Edzia85

Bina Zestaw codzienny Gabi to: Witamina D - devicap 2 krople Probiotyk - biogaia 5 kropli Multiwitaminy - juvit multi 6 kropel Taki ma zestaw i odpukać nie choruje 😁

Witam:) Nie myślałam, że ktoś mnie tu pamięta, ale pozytywnie mnie zaskoczyła Marta Joanna:D no wiec u nas w sumie nic takiego sie nie dzieje... Gabi rośnie jak na drożdżach akrualnie wyrasta z rozmiaru 110, już taka fajna mała dziewczynka się zrobiła z którą można wszystko robić :) w przedszkolu super się rozwija, wogóle nie choruje.. (rok temu miała katar:P), w przedszkolu chodzi na zajęcia dodatkowe: balet, zumbę i taniec nowoczesny. Poza przedszkolem chodzi ze mna na taniec disco a z mężem na basen. Z basenu jestem BARDZO zadowolona, ponieważ pływa na plecach, z deską strzałką, skacze do wody i coraz większe postępy widać, wiadomo mąż ją asekuruje, ale już super jej idzie. U mnie ostatni czas nie jest zbyt dobry w sprawach rodzinnych strasznie dużo mamy pogrzebów...w święta babcia, w zeszłyk roku dwóch szwagrów moich rodziców, dzisiaj wujek, a jutro sąsiad... w dodatku w święta musiałam uśpić mojego kochanego psiaka.. więc licze na to, że to już koniec i nadchodzący czas będzie bardziej pozytywny:):) Czytam was na bieżąco, ale przeważnie na komórce ale tam mi sie niewygodnie odpisuje :D Motylek moje gratulacje super wiadomości:D Odpowiadając na pytanie Marty tak chcemy rodzeństwo dla Gabi:D aktualnie mamy rundę druga, o rezultatach będę wiedzieć za jakieś dwa tygodnie:D ale bez presji i stresu, kiedy będzie to będzie:D co mnie zastanawia kupiłam sobie testy owulacyjne i ciagle mi negatywne wychodza:P nie wiem o co dokladnie chodzi czy ja je zle robie czy co:P pozdrawiam was serdecznie, dla starajacych sie powodzenia, duzo zdrowia dla was! Edzia

Hey Ja też regularnie czytam ale na odpisywanie brak czasu.. Gratulacje wszystkim świeżo upieczonym mama!! Super się wasze dzieciaczki rozwijają aż miło się czyta! Gabi od 1 lutego oficjalny przedszkolak! Radzi sobie super odrazu poszła zero płaczu mimo że zupełnie inne miejsce niż żłobek. Gabi już bez pieluchy, ma tylko na noc i dłuższe wyprawy, pięknie woła o nie ma problemu. Liczy do 10, zna alfabet ogólnie super się rozwija. W przedszkolu dużo zajęć codziennie ang, rytmika, plastyka, logopeda, balet, zumba, piłka nożna. Już zaliczyła wycieczkę do kina autokarem więc już duże dziecko! Rośnie dalej jak szalona po malu wyrasta z 104..zastanawiamy się nad rowerem biegowym na wiosnę i dla 2.5 latka długość nóg od kroku do pięty to 30-35 cm zmierzylam Gabi i ma 43 cm.. Także modelka jak nic! Ale przez to że tak rośnie mamy bóle wzrostowe i stawy jej nie wyrabiają.. Ostatnio jej wyskoczył staw lokciowy i mieliśmy nastawiany na sor.. Więc mogła by trochę mniej rosnąć.. W pracy po staremu. Kupiliśmy już wczasy na czerwiec na Korfu i zaczynam już odliczać!! Dawajcie znać co u was!! Buziaki

