Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Miejsce przechowywania Temperatura Czas przechowywania
W pomieszczeniu (pokój, kuchnia itp.) 16°C do 24 godzin
21°C do 10 godzin
27°C 6-8 godzin
W torbie chłodniczej z wkładami chłodzącymi od 15°C do -4°C 24 godziny
W lodówce od 3°C do 5 °C 3-5 dni
W zamrażalniku lodówki od -10°C do -15 °C 2 tygodnie
W zamrażarce -18°C 3-6 miesięcy
-20 °C 1 rok

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

U Nas tez nie najlepiej :( Moj wlasnie spakowany wyjechał do tej zasranej Norwegii.. Jeżu dlaczego pieniądze tak komplikują życie ;( płacze juz od dwóch dni a dziś to juz chyba nie mam czym. Jeść nie mogę.. Zostałam z Dzidzia bez tatusia ale dobrze ze tylko na miesiąc. Mam nadzieje ze z teściowa nie wejdę na ścieżkę wojenna bo sie załamie juz całkiem :(
Franek kaszle, płuca niby czyste ale skąd kaszel? Temperaturę ma wyższa co wieczór i płacze ale noce to mamy wymarzone bo śpi jak zły Kochany Szkrabson. Dopóki w dupce nie ma 38 to sie nie ruszamy ale boje sie patrzeć czasem na termometr. Bo główka cieplutka ale doktor powiedziała ze dopóki nie podgorączkowa to sie nie pchać na szpital bo tam gorsze wirusy.
Jutro jedziemy do innej.. Na dworek nie wychodzimy aż żal przez ten kaszel. :(
Czasem naprawde mi sie wydaje ze mam jakiś stan poddepresyjny, możliwe zeby baby blues tyle trwał :(

Odnośnik do komentarza

mamuśka2 przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale nie wchodziłam wcześniej na forum. Byłam u lekarza w innej sprawie, ale przy okazji pokazałam tę pierś i nie dostałam na to żadnego antybiotyku. Walczyłam ibupromem , który zbił mi gorączkę, a poza tym tylko te liście kapusty, które noszę przez cały dzień - wkładam je po prostu do stanika i często zmieniam. Tylko nie wiem, czy można masować to bolące miejsce, bo dostałam od dwóch położnych sprzeczne informacje - jedna powiedziała, że absolutnie nie, bo można sobie zaszkodzić, a druga że koniecznie trzeba rozmasować i to mocno, bo inaczej może się zrobić ropień... Karmienie zaczynam zawsze od tej bolącej piersi i przystawiam dziecko spod pachy (tak chyba lepiej ściąga pokarm), a potem jeszcze zmieniam pozycje, żeby jak najwięcej i z każdej strony zjadło. Przed karmieniem ciepły okład, a po karmieniu kapusta. Gorączka zniknęła po dwóch dniach, teraz po tygodniu pierś już nie boli, ale ciągle jeszcze jest twardsza w miejscu zastoju. Powodzenia w walce :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

U mnie na zapalenie liście kapusty działały idealnie, tylko koniecznie z lodówki rozbite tluczkiem do mięsa, żeby jak najwięcej zimnego soku było na tej piersi, no i jak się nagrzewaly, to zmienialam i tak z trzy liście po jednym karmieniu. Co do szczepień, to naprawdę nie jest to wymyśl koncernów farmaceutycznych, wystarczy spojrzeć na umieralnosc dzieci w czasach gdzie szczepienia nie były obowiązkowe, a teraz gdzie jest to bez porównania. Tak samo skoro pneumokoki wchodzą na listę obowiązkowych szczepień, to znaczy, że jest potrzeba chronić te dzieciaczki, bo NFZtowi raczej nie zbywa pieniędzy w naszym państwie ;) W ogóle ja rzadko pisze, dopiero w momencie jak was nadrobie, bo mam zajęcia na uczelni trzy razy w tygodniu plus ciągle mam gości i inne załatwienia i nie ma czasu nawet siąść do forum. Mój szkrab super rośnie na cycu, jest strasznym slodziakiem, noce przesypia super, oczywiście z przerwami na karmienie, tylko dwa razy mu się zdarzyło, że nie mógł zasnąć przez dwie godzinki.. Teraz leży sobie w kokoniku z nami z mężem i mąż go pacyfikuje smokiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jestem październikowa mama od 26.10.2016. Wtedy urodził się SN Darek 3840 długi 56 i 10/10. Czytalam Was od pierwszej strony podczas ciąży ale dopiero teraz się zarejestrowałem. Mam pytanie czy są tutaj mamy które tylko odciągaja pokarm i dają z butelki? Ile wasze dziecko zjada podczas jednego karmienia. Mój mały ma 3,5 tygodnia i położna mówiła że 90 wystarczy a mi się wydaje że to mało.

