Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Milami dzieki:* no u nas chyba dokladnie jak u Ciebie na 1 zdjęciu. Tylko Nina ma chudsze nóżki to jeszcze bardziej widoczne. Może jak wrócimy do domu to pstrykne zdjęcie małej bo jesteśmy u szwagierki od wczoraj i właśnie ona mi tak skopala humor bo już mnie pół wieczoru do kliniki ortopedii w zakopanym wysłałala. W środę mamy lekarza to już wyczekam co powie. Qarolina masz rację muszę komuś zaufać bo inaczej to specjalistów mi zabraknie do odwiedzenia;)
Ok dużo zdrówka wszystkim i mniej problemów. Widziałam na fb ze wiele dziewczyn teraz żali się na kłopoty ze zdrowiem w rodzinach. Ponieważ tam nie mogę komentować tu przekazuje ze trzymam kciuki i myślę ciepło o każdej w Was:*

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Qarolina, w żłobku Gosia pewnie zaaferowana i zajęta zabawą z innymi maluszkami, to zapomina o jedzeniu i śnie ;-)
Powodzenia na wizytach lekarskich. Daj znać po :-)

Mind, no niezła z Ciebie agenciara i buntowniczka była :-) Teraz przynajmniej masz co opowiadać ;-) Ja też miałam nieco buntowniczą przeszłość, ale u mnie ograniczało się to tylko do ubioru, makijażu i kolczyków - w nosie kolczyk mam do teraz ;-) Na taką ucieczkę z domu bym się nie odważyła. Za to mój mąż jako nastolatek kilka razy oszukał rodziców i zamiast nocować u kolegi we Włocławku to jechał na Woodstock albo uciekał w góry.
Brawa dla Lilki, że była taka super mega dzielna bez rodziców! :-*

Mila_mi, jaki przystojniaczek z Igorka :-D

Imbir, ja też "uwielbiam" takie uwagi. Z reguły staram się ignorować, bo chyba inaczej się nie da. Na Twoim miejscu spytałabym się takiego mądrali, czy jest lekarzem, że tak podważa kompetencje specjalistów.
A tak w ogóle, to piszecie dziewczyny o szeroko stawianych nóżkach. Mi to się wydawało, że dzieci tak na początku stawiają, bo wtedy łatwiej utrzymać im równowagę. Później z czasem zaczynają sobie lepiej radzić i stawiać nogi coraz bardziej jak dorosły. Zuzia też tak szeroko na początku chodziła. Pediatrzy to widzieli i mówili właśnie, że ładnie chodzi i że najważniejsze, żeby dziecko nie koślawiło nóg do wewnątrz. Teraz Zuzka już coraz bliżej siebie stawia nóżki, a z czasem na pewno będzie coraz lepiej.

U nas pupa już prawie wygojona, więc super :-) Z mlekiem, mam nadzieję, że nie zapeszę, ale napiszę Wam, że też jest lepiej, dzięki temu że ograniczyłam ilość porcji na dobę, no i zmniejszyłam te porcje. Od razu widać różnicę :-D

