Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje za zyczenia dziewczyny.Padme,usmialam sie z tej nocy listopadowej:))
My juz po powrocie z meczu ale...maz zamawia pizze,chwila oddechu i kolejny mecz ogladamy juz w domku:)Lila tez kopala caly mecz,pewnie przez te krzyki i trabki.moj maz opowiadal mi scenke z meskiej toalety ze strefy kibica:nagle w kolejce staje koles jedzacy kielbaske z grilla,nadchodzi jego kolejka no wiec gosc wchodzi z ta kielbaska do kabiny,nastepnie wychodzi,myje rece a kielbaska ciagle w ustach...Jak mi go pozniej pokazal to zwatpilam:koszulka polo,sweterek,spodnie w kant i mokasyny,jednym slowem klasa:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Mindricks wszystkiego dobrego i dużo miłości aż do grobowiec deski.
Ja też kibicowalam. ...i taki mecz to pięknie było oglądać :) mój Mąż ma świra na punkcie piłki możliwość oglądania wszystkich meczy wiec okupuje telewizor od piątku wraz z kolegami tesciem wujkiem i tak w kółko :)
Co do brzuszka mi ostatnio urósł całkiem sporo i teraz jest na nim pełno żył i czerwonych pajaczkow...ale na szczęście nie boli i nie ciąży.

https://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmha66xppcy.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfpc0zd22fy8vw.png

Odnośnik do komentarza

Mecz był super ! Choć mogli miec wiecej bramek bo okazji było sporo no ale błędy sie zdarzają zawsze :) generalnie miło sie oglądało :)! Cieszmy sie z wygranej !!:)
Mnie ostatnio brzuch urósł. Kurczę jutro Wam pokaze bo wydaje mi sie ze jesy większy niz tydzien temu.
Jutro siadam do pracy mgr bo obrona tuz tuz... Jeszcze musze pytania wykuć do obrony :((
Dzisiaj cały dzien sie męczyłam z bólem brzucha i biegunka. Ciezko było bo to wSzyatko zastało mnie w podróży :/ dalej mam taki niepewny ten żołądek. Zjadłam wczoraj kapustę młoda i chyba to przez nia...moze jakas nie za świeża była, sama juz nie wiem:/ ale co wycierpialam to moje :(

Odnośnik do komentarza

Widzę, ze wszystkie "kibicki" aktywne :)))
Weekend sie kończy, plus taki, ze w koncu wybraliśmy mebelki do pokoiku Polci. Czeka sie na nie 6 tygodni, wiec chyba najwyższa pora :))) To masz pierwszy większy zakup, potem zostanie wózek.
Mebelki beda takie jak na focie, tylko duża szafa nam nie wejdzie, bo pokoik mikro :D

monthly_2016_06/wrzesnioweczki-2016_48819.jpg

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki ;)
Za nami pracowity weekend. Sprzatanie, znow Wroclaw, zakupy, biblioteka, w niedziele goscie, festyn u Toski w szkole no a wieczorem oczywiscie mecz ;) powiem Wam, ze w sumie to mam wrazenie, ze ostatnio jestem bardziej wydajna niz kiedys. Moze to przez to, ze nie chodze do pracy? Niby praca biurowa, ale na intensywny weekend juz nigdy nie mialam sily, a teraz smigam, az milo. Nie powiem, bo przychodza momenty, ze czuje sie slabiej, ale klade sie wtedy i jest ok. Mlody ostatnio tak wariuje, ze az caly brzuch mi skacze.
Wozek ostatecznie wybrany, padlo jednak na adamex pajero. Ogladalam go juz trzy razy a i maz jest juz zmeczony tym moim wymyslaniem az w koncu zadecydowal, ze ten i koniec ;)
A co do tesciow to ja mam tylko tesciowa, tesciu nie zyje osiem lat. Tesciowa jest istnym aniolem, w nic sie nie wpieprza, wiadomo, ze powie co mysli, ale nie nachalnie. Zawsze jak nas odwiedza to cos nam przywiezie, a to swojskie jajka, a to jakas dobra kielbaske, a to sloiki z przetworami, czasem cos kupi do domu, ale wtedy jak mi sie np nie podoba to nie biore i nie ma sprawy. No i wiecznie zwozi mi tony ciuchow z lumpka, ale to tez biore tylko te co mi pasuja. Takze z tesciowa mam bardzo spoko.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki, miłego dnia :)

Nie mogę się doczekać aż zacznę szkole rodzenia. Mąż ostatnio ciągle mnie pyta o sprawy związane z porodem, widzę że zaczyna przeżywać, a ja sama nie mam pojęcia. Czuje się jak dziecko we mgle. Przynajmniej wanienke wybraliśmy. Wózka jednak nie będziemy kupować, tylko później fajna spacerowke. Stara gondola jest w dobrym stanie wystarczy. Zazdroszczę Wam kupowania wózka są teraz przefajne.
Zauważyłam że jak się ruszam, chodzę coś robię to czuje się dobrze, a jak się położę albo siedzę to wszystko zaczyna boleć. Moj brzuch tez ostatnio rośnie jak na drożdżach, z dnia na dzień jest większy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza
Gość aniusiaa92ciaża

Nela20 mam to samo.... wczoraj musiałam wziąć relanium... nie dawalam rady. Stres i nerwy mnie paralizuja..... boje się że cos się wydarzy....
Zazdroszczę tym wszystkm dziewczynom pozytywnego myślenia....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...