Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Jejku dziewczyny jestescie kochane:*
My juz jestesmy w szpitalu. Operacja na pewno nie bedzie jutro bo nie ma nas rozpisanych w planie. Najpierw pewnie konsulracje z anestezjologiem i endokrynologiem. Jak beds cos wiedziec wiecej to dam wam znać. Pozdrawiamy wszystkich.
Manmonka wszystko bedzie ok:)
No i Stas z marchewka w rece wymiata. Moja to flipsy tylko tak wcina.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Madzikcz kciuki za Emilke zaciśnięte! Jsk ona sie ślicznie rozwija i jsk widac dziecko samo wie kiedy jest gotowe na kolejny etap. U nas gotowości brak, do raczkowania czy czegokolwiek takiego ale pocieszam sie ze jak juz wystartują to jeszcze sie zdziwię :) póki co prostują nóżki i nie chcą siadać tylko stac trzymane pod paszki, ale pozwalam im tak tylko chwilke.

Dużo zdrówka dla Franka! Dobrze ze juz jesteście w domu:)

U nas wczoraj był pierwszy raz rosołek z makaronem i warzywka zaczęłam rozgniatac widelcem zamiast blendowaniu, idzie nam całkiem niezle to jedzenie :)

Monmonka kciuki zaciśnięte z całych sił!

Cudowna pogoda wiec korzystajmy;)

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_56087.jpg

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka trzymam kciuki!!!

Szczesciara to motylek od Makaszki, żałuję że nie kupiłam nic więcej w tym wzorze.
Współczuję tej przygody z brodawka :/ Mi oczy z orbit wychodzą jak mnie Błażej podgryza, nie wyobrażam sobie Twojego bólu.
Moje dziecko takie poważne że wszyscy lekarze się dziwią :)

Blanka i Alicja jak zwykle rozkoszne :)

Zapisałam się do kosmetyczki w końcu!!! A jutro ide do dentysty. Czas wziąć się za siebie. Myślę jeszcze o pozamykaniu naczynek krwionośnych wokół nosa ale trochę się boje.

Madzikcz trzymajcie się dzielnie w szpitalu!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka i jak tam u ciebie?

Ojej dziewczyny na nie wiem co się dzieje z tym moim dzieckiem, znowu musiałyśmy wracać do domu ze spaceru bo były jęki i popłakiwania, usnęła a jak wstała to ją podniosłam w wózku żeby sobie widziała no i chwilę dobrze a potem cyrk, no strach iść gdzieś dalej. Przyszłyśmy do domu, zjadła obiadek, śmiała się, piszczała a potem zaczęła bardzo płakać, nic nie pomagało, jak przy kolkach, nie wiem czy to dziąsła, czy to może dzisiejszy nowy owoc - morela? Podałam czopek a potem jeszcze espumisan, no po jakimś czasie się uspokoiła. Jestem totalnie głupia w takich sytuacjach i zawsze się zastanawiam co źle zrobiłam bądź robię. Ach mam nadzieję, że to taka jednorazówa.

Aha i Błażejek też słodziak :) i ja chcę kupić ten motylek razem z wkładką do wózka, tylko się kuźwa nie mogę zdecydować, za duży wybór :/

A wiecie jak ostatnio usypiam Olę? Kładę ją w poprzek łóżka, obok ja, zamykam oczy, czasem ją pogłaszcze czy ponucę a ona się wierci, dotyka mnie po twarzy, zakłada na mnie nogę, i tak w końcu zasypia, mam nadzieję, że to taki przedwstęp do samodzielnego zasypiania w swoim łóżeczku, bo lulanie na rękach ostatnio jej nie pasuje bo się wygina jakby jej było szkoda czasu na takie nudne czynności jak spanie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Pogoda cudna choć u mnie akurat paskudnie wialo ale przynajmniej kurtki zimowe wysuszylo:)
Monmonka daj znac.
Ja pamiętam swój pierwszy okres po 3porodzie był obfity baaaardzo obeszło się bez łyżeczkowania ale 5zastrzykow domięśniowo na raz dostałam i leki do domu,do dziś je zresztą biorę podczas @ bo inaczej się nie da:/

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka co tam u Ciebie? Franus niech się wzmacia w domku i odbudowuje odporność. Bliźniaczki jak zwykle porywaja serduszko, i ten ich błysk w oczkach, jakby chciały coś wykombinowac. Madzikcz trzymajcie się mocno i szkoda że ta operacja nie wypalila jutro bo mialybyscie z głowy już. Maaag jaka doskonała kondycja , tyle km, hi hi, a to ptasie mleczko to nawet wskazane po takim wysilku