Odnośnik do komentarza

No i nawet nie pamietamd o konca co pisalam.
Mind niezly z ciebie byl gagatek;) zazdroszcze podrozy. Super ze wszytsko wypalilo.
Mila mi uwielbiam twoje " z zycia wziete" :)
Manmonka super ze Zuzia juz tak duzo mowi. Emi malo mowi ale jestem w szoku ile rozumie. Cwaniak czesto siedzi i patrzy co robimy a pozniej zaskakuje umiejętnościami.
Imbirku u nas coraz lepiej z tymi nozkami. Fakt om dziecko lepiej chodzi to te nozki sie "prostuja". Nasza rehabilitantka powiedziala ze to calkiem normalne i nie ma sie czym przejmowac chyba ze jej tby to nie przechodzilo mimo doskonalenia chodzenia. I dlatego mielismy juz ostatnie cwiczenia bo nie potrzeba więcej.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Czytam na bieżąco, gorszej z odpisywaniem, ale chciałabym jedno podkreślić: mind! Zazdroszczę Ci# w wieku 16 lat...no na prawdę szacun!!! Ja to za grzeczna byłam i pewnie juz taką będę, chyba ze na stare lata mi odbije, hihi
Monikae super ze z tel się dobrze skończyło
Mila-mi, twoje historie zawsze poprawiają mi humor, oczywiście nie mówię o córce Twojego męża, bo ją to bym rozszarpala z nerwów, podziwiam Cię za cierpliwość i dystans
Brawa dla Oli że sama zasypia w swoim łóżeczku
Zdrówka dla Emilki
Leosiowamamo piękne ubranka, też lubię primark i wkurzam się że w pl ciuchy są relatywnie dużo droższe niż za granicą
Monmonka, współczuję sytuacji z odparzeniem, ale cieszę się że juz lepiej z nocami i jedzeniem, no i gratulacje za postępy Zuzi
Tyle mi się przypomniało, dobranoc
Spokojnej nocy życzę

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamunie!

Madzik u nas też dwa razy zdarzyła się wysoka, koło 39-39,2 stopni gorączka od ząbków. Udało się ją jednak zbić a pierwszym podaniem leku. Być może zbiega się u Was 3 dniówka. Mam jednak nadzieję, że to tylko ząbki. Zdrówka dla dzielnej Emilki!

Monmonka zgadzam się co do nóżek. Maciek też robi pierwsze kroczki i też wydaje mi się to naturalne, uczy się równowagi. Poza tym dziewczyny, pamiętacie jak byłyśmy w ciąży? Im większy brzuch, tym szerszy rozkroku, przynajmniej u mnie:-D
Co do mleka widzisz, jak taka "pierdoła" potrafi zadziałać. Mój mąż sam stwierdził po 2 nocach z Maćkiem, że mimo jego pobudek, które nadal są jest duuużo lepiej na nowym mleku. Nutramigen wprowadzałam jak go nie było, więc jeszcze nie widział jak jest.

MilaMi muszę też te lampiony przynieść z piwnicy i je wyczyścić;-)
Igi słodziaczek kochany, a je boisz się, że przegryzie czy coś? No i oczywiście przeuroczy ten wasz piesio:-*

Mind no to hardcorowa jesteś babka rzeczywiście. Ja też mam kilka niechlubnych historii z nastoletniego dzieciństwa. Też w wieku 16 lat uciekłam z domu, ale tylko na 4 dni. W każdym razie jak zobaczyłam co zrobiłam tym mojej mamie, to niestety stwierdzam, że był to najgłupszy pomysł w moim życiu. Nastolatki to jednak już za naszych czasów były ciężkimi przypadkami ludzkiej głupoty. Jednak to, co się teraz dzieje przekracza jakiekolwiek moje wyobrażenia:-(

U nas średnio. Od jakichś już 2 tygodni ząbki dokuczają dzikowi. Te czwórki to jakieś przekleństwo jest. W dzień jest maruda, nawet na spacerze, nocki w kratkę. Dziś w miarę, ze 3 pobudki.
Maciek zaczyna stawiać sam coraz więcej kroczków. Wczoraj podczas zabaw z tatą już po 5 kroków mu się udawało. Dziki jest jednak przy tym, bo często wyrywa się, jakby chciał biec, ale nogi nie dają rady i gleba od razu.
A my dziś do południa idziemy z Qaroliną na szoping do nowego dużego Pepco;-). Zobaczymy czy Maciek jakoś to przeżyje, czy ja oszaleję. Po południu mamy dermatologa. Niby kontrola, ale muszę spytać o jakąś inną maść chyba, może w końcu coś zadziała.
W czwartek mamy szczepienie.wrr... już jestem przerażona...
A wiecie, ponieważ Maciek ma wielki łeb o te kominowe golfy są często za ciasne kupiłam mu w Biedronce komin polarowy z minionkami i jest fajowy:-). Chociaż planuję jeszcze szalik jakiś kupić.