Czesc Dziewczyny, Wykorzystujac długi weekend stwierdziłam, że sie odezwę Moje drogie gratulacje dla wszystkich brzuchatych, życzę szcześliwego rozwiązania i bezproblemowej ciąży - trzymam za każdą z was kciuki!! My zaczynamy dyskusję o rodzeństwu dla Gabi, ale tylko ze względu na nasz wiek:P ja 33, mąż 36. Co nas wstrzymuje to to że wiem, że będe ponownie leżeć a Gabi jeszcze jest za mała, żeby to zrozumieć a jeszcze chce co jakiś czas "hopa" na rączki :) mój mąż ma obawy, że drugie dziecko będzie go też średnio traktować.. Gabi po prostu jest dla niego chamska... w stylu tata odejdź, nie kocham cie itp.. ale to tylko przy mnie jak są sami to dogadują sie, on ją codziennie usypia i na prawde sie stara a ona jest mega wredna Noi ewidetnie mężowi sie marzy syn, żeby mieli wspólne zabawki hahaha jemu się marza autka, kolejki itp a nie przewijanie lalek:P Ja ostatnio ciągle jestem chora jak nie jelitówka to przeziębienie i tak w kółko, ale znalazłam źródło osłabienia organizmu i infekcji... zęby... okazało się ze zrobił mi się stan zapalny pod zebami.. zęby zdrowe a korzenie obumarły dwóch zębów i jestem w trakcie kanałówek z atrakcjami :P W pracy nie narzekam na nude w grudniu lecę na tydzien nadzorować kontrole podatkowa w jednej naszej jednostce.. mianowicie lece do finlandii, może spotkam mikołaja haha Chciałam się pochwalić naszym dziełem a mianowicie zrobiliśmy pokój Gabi - zdjęcie w załączniku ojjj napracowaliśmy sie z meżem ale gabi mega szczęsliwa aż piszczała jak go zobaczyła i grzecznie w nim śpi co jest najważniejsze Mamy też dylemat bo Gabi ma super żłobek i sie mega w nim rozwija... ale od lutego dostała sie do przedszkola zakładowego męża, które tez ma spoko program i jest bliżej domu.. no ale Gabi nie lubi zmian i sami nie wiemy co zrobić Co do gadania ojjjj dziewczyny zatęsknicie jeszcze za tym jak wasze dzieci nie mówiły :P nasza wg mnie już wszystko mówi i to pełnymi zdaniami rozbudowanymi:P czasami lekko zmodyfikuje wyraz, ale wszystko wiadomo co chce.. Więc też są śmieszne sytuacje np Gabi do rodziców psa...: " Dafi czy mógłbyś wziąść odemnie tego kamora:P albo tato cholera jasna nie widzisz że sie bawie nie przeszkadzaj mi:P także u nas buzia sie nie zamyka... Nocnik kupa ląduje do niego zawsze ale siku pielucha i nie reformowalne to jest:P Acha a przez to że tyle gada to kłamie menda mała... np podchodzi do męża i mówi tatusiu czy możesz juz nie bić mamusi:P mąż to oaza spokoju nigdy nie byłby wstanie nikogo skrzywidzić:P albo do pani w żłobku widzi pani te siniaki (obija się o wszystko tak biega) to mama mnie bije.. także jak mnie lub męża kiedyś zamkna to przez tą kłamczuche:P Nadal rośnie jak na drożdżach.. aktualnie kupuje 104 a waga ok 13 kg taki patyczak ale ona nie usiedzi na pupie.. wiec spala wszystko co zje.. Powiedzcie mi czy wasze dzieci jedzą jeszcze mleko? moja jeszcze 2-3 flaszki dziennie i je nie popuści:P i mnie ciekawi jak to u was wygląda.. pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno!

Motylek Co do zaparc my mamy je zawsze..u nas pomaga jedna saszetka dicopeg junior dziennie..u nas były takie zaparcia że co 4 dni z krwią bo takie twarde były..i Gabi płakała że boi się kupy..dramat a po dicopeg jest dużo lepiej

