Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Bina my mieszkamy na wsi i kupiliśmy wózek ze zawrotnymi kołami. Jeździliśmy po wertepach i kamienistej drodze i dobrze się go prowadziło. Twój wybór bardzo mi się podoba, tylko jak dla mnie to za duży. Chciałam zwrócić uwagę na opony w kołach w Twoim wózku, czy aby one się nadają na wertepy? Wydaje mi się że to jest podobnie jak z rowerami, są górskie i szosowe. Będąc u lekarza z córką przyjechała pani właśnie takim wózkiem i bardzo sobie chwaliła ale ona mieszka w mieście. Poszukaj opini czy w tym wózku koła są odpowiednie na wertepy. Jeszcze dam dobrą radę nie kupuj czarnego stelaża, nasz wózek ma czerny stelaż i wiecznie było widać kurz, nawet po przejechaniu kilku metrów po trawie. TRAGEDIA!

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka bardzo ładnie wyglądasz w tej sukience :) I ta sukienka też ładna, że chyba się przejdę jutro do h&m i sama sprawdzę jak na mnie będzie leżeć. Powoli przestaję się mieścić już w jakiekolwiek ubrania :) Dobrze, że koleżanka odstąpił mi 2 pary spodni :) Przynajmniej jest w czym iść do pracy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja też mam takie kłucia i ciągnięcia, wczoraj do tego doszedł ból poniżej przepukliny silny. W koncu pojechałam wczoraj do swojego gina wieczorem, sprawdził mi wszystko zaliczyłam 2 USG nawet nerki sprawdził, i na fotelu też bylo wszystko dobrze. Dziś dalej się marnie czuję ale widocznie się tam wszystko boleśnie naciaga.

Odnośnik do komentarza

Hej,hej!:)

Co do wózków to też już zaczęłam się rozglądać, a że na moim osiedlu mam sklep http://www.bobowozki.com.pl/ to tam właśnie zaczęłam i powiem Wam że mają bardzo duży wybór na stronie, warto zajrzeć na zakładkę promocje.
Mnie np podobają się wózki camarelo ( http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=6327 Natalia, może Tobie się sposobają, bo nie są "oklepane" a na dodatek wyglądają na praktyczne:) , ale ze to moja pierwsza ciąża też za wiele na temat wózków nie wiem...
Poza tym cały czas zastanawiam się czy kupić lepszy a używany, czy raczej ze średniej półki a nowy. Myślę też o tym, że fajnie byłoby mieć taki wózek, który posłużyłby też w niedalekiej przyszłości dla kolejnego dziecka....

Co do bóli w okolicach pachwin to też sporadycznie takie odczuwam. Niby są normalne, ale może kiedy są bardzo częste i silne to warto się poradzić lekarza??

A jeśli chodzi o ciążowe ciuszki to ja zakupiłam ciążowe dżinsy całkiem niedawno na allegro, używane, firmy happy mum, w baaardzo dobrym stanie, naprawdę jestem zadowolona. Stwierdziłam że nie będe wydawać kupę kasy na nowe:/ później zakupię pewnie z kilka sukienek na lato, ale będę szukała raczej takich które ubiore w czasie ciąży jak i po;)

Pozdrawiam i miłego wieczorku wszystkim!!:))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Trzymałam się dzielnie, ale chyba i mnie dopadło jakieś choróbsko... mam lekki katar a do tego dokucza mi gardło, czuję jakbym coś tam miała i zaczynam kaszleć. Ze względu na Maluszka nie chcę ryzykować i jutro zamiast do pracy idę do lekarza. Synuś teraz jest najważniejszy.
Poza tym u nas wszystko dobrze, synuś coraz częściej kopie i jest cudnie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Dopiero wczoraj pomyślałam żeby do Was dołączyć na forum. Też jestem sierpniówką z terminem na 18 sierpnia. To moja druga ciąża. Mam już synka który w sierpniu skończy 5lat.
Chciałam Wam powiedzieć że bardzo ładne macie brzusie:) mój wydaje mi się duży porównując do wcześniejszej ciąży. Ale to nie ma znaczenia byle by dzidziuś był zdrowy, reszta się nie liczy.
Powiedzcie mi czy Was też nachodzą ponure myśli?? Bo mi niestety się czasem zdarzają. Niby wiem że powinnam myśleć pozytywnie, ale może jak zacznę czuć ruchy będę spokojniejsza. Tak bym chciała żeby wszystko było w porządku, jak każda przyszła mama. Ten moj stres związany jest z tym że mam chorą tarczyce. Cały czas jestem pod kontrolą gin jak również endokrynologa..
Co do ubrań to przede wszystkim musiałam zaopatrzyć się w spodnie bo reszta narazie ok. Zakupy zrobiłam na necie i jestem bardzo zadowolona.
Zakupy wózkowe i łóżeczkowe mnie nie dotyczą ponieważ mam po synku.
Już nie mogę się doczekać usg połówkowego a gin powiedziała że dopiero w 22tc więc muszę jeszcze poczekać..
Pozdrawiam Was

