzeniach się skończy. Isia fajnie, że masz taka zdolniache w domu nie ma to jak iść na wywiadówkę i posłuchać pochwał. Ewela a skoro chcesz to Ci życzę kolejnego dzieciątka oby szybko

Ja już dosć mam zimy a szczególnie śniegu. Ja mam wyjazd pod sromą górke z pracy co latem sprawia wiele problemów, bo wyjezdzam na droge gdzie dozwolone jest 70km/h brak kontroli, radarów sprawia, ze ludzie jadą jak chcą. Wielokrotnie ruszałam tam z piskiem opon lub czekam po kilkadziesiąt minut dodam, ze jest to bardzo ruchliwa ulica i do tego musze w lewo jechać to teraz przy śniegach to horror, bo z ktorej wyjezdzam jest słabo odśnieżona lub tam dalej wogóle ostatnio prawie sie zakopałam w tym śniegu. Lumanda Ty bierzesz coś na te leukocyty oprócz antybiotyku? Jak ja miałam z Matim to lekarz przepisał mi tabletki z żurawiną i pomogło ale ja miałam ich nie wiele. Brzusio urośnie każda ciąza inna najważniejsze, zeby dzidzia była zdrowa a nie brzusio wielki. Moja siostra urodziła córeczke 16 stycznia lekarze ja straszyli, ze dzidzia jest za mała jak na 40tydzień urodziła 8 dni po terminie z wagą ponad 3kg ale co sie martwiła przez lekarzy to jej.

no i gorączka przyszła :{

Lumanda ja też bym wolała to skontrolowac z lekarzem. Wszystkim zdrówka zycze u nas Mati też coś chodzi dziwny a był tylko 2 dni w żłobku jestem wkurzona bo 3 tygodnie jak nie chodził nic mu nie dolegało ledwo co wrócił to już coś załapał.

Zyczę Wszystkim wesołych swiat

Wesołych Swiąt. My u rodzinki świętujemy. Mati lata za babcią. Wolne do nowego roku więc odpoczynek i lenistwo.

marcysia uffffffffff przeklinanie zażegnane, przynajmniej codzienne A gdzie dziadki mieszkają? ile razy w roku się widzicie? byłam wczoraj na wieczornym spacerku po molo w Sopocie, bywasz :)? Dziadki mieszkaja kolo zielonej gory wrocilam do pracy to pewno bedziemy sie widywac raz do dwoch razy na rok :{. Czasem na molo w sopocie bywam ale rzadko a latem to mi sié wogole nie chce, bo kolejki ze hohoh.