Wrześniowe 2018

[Eleonora]

Silvara wiem że piszą bzdury ale czasami uda im się coś trafić. Ja tam nigdy nie zwracałam uwagi na takie pierdoły ale akurat imię mojego dziecka trafione z opisem;)))
A jakiej firmy zamawiałaś butelki i smoczki?
Powiem Ci że z Dominiką to wszystko brałam z NUK-a i akurat przypasowało więc nie kombinowałam A z młodym to cyrki były bo kupiłam cały asortyment z Aventu i nie chciał za cholerę potem zaczęłam kombinować i jedynie co zaakceptował to Canpol. A teraz nie wiem na co się zdecydować ???:)))

[Silvara]

Kasiames, u mnie dlatego zakupy, że muszę po trochę cały czas, żeby potem mnie nie zasypało wszystko na raz ;) szczególnie, że spodziewam się potomka w sierpniu - tak coś mi się wydaje

Eleonora, kupiłam z Canpola. W sumie od pierwszych dni będę chciała podawać z butelki chociaż raz dziennie, żeby przyzwyczaić to myślę, że zaakceptuje, cena dobra, nowe wzory mnie uwiodły i pasują do mojego laktatora. Można bezpośrednio podłączyć :)

Mam kuzyna Marcela, aż muszę poczytać co tam napisali ;)

[Silvara]

A smoczki uspokajające z Lovi, bo śliczne ♡

[kasiames]

Jeśli chodzi o butelki to u nas sprawdził się super tomme tippe natomiast ze smoczkami byla jazda bo moje wybredne dziecko nie chciało żadnych lovi chodziaz piękne to kompletnie nie pasowały jej i u nas super wpisały się bibi

[mimka1]

Hej Mamuśki, ależ WY piszecie, normalnie nie da rady Was nadgonić żeby wiedzieć co jest we wszystkich postach. Widziałam temat wyprawki - ja jeszcze o niej jakoś nie myślę, czekam chyba żeby wiedzieć kto siedzi w brzuszku, czy aby na pewno jest to dziewczynka? Do końca maja zamierzam pracować, więc od czerwca chciałabym zająć się wszystkim na spokojnie ;) Zobaczymy jak będzie w praktyce.

Co do pierwszych rozmiarów to ja kupię na pewno 56 - Karolowi zakupiłam więcej 62 i to był strzał w kolanoo bo urodził się 52cm więc we wszystkim praktycznie pływał. Kombinezonu nawet jemu nie zapinałam bo bym go w nim nie znalazła Także wolę teraz 56 mieć w większości. Co mogę Wam polecić to dla siebie podklady poporodowe ale z Canpolu - nie z Bella. Te drugie mają kawałek ceraty, niestety powodują duży dyskomfort i krocze w nich nie oddycha. Ponadto słabo trzymają się swojego miejsca. Mi na sutki pomagał bepanthen, stosowałam go również na odparzenia pupy Lolka - na zmianę z Sudocremem. W szpitalu położne Wam powiedzą że nie można samego sudocremu na odparzenia bo działa wysuszająco na skórę. Miałam laktator Canpol Easy Start - bardzo nam się przydał. Piłam Lactosan na laktację. Zamiast nawilżanych chusteczek dla dziecka do szpitala proponuję wziąć duże waciki kosmetyczne - u nas Karol po chisteczkach miał bardzo zaczerwienioną pupę, więc stosowałam tylko waciki nawilżone ciepłą wodą. Myślę że na wrzesień kupię pajacyk polarowy a później pomyślę o cieplejszym bliżej zimy ;)

Pozdrawiamy !

[mimka1]

Hej Mamuśki, ależ WY piszecie, normalnie nie da rady Was nadgonić żeby wiedzieć co jest we wszystkich postach. Widziałam temat wyprawki - ja jeszcze o niej jakoś nie myślę, czekam chyba żeby wiedzieć kto siedzi w brzuszku, czy aby na pewno jest to dziewczynka? Do końca maja zamierzam pracować, więc od czerwca chciałabym zająć się wszystkim na spokojnie ;) Zobaczymy jak będzie w praktyce.