Miłego dnia mamuśki!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Hej ;)

Uwielbiam swój telefon ... Skasowałam sobie posta wrrr

Monikae super , że sprawa z telefonem się wyjaśniła , trzymam kciuki za czwartkowe szczepienie :)

Mind to niezła agenciara z Ciebie :) szalona !!

Monikae i Qarolina miłego szopingu laski :) koniecznie pochwal się się łowami ;)

Monmonka super że z pupcia naszej księżniczki lepiej :) no i cieszę się że sprawy mlekowe też na dobrej drodze :)

Mila mi my też mamy kule ledowe uwielbiam je :) jedne wiszą nad Leosia łóżeczkiem a drugie kupiłam teraz w Pepco i ułożenie gdzieś w salonie ;) Igorek mega przystojniak !! A opowieści o pralce the best !! Wyobrażam sobie ich miny hahaha

Leos od kiedy chodzi czyli od piątku już nie chodzi , on biega !! Nie patrzy gdzie , czy po zabawkach po prostu nie ma czasu na chodzenie !! Dziki taki że aż strach , biegamy za nim jak czubki :D jak uda mi się nagrać to wstawię filmik na FB ;)

Od tygodnia umie przybijać żółwia więc teraz oprócz piony jest też zolw przybija go non stop , nawet pluszakom :D i krzyczy na nie po swojemu bo one mu nie przybijają więc siedzę z nim i udaje że pluszaki też mu przybijają no śmiech na sali :)

Dzisiaj mam jakiegoś powera , od rana ogarnęłam mieszkanie , odkurzalam wstawiłam pranie , nawet się pomalowałam :D piękna pogoda więc czekam aż prezes wstanie i idziemy na spacer :)

Miłego dnia !!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Jaki tu spokój banana :) to coś napiszę.
Rękawiczki okazały się za duże i muszę zwrócić :/ szkoda bo mi się podobały ale na Gosię to połowę mniejsze powinny być.
Gosia dziś w końcu przeszła kilka kroków i nawet udało mi się ją nagrać. Jednak nadal preferuje czworaki.
Piękna pogoda dziś aż człowiek od razu ma więcej energii ;)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

A to ja tez cos napisze... ;)
Qarolina Super te rekawiczki
Emilia dalej ma goraczke nawet ibum nie pomaga zbija tylko do 38.
Dzis z moja mama pobieralysmy emi mocz do badania i byly cyrki jak nie wiem. Masakra. Chcialam zeby bylo w pelni sterylne i biegalam za nia z pojemniczkiem. Udalo sie. Wyniki moczu super teraz jeszcze 3 dni czekamy na posiew. No i dalej nie wiemy of czego. Moze jednak to zeby albo ta trzydniowka. Eh...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Jeny, pogoda taka że chyba jeszcze na spacerach jesteście skoro tu tak cicho, my dzisiaj aż dwa zaliczyliśmy bo było tak pięknie.
Rękawiczki super, szkoda że okazały się za duże.
Zdrówka dla Emilki, mam nadzieję że to zęby, chociaż my mieliśmy już trzydniowke na przełomie sierpnia/września. Bardzo męcząca choroba...
U nas dziś kiepska drzemka była bo tylko godzinę, ciekawe jak będzie w nocy. Na razie dziecko jak naspidowane...
Spokojnej nocy życzę