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgm5icu3kd.png

Odnośnik do komentarza

Witam, dziś mój M przywiózł mnie do mamy. Jak to u mamy bardzo się na jadłam, mama wycałowała mi brzuszek i powiedziała że jest powalający. Jak dla mnie jest już dosyć duży, ale jakoś dajemy radę.

Strasznie podobają mi się wózki typu
Barletta adamex. Mieszkamy obok lasu więc koła i amortyzatory to podstawa. Niestety cały czas się zastanawiam czy 1500zl na wózek to nie zbyt duży interes, ale jak M mówi o kolejnym dziecku to sama się zastanawiam czy nie potraktować tego jako inwestycję...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Eh, tak się cieszyłam z przyjazdu do Krakowa i z odwiedzin w Zakopanym, a teraz mam już dość. Nie jestem przyzwyczajona do takiego ciśnienia i powietrza zresztą też, w dodatku te ciągłe podróże mnie wykończyły. Piątek - Warszawa Kraków 4,5 godziny, wczoraj Kraków Zakopane - 2h i dziś znów Zakopane - Kraków kolejne 2 godziny. Po prostu padam, a głowa mi pęka. A jutro znów zaczyna się pracowity tydzień przed kompem, hura.
Czasami muszę ponarzekać :P

Ja mam cały czas problem z bólem pochwy, na zmianę z jednej strony i z drugiej. Często mnie pobolewa, ale to podobno normalne według mojej lekarki więc się nie martwię. Na tym etapie ciąży poronienia zdarzają się rzadko, w dodatku wydaje mi się, że gdyby rzeczywiście działo się coś złego naprawdę poczułybyśmy prawdziwy ból - więc nie panikujcie. Najlepiej położyć się, zażyć nospę i poczekać aż przejdzie. A jak nie przechodzi to dopiero wtedy rozważać wizytę w szpitalu :) Ja przynajmniej staram się mieć takie założenie i łatwiej radzę sobie ze strachem o dzidzusia :)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny,

po pierwsze bardzo dziękuje za Wasze porady i dobre słowa w mojej sprawie, jesteście kochane!

Kukurydza123
powiem Ci, że już się o Ciebie martwiłam w sobotę, cały dzień nieobecności jest do Ciebie nie podobny:)
mam nadzieję, że już się lepiej czujesz i ząb popuścił...

co do wózków my jesteśmy raczej zdecydowanie na
x-landera, kwestia koloru i do końca modelu. Już kilka osób nam go poleciło stąd jesteśmy przekonani :)

co do kłuć i pobolewań... ja też co jakiś czas to odczuwam. Praktycznie co wieczór mam mega kłucie w pochwie tak jak szpilką, kilka razy i tyle... czy to jest szyjka dam wam znać we wtorek wieczorem bo wtedy mam kontrole u swojego lekarza. Trochę mnie dziewczyny pocieszyłyście bo dwójce z was, szyjka się wydłużyła od ostatniej wizyty i liczę, że u mnie też tak będzie :)

Już jestem w Krakowie, jutro rano badania krwi, we wtorek mój lekarz, a w środę USG genetyczne i endokrynolog więc tydzień pod znakiem lekarzy :)

Powiedzcie mi czy też tak macie, że wszyscy znajomi, którzy mają dzieci chcą was czymś obdarować po swoich dzieciach? bo ja ogólnie nic od nikogo nie chcę i już tego odmawiania mam dość....

od dwóch tygodni nic nie przytyłam, ale teraz mi się taka faza na jedzenie włączyła, że masakra..zaraz znowu coś pójdę przegryźć..

acha i oczywiście witam nowe koleżanki na forum!

