Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Łuu, ale się rozpisałyście, jak zawsze po weekendzie w sumie :D

natalia wow, no to pracowicie miałaś :o ale później jakie pyszności będą :D

Zaniepokojona Ja pytałam o ten aliexpress, wiec czekam cierpliwie co to przyjdzie :D
I super, że pokoik się robi :) czekamy na zdjęcia efektów koncowych.

KasiaKatowice łącze się we wstydzie, heh :p bo ja tez nigdy się za przetwory jeszcze nie brałam :p kiedyś pewnie nastąpi ten przełom.

A ja dzisiaj mam taaaakiego doła, że aż musiałam to powiedzieć 'na głos' i się tu pożalić. Normalnie siedzę i prawie ryczę, oh. Hormony szaleją chyba. Do tego bolą mnie plecy okropnie i znowu wraca ten ból i rwanie nad pośladkiem, tym razem z drugiej strony. Znowu ledwo chodzę :/ a wręcz przez to leżę cały dzień prawie, bo jak tu chodzić jak na nodze nie można stanąć :(

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

KasiaAsia nie wiem jak to u innych kobiet ale ja jak już miałam "te" skurcze to poprostu wiedziałam że to już będzie ten dzień. U mnie od północy były skurcze co 20-30min ale nic z tym nie robiłam bo i tak miałam stawić się w szpitalu na wywołanie porodu. Więc w nocy starałam się coś podsypać chociaż co skurcz się budziłam i zasypiałam później na nowo. Po 7 zbudziłam swojego partnera żeby wstawał bo do szpitala mamy jechać i dopiero wtedy powiedziałam mu że właściwie to mi raczej nie będą wywoływać porodu bo mam skurcze od północy i tylko się one nasilają. W szpitalu wzięli mnie na porodówkę odrazu z tym że u mnie poród przebiegał bardzo powoli i żeby przyspieszyć przebili mi worek płodowy i po 17 urodzilam. Więc chyba w większości przypadków pierwszy poród trochę trwa (no ale wiadomo że zdążają się wyjątki). Ale skurczy już tych porodowych nie da się jak dla mnie pomylić.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)

Dorota Madzia Kasiek Dziękuję kochane :) ja się czuję jak wieloryb, w końcu przytyłam 15/16 kg, chyba najwięcej z całego forum.
Madzia Spódniczka akurat z biedronki :D w maju chyba zakupiłam. Jeżeli chodzi o wlosy, to mam z natury falowane, akurat dzień wcześniej pokrecilam troszkę końcówki, ale większość mi się przez noc już rozwaliła.

No i melduję się po wczorajszej wizycie :D
Na wejściu doktor powiedział do mnie, że w ciąży to chyba bardzo malutko przytyłam, ja oczy na wierzch i mówię do niego, że 15/16 kg, to nie wiem czy to tak mało haha, na co on, naprawdę? A teraz jest Pani taka szczupła, to musiała być Pani chudzinka, na pewno bardzo szybko wróci Pani do wagi sprzed ciąży. Haha aż w szoku byłam.
Co do Amci to potwierdził płeć, powiedział, że 100 procent dziewczynka, także uff, bo wszystko już co mamy to dziewczęce hehe. Posprawdzal wszystkie narządy, także z nimi też jest wszystko prawidłowo, wód plodowych mam dużo, przepływy bardzo dobre, pepowina nie jest przy szyi, także wszystko jak najbardziej prawidłowo. Waga 1400 kg, łożysko na tylnej ścianie. Genetyk był w szoku, że dziecko tak się rusza, powiedział, że widzi, że strasznie ruchliwe, bo non stop, badanie koło 20/30 minut trwało, a Amelka ciągle rozrabiala hihi. Co do zdjęć 3d niestety, bardzo ciężko, sprawdzał co chwilę, ale była w ciągłym ruchu i zasłaniala się, więc wyszło niestety takie bokiem i byle jakie, ale widzieliśmy jak dziubki robiła, takimi wielkimi ustami, ogromne usta i jak się uśmiechała :)
Wstawię dwa zdjęcia, bo już narządów nie będę wstawiala, ale jak mówiłam ciężko było zrobić niestety.