Odnośnik do komentarza

Madzikcz my mieliśmy 3 dniówkę na początku września. Równo 3 doby temperatura do 39, spadała po lekach do 37,8 i znowu w górę. Później po tej 3 sobie utrzymywała się do wieczora temperatura do 38 i rano wysypka. Najpierw delikatna a później z godziny na godzinę bardziej widoczna. Najbardziej na buzi i tułowiu. Ale podobno każda wysypka inna. Do tego my zrobiliśmy akurat badanie krwi. Leukocyty i płytki krwi poniżej normy ale tak bywa przy wirusówkach. Po kilku dniach wszystko wróciło do normy ;)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczęta :)
Zdrówka dla Emilki :* faktycznie wysoka temperatura jak na zęby, niech szybko minie, jeśli trzydniówka to została jeszcze jedna doba?
Monmonka dobre wiadomości u was, niech tylko takie będą :) Zuzia się rozgadała z tymi słowami na k... U nas teraz dominuje wszelkiego rodzaju tada, toda, todo itp. i jak zacznie taki monolog to śmiać się chce.
Monika a jak Twojego piątkowego posta przeczytałam to aż mi serce rosło, że tyle dobrego, fajnie, że znowu masz mężusia :)
Mindstrikcs ty szalenizno ale wspomnienia, ja przy Tobie to potulny baranek, raz zdarzyło mi się zamiast godziny 22 , wrócić koło 7 rano i to jeszcze w imieniny taty, co prawda nie z mojej winy ale co wszyscy przeżyli to nie zazdroszczę, za to to był ten jeden jedyny raz kiedy tata mi powiedział, że mnie kocha, więc stwierdzam, że warto było :) Fajnie, że wypad wam się udał a rodzice sobie świetnie poradzili z dzieciaczkami
Kurczę qarolina szkoda tych rękawiczek bo naprawdę fajne,ale co tam v rękawiczki jak Gosia zaczęła robić samodzielne kroczki, brawo dla niej! :* i dla Ciebie, że odrazu udało Ci się nagrać :)
Mila Igorek z tymi lampeczkami słodki, u nas też raz małej pozwoliliśmy się pobawić niestety zaraz wszystko zaczęło się rozpadać w jej łapkach i trzeba było ku jej niezadowoleniu zabrać zabawkę :)
U nas niestety znowu choróbsko, weekend kiepski, nocki masakra, wczoraj zaczęły płynąć zielone gile :( więc z rana wizyta u lekarza, tam tłum ludzi, dobrze, że poszedł x nami M. bo sama chyba bym ocipiała, Ola tak tam szalała i marudziła a tak to się rozłożyło na cztery ręce. Osłuchowo nadal czysto uffff dała baktrim i krople do nosa, po podaniu w domu mała spała ponad trzy godziny, szok, cały czas zaglądałam czy wszystko ok. Ale co się dziwić jak w nocy spać nie mogła. Ja wzięłam wolne, jutro przychodzi do niej jedna babcia pojutrze druga. Oby dały radę. Ale muszę powiedzieć, że już po jednej aplikacji tych leków widać różnicę, więc jestem dobrej myśli, że szybko przyjdzie.
Nie wiem co miałam więcej. Zdrówka wszystkim życzę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Co do naszego nastoletniego wypadu to byl to mega idiotyzm,zero wyobrazni,odpowiedzialnosci,za to kupa naiwnosci,odwagi i bezczelnosci.Nalezalysmy do tych bardziej ogarnietych wiec potrafilysmy sobie wszystko zorganizowac.Dobrze sie uczylysmy wiec rodzice puscili nas tego samego roku i na Woodstock i same autokarem do brata przyjaciolki do Monachium.A ze przeczytalysmy pare dobrych kultowych ksiazek to bylysmy pewne ze zawojujemy swiat hihi.Bog mial nas w swojej opiece bo inaczej zle by sie to skonczylo.Z jednej strony mam co wspominac na starosc a z drugiej kac moralny wobec tych ktorzy sie o nas martwili jest ogromny.

Dzis bylam na wycieciu pieprzyka.sam zabieg nie bolal ale jsk zeszlo zniecxulenie to do teraz czuje jak szwy ciagna.Za tydz ide sciagnac szwy a za 4 tyg beda wyniki histopatologiczne.