Hey!! Przywołana przy tablicy odzywam się :) Gratulacje nowym mamusia, które już mają swoją pociechę po tej stronie brzuszka, jak również tym które mają dzieciaczki w brzuszku! Powodzenia i podziwiam Marta Joanna Wczasy ehh kiedy to było :P ale wycieczka super! Gabi w samolocie super się czuje i świetnie się bawiła! przez pierwszy dzień bała się morza bo były duże falę ale potem sie z nimi oswoiła podsumowując super się czuła i się odnalazła w nowym miejscu.. wzieliśmy moją mamę i to było super bo mieliśmy też chwilę dla siebie z mężem. Co do urodzin to Gabi miała miesiąc temu impreza się udała. Dostała tipi, domek do ogrodu, zestaw instrumentów drewnianych, i swoja ulubiona lalkę którą czesze , karmi usypia itp Gabi już gada jak najęta pełnymi zdaniami, więc jest prościej bo już wiem o co jej chodzi:P ale charakterek to ona ma... powiedzcie mi dziewczyny czy wasze dzieci jedzą jeszcze w nocy? nie mogę mojej oduczyć i od 2 lat codziennie o 3 w nocy pobudka:P Z umiejętności od 3 miesiecy kupka tylko do nocnika, a od miesiaca budzi sie w nocy na siku do nocnika wiec zawsze sucha pieluszka :) ale w dzien jeszcze jej sie zdarzy popuscic bo ogolnie nie ma czasu usiasc na nocnik Wczoraj bylismy w Nowym targu u pradziadków i Gabi super szalała z kuzynką 7 letnia, ale nawet udawało im sie isc na kompromis i pieknie bawic Co do rodzieństwa to chciałabym dla Gabi, ale przeraża mnie ogarniecie dwojki jak rowniez ciaza...czy znowu bede musiala lezec bite 7 miesiecy czego Gabi po prostu nie zrozumie... A czas leci bo w tym roku mam 33 lata.. ale puki co jestem zdania ze sobie nie dam rady z drugim:P wiec kazdego kto to ogarnia podziwiam!! trzymajcie sie dziewczynki buziaczki papa

Czesc Dziewczyny! Zglaszam sie po dlugiej nieobecnosci, ale oczywiscie podczytuje na biezaco Bina, Moje gratulacje coreczki! daj znac jakie imie wygralo! Brzuchatki! Gratulacje i zycze spokojnej udanej ciazy! Chorujace Zdrowka dla maluszkow ktorych cos trapi! Co u nas Gabi to urwis jakich malo nie usiedzi na tylku... aktualnie mamy kryzys zlobkowy, bo doszly nowe dodatkowe ciocie, ktore Gabi nie akceptuje puki co wiec jest masakra.. to dopiero 4 dni, ale dla mnie mega stres jak sie oddaje placzace dziecko ze nie chce tam isc.. 10 miesiecy juz tam chodzi i zawsze chetnie teraz jest kryzys...ale coz podobno trzeba przeczekac. Gabi nadal rosnie jak na drozdzach w centylach nadal nie ma dla niej skali jesli chodzi o wzrost Anulka pisalas o zaparciach u nas jedynie pomogl dicopeg, jedna saszetka dziennie i kupka codziennie bez problemu. A takto byla raz na 3 dni czasami z krwia... 17 czerwca lecimy na Krete na co juz nie moge sie doczekac! Co do rodzenstwa dla Gabi mimo mojego wieku (33 lata) puki co nie ma szans! corka nas wykancza:P pozdrawiam i trzymajcie sie cieplutko!

Czesc Dziewczyny! Dla chorujacych duzo zdrowka!, Dla przyszlych mam dobrego samopoczucia :) Jesli chodzi o szczepienie na pneumokoki moja Gabi byla szczepiona prevenar 13 juz od urodzenia i dobrze znosila to szczepienie. Jedyne ktore slabo przeszla w sensie goraczkowala to bylo szczepienie na meningokoki Beksero. Co do poszerzania rodziny..kiedys pewnie bede chciala rodzenstwa dla Gabi, pewnie teraz bylby idealny moment dla malej roznicy wieku dla Gabi, ale ja po prostu nie jestem gotowa.. dopiero co odzylam dzieki powrotowi do pracy i nie chcialabym znowu powrocic do domu a ze piewsza ciaze prawie cala przelezalam to boje sie ze druga tez sie tak skonczy. Ale z drugiej strony mam 33 lata wiec odkladanie tego nic nie da... ale puki co zbyt mi sie podoba terazniejsze zycie. Ale tez nie ukrywam ze ja pracoholik jestem i na prawde lubie swoja prace Co do chorob Gabi to ja serio juz wymiekkam... ciagle jej cos jest ale "naszczescie" to jest katar i kaszel i nie schodzi jej nizej. Ale wkoncu jej ostatnia trojka wyszla wiec mamy komplet poza "piatkami" wiec mysle ze bedzie lepiej...bo co zab to Gabi cos lapie... Co do zlobka to ja tez place miesiecznie ok 800 pln ale nie zamienilabym go na zaden inny..codziennie zajecia, Gabi mega samodzielna jest buty ubiera, sama je, i teraz juz wola kiedy chce na nocnik takze zlobek jest ekstra. Ma jeden DUZY minus kadra sie czesto zmienia... ale zrobilam rozeznanie i niestety to typowe dla krakowa bo za duzo mozliwosci i konkurencji i w innych prywatnych zlobkach jest to samo... Tak czekalam zeby Gabi juz tak solidnie chodzila i teraz nie chodzi ale biega!! ona nie umie chodzic:P serio nie moge za nia nadarzyc.. ale slodziak z niej jest i uwaga nauczylam ja literek jak pokazuje to mi mowi co to za literka Z pozytywow kupilismy wczoraj wczasy! lecimy w czerwcu na Krete i juz sie doczekac nie moge to bedzie pierwszy lot Gabi wiec tez lekki strsik jest ale dla wygody mamy pokoj rodzinny, czyli takie dwa i bierzemy moja mame:P wiec licze na jakis odpoczynek trzymajcie sie dziewcznyki i dawajcie znac co u was buziaki