załączam mój brzuszek z 19 tc :)

miłej nocki buziaki
papa

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45426.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Co do wózka to ja mam hartan racer gt. Coś takiego: http://m.kiddies24.com/hartan-racer-gt-kombikinderwagen-mit-falttasche-217-karo-grau-limone-2015::42368.html
Tylko z czarno białą budką. Wózek jest super. Na wertepy nadaje się idealnie ( dużo się wozimy po polach i lasach). Teraz młody jeździ w spacerówce - tez jestem bardzo zadowolona. Gondolka czeka zapakowana na młodszego braciszka:-) zastanawia mnie jak to będzie- czy mały da radę obejść się bez wózka i chodzić tylko na nogach? Nie uśmiecha mi się kupowanie wózka bliźniaczego.... Myślę, że w wypadku dłuższych wyjść kiedy będę sama z dwójką dzieci to kupię chyba chustę albo nosidło i maluszka zapakuję na siebie a starszego do wózka. W wypadku gdy będę miała wsparcie, to mamy jeszcze jedną spacerówkę, taką lekką składaną parasolkę, więc problem z głowy i spacer na dwa wózki:-)

Jeśli mogę doradzić coś w sprawie wózków. Nie kupujcie przez internet i ze względu na wygląd! Trzeba się tym wózkiem " przejechać". I oczywiście zastanowić się co jest dla nas ważne. Dla mnie np nieistotna była lekkość wózka,a dużą wagę przywiązywałam do jego zwrotności, wytrzymałości i amortyzatorów.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Witaj emrysis :) Na forum jest kilka dziewczyn, które podobnie jak Ty mają problem z tarczycą i są pod stałą opieką endokrynologa, także na pewno Ci odpowiedzą :)
Odnośnie wózka xlandera znajomi mają i bardzo sobie chwalą. Tym bardziej, że oni go nie oszczędzali i wyczynowo biegali z nim po lesie.
A jeżeli chodzi o znajomych to fakt, każdy kto ma jeszcze małe dziecko i coś mu po nim zostało to chce nas tymi rzeczami obdarować :) Jeszcze mi to nie przeszkadza, a jak chcą nam dać coś co już mamy, albo nie mamy ale nie jest to coś, co nam odpowiada ładnie dziękujemy. Nie spotkaliśmy się do tej pory ze złym odbiorem.
A tak w ogóle dzień dobry :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

emrysis Witamy;) Zapraszamy do zapisu w tabelce:)

Dziękuję za Wasze opinie o wózkach.
misia23 Wiesz, że nie pomyślała bym o tym stelażu? Wyprowadziłaś mnie z błędu, bo myślałam, że właśnie czarny będzie praktyczniejszy. Na szczęście nie zakochiwałam się w wózku, co wysłałam linka - tylko byłam ciekawa, co o tych kołach myślicie, więc nie będę chyba do niego wracać.
Miremele Właśnie po przeglądnięciu kilku stron, kierując się Waszymi wskazówkami, również doszłam do tego wniosku. Muszę jednak sprawdzić dokładnie koła i amortyzatory. Na zdjęciach nie widać czy są solidne:/

Też śledząc opinie na necie dużo dobrego słyszałam o xlanderach (czy jak im tam). Ale mój mąż był święcie przekonany, że będzie potomka woził w wózku po samym sobie(jakie to słodkie :/ ), więc trochę go zaskoczyłam, że kasę na pojazd maleństwa będzie musiał jednak wyciągnąć. Dlatego nie chcę się nawet nastawiać na te z wyższej półki.
Wózek to chyba najtrudniejsza decyzja z całej wyprawki dla dzieci :) Bynajmniej mam taką nadzieję :D

Miłego dnia Panie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)
Od dłuższego czasu Was podczytuję, ale jakiś się nie składało, żeby napisać.
Mam 29 lat, 5 letnia córeczkę i 22 sierpnia oczekuje na drugie maleństwo, które do tej pory postanowiło ukrywać się płeć ;) Po cichu marzyłam zawsze by mieć dwie córeczki, ale parka też będzie fajna (córeczka chce brata)
Nadal pracuje i będę pracować ile się da, ponieważ mam wojska firmę i mogę dowolnie ustalać sobie godziny pracy i dni wolne. Jedynym problemem okazała się praca z ludźmi ktora spowodowała ze nie mogę wyjść z przeziębienia ;) Po porodzie planuje szybko powrót do pracy na kilka godzin dziennie.

