Wrześniowe 2018

[Eleonora]

Ufff no i do spania dziewczynki wróciłam niedawno z wiochy i padam. Jeeeeny cały dzień tak na nogach i nie mam siły a tak naprawdę to nic nie robię po za bieganiem za młodym ;)))
U mnie będzie też coś koło 4-5 kg na + ale się nie przejmuję bo to i tak jest najmniej ze wszystkich moich ciąż;))))
Witaj Hoome:) Miło że dołączyłaś:)))))
Jassmine głowa do góry, nastepnym razem na pewno się uda:))))))))))))))))))
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Dobranoc kochane:******

[MamaColin]

Halo dziewczyny :)

Zawiszka
Gratuluje wizyty

Coś przewagę mamy dziewczynek

U mnie w poprzedniej ciąży + 22 . Wiec ten tego teraz jadę na rekord i nie chce więcej niż +10.
Po ciąży zostało mi 5 ale sport zrobił swoje i kiedyś tam wróciłam do swojej wagi

Uwaga uwaga
Zrobiłam wasze ciasto dzisisj !
3bit .
Moja mama i mąż zjedli już pół blachy . Mnie jest za słodkie . Odstąpiłam mamie pół mojego kawałeczka . Dobre ale nic dla mnie . W tej ciąży smakują mi tylko zdrowe rzeczy i kluski :p

Dobranoc

[Kala90]

Hej kochane jestem taka podekscytowana muszę się pochwalić:
Wczoraj już przysypiam kiedy to poczułam pierwszego wyraźnego kopniaka jestem taka szczęśliwa boskie uczucie:-)

[kasiames]

Dzień dobry dziewczynki
Kala90 super wkoncu sie doczekałas to jest cudowne uczucie. Ja juz też coraz wyraźniej czuje ruchy.
Miłego dnia dziewczynki znowu się szykuje ładny dzień

[Amanalka]

Jassmine, zdasz nastepnym razem, glowa do gory!

U mnie poki co nie czuc ruchow. A maz wyczekuje bardzo by chcial nasza dziewczynke juz miec :)
Przyszly mi dwa otulacze bambusowe. Ale sa pieeekne! Takie miekkie! Jesli mala nie bedzie chciala ich uzywac to na pewno przydadza sie inaczej :)

Na jednej z grup macierzynskich ba FB pojawil sie temat dziewczyn, ktore nie planuja karmic piersia albo bardzo krotko. O matko, jakim laktoterroryzmem tam wionie... Czasami mysle, ze kobieta kobiecie wilkiem...

[Eleonora]

Hejka:)))
Kala gratulacje:)))♡♡♡♡♡♡♡
Wspaniałe uczucie kiedy maleństwo daje o sobie znać:)))))
Amanalka doczekasz się to już niebawem:)))))
A ja na szczęście nie mam FB i trzymam się z dala. Niestety takie teraz nastały czasy że zamiast nawzajem się wspierać to ludzie skaczą sobie do gardeł:/
MamaColin ja tym razem też unikam cukrów co nie ukrywam bardzo mnie cieszy;) no i ostre postanowienie tylko 10 kg chcesz nazbierać:)))
U mnie też dziś upał i zaraz znowu uciekam na dwór;)))))
Silvara a Ciebie smok porwał w Krakowie?;)))))))

[Gość Lili jka]

Będzie syn :)
Muszę się przyzwyczaić do tej myśli, bo jednak liczyłam na drugą dziewczynkę.

Kala gratuluję :)

Ja nie krytykuje, gdy któraś mama nie chce karmić piersią, choć przyznam, że tego nie rozumiem. Ot tyle.

[Amanalka]

Lili jka gratulacje :)

Ja nie krytykuję, ale też nie wciskam każdemu, że mój sposob jest najlepszy. A na tamtej grupie dziewczyny wpadły w jakiś taki maniakalizm, że aż strach. Robią z tych dziewczyn, co nie chcą karmić piersią jakieś zwyrodnialce. Ja karmić planuje stosunkowo krótko, do 6 miesięcy, bo muszę znalezc prace i szybko wrocic na rynek pracy. Pewnie jakbym miała macierzyński to może i karmiłabym do tego 1 roku. Fajnie, że ktoś umie pochytać wszystko tak, że karmi i nawet 3 lata, a później w tandemie, ale sytuacje są rozne, kobiety są rozne, dzieci sa rozne i moim zdaniem nie trzeba a nawet nie powinno sie byc napastliwym w swoich opiniach.