Czesc dziewczyny! Marta_Joanna wywolana do tablicy odzywam sie :) mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujecie...i uda sie przyspieszyc operacje! Motylek86 mam nadzieje ze lot bedzie udany i szybko sie zaklimatyzujecie w nowym kraju! co do fotelika nie zdarzylam napisac my mamy tylek do kierunku jazdy cybexa. Ogolnie spoko ale Gabi tak kopala tapicerke ze musielismy wycieraczke zamontowac Bina wspolczuje krzywej i zycze zeby dobrze wyszla. Powodzenia w twojej tworczosci Co u nas...zaczne od siebie..siedze juz 2 tydzien na L4 bo od zwyklego kataru przeszlo mi na zapalenie zatok..ale to jeszcze bylo nic takiego bo to wszystko mi przeszlo na problem z blednikiem! ogolnie zaczelam tracic rownowage, i swiat mi caly czas wirowal...jeszcze mi "tylko" zostalo przy lezeniu ale mega slabe uczucie i dawno nie mialam tak zlego samopoczucia..w pon wracam do pracy i az sie boje co mnie tam czeka Teraz Gabi. oczywiscie nadal chce byc najwyzsza na swiecie:P wlasnie zaczyna nosic 98...ale zrobil sie z niej mega urwis na pewno to tez wplyw zlobka... ale slowo NIE slysze 100x dziennie, nie dostanie czegos RYK, nie pozwole na cos RYK i ogolnie ma etap anty tata tylko mama... po zlobku wychodzi na szczescie wymeczona bo to ogolnie wulkan energii.. a maja tam cykliczne zajecia: pon pilka nozna, wtorek malpi gaj - tor przeszkod itp, sroda tenis, czwartek zajecia przyrodnicze - jakies zwierzatka przychodza i dbaja o nie, pt - malowanie wiec codziennie cos plus zajecia dodatkowe.. ale fajnie bo raz na 2 tygodnie jest wizyta logopety, psychologa, denstysty i dostajemy raporcik takze ze zlobka jestem mega zadowolona a Gabi tam biegnie jak na skrzydlach i nie chce wychodzic. wychodza nam teraz trojki dwie juz mamy i kolejne dwie ida wiec marudzi i jeszcze raz marudzi wszystko jej nie pasuje... A jeszcze mam z nia problem inny niz wiekszosc dzieci.. mianowicie moja to Żarłok, ktory nie umie sie powstrzymac.. wczoraj tak sie darła za jedzeniem i ciagle jej bylo mało ze wkoncu zwymiotowała..kosmos jakis.. Takze u nas leci, ale niech juz sie ta zima skonczy i sezon chorobowy...i wkoncu niech bedzie cieplo trzymajcie sie dziewczynki!

