Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

mój Wiktor akurat ładnie je i wszystko. No jedynie nie chciał jabłka w tej siatce ale może później polubi. I robi mi na złość bo jak mu podaje to łyżeczce to bierze do buzi i nagle parska tym jak koń i w śmiech. Ja się złoszcze a on ma ubaw po pachy. Wszystko ląduje w promieniu metra od krzesełka i muszę latac ze scierka.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Hejo.
Calineczka fajnie, że chrzciny się udały i mały był grzeczny w kościele.
Mamo Joasi no cóż więcej możesz zrobić jak tylko dalej próbować i się nie poddawać, licząc, że małej miną fochy na nowe jedzonko, może zrób z dzień dwa przerwy. Ja dziś Oli drugi raz podałam marchewkę i znowu bez rewelacji, musiałam ciągle ja zabawiać żeby móc jej to podać. Byłyśmy w Rossmannie i kupiłam dynie, brokuła i dynie z ziemniakiem. więc jutro dzień dyni, może będzie lepiej. Za to kupa po marchewce bardzo ładna :) mój M. to ma ze mnie polewę, że ja mogę rozmawiać u kupach jak o kwiatkach.
Mała też dziś marudna, może to dziąsełka.
Iwa myślę, że nikt nie odważy się ciebie potępiać, wykonałaś kawał dobrej roboty, jesteś wielka! A wierszyk fajowy.

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_55632.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Sevenka jaki słodki marchewkowy buziol :***

Calineczka super , że chrzciny się udały ;)

Iwa dla Ciebie to ogromne gratulacje, a nie pogarda ":** super wierszyk :) przeczytałam mężowi i mówi , że święta racja ;)

Mamo Joasi niestety nie wiem jak Ci pomóc, trzeba chyba próbować do skutku ;) w końcu polubi nowe smaki

Szczęściara i jak ? Robiłaś test ? Mi okres spóźnił się 10 dni tez robiłam test na szczęście dostałam okres :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Jeszcze nie robiłam.

Iwa szacun za te 6 miesiący.
A dawalas w końcu mleczko tej koleżance- jestem ciekawa czy można bylo.

Śliczna Marchewkowa Księżniczka.

U nas z każdym sloiczkiem lepiej. Dziś była śliwka. Smakowita. Ale po jaką cholerę dodał HiPP ten cukier... Nie do wszystkich tylko śliwka i brzoskwinia. Inne mają dopisane że nie ma i nie ma.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy to możliwe żeby opryszczka pojawiła się na powiece? Wiktor ma coś podobnego. Tylko wczoraj było maleńkie a dziś jest większe i podobne właśnie do pęcherzyków jakie robią się przy opryszczce. Boję się że wejdzie w oko i będą kłopopty. Tylko skąd mógł to złapać? Nikt nie ma w domu i nie miał. Już mam schiza. Do tego temp 37,6.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara nie dawałam w końcu.. Bo udało jej się rozkręcić laktacje ręką tak jak mi a jak już dziecko nie musiało być podłączone do aparatury to karmiła. i świetnie jej to wychodzi. Ma idealne piersi do karmienia.
P. S. Wiktor znowu zasnalby w wannie ale zorientowałam się szybko i ledwo zdążyłam go osuszyc i założyć pieluchd a ten już śpi. To jest mój prywatny kabaret.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Iwa, jeśli chodzi o opryszczkę to np. ta na którą potocznie mówi się "zimno" i standardowo pojawia się na ustach lub w okolicy nosa, to może się zmutować i pojawić dosłownie wszędzie, ale to trzeba mieć ten wirus HHV bodajże. U mnie i u mojego taty pojawiają się we wszelkich możliwych miejscach. Jak zamarznę, to mam cały tyłek wysypany i nie tylko tyłek :-(

Jeśli chodzi o rozszerzanie diety, to na szczęście Zuzia wcina praktycznie wszystko co jej dam. Ale tak jak już dzisiaj pisałam, brokuł średnio zasmakował, a mimo to zjadła całą porcję. Próbowałam zrobić zdjęcie jak się krzywi, ale nie mogłam trafić w moment ;-) Za to po warzywku dziecko wypiło 60 ml wody. Chyba musiała sobie buzię przepłukać ze smaku brokuła :-p

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_55637.jpg

monthly_2017_03/wrzesnioweczki-2016_55638.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi i zdjęcia. Patrząc na nie to widzę że chyba jednak nie wymyslam i mamy problem ze splaszczeniem. Cholera jakby mało było problemów. Tylko gdzie z tym się udać do jakiego lekarza i czy da się jeszcze coś z tym zrobić.
Iwo ja też odciagam mleko od prawie 5 miesięcy. Też czasem mam dość ale postanowiłam że do pół roczku jeśli będę miała pokarm to będę odciagac a potem też już przestanę.

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Ruda mój mial mocno spłaszczona i wystarczyło głaskanie. Prawą dłonią w kierunku wskazówek zegara, jakbyś chciała rozmasowac to splaszczenie. Dłoń w łódeczke żeby cała przylegała do główki. Tak nam zalecono. Już prawie ma okrągła.