Dlatego wole to forum i nasz temat, bo tu dziewczyny wymieniaja sie swoimi doswiadczeniami bez naciskania na inne. I jestem np. wdzieczna, że powiedziałyście mi, że zdarza się, że dziecko nie lubi byc otulane ciasno. Nie wiedziałam, dzieki temu bede mniej swirowac, jesli tak sie zdarzy i nam :)
Po prostu nie lubię narzucania komukolwiek swoich opinii, nawet w dobrej wierze.

[MamaColin]

Lili jka
Gratulacje syna :)

Amanalka
Chyba dlatego nie mam fb ani innych dziwnych społecznych portali . Ludzie są straszni do siebie . To szczęście trafić na taka grupę jak my mamy gdzie każdy jesy miły i nikt nikogo nie krytykuje

Mnie to jest obojętne jak kto karmi ;) czy na cycku czy mm . Mój pierwszy syn tylko MM i żyje ma się dobrze :)

Kala gratulacje ruchów :) ciesz się każda chwila

My narazie przy tych upałach siedzimy w domu . Wychodzimy tylko rano albo wieczorem inaczej nie daje rady . Jestem osoba która nie lubi skwaru. Optymalnie 20-22 stopnie . Dlatego na urlopy jeździmy wszędzie po za sezonem . Ewentualnie w sezonie góry gdzie da się wytrzymać i są zimne rzeki czy jeziora :)

[Beti10]

Amanalka odwaze sie zapytać dlaczego nie będziesz mieć macierzyńskiego? nie planujesz brać chociaz kosiniakowego? Dobry i 1000zl jak nie masz innego dochodu

[Gabi82]

Zawiszka gratuluje coreczki
Kala gratuluje pierwszych ruchow. Cudowne uczucie.
Ja tez nie rozumiem takich mamusiek. Wiadomo zdarzaja sie sytuacje kiedy nie ma pokarmu. Piers to wygoda. Nie krytykuje i nie narzucam swoich racji. Coreczka od samego poczatku byla karmiona piersia i mm. Tak samo nie rozumiem nagonki na porod sn. Urodzilam przez cc i coreczka rosnie zdrowo i pieknie sie rozwija. Niczym nie odstaje od dzieci urodzonych sn.
Lili jka gratuluje synka.
Ledwo co zyje. Odpoczywam. Rano pobranie krwi dla endokrynologa. Pozniej zakupy. Kupilam pare ubran, bo ciasne zrobiły sie :) ciazowe strasznie drogie. W koncu kupilam spodniczke na gumke, luzniejsza sukienke i 2 t-shirt. Niestety nie bylo spodni z niskim pasem.
Oczywiście przechodzac kolo smyka musialam wstapic. Skrecilam na wozki, nadal podoba mi sie adamex.

[Jassmine.]

Cześć kochane! :)

Co do ruchów to ja już też zaczynam czuć więcej niż tylko łaskotki.
Wczoraj mój niemąż dał mi czekoladę, głaskał po brzuchu i mówił "ej młody wstawaj!" hehe. Też by już chciał poczuć

I dzięki za dobre słowa! Na pewno zdam, nie teraz to później :)

[Amizka87]

Zainspirowalyscie mnie i poszłam na polowania, niestety tylko tyle było fajnych ciuszków i bez plam. Kombinezon przyda sie na wyjście ze szpitala. Dwie rzeczy wyszly za 11 zl

[Silvara]

Hej :)

Eleonora, och jak ją bym chciała, żeby mnie ten smok porwał;)))

Gratuluję poznania płci, kopniaczków, wypoczynków i zakupów

Ja wczoraj cały dzień po za domem , wieczorem jeszcze z Młodym siedzieliśmy na polu, bo dzieci się w końcu wyłoniły z domów ;) i dzisiaj od rana się szwędamy , dopiero do domu dotarliśmy a i tak liczę na późniejsze wyjście do dzieci. Pogoda taka, że żal nie skorzystać

Przyszła mi paczka z butelkami, przewijanie i jakimiś tam popierdółkami ;) jeszcze nawet nie otworzyłam:P

I ja nie mam fb i innych takich. Jakoś obrzucanie się błotem czy chwalenie się co kto ma w domu i gdzie jeździ na wakacje mnie nie kręci;)))

[Silvara]

Chwalipięta ♡

Butelki, smoczki, termoopakowanie i odrzuciłam teatr, żeby za darmo była przesyłka;)

[Silvara]

Tetrę nie teatr...

