Skocz do zawartości
Forum

Patrycja08

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Patrycja08

  1. A no i małam jeszcze napisać Zuzia też jeszcze się nie przekręca (to chyba nic złego?) a jutro stuknie jej 5 miesiąc ale widze że już do siadania sie podnosi i jak jest na kolanach na pól leżąco to czasem podniesie się i siądzie
  2. Witam Was dziewczyny po Nowym Roku i życzę Wam w nim dużo zdrowia miłości zadowolenia z maluszkow no i czego sobie tam zamarzycie. Widze że już rozglądacie się za krzesełkami ja pewnie dostane od siostry po jej synku więc nie pomoge w temacie . Marta Joanna gratulacje przeprowadzkicoś wiem o tym rozpakowywaniu pudeł jest mega wyczerpujące ale też cieszy serce hehe To teraz szybko co u mnie a więc święta były wyjątkowe magiczne a zarazem ciężkie Zuzia sie rozchorowała walczyliśmy jak mogliśmy żeby obyło się bez antybiotyku ale niestety nie daliśmy rady i musiałam podać do tego wszystkiego Zuzia mnie zaraziła i miałam mega katar i zle sie czułam a co za tym idzie nie czułam smaku żadnej potrawy w wigilie i przez święta haha śmiałam sie że dla mnie wszystko jedno co zjem i takim oto sposobem święta spędziliśmy w domu z teściami ... W sumie to myślałam że będzie grzej ale było w miare . Sylwestra spędziliśmy u mojej siostry Zuzia przespała całą impreze nie obudziła się nawed o 12 spała jak rzadko jej sie zdarza do 7:30 . antybiotyk skończony Zuzia prawie wyzdrowiała został tylko troszke katarek ale mam nadzieje że i on niedługo przejdzie niestety przez chorobe musimy przełżyć szczepienie. Miłego dnia mamusie
  3. Dziewczyny ale szalejecie z tymi porządkami. Ja odwlekam to w czasie czekam do przyszłego tygodnia aż mąż będzie miał wolne bo przy mojej złośnicy nie da sie nic zrobić ciężko jest mi się umyć bo zaraz sie złości i płacze nie lubi być sama a jak ją wezme ze sobą np w bujaczku to i tak jest złość bo nie bawie się z nią no masakra jakaś poprostu nic nie jest w stanie jej zająć na dłużej niż 5min żadne maty bujaczki zabawki nic hehe Dzisiaj byłyśmy na ostatniej dawce 6w1 było w miar ok tylko jak zwykle waga za mała bo jest 6370 i w 3 tyg przybrała 370g a teraz powinna ważyć ok 6590 wg mojej lekarki i kazała zacząć dokarmiać no masakra jakaś wg mnie nie jest zle ja z mężem jesteśmy szczupli i wysocy więc nasza Zuzka też pewnie taka będzie .... I nie wiem co robić od początku byłam nastawiona że zaczne rozszezać diete dopiero ok 6 miesiąca a nie już ... Jakie zabawki wasze pociechy lubią? Zastanawiam sie co sprezentować Zizi na gwiazdke może żyrawke snoppi lub szczeniaczka uczniaczka co myślicie ?
