Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Mei ale guz - wcale ci się nie dziwię że pojechałaś na pogotowie. Całe szczęście że wszystko ok z Fiipem:) ja miałam podobny w grudniu ...:(

Andzia mam nadzieje , że dzisiejsza noc będzie bez kaszlu...
Cafe fajnie że jeździsz autkiem - to taka wygoda. Ja byłam eraz miesiąc bez samochodu - czułam się jakby mi ktoś rękę odjął...

Anielinka wypoczywaj ...:)

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Witam porannie:)
Ja się starzeję i coraz mniej snu potrzebuje;) Nastawiłam sobie budzik na 6, a po 5 już spać nie mogłam... A nockę miałam nie za ciekawą, małemu oko zaropiało i płakał, że oczko boli, że nie może otworzyć:( ehhh
Mei matko jedyna powiem ci, że ten guz straszny!!! Ja bym chyba padła na zawał, ale najważniejsze, że wszystko ok!!!
Anielinka dobrze, że już po wszystkim...
Cafe auto to wygoda;) wiem coś ostatnio o tym;) nie dziwię ci się, że wolisz do parku podjechać samochodem bo ja nawet nie wyobrażam sobie takiej wyprawy z trójeczką wózkiem...

Odnośnik do komentarza

oczywiscie pobudka po 5
ale wzielam sie i tylko podlogi mi jeszcze zostaly

olka poslalismy do przedszkola,bo juz z nudow nie wytrzymywal
a poza tym ja muuusze sie pouczyc
no i najwazniejsze,ze nie ma juz kaszlu

a popoludnie cale spedzimy na dworze
tylko kurde wszsytkie sprzety-wiaderka i inne lopatki sa u moich rodzicow na dzialce
a i tak musimy dokupic,bo nie mamy tege za duzo

Odnośnik do komentarza

Cafe masz przepis obok. Trochę chaotycznie, ale mam nadzieje, że wiesz o co loto:Oczko:
SPrzątam kuchnie i zmykam z zołzami na spacer, bo robią taki hałas, latają, trzaskają drzwiami, maskra. A K. wrócił o 5-tej:Szok:
Dzisiaj znowu jedzie na nocke, a jutro na 13-tą ma strzelanie. I jeszcze muszę mu placek zrobić. Chyba machnę 3 Bita, będzie raz dwa.
Za to w niedziele sobie nadrobimy:)

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia dziekuje
wszsytko wiem
tylko jeszcze jedno-smietany takie po 220ml?
czy jakie?

tez za chwile idziemy polazic
i przy okazji na male zakupy,bo jeszcze platkow nie mam

jakie macie plany na niedziele?
my moze pojedziemy do wroclawia

Tak:yes:
My nie mamy na razie palnów, coś musze wymyślić. A do Wrocławia zakupowo czy jak? MOże i ja namówię K. na Wrocław?:Oczko:

Odnośnik do komentarza

anielinka na spokojnie na spokojnie
jejku normalnie nawet nie moge sobie wyobrazic jak to jest jak dziecko spi do 10:lol:

andziapulmicortu nie tykam od jesieni
jesli juz to odpukac tylko mucosolvan daje rade
szczerze to lekarka troche mnie przestraszyla,zeby nie naduzywac,zeby na byle jak sie wyrazila kaszel tego nie dawac

a do wroclawia sami nie wiemy
ma byc cieplo,moze zoo?
jakies male zakupy pewnie tez:D

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Ale Wam zazdroszczę wypadu do Wrocławia:yes: Ja dzisiaj siedzę w pracy. Nie puściłam młodego do p-kola. Pójdzie dopiero w poniedziałek... Wczoraj tylko wpadłam i wypadłam:) Jak zwykle zasnęłam z Filipem:Psoty: Całe popołudnie siedzieliśmy na dworze, w końcu:D

Anielinka no ale Amelka sobie pospała, hoho! Głęboki wdech i do przodu! Najważniejsze, że już po wszystkim a co będzie dalej - zobaczymy:Całus:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Hejo:)

Widze że pogoda i u Was dopisuje:)
U nas niespodziewanie pięknie się zrobiło, ale dopiero tak koło 12 wyszło słonko...weekend też ma być ładny, zobaczymy.
Nam miło zleciał dzionek, pojechałyśmy na zakupy, później zajechałyśmy na chwile do kumpeli na plotki, a na koniec poszłyśmy do ulubionego baru na pierożki:D i do domu, na 16 przyjechał Ł. i pojechał po 18...wychodzi na to że wszystko ok i nic się nie zmieniło....:)

Andzia masz jakieś wieści od Magdy, wyszły dziś?

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

witam sobotnio
pobudka jak w morde o 5.24-to jest godzina cezara
przed 7 bylismy juz szperach,ale bez szalu
tylko mlodym kupilismy pare zabawek
no i K do klientow ja do sprzatania,hahaha
kolo 14 beda rodzice i tescie
kawka i andziowy deser
pozniej pizze zrobimy,parowy w ciescie-moi rodzice chetnie zjedza a t i tak nigdy nic nie tykaja wiec przestalam sie przejmowac:D

Odnośnik do komentarza

Joł,
my po obiedzie, dzisiaj już o 8.30 byłam z dzieciakami na rowerach. Robili taki hałaś, że kosmos, a K. wrócił po 4-tej. Wstał o 11-tej, umył się, ubrał, najadł i pojechał na strzelanie:Padnięty:
Jak uda mi się ogarnąć rozpierduchę, którą dzieciaki zrobiły to pójdziemy znowu na plac zabaw. I tak byle do wieczora:Padnięty:

Cafe
ale pysznie dzisiaj u Ciebie? Kiedy K. świętuje? I czemu teście nic nie jedzą?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...