hey Dziewczyny! Dzielnie was czytam, ale na pisanie brak czasu;) Gratuluje kolejnych brzuszkow i podziwiam, ja ledwo jedno dziecie ogarniam...:) Gratulacje zabkow! Odezwalam sie poniewaz jest dyskusja o podpisywaniu ubranek. Ja ze swojej strony bardzo polecam strone http://www.podpisane.pl/ - ja tam kupilam zestaw i jestem bardzo zadowolona! :) Co u nas.. niestety ostatnio pasmo chorowan..dwa tyg w zlobku, 2 tyg w domu.. i tak w kolko..wszystko przez zeby bo jej ida wszystkie na raz i ja mega oslabiaja co sama pediatra stwierdzila. Ale juz jestesmy blizej konca poniewaz mamy wszystkie 1,2,4, i dwie trojki..takze zostaly 2 trojki a potem przerwa bo piatki ida podobno po skonczeniu 2 lat. Aktualnie tez siedzimy w domu bo mega katar i zaflegmione gardlo. Ale puki co najgorsza byla angina i oskrzela - chociaz nasza pediatra twierdzi ze luzacko to przechodzimy:P Niestety przez choroby lekka kombinacja w pracy bo albo ja albo maz na L4 i tak w kolko..a najgorsze ze za kazdym razem nas zarazi:P wiec ogolny szpital w domu Od stycznia rowniez awansowalam w pracy wiec tak mi troche glupio chodzic na L4 no ale coz wyjscia nie ma. Co do Gabi jezuuuu ale mi sie diabelek trafil:P Gabi nie usiedzi na tylku nawet 5 min, wiec zabawki dla niej sa bez sensu bo i tak przy nich nie usiedzi. Chodzi glownie trzymajac "kogos" palec nadal ma cykora, zeby sie puscic Gada duuuzo bardzo duzo wiec w sumie juz o wszystko wiadomo o co jej chodzi, na wszystko odpowiada tak lub nie albo rusza ramionami ze nie wie ;) slow nawet nie wypisze jakie zna bo jest ich bardzo duzo. Nadal ma cel byc najwieksza/najwyzsza aktualnie przechodzimy na ubranka 98 jest bardzo wysoka kazdy reaguje na nia tak samo ale ona wysoka:P wazy przy tym 11 kg wiec tak chyba w sam raz :) w sumie chyba tyle... za 6 dni konczymy 1,5 roku - nawet nie wiem kiedy to zlecialo :) trzymajcie sie cieplutko buziaki dla was

Fiolka Z praca ciezko jest jak Gabi nie daje spac... dzisiaj wstala o 3:30 dostala butle z kaszka ok 200 ml i wariowala do 4:30 wiec stwierdzilam ze moze jeszcze glodna i zjadla kolejne 150 i padla...ale ona nie mogla tym razem spac bo ma katar..a mleko nie zmienione od urodzenia wiec to nie to:) Wczorajsze USG dobrze wyszlo watrobka idealnie :) i koles potwierdzil ze ona bardzo szybko rosnie (teraz ma wzrostu 86cm ubranka 92cm) i ona ma wieksze zapotrzebowanie na Witamine D przez to..a wlasnie w nocy moze sie budzic bo jej sie zaczely bole wzrostowe...wiec teraz mamy dawke na 2 miesiace 1500 witaminy D leku na recepte..bo bez recepy sa suplementy ktore moga na nia nie dzialac:/a po dwoch miesiacach zmniejszyc na 1000 i mozliwe ze tez nie chodzi bo ja kosci bola..takze u nas wszystko skupilo sie na witaminie D :) ale Gabi mega rosnie wiec wszystko to jest mozliwe:)