Maag jakie Cudo, gdzie Ty taki strój wynalazlas??

Odnośnik do komentarza

Ależ słodkie te nasze dzieciaczki,wszystkie bez wyjątku:-)a Zuzia wymiata z brwiami zazdroszczę bo mam jasne i jadę na hennie;-)cialineczka super że chrzciny się udały macie już z główy.ruda moją koleżanka ma problem u synka ze splaszczona główką on jest starszy bo w kwietniu będzie miał roczek i mają napewno zwiększona dawkę Wit d3 i jeżdżą gdzieś do lekarza tylko nie pamiętam jakiego.
Ja byłam dzisiaj znów na zabiegu na kręgosłup a tatuś z Amelcią szalał.a na obiadek Amelka wycinała zupkę z dynia,ziemniak i batat i smakowała jej bo wszamala cała porcję. Dobra idę kończyć zamówienie na gemini bo pampki się kończą i mam nadzieję że w tym tygodniu przysla jeszcze
Spokojnej nocy mamusie
A mmonikae pytałas czy Amelce nie przeszkadza tą nozka w tuli, powiem Ci że nie bo chętnie siedzi Ale jeszcze jakiś długich spacerów w niej nie robimy a tak to co raz zmienie jej stronę żeby nie było ze ja coś uciska

Odnośnik do komentarza

Ale mnie coś zaczyna pobolewać brzuch. Może już się zbliża@ .
Choć chciałabym jeszcze nie mieć.
Wczoraj po raz pierwszy zostałam pogryziona. Mam nadzieję że to się więcej nie powtórzy hehe.
Mama Joasi a może spróbuj kaszki sinlac nesle. Bo moja też nie chciała jeść, odruchy wymiotne. A jak spróbowała tej kaszki to już jest lepiej. Dziś to aż się trzasla jak jadła, chciała mi łyżeczkę zabrać i miskę tak jej smakowalo.
Maag ponownie pytanie : co to za dieta? Bo nie nadrobilam zaległości i już pewnie ie nie uda mi się. Kurczę do wagi z przed porodu brakuje mi jeszcze 3 kg i za Chiny nie mogę jej zbić, aczkolwiek marzy mi się zbić tak ok 8 kg łącznie.
Dziś kończymy pół roczku. Jak to zlecialo!
Czasem jak oglądam porodu w tv to płacze, przezywam na nowo ten dzień!
Wogole jakaś wrażliwa się zrobiłam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

Ruda,mi po porodzie polozna z kolei mowila,ze glowka za bardzo wystajaca z tylu,nie wiem,jak to okreslic. Ale wszystko samo sie wyrownalo,mysle,ze u Was tez bedzie ok,moze tylko trzeba troszke pomoc,jak pisze Szczesciara. Trzymam kciuki:)
Dziewczyneczki na zdjeciach przepiekne:)))
A ubnas w domu tatus chory,wiec szpital w domu. Oby tylko nie zlapal,bo to wirus podobno:/
Malutki zaczal wyciagac do mnie raczki,jak mowie daj raczki,to tak sie cieszy i podaje lapki:) Moj kochany:)
Powiem Wam,ze uslyszalam dzis od R. slowa,na ktore czekalam od dawna i w koncu szczerze powiedzial mi co czuje. Bardzo to bylo mile i chyba nastapil w koncu jakis przelom. W niedziele stuknie nam dziesiec lat razem:) Martwie sie tylko,bo R.jedzie z bratem do Anglii po auto,bo tamtemu wlasnie zabrali prawko i R.ma tam to auto prowadzic,a tam przeciez ruch lewostronny. Dramat z tymi jego bracmi,ale ja sie nie odzywam,niech sie sami sparza.
Spokojnej nocy,Dziewczynki:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Emka my też mamy zwiększona dawkę wit d.
Chciałam jeszcze napisać, nie wiem może komuś się przyda. Mój mały jak się urodził też miał okropnie suchą skórę. Jak wior, szczególnie w zgieciach stóp i na raczkach. A później jeszcze na buzi była katastrofa. Na buzię pomogła tylko maść alantan zielona. Wszystko ładnie zeszło i już nie wróciło. Natomiast do mycia ciała używam mydelka oilatum tylko tego niebieskiego. Kosztuje 20 zł ale warto.

Odnośnik do komentarza

Maaaag, świetny ten strój :-) Rewelacja. Nusia przesłodko w nim wygląda.
Bordo, większość diet/jadlospisów wykupionych w internecie na tego typu stronach co podaje Mag, działa tak samo :-) Są to diety, które polegają na ujemnym bilansie kalorycznym. Są dietami bardzo zrównoważonymi i bezpiecznymi. Ja z kolei mam wykupioną na Vitalii i od połowy stycznia mam -6,5 kg. Na początku też szło mi tak jak Mag, ale teraz niestety już wolniej kg lecą, jednak cały czas w dół :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...