Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Ojej dziewczyny, my byłyśmy dziś na usg bioderek, i mojej Oli wyszedł niedorozwój lewego bioderka, dostałyśmy poduszkę frejkę, szkoda mi mojej bidulki, wiem, że tak trzeba, oby to pomogło, musi w tym chodzić 6 tygodni, potem kontrola. Jak po wczorajszej wizycie u pediatry i tych wszystkich kropelkach problemy brzuszkowe się wyciszyły i miałyśmy chyba pierwszy taki spokojny wieczór, to teraz doszło to bioderko, ach. Czy spotkała się któraś, może u znajomych, bądź u któryś dzieci to wystąpiło?

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

To może i mojej na dniach odpadnie, bo wydawało mi się że bardzo długo jej się trzyma ten kikut.

Szczęściara z tym plamieniem to jakaś dziwna sprawa. Ja już myślałam, że mi się skończyło bo od 2 dni tylko lekko brudziłam a tu dziś znowu żywo czerwona krew i to w sporej ilości :-/ w ogóle zauważyłam, że jak dłużej stoję np. przy żelazku albo w kuchni to się ze mnie leje dosłownie

http://www.suwaczek.pl/cache/a542f2a4e4.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Musisz bardziej podociagac i włożyć nadmiar materiały pod pupę dziecka, dokładnie między siebie a dziecko. Na płatkach chusta nie może się marszczyc, powinna być napięta :-)

Mój mały byl dziś spokojny tylko w chuście. Cały czas coś mu nie pasuje. Myślę że brzuszek zaczął mu doskwierac. Mag właśnie zaczęłam go odbijać po wczorajszym incydencie, wcześniej nawet mu się nie ulewalo wiec trochę mnie przestraszył.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Maag...zazdroszczę :-) u nas dziś kiepski dzień, mały od 7 rano miał tylko 3 drzemki po 20 min;( w nocy śpi mi ładnie ale w dzień nie mogę nic zrobić, ledwo śniadanie jem i się ubieram. Zazdroszczę tym z Was które mogą w ogóle gdzieś się same ruszyć, albo chociaż obiad ugotować, ja od rana do późnego popołudnia praktycznie jestem przy młodym, niby coraz mniej płacze, ale nadal najchętniej by z rąk nie schodził, je mi non stop A smoka wypluwa;( to się pozalilam...

Odnośnik do komentarza

Alimak, Szczęściara u mnie to samo. Z tym że młody przez większość dnia ryczy... Ja nie wiem co mu jest. W nocy różnie zupełnie, ale i tak lepiej śpi niż w dzień. By na rękach siedział tylko, obiecywałam sobie żenie pozwolę sobie, żeby przyzwyczaić dziecko do noszenia ale jak jest się samym z małym w domu to po pewnym czasie zrobi się wszystko, żeby nie płakał...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Sevenka ja miałam jakieś problemy z biderkiem jak byłam mała. Nosiłam nawet jakiś aparat. Mam zdjęcia jak siedzę w tym i nogi mam tak mega szeroko chyba dwa miesiące w tym chodziłam i wszytsko skończyło się dobrze :) tak ze głową do góry :)
Boję się tylko jak będzie u Stefanka. Oliwce musiałam zakładać drugą pieluchy żeby miała szerzej nóżki bo też N prosto trzymała.
Maaag jaki kolor robisz włosków?
Mnie nachodzi na blond :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze tez mi się fryzjer marzy ale nie mogę się przełamać żeby mała zostawić. Jutro idę na badanie krwi we wtorek do giną wiec może i do fryzjera się umowie.
U nas wysypka dalej ewoluuje... w nadmanganianie juz ja kapalam. Wiele to nie pomogło. A się cieszyłam ze pupcie wyłączyłam dzisiaj zamiast wody użyłam raz chusteczek pampersa i odrazu pupcie czerwona, no załamka normalnie. Może polecicie jakieś chusteczki dla wrażliwców? To macierzyństwo jest straszne ciągle się o coś martwię ; (

Odnośnik do komentarza

Maja nie ja to samo. Cały czas się martwię... już byłam u tylu lekarzy ze masakra :( chyba jestem przewrażliwiona. Dzisiaj zmartwiła mnie kupa. Bo było jej bardzo dużo niby żółta ale jakaś taka rzadka i domieszki śluzu miała. Miałyście takie kupki ? Czy to może być uczulenie na białko ?? Poradzcie proszę :(
Moli robiłam tylko odrosty. Ale włosy mam blond :)