Co do wózków - mieliśmy Roana Marite - był boski, bardzo wygodny mimo nieruchomych kół, doskonale amortyzatory. Jedyny problem to to ze byl duży. Przy jednym nie bylo problemu, teraz byloby gorzej z pakowaniem się do samochodu. Sprzedaliśmy go nie wiedząc kiedy będziemy mieli drugie dziecko. Teraz nie będziemy dużo inwestować w wózek. Chcemy kupić używany w dobrym stanie a potem zainwestować w świetną jakościowo parasolkę (córka juz w wieku 5 miesięcy nie chciała jeździć w gondoli)

Odnośnik do komentarza

Co do wózka to każdy ma swoje indywidualne kryteria, w oparciu o które wybierze swój prawie idealny wózek:) Bo ideałów nie ma:) Zupełną rację ma miremele - wózkiem trzeba się przejechać na żywo, a dopiero potem można zakupić przez neta,
Miremele dla starszaka polecam Ci dostawkę do wózka stojącą. Moja 4 latka i mój 3 latek "biją się" o to, kto "pojedzie" i nie będzie musiał przebierać nóżkami. Także zawsze się zmieniają. Jak miał się urodzić Namiś (Lilcia miała wówczas 13 m-cy i sama uczyła się chodzić więc o stojącej dostawce wtedy nie było mowy) to rozważaliśmy kupno wózka bliźniaczego, ale po obejrzeniu jednego używanego i przejechaniu się nim szybko zrezygnowaliśmy. Wybór padł na boczną dostawkę do wózka siedzącą ( http://www.buggypod.pl/ -1 zdjęcie z prawej).
Nie zdarzyło się jeszcze, żeby mój wózek był obładowany w komplecie, tzn. boczna dostawka i dostawka stojąca, ale teraz pewnie będzie trzeba wypróbować i mam nadzieję, że wózek wytrzyma:) Ja w wózek zainwestowałam, ale w ogóle nie żałuję decyzji, bo w różnych konfiguracjach daje świetnie radę i już 3 maluch się nim wozi, a niedługo i czwarty. Przy wyborze wózka zwróciłam uwagę na:
1. czy fotelik samochodowy, który wybrałam pasuje na stelaż wózka
2. czy ma przekładaną rączkę
3. czy jest wytrzymały
4. zawieszenie wózka
5. czy jest zwrotny, bo mieszkam w mieście, więc zakupy w galerii, a pod blokiem mam biedronkę, w której są dość wąskie alejki, więc wózek musiał dobrze manewrować
6. wymiary po złożeniu
7. design
Na wagę na patrzyłam, bo mam w bloku windę, więc w zasadzie tylko muszę stelaż wkładać do bagażnika samochodu. Rodzaj kółek też nie miał dla mnie znaczenia - ja mam piankowe, i nigdy jeszcze nic się z nimi nie stało. Ja mam Teutonię Be You ( http://www.bobowozki.com.pl/u-zwrotne-wielofunkcyjne-u/p/teutonia-beyou-elite-2016-wozek-gleboko-spacerowy-1790.php ) w kolorze turkusu, odcieniach beżu i brązu. Design głębokiego wózka mogę zmieniać przy pomocy wkładki do gondoli - drugą dostałam gratis.
Dla każdego jest co innego dobre, bo mieszka, spaceruje w innych warunkach, więc ustala kryteria indywidualnie. Trzeba po prostu się zastanowić co jest dla Nas najważniejsze, bo idealnego wózka nie ma:)

Witam nowe mamy!

Edzia współczuję straty w rodzinie:( Ja też przechodzę podobny stan, ale nie ze względu na mój "ból", ale taty i przede wszystkim jego partnerki, która straciła syna tydzień temu:/Martwię się o nich, tak jak Ty o mamę - mam nadzieję, że u Niej już lepiej z myślami.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
Jeśli chodzi o wózki to chyba już mamalina wszystko napisała:-) szczególnie na co zwracać uwagę.
U nas jest bebetto Luca po starszym synku ale jak dla mnie średnio się sprawdził. Za to w 100% mogę polecić spacerowke z magic baby disigne. Jest świetna rozkladam ja jedna ręka i super mieści się w bagażniku. U nas problemu z jezdzeniem w wózku nie ma bo mały uwielbia chodzić i nie chce jeździć w wózku więc jak skończył 1,5 roku wogole przestaliśmy go wozić zamast tego śmiga na rowerku biegowym lub na hulajnodze:-)
Miłego dnia Wam życzę i uciekam na jakiś spacer chociaż pogoda dziś nie rozpieszcza ale może jeszcze się zmieni.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