[Amanalka]

Beti, nic się nie dzieje - w styczniu jak powiedziałam, że jestem w ciąży, ze względu na zbliżający się wyjazd służbowy do USA mnie zwolniono. Byłam na umowie o dzieło to mogli. Kosiniakowe owszem, ale ja od stycznia nie mam pracy i wiem, że czas działa na moją niekorzyść - pracowalam w branzy gier komputerowych i tu chcą, żeby pracownik byl mega na biezaco. Obawiam się, że jesli zostałabym rok z małą w domu to w zasadzie musiałabym zaczynać karierę od nowa, a juz jednak osiagnelam menagera i szkoda mi tych lat. Wtedy rok bezrobocia i rok "macierzynskiego" i wychodzi, że jestem poza rynkiem 2 lata.

Ciesze sie chocby z tego kosiniakowego, ale ja naprawde lubie to co robilam, no a poza tym... Trochę nadwyrężamy nasze oszczędności - mąż równiez robi gry, a tu troche loteria jak to w biznesie. Nie mamy pewności, czy kolejna jego gra przyniesie nam tyle dochodu, zebysmy mogli życ tylko z jego pieniedzy :( No i inna sprawa, że moja branża rzadko daje umowy o pracę. Częściej te przeklęte UoD, co pozwoli mi zachowac kosiniakowe.

Już butelki kupujecie? Ja się zastanawiam właśnie nad butelkami, pościelą (mamy baaardzo ciepłe mieszkanie i nie wiem czy koce nie wystarczą?) i smoczkami. Nie mam pojecia o smoczkach i butelkach :/

[Beti10]

A np nie można wziąć kosiniakowego tylko na pół roku?

Ja miałam z aventu smoczki w kształcie piersi i nie było problemu ze ssaniem a uczyłam w miarę od początku bo ja pracowałam po kilku tygodniach dorywczo i często odciagalam więc nie dałam rady być na każde zawołanie maleństwa. Córkę karmiłam pół roku a syna 9 lub 10 przestałam teraz w ciąży

[Alice85]

Amanalka - to ciekawą masz pracę ale szkoda, że cię zwolnili :/

Ja za to siedzę w filmie, ale mam normalny etat i mimo, że od sierpnia 2016 jestem na urlopach różnistych to mnie zwolnić nie mogą. Ale też będąc w ciąży dużo robiłam przez neta, a jak doszłam do łądu z młodą to też staram się być na bieżąco i sprawdzać co w trawie piszczy i podrzucam różne rzeczy do roboty, żeby zupełnie nie wylecieć z obiegu.

[Amanalka]

Beti, ale po co mam brać tylko pół roku? Jak znajdę prace to i tak raczej nie dostanę umowę o pracę, a na umowie o dzieło moge pobierać kosiniakowe do 12 miesięcy. Wiec nie strace swiadczenia, po prostu obecnie nie mam do czego wracac i musze myslec o szybszym znalezieniu sobie pracy. Dlatego tylko 6 miesiecy bede z dzieckiem.

Alice, ooo praca w filmie też bardzo ciekawa! Ja ogólnie staram sie czytac duzo branzowej prasy itp. ale u nas liczy sie doswiadczenie "biezace". No zobaczymy, staram sie nie rozpaczac, w styczniu dziewczyny tu czytaly jak bardzo mnie to zdolowalo. Teraz juz bardziej doszlam do siebie po tym. Ale tesknie za praca... u nas zdalna tymczasowa praca to baaardzo rzadkie. Wiec pomagam troche mezowi, ale u nich projekt jest na takim etapie, ze nie potrzebuja nie-programisty ;)

[Isabelita]