monthly_2019_08/pazdziernikowe-2019_77344.jpg

monthly_2019_08/pazdziernikowe-2019_77345.jpg

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka Przynajmniej wiem, że w brzuszku jej fajnie i się nie nudzi haha :D i tak najważniejsze, że wszystko z nią dobrze. A zaraz będzie październik i wszystkie będziemy pisać jak to wody odchodzą i chwalić się maluchami, nie mogę się doczekać.
A jak Twoje samopoczucie już lepiej?
Mnie też w ciąży co jakiś czas jakieś doły łapią.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

magda Dzięki, dzisiaj lepiej już :) za godzinke idę do położnej wiec się ogarniam. Dzisiaj chyba ustalimy kiedy się zaczyna szkoła rodzenia, trochę się boje czy sobie poradzę z takim niemieckim jaki umiem, bo jednak to będą nowe słowa na pewno, których jeszcze nie znam, ale z ciekawości na pewno pójdę :) zobaczymy ile z tej szkoły wyniose.

A jakie wy macie plany na dzisiaj?

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja z rana. Magda22 super, że u Was wszystko dobrze i mała rośnie. A figurę masz naprawdę super, zazdroszczę.
Może głupie pytanie wam zadam, ale strasznie mnie to męczy. Zwracałam się już do wujka Google i nic konkretnego. Jak wasze maluszki się ruszają to slyszycie czasami z czeluści waszych brzuchow jakby odgłos pekajacej banki? Strzelanie?

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09le0jr2j9d830.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja z wiesciami po wczorajszej wizycie. Narazie wszystko ok więc oby tak dalej. Szyjka się trzyma pessar siedzi mocno. Mały rośnie, waga 1600. Pytałam o te częstsze stawiania macicy i dostałam luteine dwa razy dziennie. Wody, przepływy tez w porządku. I też sprawdzała czy pepowina się gdzieś nie zaplatal. Jest główka do dołu więc większy ucisk na szyjke i muszę jak najmniej chodzic.
U mnie w nocy była burza, dziś pada ale na razie nie czuje jeszcze w domu aby się coś ochlodzilo.
Magda fajnie, że u Amelci tez wszystko dobrze :) to ile tu ważyła przed ciąża, że nie widac teraz nawet, że przytyla a tu 16 kg hi

Odnośnik do komentarza

Magda super, że u córeczki wszystko dobrze. Po Tobie rzeczywiście nie widać tych kg.
Nie zazdroszczę tych wyjazdów Waszych partnerów. Nie wyobrażam sobie tego. Mój Tomek był raz w maju 4 dni w Polsce i ostatnie 2 dni leżałam i wyłam.
Dziewczyny Wy już kupowalyscie kombinezony dla dzieciaczkow? Chciała bym kupić a nie wiem jaki rozmiar, bo nasz synus jest całkiem spory