Odnośnik do komentarza

U nas awaria ;/// starsza corka mi sie pochorowala ;/// teraz mam stracha zeby sie mlody nie zarazil.. mam wrazenie, ze chory niemowlak przerasta moje możliwości ;/ lekarz powiedzial, ze jak mlody zalapie to szpital ;/ powiedzcie co mozna w razie czego podac przeciwgoraczkowo maluchowi? Narazie nic mu nie jest, ale dzis sie kontaktowali, Tosia goraczke dostala po poludniu ;/

Odnośnik do komentarza

Pytanie do mam karmiących mm. Czy waszym maluszkom zdarza się nie robić kupki całą dobę? Moja niunia ma dziś jakiś przestój. Niby zachowuje sięvjak zwykle, je bez problemu, śpi, nie marudzi więcej niż zwykle ale kupy brak. Już masowałam brzuszek, kładłam na brzuszku, była ciepła kąpiel, podginałam delikatnie nóżki i nic jedynie bączki. I nie wiem czy się matrwić czy nie....

http://www.suwaczek.pl/cache/a542f2a4e4.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Renia może poprostu nie jest śpiąca. Nasza te Tosia też ma takie godziny kiedy nie śpi i takie usypianie na siłę powoduje krzyk. Staram się ją w tum czasie zabawiać, puszczam jej kołysanki, łaskoczę rączki, nóżki itd. Czasem na niespanie pomaga też jak położę ją na boczku na poduszce tak żeby miała wyżej główkę i z obu stron delikatnie docisne poduszkami i nakryję kocykiem. Czuje się wtedy bezpiecznie i zasypia sama.

http://www.suwaczek.pl/cache/a542f2a4e4.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!co za pogoda,masakra nic tylko spać.U nas szaro buro i deszczowo od rana.Wczoraj byłam z córką u ortodonty i myślałam że mnie krew zaleje byłyśmy umówione na 14.30 a weszłyśmy o 16.10 i to prywatnie przy okazji ściełam się z panią dr za to że taki poślizg a ja z małym dzieckiem.Rozumiem poślizg 10-15-20 min ale nie na boga tyle czasu.I tym oto sposobem nic sobie nie kupiłam bo już nie miałam nastroju i siły gdzie kolwiek zachodzić,a swoją wizytę też musiałam przełożych na srodę.Savenka współczuje że niunia musi w tej poduszce chodzić ale może lepiej to niż pożniej musiałaby chodzić w tych specjalnych homontach .My mamy na bioderka we wtorek aż się boję tej wizyty a jeszcze do tego katarek nie odpuszcza wrrrr
Tala jeśli chodzi o kupki to nie pomogę bo moja jest karmiona piersią ale wydaje mi się że jeśli nie boli brzusio i nie ma innych niepokojących dolegliwości to jest ok,u nas kupka jest w każdej pieluszce a w nocy to potrafi nawet 4 razy zroić

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja:-) co za cudowna noc!!!:-) mój smerf poszedł spać o 20.30 obudził się na jedzonko o 3 i od 4 do 6.30 spowrotem spał. Przerwa na zabawę do 9 i teraz znowu spanko tylko jakoś tak niespokojnie więc co jakiś czas muszę go polulac. U nas też deszczowo od wczoraj, aż nie chce się nosa wychylac z domku.
Co do zielonych kup to u nas takowa się zdarzyła jakiś czas temu, rozmawiałam na ten temat z położna i po analizie tego co zjadłam stwierdzilysmy że za dużo nabiału zjadłam w ciągu dnia. Powiedziała żebym ograniczyla do jednego posilku dziennie. Od tamtego czasu kupek zielonych nie było. Ale nabiał ograniczylam do minimum...

Odnośnik do komentarza

Uff.. u nas noc dosc spokojna.. odpukac i tfu tfu, Tosia nie miala w nocy goraczki. Moze nie bedzie tak zle. Ale i tak z uporem maniaka wietrze mieszkanie, Toska u siebie w pokoju, Staś u siebie.

Pracujemy ze Stasiem na pozycja pod gorke, tak zeby lezal mi na brzuchu.. strasznie sie wierci w pozycji klasycznej, odrywa sie od piersi, krztusi sie. Byc moze mleczko leci za szybko.. narazie jestesmy po jednym takim karmieniu pod gorke i bylo calkiem spoko. Przede wszystkim nie odrywal sie co chwile no i mi sie nie zakrztusil ani razu. Troche sie wiercil i stekal, ale jest troche zapowietrzony, bo wczesniej strasznie lykal powietrze przy karmieniu. Zobaczymy co bedzie dalej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...