Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ;).
EmMadlen u mnie podobnie z kupką. Dzisiaj od rana cisnął. Zrobił przed południem to całego musiałam przebierać bo pieluchy brakło.
Cukinka szybko ten czas leci. Dopiero wiadomości o porodach były a tu dzieciaczki już miesiąc mają lub więcej. Buziole od ecioci i Błażeja dla Poli ;).
A u mnie dzisiaj śniegiem sypnęło. Ciekawe czy chociaż trochę się utrzyma.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie.
Jaka tu cisza.
U nas zrobiła się plesniawka jestem załamana wszystko na raz kolki,plesniawka, ulewanie. Czuję się z tym wszystkim fatalnie jakbym była zła mama. Jeszcze mały nie chce piersi jesc szarpie i się denerwuje a jak mu zrobiłam butle to zjadł i spał 4 godziny w dzień jak nigdy. Myślę że jest coś nie tak z tym moim pokarmem nawet tak kolki nie miał jak po moim mleku.
Dzisiaj idę do położnej zobaczyć czy przybiera. Trzymajcie kciuki.
A jak tam u was?

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y82c3277g4kar.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ctgf6pi4mbf5m.png

Odnośnik do komentarza

Nas nawiedziły znów kolki także nocą następuje darcie prześcieradła. Może przez ten księżyc ogromniasty tez jakoś oka nie mogę zmruzyc. Niby dzisiaj ma być największy ale juz wczoraj był gigantyczny.
Dzisiaj wizyta położnej, znów będzie się madrowala ze mały za szybko przybiera.
My tez mamy kropelki z BioGai i Esputikon bierzemy profilaktycznie i kolki pojawiają się rzadko. Dzisiaj to pewnie przez to ze wczoraj nazarlam się golabkow z kapusta. W sumie nie wiem czy to mialo wpływ, może to tylko przypadek.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz2n0aaasno3xk.png

Odnośnik do komentarza

EmMadlen i WawAnia[/b
Moj robi zielone kupki,a nozki cieple]

Wlasnie wrocilismy ze szpitala,bylismy na Usg brzuszka zeby wykluczyc cos gorsZego.Musialam malego przeglodzic bo kazali,nic nie plakal wiec super:-)
Lekarz mowi,ze ewidwntnie kolka jelitowa bo pelno Mikolaj ma gazow i mas kalowych:-(((i to go meczy.
Jutro idziemy z wynikiem do rodzinnego.Maly je i przysypia.

Dzis w nocy z przerwami 3 na karmienie spalam....6godzin!!!!od roku tak nie spalam.

Odnośnik do komentarza

Miska1990 u nas to samo tylko oprócz plesniawek mamy potowki. Wiesz co tez myslalam na poczatku ze jest cos nie tak z moim pokarmem bo mój bobas tez się szarpie przy piersi albo ze jest jego za malo ale prawda jest taka ze jak maluchy dostaną butle to kichają juz na cyca bo przy cycku to się trzeba nameczyc i szarpia się bo szukają butli... Ot co. Ja mam tak samo i odciagam laktatorem. Wczoraj przez pol godziny tylko 60 ml także żal ogromny bo jak scisne sutek to widzę ze mleczko jest a laktator nie daje rady. I taka to robota.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz2n0aaasno3xk.png

Odnośnik do komentarza

ona1981 dziękujemy i też ślemy Wam całuski! :-*

Biedne Maluszki, współczuję im tych kolek i Wam, bo to męczące i frustrujące :( u nas odpukać kolek brak jak na razie i oby tak dalej. Widać smoczki antykolkowe dają radę.
Kurczę, na początku strasznie mi było przykro, że nie mogę karmić Poluni piersią, tylko biedna musi być na MM, ale jak tak teraz patrzę i widzę, że nie ma żadnych dolegliwości i ładnie przybiera, to jakoś tak mi już mniej żal :)

Odnośnik do komentarza

My po przejściu na mm od razu zapobiegawczo rozpoczelismy podawanie kropelek, by nie dopuscic do kolek. stosujemy infacol. Dajemy małą dawke przed każdym karmieniem i odpukac - jest dobrze. Tak nam poradzila polozna, bo mówiła ze jak juz kolka przyjdzie to juz jest musztarda po obiedzie i trzeba regularnie podawac:)