  4. To co spotkało małego Stasia jest okropne taki maluszek a już tyle musiał śprzejść . Jestem na bieżąco z tym co się dzieje u Stasia bo na fb ma swoją stronke "rak ma oko na Stasia" czy jakoś tak i tam jego rodzice piszą co się dzieje na bieżąco dodają fotki filmiki tak więc jeśli byście chciały wiedzieć co u Niego to warto tam zaglądnąć Ja też karmie na żądanie ale te 2h przerwy wydawa£y mi się wystarczającym czasem na to aby Zuzka zjadła ponownie, w każdym bądz razie dałam na wstrzymanie z tym częstym karmieniem macie racje ona poprostu nie jest głodna może będzie szczypiorem po rodzicach hehe JJeśli chodzi o katarek u dzieci i to jak sobie z nim radzić to ostatnio wyczytałam że bardzo dobre jest mleko matki zakroplone do noska (oczywiście jeśli mama kp) nie stosowałam jeszcze tej metody bo Zuzia jak narazie odpukać nie miała takiego katarku ale warto wiedzieć Strata dziecka to bardzo ciężki temat gdy ja swoje straciłam w 9tc bylo mi okropnie ciężko i denerwowało mnie gadanie jeszcze będziesz miała .... bla bla bla takie gadanie nie pomaga w zasadzie to nie chciałam o tym rozmawiać tylko płakać w samotności ale ja taka z natury jestem że dusze wszystko w sobie. To był bardzo trudny okres długo o tym myślałam i płakałam ... Więc co moge doradzić to to żeby być przy tej osobie rozmawiać z nią ale nie o stracie tyle ile będzie chciała powiedzieć to powie nie wyciągać od niej nic ...
  5. Kingusia w takim razie trzymam kciuki żeby waga była już dobra i koniecznie daj znać jutro
  6. Kingusia moja Zuzia w ciągu 6 tyg przybrala 750 a dzisiaj była ważona i po 3 tygoniach przybrała 500 więc już jest ok nie wiem czy to zasługa tego przystsawiania czy poprostu taka jej natura Marta_joanna w sumie to masz racje nie pomyślałam o tym w ten sposob miałam tylko w głowie jedno "jedz bo musisz przytyć" a przecież to logiczne że może być pełna i dlatego nie chce jeść, ale teraz zaczne karmic co 3h i zobaczymy czy dalej bedzie sie tak zloscic No i my już po szczepieniu Zuzia była prawie diela troszke popłakała i zaraz jak ją ubrałam to usneła
  7. Dziewczyny czytam was cały czas ale jakoś tak brak weny na napisanie więc dzisiaj sie zmobilizowałam i napisze co u nas A więc Zuzia rośnie zdrowo ostatnio miała skok rozwojowy i była taka płaczliwa że miałam tego wszystkiego serdecznie dość ale przetrwaliśmy to i teraz jest spowrotem moja roześmiana Zuzka Niestety mojej pannie nie chce się przewracać z brzuszka na plecki bo i po co hehe zresztą nie bardzo lubi leżeć na brzuszku zaraz sie złości i płacze za to obraca sie na boczki więc nie ma sie co martwić Ja okresu jeszcze nie dostałam i jak narazie nie tęskno mi za nim karmie tylko piersią więc to chyba przyczynia sie do jego braku Solenizantkom tego miesiąca 100 lat i spełnienia marzeń Zaraz wybieram sie z Zuzką na szczepienie na pneumokoki i aż mnie ciekawość zżera ile waży bo ostatnio mało przybrała więc zaczełam ją częściej przystawiać do piersi i przez pierwszy tydzień było całkiem spoko mała chętnie jadła ale po tygodniu coś jej sie odwidziało i już tak kolorowo nie jest co ją przystawiam do piersi jest okropny wrzas prężenie sie a jak już złapie cyca to tak gryzie brodawki okropnie że nie idzie wytrzymać taką zabawe sobie znalazła więc musze karmić ją sposobem najpierw daje jej smoczka na chwile zaraz go wyciągam i daje pierś , czasem ładnie złapie a czasem musze sie nagimnastykować żeby coś zjadła a najgożej jest w nocy bo np tak jak dzisiaj 2 razy złapała ładnie a nad ranem już był płacz . Już nie wiem co robić żeby nie świrowała tak przy piersi może za często ją przystawiam bo średnio co 2 godz. ? No i jeszcze powiem wam że zdecydowałam się na chuste do noszenia Zuzi zobaczymy jak sie sprawdzi jutro przychodzi babeczka dobrać mi odpowiednią i nauczyć wiązać i tu mam pytanie czy jest tu jakaś mama która posiada już chuste i nosi w niej swojego szkraba ? Miłego dnia mamusie napisze potem jak Zuzia zniosła szczepienie