Co do pierwszych rozmiarów to ja kupię na pewno 56 - Karolowi zakupiłam więcej 62 i to był strzał w kolanoo bo urodził się 52cm więc we wszystkim praktycznie pływał. Kombinezonu nawet jemu nie zapinałam bo bym go w nim nie znalazła Także wolę teraz 56 mieć w większości. Co mogę Wam polecić to dla siebie podklady poporodowe ale z Canpolu - nie z Bella. Te drugie mają kawałek ceraty, niestety powodują duży dyskomfort i krocze w nich nie oddycha. Ponadto słabo trzymają się swojego miejsca. Mi na sutki pomagał bepanthen, stosowałam go również na odparzenia pupy Lolka - na zmianę z Sudocremem. W szpitalu położne Wam powiedzą że nie można samego sudocremu na odparzenia bo działa wysuszająco na skórę. Miałam laktator Canpol Easy Start - bardzo nam się przydał. Piłam Lactosan na laktację. Zamiast nawilżanych chusteczek dla dziecka do szpitala proponuję wziąć duże waciki kosmetyczne - u nas Karol po chisteczkach miał bardzo zaczerwienioną pupę, więc stosowałam tylko waciki nawilżone ciepłą wodą. Myślę że na wrzesień kupię pajacyk polarowy a później pomyślę o cieplejszym bliżej zimy ;) Butelki mieliśmy z Aventu - smoczek w kształcie piersi, bardzo się sprawdziły.

Pozdrawiamy !

[CichoSza]

Witam po krótkiej przerwie, ależ miałam nadrabiania :)
Widzę, że zaczął się temat wyprawkowy. Ja czuje się kompletnie "zielona" w temacie. Coraz częściej zastanawiam się jak ja sobie poradzę z dzieckiem bez żadnego doświadczenia. Jajko że jestem perfekcjonistką to tym bardziej mi ciężko, bo boję się że nie będę "idealnie" przygotowana. To samo mam odnośnie porodu, przeraża mnie to, że nie wiem co mnie czeka. Lubię być zawsze do wszystkiego dobrze przygotowana.... a jeszcze teksty "życzliwych" w stylu "dobrze, że rodzisz pierwszy raz, nie wiesz co Cię czeka to się tak nie boisz", "jakbyś widziała co to poród to nie chodziłabyś taka wesolutka" wrrrrr :/

Ogólnie to zapisałam się w zeszłym tygodniu do szkoły rodzenia, byłam w szoku, jak mi położna powiedziała że to już "ostatni dzwonek" dla wrześniówek, bo sierpniówki sa już w komplecie... myślałam, że mam jeszcze dużo czasu a tu takie zaskoczenie :)

[mimka1]

CichoSza jeśli Cię to pocieszy to przy synku nie zapisałam się ani do położnej, ani na szkołę rodzenia. Wyprawkę kompletowałam czytając artykuły w necie, nie wykupowałam położnej do porodu itp. Porodu nie zaplanujesz, chyba że masz taki fajny organizm że CI na to pozwoli ;) cały proces przerósł moje oczekiwania to fakt, ale nie martw się na zapas ;) Nie ma reguły co do tego jak która kobieta wydaje na świat swoje potomstwo :) Głowa do góry!

[Silvara]

A moje dziecię potem juz piło z każdej butelki, ale smoka ano jednego nie zaakceptował. Tylko jak jedynki mu szły to Avent maltretował, przy czym drugi oddałam przyjaciółce dla córki, bo nawet twn pierwszy i tak wyrzucił:P

Na poród nie da się przygotować. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Ale będzie dobrze :) gdyby nie to, że mój poród zakończył się nie tak jak powinien to na pewno i tym razem rodziłabym siłami natury. Ale szkola rodzenia to na prawdę dobry pomysł:))

[Alice85]

Każdy porób jest inny, są lepsze i gorsze. Ale pamiętajcie, że tyyyle kobiet decyduje się rodziś kolejny raz (patrz my :P).