https://www.suwaczki.com/tickers/rg5043r8sbb1mcey.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Basia, Magda super że wszystko ok :) Magda na tym jednym zdjęciu widac ze usta ma duże ;) ja to nie wiem jka z tymi ruchami no mój to się zawsze tak rusza że nie mogą mu nawet serduszka zmierzyć czy przepływów złapać tylko że ja tego nie czuje hihi
Co do wagi to ja mialam podobnie, znajomi mowili jak mało przytyla a ja ze juz 10-12-15 kg itd hihi, pamiętam że po porodzie poszłam po tygodniu na zdjęcie szwowto waga była - 10kg, po miesiącu poszłam na wizytę i mówię że się zwaze, a ginka mówi że tak samo wyglądam nic nie schudłam, a ja ze nieprawda bo kolejne 5 poszło. Takze ani przyrostu ani spadku nie było widać. A przy wzroście 170 cm ważyłam 54 kg, przed drugą ciąża 56 kg, a przytyłam 12 kg obecnie więc mniej troszkę niż w pierwszej ciąży.
Basia u nas w nocy też była burza a teraz pada, i nadal jest okropnie duszno :/ zbudzilam się o 2 na siku, młody nie spał wiec i z nim upał wygrał, w końcu padł o 4.30 i jeszcze śpi a ja do 5.30 nie spałam i oglądałam serial. No i teraz się zbudzilam mokra jak szczur wiec jak się Filipek obudzi to lecę pod prysznic bo się kleje.
KasiaAsia na sierpniowkach dziewczyny pisały o tym i że to nic złego, że to dziecko powoduje też dźwięk.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dorota ja zostanę z Filipkiem więc nie sama, mam się do kogo przytulić i odezwać, najgorzej jak już zaśnie a wcześnie chodzi spac, siedzę sama jak palec i smutkuje.
Ja mam kobminezonik po Filipku ale to rozmiar 62, na początek starczy potem się dokupi, choć raczej nie zimowy gruby ale taki cieplejszy pajac bo w wozku dziecko i tak przykryte a w nosidelku grzeje się ode mnie i można okryc dodatkowo swoją rozpieta kurtka więc też nie ma co przegrzewac.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka To cieszę się, że dzisiaj lepiej:) Co do szkoły rodzenia, tych zajęć z teorii, to miałam wybór pod koniec lipca, z początku września, lub nawet tu i tu. Poszłam z mężem na pierwsze zajęcia z laktacji w lipcu i później stwierdziliśmy, że będziemy chodzić we wrześniu hehe, jakoś był wtedy moment, że potwornie się czułam i ciężko było mi wstać z łóżka, a teraz o dziwo jest lepiej.
KasiaAsia Dziękuję za miłe słowa ;) Co do odgłosów z brzuszka to chyba dzieciątko po prostu takie wydaje, kiedyś ktoś mi mówił, że tak może być, ale to nic złego.
Basia U Nas w nocy też lało i dziś od rana, teraz przestało, ale jest pochmurno. Wczoraj było tak duszno, nawet jedząc strasznie się pocilam.
Co do wagi to ważyłam 49/50 kg zależy czy się najadlam czy nie, więc wcale nie tak bardzo mało. Z tym, że ja też cwiczylam cardio, ale też ćwiczenia siłowe, miałam dużo mięśni, a wiadomo mięśnie są mniejsze i cięższe od tłuszczu.
Dobrze, że z Twoim synkiem wszystko dobrze, a wagę chyba ma prawidłową prawda? Bo np mi genetyk powiedział, że 1400 to nie jest jakoś za mało, ale też troszkę mniej niż w normie. Ale wiadomo, każde dziecko rośnie w innym tempie, mi powiedział, że 1400 to w sumie akurat, bo trochę mniej niż norma, ale nie dużo, więc pewnie urodzi mi się średniaczek.
Dorota Dokładnie, corci zdrowie najważniejsze :) Też nie zazdroszczę wyjazdów mężów czy partnerów, mój na szczęście nigdzie nie wyjeżdża, gdyby wyjeżdżał na pewno strasznie bym płakała, ale wiadomo czasami mus to mus.
Madzia Ale najważniejsze, że wszystko jest dobrze z Kacperkiem? Kamilkiem? Właśnie, imię już wybraliscie? Zdecydowaliscie się?
Co do wagi, to jeżeli ktoś mnie zna i np widział przed ciążą to każdy widzi, że mi się utylo. Ciotki, babcie, ginekolozka moja, położne, fryzjerka znajoma itd każdy mówi, że się poprawiłam, że wcześniej taki chudzielec byłam, chociaż szczerze mi się wydaje, że wcześniej byłam po prostu szczupła, ale wiadomo, każdy siebie widzi inaczej. Z kolei jak ktoś mnie wcześniej nie widział, to każdy mówi, że wyglądam szczuplo, no i mój mąż, ale dla niego to zawsze będę pięknie wyglądać, zresztą jak każda z Nas dla swojego partnera. Teraz np jestem troszkę rozlana według mnie, no i poza brzuchem i piersiami to ręce nogi i twarz mi utyly.

Uff chyba na wszystko udało mi się odpowiedzieć :D

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Magda moja doktorka mowi ze wagę ma bardzo dobra. Ale ze jest barfziej duży niż mały. Więc wydaje mi się, że też taki w sam raz.
Ale zastanawiam się ile teraz będą na tydz przybywać,chyba już coś więcej. Teraz za 3 tyg przybrał ponad 400g ale np. Teraz na 30 tyg wazy 1600 a chłopaki moje na 35 wazyli ponad 2500. Za tydzień mam prenatalne to sie dowiem ile za tydz go przybyło.
To wagę nie miałaś chyba mała nie wiem ile masz wzrostu.
Ja przed pierwszą ciaza wazylam tez 49 przy 163cm a przytylam 12 z czego zostało mi 5 w drugiej startowałam z 54 przytylam chyba 11 ale zostało 5 i teraz z 59 na początku schudłam chyba z 3 kg a teraz waze 66 :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny- nie sugerujcie się bardzo wagą, jaką liczy USG; nie stresujcie niepotrzebnie, miara jest bardzo orientacyjna. USG to nie waga :) Błędu może być nawet 500 g i mam kilka znajomych, które były nastraszone, że małe dzieciaki, że waga poniżej 2,5 kg do porodu, a we wszystkich przypadkach dzieci miały w okolicach 3 kg. :)