  8. Dzisiaj Zuzia była szczepiona na pneumokoki i zniosła to prowie dobrze bardziej płakała podczas badania niż podczas szczepienia ... Pani doktor na wizycie powiedziała że mamy odstawić wit K że była na jakiś szkoleniach i teraz już nie podaje sie wit K co wy dziewczyny o tym myślicie ? dawać nowmalnie do 3 mieciąca czy odstawić? A jeśli chodzi o wade to jestem pozytywie zaskoczoba Zuzia w 3 tyg przybrała 450 g jestem poprostu szczęśliwa Dużo piszecie o kp o kryzysach o wartościowym mleku o zastojach itp polecam grupe na fb karmienie piersią sporo można się tam dowiedzieć , można pytać o wsztstko związane z kp
  9. Anulla pewnie i ja też bym nie poszła na to wesele bo to tylko mordenga dla nas i dziecka ale to było wesele siostry i w dodatku byłam swiadkiem ... No ale daliśmy rade i jedno wiem nigdy więcej z takim małym dzieckiem hehehe
  10. Laktator z canpolu mam i jestem z niego zadowolona co prawda nie mam porównania z innymi markami a mleko odciągam raz na jakiś czas ale jest naprawde ok Był temat pralek ja śwłaśnie wczoraj kupilam z firmy bosch i zobaczymy jak sie sprawdzi Ostatnio wieczorami wymiękkam Zuzia zastpia o 20 budzi sie o 21 i jest markotna chce jej sie spać ale nie może usnąć jest najedzona przewinięta a i tak płacze bo usnąć nie może i wtedy wruch idzie suszarka nie wieżyłam że to aż tak może uspokoić dziecko po 5 minutach Zuzia przestaje płaką i usypie naprawde polecam w akcie desperacji hehehe W sobote byliśmy na weselu i był to jeden wielki niewypał na sali było za głośno i Zuzia płakała więc trzeba było z nią siedzieć w pokoju i tak całe wesele zmieniałam sie z mężem co 30 min jak ja byłam przy małej w pokoju tomąż był na sali i potem zmiana a na domiar złego mała miała napad płaczu ze zmęczenia i standardowo usąć nie mogła i tak na rękach do 23 . No i o godzinie 3 przyszłam do pokoju męża zmienić wchodze a on spi heheh i to takim mocnym snem że dobudzić go niemogłagoa on miał czuwać przy małej gdyby sie obudziła miał do mnie dzwonić żebym na karmienie przyszła o on bidulek zasną hehehe faceci
  11. Wczorajsze chrzciny przebiegły poprostu idealnie Zuzia przespała całą msze obudziła sie tylko jak ksiądz polewał jej głowe tak sie bałam że będzie płakała a tu prosze taka niespodzianka . Masza też była piękna wszyscy byli zaskoczeni że tak ładnie była odprawiona . W lokalu też super posiedzieliśmy do 19 i do domku . Generalnie jestem zadowolona że przyjęcie odbyło się w lokalu bo jak sobie pomyśle że miała bym to wszystko przygotować to aż mnie słabi hehe tak więc polecam lokale na imprezy cenowo podejżewam że wychodzi podobnie jak bym robiła w.domu oczywiście zależy od ceny u nas było to 80 zł os.
  12. Jeśli chodzi o szczepionki to my szczepimy 6w1 szczepionką hexacima koszt 4x180 Do tego rota 2x300 i do tego pneumokoki 4x300 5w1 z tego co wiem to koszt 4x140 U nas sex to hmmmm mąż by już chciał i pytaj o to ale ja nie mam na iraszki majmniejszej ochoty .... W niedziele chrzcimy naszą Zuzie ciekawe czy wytrzyma ccała msze hehehe będzie ciekawie Dziewczyny wspułczuje Wam sytuacji z mężami i nie mężami naszczęście mój chętnie się nią zajmie po pracy ale oczywiście najlepiej jak bym była obok i go wspomagala bo zaraz a to musi do wc a to wysmarkac nos a to cos zobaczyc i tak caly czas i akurat wszystkie te czynnosci musi robic wtedy kiedy ja bym chciala troche dychnąć ale naszczęście jak gdzieś chce wyjść to chętnie z małą zostanie tylko musze mu pokarm odciągnąć No a za tydzien mam wesele siostry i jestem świadkową hehe to dopiero będzie wyzwanie kosmetyczka fryzjer msza a potem impreza nie wiem jak przez to przebne .....