Pamiętam, że strasznie bałam się porodu a najbardziej nacięcia krocza, ale ostatnie tygodnie chodzisz WIELKA i opuchnięta, wszystko boli, nie można spać, jeść , oddychać i wtedy mówisz: ja chce już urodzić i się nie boisz bo chcesz być po :P A jak już się zacznie i jakoś leci to jest ci WSYZSTKO jedno czy cię potną, pokroją, poczarują nad głową kośćmi zabitego o świcie jelenia. Myślisz o maluszki i jedziesz z koksem tak jak się da ;)

[MamaColin]

Alice
Święta słowa :)
Ja tez się bałam jak cholera myślałam nad CC a okola 36-37 tyg modliłam się każdego dnia o poród i było mi wszystko jedno czy boli czy nie nawet jak miałam Colina wypychanego na sile cieszyłam się ze zaraz się skończy

[Eleonora]

Cześć dziewczyny:)
Kasiames no to powodzenia na wizycie i czekamy na wieści:)))
Co do butelek i smoczków to jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecyduje może faktycznie na coś co będzie współgrało z laktatorem. Nie wiem jak będzie z laktacją przy planowanej cc i myślę że raczej się zaopatrzę tylko akurat w tym temacie jestem zielona. Także dziewczynki czekam na opinię w kwestii laktatorów:)
A jeśli chodzi o poród to jeszcze nie myślę. Lekarz na ostatniej wizycie zasugerował cc ze względu na poprzednie komplikacje i poprzednią cc. No zobaczmy jak wyjdzie ale właśnie to że będzie zaplanowany dzień i godz to aż mnie ciary przechodzą. Coś w tym jest że jak nie wiesz co Cię czeka to jakoś łatwiej przynajmniej w moim przypadku tak było. Na pewno mniej się bałam jak przed drugim porodem. A teraz tą myśl pozostawiam na sam koniec:)))

[matka_jelona]

Witajcie dziewczyny :) staram się czytać was systematycznie, ale niestety nie do końca mi wychodzi... w ostatnim czasie czuję się średnio. Ciągle zmęczona, co kilka dni okropne bóle głowy, że tylko łóżko i tabletka mnie ratują... Wczoraj miałam wizytę :) Nasze maleństwo pięknie rośnie, jest strasznie ruchliwe (ADHD- jak tatuś) waży ponad 200g i doktor powiedziała, że na 150% chłopak, więc możemy robić zakupy w kolorze niebieskim :)

[Amanalka]

CichoSza, bardzo dobrze Cię rozumiem - też chciałabym, żebym była idealnie przygotowana, żebym miała idealny poród. Ja przed ciążą nie wiedziałam o tych wszystkich zaparciach, bólach macicy czy piersi. I za każdym razem jestem zaskoczona. Boję się porodu, bo boję się, że znowu moje ciało mnie zaskoczy. Jestem troche control-freak z czym próbuje walczyć od lat (ciężko jest, jak się pracowało lata jako menager ), bo nie chciałabym tym psuć dziecka.
Staram sie mysleć pozytywnie: co ma być to będzie, ale na pewno będzie dobrze. Inaczej osiwiałabym

[Eleonora]

I zgadza się pod koniec to już wszystko jedno tak ma się dość ciąży;)))) A tu jeszcze końcówka na samo latoooooo:) U mnie po raz 3 zresztą;))))

[Silvara]

Matkajelona, gratuluję udanej wizyty i Synusia ♡

Eleonora, u mnie też pewnie planowana będzie. Jakoś tak mi dzownie ;))) szczególnie, że Młody urodził się 9 dni wcześniej to nawet tak bardzo nie zdążyłam się zestresować :P
Z laktatorów z czystym sumieniem polecam Canpol Easy Start, ja używałam, nim rozhulałam laktację (bo miałam bardzo mało pokarmu) a moja przyjaciółka wykarmiła na nim córkę przez 9 miesięcy bez ani jednej awarii a Majka nigdy mm nie dostała i nigdy piersi nie złapała, więc full serwis a to tego kupiła używany, więc obrobił jakieś dziecko przed nią.
Położna w szpitalu polacała ręczny Medela, ale nie wiem jak działa. Tyle z mojego doświadczenia.