03.10.2019 r. Sophie

http://fajnamama.pl/suwaczki/4l35e4c.png

Odnośnik do komentarza

Poza tym to nie tak ze 50 centyl to jest najlepsza waga czy wymiar, to jest średnia z tych mniejszych i większych dzieciaczkow, to że jakiś jest w 10 czy 90 centylu nie oznacza że dzieje się coś złego ale ze jest mniejszy lub większy niż średnia :) u mnie akurat waga z usg i z porodu z trgo samrgo dnia się pokrywala, różnica była jakieś 50 g także tyle co nic, ale wiadomo se zawsze jest granica błędu, dziecko może mieć długie nóżki a być szczupłe a system wyliczy większą wagę przez to.
Magda mój mąż to nawet mówi że w końcu mam tylek i nogi jak kobieta hihi a normalnie to patyczki ;) w sumie u mnie tej wagi też nie widać, sama jestem zdziwiona gdzie ona jest bo jak teraz kupiłam parę elastycznych rzeczy w rozmiarze S to są dobre, wiadomo w brzuchu i piersiach opiete ale nie wyglądam jak szynka w za małym ubraniu :p
Dziś mi przyszły pizamki i koszulka z szykowne mamy, jestem bardzo zadowolona, bo spodnie są wąskie i nie mają wielkiej pupy gdzie można je naciągnąć po pachy, tylko takie bardziej biodrowki, no i są aż do kostek co przy moich nogach jest rzadkością :) jakby któraś kupowała rzczy do spania to ja mam te pizamki i koszulki z firmy sensis, cenowo spoko a jakość super, i są piękne wzory :)
U nas z przerwami co chwilę pada a duszno tak że właśnie zamknęła okna i włączyłam na górze klime bo nicn ie robię a jestem mokra :/ teraz pewnie trzeba kilku dni nim się mury wychodzą to powinno się zrobić do życia.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Basia Moja dobra koleżanka waży 53 kg, jest niska, a wygląda jak anotektyczka, wszędzie patyki, pupy i piersi brak, twarz wychudzona, każdy tak naprawdę mówi, że powinna przytyć, bo to aż niesmaczne wygląda, skóra i kości, a np ja ważyłam mniej od niej, ale nie wyglądałam jak taki chodzący suchy patyk, dlatego to dużo zależy, od tego jaka mamy grubość skóry, budowę ciała itd. Z kolei inna, która waży ok 46 wygląda grubiej niż ja (oczywiście niż ja przed ciążą hehe).

Jeżeli chodzi o pomiary dzidzi, to wiadomo, że to nie jest idealny pomiar, tylko mniej więcej. Więc nie ma co się przejmować racja, a na tym etapie dzieci już rosną inaczej, każde jest inne. Ja urodziłam się 3050 kg, a mój brat 4300 kg.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Różnie to z tą waga, ja mam taką budowę jak modelki, chude nogi i rece, wąskie biodra, ale nigdy nie byłam taka zapadnieta jak one, a ważyłam 49 kg przy 170 cm wiec malutko. Teraz ważę 56 (przed ciąża) to dla mnie jestem okraglutka hihi ale mój mąż twierdzi że nadal chuda tylko już nie wyglądam jak anoreksja :D
A ja żeby się dobić to przytargalam myjke parowa i wymylam kuchnie i łazienkę (gorąca para!!) wiec pot leje mi się po tyłku hihi ale jest czysto bo można każdy zakamarek wyszorowac tym i przy okazji zdezynfekowane, zwłaszcza dywan w kuchni na który jak się zalilam pies parę razy nasikal, mam dziś jeszcze w planach odkurzanie i umycie 6 podwójnych okien na dole, bo oczywiście znów widzę kurze które mi spokoju nie dają :D a potem to już chyba umrę :p

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...