  13. Taka ciekawostka odnośnie sab simpex , espumisan itp tatowymokiem.blogspot.com/2014/08/sab-simplex-kontra-espumisan-bobotic.html?m=1
  14. Wczoraj byliśmy z Zuzią na usg bioderek i wyszlo że w jednym ma fizjologichny niedorozwój jednego bioderka ehh .... Niby lekarz powiedział że powinno sie to cofnąć ale mamy ćwiczyć z nią na żabke i za 1,5 miesiąca do kontroli ..... Mam nadzieje że cie to wykształtuje i nie będzie konieczna dalsza interwencja :( A jak u was wyszlo to usg ? Czy biały nalot na języku to jest ta pleśniawka?
  15. Basia Ja też miałam nacinane krocze siedzieć nie mogłam 3 tygodnie Dopiero teraz zaczynam czuć że rana jest zagojona chociaż jak dłużej pochodze lub postoje to czuje ból w miejscu nacięcia ... Jeśli przy siedzeniu boli Cie to polecam siadać na czymś miękkim i dziurą w środku np napompowane koło dnapompowanea ja siadałam na poduszce rogalu do karmienia Jeśli chodzi o higiene to ja używałam mydło biały jeleń oraz octanisept My naszą Zuzie chrzcimy 25 września lokal już zaklepany a w środe idziemy na jakieś nauki przed chrztowe nie wiem co to jest bo pierwszy raz sie spotkałam z takimi naukami czy u Was też są takie nauki przed chrztem ?
  16. Dziewczyny pomocyyy jak sobie poradzic z bólem brzuszka mojej małej? Masaż brzuszka nie pomaga nie toleruje jak ja dotykam po brzuszku zaraz jest płacz rowerek tez średnio pomaga noszenie na rękach żeby uspokoić też nie i już nie wiem co mam robić podać jakieś leki ? Od 2 dni mniej wiecej koło godz 19 zaczyna sie płacz i udaje mi sie ją uspokoić po 2 3 godzinach no i dzisiaj cały dzień jest płacz bidulka nie może pospać pożądnie bo sie budzi z płaczem Czasem zrobienie kupki jej pomaga jak zrobi to tak mi sie wydaje jest lepiej Co zrobić aby jej pomóc żeby ją brzuszek nie bolał ?
  17. My też kąpiemy codziennie z początku kąpaliśmy co drugi dzień ale stwierdziłam że przemywanie zajmuje mi więcej czasu niż kąpiel i dziecko się bardziej złości więc zaczełam kąpać codziennie
  18. My też nie czekaliśmy aż Zuzia skończy 2 tygodnie na pierwszy spacer wyszliśmy jak miała 11 dni tak wiec jeśli pogoda jest ładna to raczej śmiało można sie wybrać na spacer . Co do czkawki to Zuzia w brzuszku potrafiła mieć 6 razy dziennie i teraz też potrafi czkać po 2 czasem 3 razy dziennie tak wiec jest to normalne A jeśli chodzi o kichanie to też dużo kicha i to czasem kilka razy pod rząd tak wiec mroczna jak czegoś sie dowiesz we wtorek na wizycie to podziel sie wiadomościami z kąd to może się bać No i oczywiście gratulacje dla nowych mam i witamy nowe maluszki
  19. Dzisiaj pierwszy spacerek zaliczony Zuzia grzecznie spala a tatus prowadził wozek dumny jak paw hehehe Zuzia ostatnio strasznie sie gniecie budzi sie co chwile spi po 30 min max 1,5 godziny a ja jestem już strasznie padnięta.. Czy to mogą być wzdęcia ? Nie wiem co zrobić żeby jej pomóc ...