Odnośnik do komentarza

Monmonka melduj się!
Madzik sercem jesteśmy w wami:*
Sevenka u nas tez ostatnio źle ze spacerami i do tego z jazdą autem. Nie zaśnie jest jek a potem ryk. Dziś tez szybko ze sklepu wracałam bo mąż wokół galerii jeździł a ta wyla mu na siedzeniu. A byłam tylko zrobić zwrot:/
Aż się boję, może za mało z nią jeździmy.. kurcze chciałabym wyjechać dalej na wakacje ale na razie to abstrakcja. Może wyrośnie..
Green dziewczynki cudne jak zawsze. Fajnie ze tak wam idzie rozszerzanie diety. Ja to najlepiej jakbym dostała rozpiske na każdy dzień bo strasznie mało kreatywna przy posiłkach jestem:/
Pytanko mam: u nas zielone kupki sa po wszystkich owocach i np kaszckaszce ryżowej jak jest o smaku owoców! Brzuszek nie boli, co robić podawać dalej? Przestać na ile? Robiłam odstęp ponad tygodnia bez żadnych owocówa ale dalej tak samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Leos nie chce pić mleka, a mój Alek od tygodnia nie tyka w ogóle innego jedzenia:/ A tak ładnie mu szło! Je tylko cyca i to zasraniec jeden w dzień nie ma za bardzo ochoty i nadrabia nocą#!!! O zgrozo niech już sam usiądzie to dam mu jedzenie jak Charlotte i niech próbuje na co ma ochotę.
Monmonka odezwij się kobieto# trzymam kciuki!
Twinsy przeurocze :-) reszta oczywiście też :-) u nas zmiana czasu też ok, tylko muszę zasłaniać szczelnie okna;)
Dobrej nocy!

Odnośnik do komentarza

Dziewuszki kochane, dziękuję bardzo za kciuki. Dopiero zajrzałam na forum. Jakoś tak głowy nie mam. Jestem na sali z 4 dziewczynami z czego 3 czekają na poronienie. Przepraszam, że się nie odniosę do tego co piszecie, ale jakoś tak skupić się nie mogę, żeby cokolwiek więcej sklecić.
A co u mnie...? Nadal nic nie wiem, co się dzieje. Mam tą cholerną @, a w macicy cały czas endometrium i to 17 mm. Jutro z rana może będzie jakaś decyzja czy łyżeczkowanie, czy da się sprawę farmakologicznie załatwić. Jedyne co, to mąż się spisał na medal i przywiózł mi wszystkie potrzebne rzeczy :-)
Miłej nocki :-*

Odnośnik do komentarza

Jej mamunie! Czytam na bieżąco ale nie miałam czasu napisać, poza życzeniami dla solenizantów i kciukami dla dziewczyn w szpitalu.
U nas nadal ciężkie nocki. Mały się budzi po kilka-kilkanaście razy i jęczy, płacze, póki nie dostanie smoka i pieluszki. Przekreca się też w nocy na brzuszek i potem jęk bo spowrotem nie może. Nie wiem co się dzieje. Próbowałam na noc mleko, kaszki, ale nie ma żadnej różnicy. Czasem zaczyna swoje pobudki o 23, czasem o 1. I tak do rana. Powiem o tym lekarzowi, będziemy za jakieś 2 tyg na kontroli po 7 m-cu, ale zapewne nie usłyszę nic poza on tak ma czy coś... Wierci się w tym łóżku strasznie. W dzień jest normalnie. Nie ma też żadnych wysypek, czy innych objawów wskazujących na alergię czy inne choroby. Tylko to spanie. A raczej nie spanie. W niedzielę przyjeżdża mój M:-) i chyba w końcu skorzystam z jego propozycji spania w pokoju obok w weekendy (w tygodniu normalnie pracuje) bo już 3 kawy i energetyk na dzień nie dają rady.
Qarolinka właśnie patrzę za okno a tu znowu tak szaro...
Monmonka nadal trzymamy kciuki!
Imbir i Sevenka u nas też że spacerami różnie. Prawie zawsze jęki i marudzenia. I to jak już od dawna. Zauważyłam że jak się nudzi to tak się zachowuje. Biorę mu kilka zabawek zawsze plus picie w opakowaniu termicznym i jazda.
Madzik też mam nadzieję, że pójdzie szybko i szybko zapomnicie!
A wszystkie zdjęcia oczywiście prześliczne!!
Aaa ostatnio udało się wyjść w Tuli po raz pierwszy. Super sprawa!

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_56104.jpg

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Madzik trzymamy kciuki mocno za Emilke i za Ciebie!!!
Monikae a może spróbuj młodego położyć u siebie w łóżku na próbę może lepiej będzie spał albo przestaw w inne miejsce łóżeczko bo może tam gdzie teraz stoi jest jakąś żyła wodna czy coś.my zrobiliśmy małe przemeblowanie w sypialni i moja fruzia cała noc kima u siebie w łóżeczku a wcześniej ciągłej z nami.a tula jest rewelacyjna Ja też już byłam kilka razy w sklepie,Maćka do szkoły prowadziliśmy;-) i nas też szaro Ale przebiją się słoneczko więc może coś z tego będzie miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...