Odnośnik do komentarza

Cukinka nie będę się kłócić, nikomu nie życzę powikłań po szczepieniu, ale też nie życzę zachorowania np. na pneumokokowe zapalenie mózgu. Jestem farmaceutka i jak widzę teksty o koncernach i szczepieniach to zwyczajnie się denerwuje. Koncerny maja na czym robić kasę, wystarczy spojrzeć na półki z suplementami diety na wszystko. A faktem jest, że bez szczepień dzieci kiedyś umieraly. Ja uważam, żeby ludzie nie szczepili jeśli nie mają ochoty, bo każdy z nas odpowiada w 100% za dzieciątko i jak ktoś jest zafiksowany w za albo przeciw, to i tak się nie przegada ;) Ruda serdeczne gratulacje, duży chłopczyk! Ja karmie piersią, więc nie pomoge z ilością. Któraś mama pytała o łączenie porcji odciagnietego mleczka, można tak robić, ale tylko porcje wychlodzone w lodówce, nie można łączyć świeżo odciagnietego (ciepłego) z tym z lodówki.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Ruda ja karmie piersią ale sciagam bo moj maly slabo przybiera i malo je ogolnie. Maz wieczorem stara sie mu dac z butelki i nam zjada maks 60. Ma rowno 5 tyg. Polozna mi mowila ze takie dziecko powinno jesc ok 90 przy 8 posiłkach. Wiec chyba ok zjada Twoj. Wiadomo zalezy tez od apetytu, dziewczyny pisaly ze nawet po 150 zjadaja mm.

Odnośnie szczepien 100% racji kazda z mam robi jak uwaza i nie ma co na sile przekonywac, ja szczepie mlodszego bo boje sie ze bedzie lapal wszystko od strasznego. A ani powiklan po szczepieniach tym bardziej wyrzutow sumienia ze sie nie zaszczepilo nie zycze zadnej mamie bo to mega stres.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. My po pierwszej wizycie u lekarza. Tona skierowań na badania. Mamy już miesiąc I waży 4910 i tylko na piersi.
Oprócz potowek ma jeszcze wyprysk niemowlęcy. Samo ponoć przejdzie kazała ograniczyć mleko A ja tylko do kawy zbożowej.
Ponoć nie można kupić tej szczepionki 5 w 1 czy któraś może polecić gdzie można dokonać zakupu. Dzięki. A jak dzieciaki po tych szczepiwniach w porządku?

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odpowiedzi w sprawie odciągania mleka :-)
Dziś kupuję laktator i potestuję.
Chcę na treningi wrócić i w pracy się pokazać, a malutki by głodny siedział albo musiałby mm dostawać.

Dziś 2 karmienia w nocy i wstałam o 10:30! Jeszcze chwila i oczy by mi zgniły po takim spaniu ;-D Tymon też zaraz się obudził, zastanawiam się czy wyczuwa ciepło obok (śpi z nami), a jak my wstajemy to on też..

Ale wczoraj się urządziłam.. Wypiłam w ciągu dnia 3 herbaty koperkowo-anyżowe bo tak chciałam kolkom małego zapobiec. Wieczorem i w nocy tak mi mleka napłynęło jakbym nawał miała :-( Do tej pory mały nie dał rady tego przejeść. Mam nadzieję, że nie zrobi mi się stan zapalny..

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Znalazłam fachową nazwę muszle laktacyjne, zbierają wyciekajacy pokarm.. położna mi je doradziła w nocy kiedy budzę się a wokoło wszędzie mokro. Ale jak szukam to wszędzie są 6 sztuki i kosztują ok 50zł więc szkoda mi wydawać tyle kasy jeśli nie zdają egzaminu np mimo mojego nawału pokarmu po nocy zgromadzi się parę kropel które nie wykorzystam i tak chciałam spytać/doradzić się czy któraś używa..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

19 wraca spowrotem, 4 tygodnie... :/
4 zaje***** okropne tygodnie. No po prostu nie potrafie sie opanowac, rycze wiecznie. Taka jestem do Meza przylepiona.. Poza tym boje sie ze Franus nie bedzie Go pamietal.
Obiecalam sobie ze nigdy wiecej, albo Razem w Pl albo w No..
Bylismy u lekarza i wszystko wporzadku tylko musimy temperature w pokoju mniejszyc bo strasznie sie Nam poci Pys,ma byc max 21 stopni. A ja przy wylaczonym grzejniku w pokoju mam 24..

Odnośnik do komentarza

Sówka zgadzam się z Tobą w 100%. Wczoraj zaszczepiłam moją Jagódkę na pneumokoki, choć sie zastanawiałam. Ale mój szwagier jest lekarzem, siostra pielęgniarką a bratowa farmaceutą, trochę z nimi rozmawiałam i otworzyli mi oczy. Dwa tyg temu szczepiłam 6w1 i na rota- podobno nawet jak dziecko zachoruje to łagodniej przechodzi , a pracuje w szkole więc często się niestety stykam z tymi wirusami. Tylko u mnie w przychodni to jakieś zdzierstwo , za 6w1 -250 zł , za rota- 400, a pneumokoki 335. A jak tak Was czytam to u Was dużo taniej. Chyba też po proszę o receptę.
Moja Mała też ma problem z bioderkami, tylko lekarz powiedział żeby nie panikować , dużo kłaść na brzuszku, nosić w pozycji na żabę, w nocy nie kłaść na boczku, dlatego zamiast tej pieluchy może rzeczywiście warto skonsultować się z innym lekarzem?
Mi też pokarm czasem wycieka ,ale stosuje wkładki laktacyjne Johnsona z rossmana, jest ich kilkadziesiąt i kosztują około 20 zł , u mnie dobrze się sprawdzają

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...