Nasze malenstwo dzis ladnie spalo:) generalnie Zosia zawsze super spi po kąpieli. Jak dostanie butle to wtedy najdluzej śpi, dlatego staram sie kłaść razem z nia. W dzien tak reguluje karmieie, zeby kapiel wypadala w granicach 21-22. Dzis po kąpieli i butli Zosia spala az 5h :) pozniej znowu butla i kolejne 3,5 :) i pozniej po karmieniu jeszcze 3h :) teraz tez wlasnie przysypia :)

Odnośnik do komentarza

U mnie też prawdobodobnie plesniawki niestety, jak je smarujecie? Bo ja biore lek na paluszek i jej to delikatnie wcieram ale nie wiem czy jakos inaczej powinnam to robic?? Pisze prawdobodobnie boo położna mówiła,ze jej to nie wyglada na plesniawki ale mam smarować. I badz tu madra,jak położna sama nie jest pewna. Pola ma takie dwie kropki na podniebieniu wyglada to jak potówka.

Współczuje wam tych kolek,u mnie Pola troche grzeczniejsza. Już normalnie kupki robi,baczki puszcza wiec przywzycziła sie do mleka :) ale do godziny 2 nocy spi mi na cyckach

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

No mybylismy na spacerze 2godz i bieglam bo maly z powrotem datl sie z glodu:-((ssie cyca juz ze 20min non stop bez przysypiania.

mamusiamuminka1
.tez tak mialam ze 4-4tyg temu przy odciaganiu,ze przy nacisnieciu lecialo a laktat.nie.Jakos naplynelo mi.Masz reczny laktator??
Ja dzis w 5min 120 ml wiec duzo,moj malemu pozniej poda.

cukinka
Czyli nie ma co zalowac,ze mm,kolek nie ma to ekstra.

My jak wrocilismy z usg to maly po karmieniu koopa gigant,piekna musztardowa:-)))

Jak uda mi sie go uspic to albo ide spac albo prasowanie tetr.

Odnośnik do komentarza

Ja też daje krople przed każdym karmieniem ale i tak mamy kolke.
Zauważylam że z butelki właśnie nie je tak lapczywie i nie łyka powietrza i wtedy mu tak kolka nie dokucza.

Mówiłam położnej o tym jak Tymek się denerwuje przy piersi i mówiła że przez to że ciągle się stresuje (a jak mam się nie martwić o swoje dziecko ) spalam sobie pokarm i mały się nie najada jednak muszę mu dawac 3razy dziennie mm kazała mi dawac to Nan na ulewanie.

Co do plesniawki to mam dawac to lekarstwo na gazik zawinąć na palec i mu tak smarować język. Jeszcze do mnie z tekstem że powinna małemu zrobić zdjęcie i pokazywać innym mamą co się dzieje jak się bierze dziecka smoczek do buzi. Tak mi się przykro zrobiło. Masakra

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y82c3277g4kar.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ctgf6pi4mbf5m.png

Odnośnik do komentarza

mamusiamuminka1
Ja mam najtanszy jaki byl w aptece za 33zl!!!!!nawet nie wiem co za firma,chyba bezfirmowy:))nie powiem,tez musze sie namachac,az lapy bola,ale jak trzeba. Po prostu jakos to mleko mam i nie ma roznicy jaki laktator.Obym miala jak najdluzej,naprawde lubie karmic malego. Ladna waga malego:-)))

miska1990
To Ci powiedziala z tym smoczkiem. Zawsze przykro jak zwracaja uwage. Mi w szpitalu ze 2razy dosyc mocno zwrocili to spac nie moglam.

Spalam pol godz,wlaczylam kolejne pranie,poprasowalam troche i maly sie obudzil.Teraz karmienie.

Odnośnik do komentarza

Wróciłyśmy do domu dziś o 15, trochę mi zajmie nadrobienie, ale dziękuję wam wszystkim za trzymanie kciuków i miłe słowa!

Zrobili małej sporo badań, ale wszystko jest ok, neurolog nas niepotrzebnie nastraszyła :/

Załatwiłam tam USG główki i brzuszka i echo serca i okulistę. Mała ma szmery w serduszku i jakąś małą dziurkę, ale to ponoć sie zdarza i samo zarasta do 6 miesiąca. Szkoda, że mi nikt nie powiedział wcześniej :/ Po urodzeniu mała miała echo, ale ja myślałam, że to standardowe badanie, a tu jednak nie.

Zatrzymali nas na kilka dni bo mała słabo przybierała na wadze. Urdzeniowa 3550, po miesiącu tylko 3400, ale kazali mi dokarmiać po każdym posiłku, przerwy najpierw co 2,5 h a potem co 3 godziny max. Przybrałą 300 gram! Teraz jest mały pultas.