O Wow, dziewczyny! Już kompletujecie wyprawki? Ja narazie nic nie mam, oprócz poduszki truskawki hehehe... kupiłam ją w ciemno, zanim znałam płeć, mimo że taka jest mocno dziewczeca....no ale okazalo sie, ze bedzie pasowac! przegladam sobie dużo ubranek w necie...ale jakoś tak wydaje mi sie, że wszystko mam po synku, a co nie mam - dokupie pewnie w ostatniej chwili...no chyba że wcześniej dopadnie mnie jednak syndrom wicia gniazda ;)

[kasiames]

No kochane super zdobycze wyprawkowe. Mnie tak boli głowa cały dzień ze masakra nie jestem w stanie funkcjonować.
Dobrej nocy wam życzę

[Eleonora]

Lilijka gratulacje syneczka ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
MamaColin ja też nie znoszę upałów dla mnie max 25 °C. Dlatego ja właśnie kocham wiosnę:))))
Dziewczyny zazdroszczę Wam trochę tej aktywności zawodowej i ambicji przede wszystkim. Ja się pogubiłam na tej płaszczyźnie i chyba już poddałam. Straciłam wiarę w siebie i tak najpierw branża produkcyjna potem trochę za granicą A teraz też bez sukcesu działalność gospodarczą. Gdzieś po drodze umknął mi ten zapał do realizacji siebie i do aktywności wrócę chyba dopiero jak małe podrośnie. Chyba pod tym względem poniosłam klęskę.
Ale czasu już nie cofnę:/
Silvara dobrze że powróciłaś:)
Śliczne te smoczki i buteleczki:)
Amizka niezłe łupy:)))
Padam na twarz i muszę już lulu :*******

[Amanalka]

Eleonora, nie ma co sie poddawac! Ja tez mam kilka porazek na koncie w zawodzie. Maz bardzo mnie wspiera, nawet wspomnial, ze jakby mu ta gra wypalila, to chetnie z rok z córeczką posiedziałby w domu. Bardzo zalezy mu na wiezi z malutka (jak byl niemowleciem to jego tata przez 6 miesiecy opiekowal sie nim, bo tesciowa miala problemy zdrowotne). I chcialby, zebym mogla i ja rozwijac sie zawodowo.
Musisz uwierzyc w siebie i sprobowac za jakis czas, moze tak jak piszesz? Odchowasz i a nuż przyjdzie Ci "melodia" na probe :)

Fajne macie te rzeczy dziewczyny. Ja tylko na razie mam te dwa otulacze bambusowe, ale za miesiac znowu lece do brata do Irlandii i tym razem biore duza walizke mam zamiar wykupic calego Primarka Czy widzicie sens kupowac rowniez wieksze rozmiary np. 74 wzwyz? Czy skupic sie na 56-62 na razie?

[Jassmine.]

Witajcie wszystkie w te piękną sobotę.. (właśnie jadę do pracy)

Co do aktywności zawodowej... Skończyłam Zawodówkę.. Cukiernik. Co prawda umiem piec i lubię, ale tylko w domu dla rodziny.. Nie wyobrażam sobie pracy w tym.
Od 3 lat pracuję w Carrefourze. Największym w Poznaniu i chyba 2 w Polsce.. W linii kas, 2 lata jako kasjerka i teraz prawie rok w nadzorze kasjerskim. (czyli po prostu zajmuję się wszystkim co dotyczy kas, towar przykasowy, przerwy kasjerów, rozmianka pieniędzy, pomoc kasjerom i klientom) ..coś tam cały dzień się robi, w zależności od ruchu.

Szczerze? Nie wyobrażam sobie zostawić roczne dziecko i iść do pracy. Co wiąże się z tym,że nie mam pojęcia czy tam w ogóle wrócę. Jeśli nie, kompletnie nie mam pomysłu co bym mogła robić. W ogóle nic mi nie przychodzi do głowy. Mam dużo czasu na myślenie, ale jednak trochę mnie to męczy.

Co do wyprawki, ja nie kupowałam nic. Mam po chrześnicy kilka rzeczy u rodziców schowane, jak będę miała wolne to pojadę i zobaczę. Potem zabiorę się za kupowanie reszty. Pracuję jeszcze miesiąc także będę miała jeszcze wolny czas na zakupy :)