Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Galaretka ale przystawiasz do piersi czy wogole? Ja nie przystawiam tylko odciagam na każde karmienie i Góra 110 mi się udaje odciągnąć. Boję się że jak nie będę przystawiac do piersi to będę miała coraz mniej pokarmu. A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasze dzieci też tak niespokojnie śpią. Mój się wieści, prezy i nadyma aż jest cały czerwony.

Odnośnik do komentarza

Ruda, karmilam piersia do miesiaca, w poradni lajtacyjnej kazali mi w nakladkach i mala nienawidzils to i te nakladki byl pierwdszy krok do przestania karmic piersia. Tylko sciagam, regularne sciaganie, duzo picia i obliczanie na biezaco jakie dzieciatko ma zapotrzebowanie i bedzie mleczko;)) ps. Ja wypozyczylam dobry laktator medela symphony, sciagam 150 ml w 10 minut, z laktatorem easy start bo taki mialam sciagalam godzine 50 ml....

Odnośnik do komentarza

Ja wiem ze każdy ma cieżko, mnie to po prostu wkurza ze musimy sie tułać po świecie za robota gdzie traktują Nas jak nic, kosztem rodzin.. :( tam samemu siedzieć to tragedia bo Razem jest swietnie. Na niedziele nigdzie sie nie idzie bo normalnie nie ma do kogo... Człowiek siedzi sam pół dnia przed tv i myśli...
Kiedy dziecko powinno juz trzymać główkę??

Odnośnik do komentarza

Ruda ja przystawiam regularnie, sciagam tylko jak mi nie zje drugiej piersi. Tez slyszalam o wypozyczalniach sprzetu, dokupuje sie swoje pojemniki a cala ta skrzynke sie wypozycza, choc ja mam medeli mini electric i daje rade na nim na moje potrzeby, natomiast jak Ty tylko sciagasz to fakt Natalia dobrze radzi :) powodzenia dziewczyny jestescie moimi hero ze Wam sie chce sciagac i dajecie tak rade.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Czytam jak walczycie o laktacje. Ja się szybko poddałam. Karmienie jedna po drugiej się nie udawało bo glodnialy jednocześnie. Karmienie na raz było ponad moje zdolności :). Ściągać też nie bardzo mi się udawało, miałam laktator ręczny i po pół godzinnym ściąganiu było np 15 ml.

Odnośnik do komentarza

Ale cichutko gdzie Wy wszystkie jesteście :)
No AgaMi Ty miałaś dopiero wyzwanie, nawet sobie nie wyobrażam jak to rozwiązać zeby nakarmić dwójkę małych bąbli naraz :) a ogólnie sama jesteś w dzień czy ktoś Ci pomaga? :)
Franek wczoraj cały dzień w sumie przespał, choroba Go meczy :(
Aż sie przestraszyłam bo jak Go brałam to zjadł i dalej kimka, Polozna powiedziała moze po prostu odsypiac te złe samopoczucie.

Odnośnik do komentarza

Totek
moj maly juz trzyma od dawna,ale zalezy o jaka wysokosc Ci chodzi:):)klade go czesto na brzuszek,jak mam na rekach to tez sie mocuje. Mowie do niego:mocuj sie synuś,kazdemu jest ciezko:)
A jakby Twoj byl w domu to bys miala gdzie wyjsc??Sama nie mozesz odwiedzic tych samych ludzi co z mężem bys odwiedzila?
Ja tez sie w domu nudze,ale kurcze nie chce mi se do kolezanek latac i tego wozka wszedzie wnosic.
Dzis pojdziemy przed 10na spacer i o 10 mam pediatre bo wypisze mi recepte na szczepionke 6w1. W przychodni koszt to 200zl,a jak kupie w aptece to 150zl:)dla mnie jest to roznica...

w srode mamy szczepienie,a ja jutro ginekologa i prentgen kregoslupa.

My weekend w gościach,u jednych rodzicow,u drugich,nawet bylo fajnie.

Wsobote malemu nakupowalam z 10ciuszkow w ciucholandzie na rozm 62cm bo wreszcie z mniejszych powyrastal:)

zaczal znow robic koopke,wczoraj 3razy,2 dni temu 4 wiec Pauka chodzila dumna:D zostalo nam jeszcze 30 pampkow 1 i wreszcie zalozymy 2:)

Ja raz moge sciagnac mleko laktatorem raz nie:( mimo,że jest pokarm bo maly ciagnie.
W nocy karmienie klasycznie co 1,5-2godziny o w ciagu dnia co okolo godziny:(juz wczoraj bylam na niego zla i wypilam...3 łyki normalnego piwka.