To i ja dorzucę swój brzuszek, 19 tc :)
Co do wózków, to ja już trochę pochodziłam po sklepach, popytałam, zrobiłam rozeznanie wśród użytkowników różnych modeli. Podobnie jak Soncia, ja jestem zakochana w wózkach camarelo (szczególnie figaro i vision). To, co dla mnie jest kluczową sprawą w wyborze wózka to przede wszystkim lekkość (mąż w pracy, więc będę musiała sobie jakoś radzić ze znoszeniem wózka itp, a że niestety jesteśmy z dala od rodziny, bo pochodzimy z Lublina, więc nikogo do pomocy, skazani na siebie), zwrotność, amortyzacja, wielkość gondoli no i wygląd. Z opinii uzyskanych w sklepach i od użytkowników tego modelu jestem prawie na 100% zdecydowana. Wózek jest mega lekki, zwrotny, świetnie się prowadzi, amortyzacja super :) Rozglądałam się jeszcze za Bebetto i Adamex, ale są to wózki dość masywne, szczególnie stelaże, no i amortyzacja chodzi dość ciężko, trzeba użyć trochę siły, żeby go nacisnąć, np. wjeżdżając na krawężnik. Ostatnio też przyglądam się wózkowi anex sport (w wersji lemon :)), jest jeszcze lżejszy niż camarelo i ma śliczny opływowy kształt, po prostu cudo :D Jak na razie zbieram opinie, rozglądam się, ale niestety jeszcze nie widziałam go na żywo, bo to podobno nowość. Może w tym tygodniu wybiorę się gdzieś do sklepów. Jedyny minus to cena... jest dość drogi. Ale, jeżeli uznam, że spełnia moje oczekiwania to pewnie będę się zastanawiać pomiędzy camarelo a właśnie anex :)

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45430.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/d7xs7z1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

ja juz wam chyba pisalam ze mamy wozek Stokke Xplory V4
jest jak chodzi o design podobny do wozka anex , tylko ma inne podwozie/stelaz
jest bardzo drogi ale nam zalezalo na wysokim wozku bo oboje mamy po 180 cm i dodatkowo problemy z plecami.
jest za to bardzo lekki , sam stelaz to okolo 8 kg a razem z Gondola ok. 12,5kg.

Tak jak pisala mamalina kazdy musi brac pod uwage inne kryteria.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqvfloy8cxrhja.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam napisać, że zwracałam też uwagę na pojemność kosza w wózku i dostępność do niego. Do mojego można sporo zapakować i łatwo, bo od przodu i z tyłu.

Juventinka ale masz malutki, filigranowy brzusio:)
Edzia Twoja rzeczywiście troszkę urósł w porównaniu do poprzedniej fotki brzuszka, którą wrzucałaś:)
Podsumowując tak jak już pisałam wszystkie brzuszki są urocze bo mieszkają w nich Nasze Sierpniowe Bobasy:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Mamalina,
Tobie rowniez wyrazy wspolczucia... Ciocia byla przyjaciolka mojej mamy z liceum i mama zapoznala ja z wujkiem, wiec ja to mega dotknelo... Na dodatek mieszkaja 3 pietra nademna, i moje kuzynostwo (jest ich trojka) byla juz u mnie dzisiaj z 10 razy...:) pogrzeb jest jednak jutro, ale ja podjelam decyzje, ze nie ide i kuzynostwo w pelni to rozumie.

Ja wlasnie nie widze zmiany w wiekszosci brzuszka, ale wszyscy dookola widza:) ale juz jest naprawde fajnie bo dziennie czuje hmmm z 50 kopniakow jak nic:D Mala jest bardzo aktywna, 2 tyg temu, tez wyszlo ze "zarloczek" bo miala 270g az jestem ciekawa ile wyjdzie jutro:D

ale jest dzisiaj beznadziejna pogoda w krakowie szaro, buro, leje i wiosny nie widac:( ale podobno w weekend ma byc 20 stopni!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Wróciłam od lekarza rodzinnego. Mam zwolnienie do końca tygodnia bo gardło nie wygląda najlepiej. Przepisał mi syrop Prospan, mam brać rutinoscorbin + domowe sposoby typu herbata z majeranku, okłady z soli na gardło. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie i obejdzie się bez antybiotyku.

Niektóre brzuszki większe, inne mniejsze ale wszystkie cudne.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...