Powiem wam, że miałąm kryzys jak mi powiedzieli w czwartek, że zostajemy do pn albo dłużej, aż się popłakałam (zła matka głodzi dziecko :(), na szczęście jak mi powiedzieli, że wszystko super poza wagą i mam tam siedzieć i karmic i ściągać i dokarmiać, to się uspokoiłam. Mój brat mieszka obecnie dokłądnie za płotem tego szpitala więc raz dizennie codziennie szłam do niego na prsznic i obiad, a mąż wtedy siedział, to mi mega pomogło nie zwariować. Bo 5 dni na fotelu i z dzieckiem w kuwetce może człowieka dobić. Nie zaglądałam do internetu bo jak nie karmiłam to spałam , albo biegłąm siku :)

Misia widziałam, że u ciebie też problem z przybieraniem, pilnuj tego w domu żeby was do spzitala nie zabrali bo małej będzie wszystko jedno, ale dla matek to ciężkie, no i u mnie laktacja osłabła tam bo stres, brak snu i jedzenia a ktoś ci każe siedzieć i robić za bar mleczny w akwarium (przezroczyste pokoje tam były).

ROzpisałam się, buziaki dla was i maluszków :*

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Miśka1990 jakaś zołzowata ta położna. Mogła delikatnie zwrócić uwagę a nie wyskakiwać z takimi tekstami. U mnie na szczęście położna była tylko 2 razy. Ale kobietka super. Przychodziła też do mojego Kacpra i do dzieci od siostry więc ją znałam.

Sowka super, że synuś tak ładnie przybiera na wadze :).

Alice cieszę się, że z córcią wszystko dobrze. Teraz w domku będziesz spokojniejsza.

A my dzisiaj zrobiliśmy sobie długi spacerek. Ale przyszłam do domu i od razu cyc bo mały się dopominał. Zauważyłam, że po spacerze domaga się cycucha co 2 godziny. Żarłoczek mały ;).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Hej
nie mam kiedy nadrobic. Bylismy dzis na szcszepieniu, maly sie spłakał bardzo na szczescie krotko. Ale to co sie dzialo pozniej to koszmar, plakal i piszczal mi na rekach pol dnia, przysypial tylko na 5-15 minut i dalej placz. Ja plakalam razem z nim, mial stan podgoraczkowy,dalam przeciwbolowy to dopiero od 16 sie przespal u mnie na rekach godzine. Boze tak mi go bylo szkoda. Starsza corka nie reagowala tak drastycznie. Teraz m wrocil to go wzial ale juz jest spokojny, lezy sobie cichutko. Mam nadzieje ze noc bedzie ok. Ja ledwo zyje kregoslup mi wysiadł.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

A my z malutka mamy szczepienie w środę : ) mam nadzieje ,ze po bedzie wszystko ok ! A 28 dopiero bioderka i ginekolog wkoncuuuu ! A co do smoczka to ja za każdym razem wsadzam do buzi zanim podam go Olivce i wspomir mój M tez tak często robi i jakos plesniawek nie ma wiec moze akurat nie od tego ? Bo np moja siostrzenica wziela raz smoczek malej do buzi i na następny dzień miala plesniawki a mojej malutkiej nic ... Wiec nie wiem oco tu chodzi ! Mam ochotę isc na basen - czekam do wizyty co powie lekarz . Któraś z Was moze zaczela juz ćwiczyć? Bo ja juz 3,dzień o.O i musze wytrwać !

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfxzkr4oowo0fg.png

Odnośnik do komentarza

Jestesmy w trakcie drugiego nocnego karmienia. Jak on wrzeszczy za jedzeniem,jakby go ze skory obdzierali.

Dagmarcia
Ja czekam na decyzje gin,ktora mam 22.11 i biore sie od razu za cwiczenia. Teraz jeszcze nic. Jedyna aktywnosc to znoszenie i wnoszenie tego wozka+spacer.

ona1981
Zimno chyba sprawia,ze Blazej taki glodny:)((

Alice
Fajnie,e juz w domu.Musisz jesc bo zaraz jakas anemia bedzie,pokarm zatracisz.
sowka
Udalo sie wyjsc na zakupy??To jakies jedzeniowe czy ubraniowe?

katka
Wlasnie po szczepieniach tak jest czesto,tez sie juz boje,a mam 23.11.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...