AgaMI
myslalam ostatnio o Tobie wlasnie,jak TY z blizniakiami i karmieniem. nO jak wlasnie,jak jedno glodne i drugie.MOj to wrzeszczy jak natychmiast nie dostanie!!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Widzę, że temat szczepień był. My młodą zaszczepilismy szczepionką 5 w 1 bo 6 w 1 nie mieli. W przychodni placilam za nią 135 zł, chyba nie drogo.
Poza tym od listopada bujamy się z alergią niewiadomo na co. Prawdopodobnie na białko i coś jeszcze juz sama nie wiem. Dostalismy receptę na mleko nutramigen i daje pół na pół. Chociaż jak jyz bardzo źle było to przyznam że sztuczne dawalam i poprawa byka. ja juz połowy rzeczy nie jem i się męcze :( podejrzewam, że może mieć uczulenie na buraka jeszcze.
Pauka a ile twój synek waży ? bo my juz od 2 tyg. używamy pampersow 2 i nosimy jeszcze rozmiar 56 a do 62 jeszcze troszkę trzeba masy zrobić. Moja teraz waży 4160 g.

Odnośnik do komentarza

No ja wozek codziennie z 2 pietra:-(to jest tragedia.Wynosic jeszcze spoko,ale jak sie upoce wnoszac.
Bylismy po recepte na szczepionke,maly byl tak glodny ze wrzeszczal.Mowie dr,ze on je co 40min ze cos sie nie najada,a ona ze na zaglodzonego nie wyglada,ze za to jego mama wyglada na zaglodzona.

totek
Jak nie masz gdzie wyjsc to do siebie zapraszam,ale masz ok 100-120km.tznja do wawy 70.

Odnośnik do komentarza

U mnie malutki w 5 tygodniu 5540 ważył.
Następne ważenie 1.12 jak będzie miał szczepienia.
Muszę sama szczepionki kupić bo w przychodni nie mają..
Rotawirus 300 zł i 6w1 200 zł.
Nad skojarzoną zaczęłam się zastanawiać.. Koleżanka, która jest farmaceutką zasiała we mnie ziarenko niepewności..

Mi jakoś nie brakuje znajomych. Tak czy siak domatorka ze mnie i najlepiej czuję się w domu z rodziną.
Natomiast brakuje mi kontroli nad własnym czasem ;-) W domu bałagan, ja znów jak kapeć, stos książek do przeczytania.. A najbardziej mnie denerwuje, że zamiast dalej chudnąć zaczęłam tyć :-( Głód łapie i zamiast zjeść coś zdrowego- łapię co się nawinie.. ciastka, cukierki, drożdżówki.. i nie wiem po co cały czas piekę ciasta.. i jem je jako śniadanie, obiad i kolację! Masakra!
Zazdroszczę tym, do których wpada mama czy teściowa i cokolwiek pomoże, ugotuje obiad itd.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Karo tez nie mam kogo liczyc jesli chodzi o pomoc przy dzieciach. Mam dwojke i moge zapomniec zeby ktos podrzucil mi cos do jedzenia albo chociaz wzial malego na spacer zebym mogla np obiad ugotowac w spokoju. Ale nic, dam rade. Przy pierwszym dziecku dalam to i z dwojka dam. Chociaz mam czasem zal.
My za rota i 6w1 zaplacilismy ponad 520zl. Masakra.
Na weekendzie polazilismy na spacerki. W sobote lazilismy 3.5h a maly spal non stop przez ten czas. Wczoraj 3 i tez spal. On tak spi na dworze wiec jak z nim wyjde to chodze i chodze dopoki sie nie obudzi a nogi odpadaja :D wiec czasem z obiadem sie nie wyrobie ale maz bardzo duzo pomaga na szczescie.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

wiadomo ze damy rade, kobiety chyba sa stworzone do wielozadaniowosci...
ale ze jest ciezko to kazda z Nas wie..
katka nie wiesz nawet jak Ci zazdroszcze spacerow. Mi sie Franek jakos tak przestawil ze dojsc do ladu nie mozna z Nim. Przy ubieraniu krzyk ale to od zawsze, ale jak Go do wozka polozylam to byl grzeczny a teraz ciagle krzyczy. Od momentu zalozenia czapki. no juz mu rozne zakladam bo pomyslalam ze moze mu po prostu niewygodnie.. ja juz nie mam pomyslu. wychodzi przebrany, najedzonynie jest mu na pewno zimno... za goraco raczej tez nie bo nie jest przegrzany jak Go rozbieram. Ehh.
Pauka a malego zostawiasz w mieszkaniu czy Go w tym wozku znosisz? Jak mieszkalam u cioci to wozek zostawialam na dole tylko przypiety ta kludka od roweru do grzejnika :)
Karo to tak smiesznie zabrzmialo, jak napisalas Mój Malutki ma 5540 :) Bo Mój ma tyle w 8 :) a myslalam ze to duzo :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...