Oj, taaaaak, ta ulga jak już małe kończymy nie wbijają się w każdą część jamy brzusznej i w żebra, jak już brzuchol tak nie wadzi i zaczyna schodzić opuchlizna przez zatrzymaną w ciąży wodę to jest piękne hahaha ;)))

[Amanalka]

Eleonora, mi koleżanki polecały Medelę elektryczną. Jedna koleżanka nawet wspomniała, żebym rozważyła od razu tę podwójną, bo skraca czas sciągania pokarmu o połowę. Jeszcze się waham, ale myslę raczej o używce - Medele bardzo drogie są (po 400 zł) a te podwójne to w ogóle jakiś kosmos cenowy.

[Eleonora]

www.sw-elzbieta.com/czy-warto-kupic-laktator/
Znalazłam ranking laktatorów ale nie wiem czy się to dodało i faktycznie Canpol Easy Start jest nr1. Medela nr2. No i cena;))) Oczywiście zdecyduję się na ten tańszy;)))))))))))

[Silvara]

Eleonora a widziałaś tam komentarze? Ale masakra. No takiej agresywnej kampanii reklamowej to jeszcze nie widziałam. Lovi pcha się drzwiami i oknami ;)))

[Eleonora]

Faktycznie teraz zajrzałam:))) hehe;))) ale Campol tak czy inaczej jest numero uno:))))

[MamaColin]

To ja was dziewczyny zaskoczę :p

U nas na receptę można wypożyczyć dojarkę :) co miesiąc muszę isc tylko do lekarza ginekologa bądź dziecięcego po receptę i kasa chorych pokrywa ile msc potrzebuje . Do tego to nie bele jaka bo niektóre apteki oferuje medela symphony najdroższy model jaki możliwy . Oczywiście butelki i te wszystkie kabelki dokupuje się osobno bądź tez bierze na receptę . Przy Colinku miałam na dwa miesiące . Był mega wypas :)

Mama jelonka
Bardzo gratuluje wizyty i chłopczyka

[Eleonora]

Aj zapomniałam Matka_jelona gratulacje udanej wizyty i synusia:)♡♡♡♡♡♡♡♡♡
MamaColin wiem że tak jest w Niemczech moja znajoma urodziła pod koniec roku i opowiadała mi jak to tam wygląda:)))

[kasiames]

Hey kochane siedzę w poczekalni i mam chwilę żeby was poczytać bo dzisiaj cały czas w biegu. Widzę temat laktatora ja miałam ręczny tommee topór bo takie miałam butelki był w porządku jednak na dłuższą metę to można się zajechać ściągając pokarm ręka odpada. Teraz moze zainwestuje w elektryczny Canpol tez słyszałam dobre opinie.

[Amizka87]

Skoro polecacie to laktator z Canpola już zapisuję na listę. A co myślicie o podgrzewaczu/ sterylizatorze? Znalazłam takie ciekawe coś http://allegro.pl/podgrzewacz-sterylizator-5w1-butelek-pokarmu-mleka-i6294591744.html

[Silvara]

MamaColin, no i to jest pomoc dla matki. Super

Kasiames, czekamy na wieści:)

Amizka, ale to fajne! Niestety kompletnie o takich wynalazlach nic nie wiem, nie miałam tamtym razem nic takiego, teraz będę miała podgrzewacz Canpola, ale tylko dlatego, że da mi przyjaciółka. Nie wiem na ile to dobre.