Lilka dzis nie poszla do zlobka bo cos nsm sie zaczela rozkladac.Wodnisty katar leje sie jak woda z kranu,do tego kaszel.nawet nie udalo nam sie dzis dostac do lekarza wiec mam nadzieje ze jutro sie uda.Twardo cwiczy chodzenie,poki co takie 3-4 kroczki i bach na dupke:)

Igorek sliczny:*

Bylam w pepco ale nie dostalam juz tych legginsow co Qarolina,bo zostaly same na 74.wzielam za to szare w kotki,sukienke i czapke jaka ma Zuzia.A w reserved jegginsy za 29zl i tez sa spoko.A w lumpeksie kombinezon na lato:top polaczony ze spodrnkami jeansowymi.Zakupoholizm zaspokojony;)
Zdrowka dla dzieciaczkow i przespanych nocek dla mamus:*

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Siema mamunie!

Mind a na to wycięcie pieprzyka lekarz kazał ci iść czy tak sama z siebie? Ja też mam tego trochę, ale stwierdziłam, że póki co nic mi nie przeszkadza...
Dla Lili zdrówka!

Sevenka zdrówka dla biednej Oleńki! Dobrze, że leki tak szybko działają, oby tak dalej!

Madzik dla Emilki też zdrówka! Jejku biedne dzieciaczki, jakaś epidemia jesienna na forum:-(

Natuśka no niestety nie mogę dodać zdjęcia, jakiś błąd mi się pojawia... a kupiłam bluzkę z długim rękawem i do kompletu spodnie z myszką Miki:-)

Wczoraj po południu byliśmy jeszcze u dermatologa i po zakupy spożywcze w Lidlu. Znowu nie było parówek piratek:-\. Kupiłam jednak małemu batona HiPP. To chyba Monmonka pisała, że Zuzia je uwielbia (czy Qarolina o Gosi? Sorki skleroza). W każdym razie Maciek wcinał aż mi szczena opadła. Dawno mu nic tak nie smakowało. Ale czy muszą dawać do nich ten straszny olej palmowy?
Maciek wczoraj znowu bił rekordy jęków i marudzenia. Z Lidla M musiał z nim wyjść. Wiem jednak, że to zasługa ząbków. Biedny on, bardzo źle znosi to teraz. Ale ja na wieczór musiałam się napić wina, bo też ... Ile można tego słuchać... Tracę cierpliwość... Strasznie długo wychodzi druga czwórka. Z jednej strony dziąsła wyszło pół a z drugiej tylko mały kiełek a pomiędzy dziąsło, które jeszcze będzie przebite grrrr... Trzecia czwórka za to od tygodnia prześwituje pod skórą ale nie może też się przebić...
No i przez to nocka też słaba.

Dobra nie jęcze już. Dziś mam nadzieję odbierzemy zamówienie ze smyka. Pojemniki do mrożenia obiadków i śliniak gumowy. Mam już dość tych zwykłych śliniaków. Ostatnio wyrzuciłam z 5 ...ale cóż, nic nie jest nieśmiertelne. A wczoraj jeszcze zamówiłam ze smyka kapcie renbut. Wzięłam na później bo wychodziły w promocji po 30zł. Ciekawe czy wejdą na tłustą stopę. No i są wiązane, ciekawe...

A dziś i jutro robię prowokację łososiem. Mam nadzieję, że zaakceptuje i że zje w ogóle. Wczorajszy obiadek nie podszedł... Zjadł tylko pół miski i to z wielkim trudem. A była to zupka kalafiorowa bez mięska.