  20. Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek Witamy na świecie nowe sierpniowe bobaski coraz więcej nas jest już rozpakowanych brawoo JJeśli chodzi o odejście czopu to mi zaczą odchodzić a po 2 dniach tuliłam już Zuzie Pierwszy nawał pokarmu jak dla mnie był czymś strasznym piersi strasznie bolały i okropnie bałam się żeby nie dostac zapalenia od zastoju mleka ale jakoś poradziłam i jest ok czasem mleko sika po buzi Zuzi hehehe Dzisiaj miałam nie lada wyzwanie musiałam złapać mocz Zuzi do badania myślałam że jest to prawie nie wykonalne bo pani doktor nastraszyła żeby kupic odrazu ze 3 woreczki bo zazwyczaj razem z moczem bedzie kupka i wtedy wszystko idzie do kosza ale o dziwo udało mi sie złapać sam mocz za 1 razem brawo ja hehehe
  21. Dzieki dziewczyny za odpowiedz w sprawie kupki hehe naszczęście Zuzia zrobiła wczoraj tak wiec jestem spokojna Marta_joanna to widze ze mamy podobnie z tym spaniem w nocy bo moja Zuzia tez tak ma .
  22. U nas dzisiejsza noc to jakas masakra Zuzia nie chciala spac jak zasnela o 23 wstala o 1 i tak dopiero zasnela po 3 i po 20 min juz sie obudzila i tak do 8 rano spala Marudzila strasznie piersi troche zjadla i wypluwala i plakala i tak co 20 min ehhh Teraz zasnela i spi juz od 8 Mam za to problem z jej kupka bo kuz 2 dzien nie zrobila i tu moje pytanie ile może dziecko nie robic kupki ? Do ktorego momentu jest wszystko ok ? Kiedy i jak interweniowac ? Nie jest to jakies zatwardzenie chyba bo baczki puszcza normalnie
  23. Witam wszystkie mamusie rozpakowane i te jeszcze zapakowane Zuzia jest juz z nami urodzila sie 3.08 o godz 7:35 waga 3760 i 55cm dlugosci porod naturalny wlasciwy ze skurczami co 10 min trwal 12,5 h a cala akcja trwala odponiedzialku tj 1.08 od odejscia czopu a potem nieregularne skurcze Po 7 godzinach skurczy ppoprosilam o znieczulenie i doznalam niesamowitej ulgi potem dostalam druga dawke a jak chcialam trzecia bylo juz za puzno bo za duze rozwarcie bylo i zaczela sie masakra bol niesamowity ale po 55 min boli ppartych urodzila sie Zuzia Zuzia jak narazie zdrowa karmie piersia ale tez dokarmiam troszke z butelki , bardzo bola mnie brodawki i wczoraj troszke popekaaly ale mam nadzieje ze bedzie dobrze z tym karmieniem Powodzenia wszystkim nie rozpakowanym aby porod byl szybki i jak nnajmniej bolesny a rozpakowanm zycze spokojnej nocy
  24. No i w końcu akcja pomalutku zaczeła się rozkręcać rano zaczą odchodzić mi czop i do tej pory gdy jestem w toalecie widze wydzieline taką bązowatą pojechałam więc do lekarza i potwierdził że szyjka sie otwiera zrobił ktg i wyszły małe skurcze lecz kazał czekać aż będą mocniejsze i wtedy dopiero do szpitala tak więc już niedlugo a może już w nocy lub jutro (mam nadzieje) będe rozpakowana .
  25. Edzia gratulacje !!! To i ja sie melduje po wczorajszej wizycie niestety nie miałam usg wiec nie wiem ile mała waży ale miałam pierwszy zapis ktg i lekarz zbadał szyjke i powiedział że jest jeszcze długaaaaa więc ciekawe kiedy to ja urodze hehehe nastepna wizyta srode za tydzien no i zapis ktg. Disiaj już trzeci raz mam punktowy skurcz w podbrzuszu nie wiem czy to są skurcze porodowe czy nie bo to jest taki punktowy skurcz co o tym sądzicie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...