Miłego dnia mamuśki!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Hejka
Sevenka i Mind zdrowia dla Waszych pociech.
Mind może jeszcze dowiozą leginsy. Chociaż te z kotkami też fajne ale u mnie nie było rozmiaru. Najlepsze że w tym nowym Pepco były te koszule ala jeans :) dopiero teraz. Zresztą ja i tak robię sobie detoks ubraniowy. Oczywiście mówię tu o Gosi bo sama muszę sobie coś kupić żeby wyglądać w pracy jak człowiek.
Monikae ja nie pisałam o batonikach. Moja Gosia dostała dwa od mojej koleżanki i jej dałam ale bez szału no i właśnie ten olej. O cenie nie wspomnę. Raz na jakiś czas pewnie że można dać ale jak coś to Lidl ma alternatywę. Przy kasie są batoniki pakowane po 5 sztuk Alesto. Wychodzi duuuuużo taniej.
Co do piratek to gdzieś chyba czytałam, że wycofali. Ale w Lidlu są super z indyka i też takie małe. Wstawię foto jak się uda. A jeśli chodzi o śliniaki to polecam Ikea: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80307223/ jak dla mnie najlepszy. Szczególnie, że moje dziecko miesza ręką w misce ;)
Ja właśnie leże w wannie :) pozdrawiam serdecznie :D

monthly_2017_10/wrzesnioweczki-2016_61956.jpg

monthly_2017_10/wrzesnioweczki-2016_61957.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Monika,ja mialam tskiego malego ale wystajacego pieprzyka,od lat,no i po smierci tej mojej kolezenki na czerniaka postsnowilam sie tym zajac.Dermatolog powiedzial ze nie wyglada groznie ale zeby wyciac bo musialabym go badac co rok a tak to mam spokoj.

Tez uzywamy tylko tych parowek ze zdjecia Qaroliny.niestety(albo stety) lidla mamy daleko i zadko bywamy.

Na 11:30 lekarz.
Milego dnia!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Qarolina też je oglądałam, ale ten zapis, że może zawierać śladowe ilości mleka... Wiesz, już na kilku takich produktach się przejechałam i cóż, szkoda dziecka, wolę nie ryzykować. Ostatnio nie mogłam znaleźć tego rankingu parówek a byłam w sklepie. I kupiłam żarłaki. Jak później przeczytałam nie są polecane. Ale to jedyne w Tesco, które nie miały zapisku o mleku. A skład moim zdaniem nie najgorszy. Maciek wcina.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Monika no fakt. Ale w Lidlu są jeszcze z szynki też tej marki pikok pure, może tam nie ma śladowych ilości mleka. Biedronka też wypuściła serie "zdrową" kraina wędlin nature i są parówki z szynki. Musiałabyś sprawdzić jak tam mleko.
Mind daj znać co lekarz powie.
My dziś wizyty u neurologa kontrolna. Ale jestem spokojna bo już w kwietniu jak u tej pani byliśmy to mówiła że Gosia rozwija się prawidłowo :)

monthly_2017_10/wrzesnioweczki-2016_61961.jpg

monthly_2017_10/wrzesnioweczki-2016_61962.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Dużo zdrówka dla wszystkich chorujących,oby szybko przeszły gilki,kaszelki i gorączki:)
U nas dziś piękna,mały właśnie drzemie,a ja z nim... A potem na spacerek.
Wczoraj mieliśmy pogrzeb wujka R.,ogólnie przykro,nie możemy się jakoś ogarnąć:( Wieczorem coś napiszę,bo jakoś nie mogę się zebrać do niczego.
Miłego dnia,Dziewczynki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

My po wizycie u naszej Pani doktor (w końcu wróciła z wakacji), okazało się że Alek jest zdrowy ale ciągle ma wydzieline na tylnej ściance gardła i dlatego w nocy ma kaszel, w piątek kontrola, jeśli nie przejdzie to ze szczepionki narazie nic z tego, więc i żłobek tez idzie w odstawke (już miesiąc nas nie było...) ehhh, szkoda słów.
Pogoda piękna, my juz jeden spacer zaliczyliśmy, aż mi dziecko godzinę wcześniej padło niż zwykle, ciekawe ile pospi.
Obiad zrobiłam wczoraj w nocy więc czekam aż młody wstanie i idziemy na plac zabaw.
Zdrówka dla wszystkich chorujących.
Miłego dnia życzę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...