Antynikotynowa U nas ostatnio Gabi ma tez bardzo slabe noce i codziennie o 2 się budzi i laduje u nas w lozku..chodzimy już jak zombi:P Zaczarowana Niezla tesciowa:P 10 miesiecy to lekka przesada wypytywanie czemu nie chodzi:P to co ona by powiedziała o mojej 15 miesiecznej pannie ogolnie pozbadz się teściowej:P bo tylko wkurzajaca jest Podobno taka „zalecana” dawka witaminy D po roku i o tej porze jesien/zima jest 800jm ale najlepiej obgadać to z lekarzami..mi tak to powiedzieli. Zdecydowanie moja skupila się na gadaniu niż na chodzeniu bo na to nie ma czasu….wczoraj swiadomie odpowiedziala Tak i nie wiec już nawet swoje zdanie wyraza:P Fiolka Trzymam kciuki za starania! U nas tez dramat ze spaniem to może akurat to jakiś etap skoku rozwojowego… Gratulacje pierwszych kroczków super i zazdroszczę! A tesciowa pamiętam z opowieści ze wszystko na waszej działce chciała robic sama:P Bina U mnie dużo koleżanek używa albo wozek rok po roku albo wlasnie chuste Alysiaa Gratulacje chodzenia co do zebow jestem w szoku ze ich brak ale pewnie jak zaczna wychodzić to hurtowo! U nas 10 zebow już jest wiec ma czym gryzc… Marta Joanna Moja Gabi jak już ma katar (tak jak w chwili obecnej) to jest gesty zolty i sam nie wyplywa chyba ze się go rozrzedzi i wyciągnie lub sobie kichnie… Niezastapione krople które dziaja to dicortineff – one niby sa do oczu i uszu ale 2 pediatrow przepisalo mi wlasnie do nosa.. dajesz po kropli do każdej dziurki 3x dziennie i u nas zawsze to pomaga…niestety lek na receptę ale u nas zawsze działa.. Anula 11 Dobrze ze zrobilas badania bo wiesz na czym stoisz i możesz się dalej diagnozować! Super ze starszak zdrowy a z baletnica tez będzie wszystko ok czego ci serdecznie zycze! My dzisiaj mamy usg brzuszka żeby ogladnac ta watrobke wiec tez lekki stresik jest co tam znajdzie doktorek, mam nadzieje ze nic! – także trzymajcie kciuki za nas! pozdrawiam

Dziewczynki Ja podawalam codziennie Bioaron Baby 6m i on ma dawke 600 j.m. witaminy D3 i u mojej okazalo sie za malo wiec daje w jeden dzien 1 kapsulke a w nastepny dzien 2 kapsulki.. co zauwazylam u gabi to jak usypiala to jej sie glowka pocila..a teraz jak zwiekszylismy dawke przestala.. badania jakos za tydzien zrobimy to dam znac jaki rezultat teraz bedzie :) tylko Gabi tez starsznie rosnie bo ona jednak urodzila sie w 36tc i miala 50 cm no a teraz nosi ubranka 92cm.. wiec wydaje mi sie ze u nas to byl powod :)

Mamalina, super ze sie odezwalas i ze u was wszystko w porzadku! wypadku mega wspolczuje bo to niepotrzebny stres.. podziwiam ze przy takiej gromadce wrocilas do pracy :) Bina Moja Gabi po prostu nie ma czasu na chodzenie:P ogolnie ja sie boje jak zacznie chodzic bo Gabi nie usiedzi 5 min na tyłku chyba ze przy ksiazeczce... a takto caly czas wspina sie, chodzi przy meblach lub raczkuje z predkoscia swiatla :) ksiazki "Pucio" polecila mi moja znajoma logopeda wiec mysle ze pozycja warta polecenia.. a Gabi TYLKO przy tej ksiazce moze chwile posiedziec ;) Zaczarowana jestem pewna ze medycyna pojdzie duzo do przodu i bedzie mozliwosc wyleczenia meza czego wam zycze z calego serca :) Zgadzam sie z Toba w pelni.. ja wogole nie przymuszam Gabi do chodzenia kiedy bedzie gotowa to ruszy..a sluchanie wszystkich dookola czemu nie chodzi, daj jej chodzik itp doprowadzaja mnie do szału :):) ogolnie dziecko ma zaczac chodzic do 18m zycia wiec dla mnie mamy czas:P Co do mowienia Gabi jest mega gadula..codziennie nowe slowa..niestety juz mowi "nie" i to swiadomowie:P teraz co u nas... 2,5 tyg temu mielismy rota i gabi po nim byla mega oslabiona wiec seria badan i wyszly jej slabe proby watrobowe...dokladnie najgorzej fosfotaza zasadowa co oznacza ze dawalam jej za malo witaminy D, bo ona szybko rosnie i "normalna" dawka to dla niej za malo wiec zwiekszylismy i kontrolne badania za tydzien, a w tym tyg USG brzuszka..takze u nas teraz badania i badania :) Gabi sie super rozwija intelektualnie...bardzo duzo juz mowi, wszystko umie pokazac gdzie drzwi, okna, lampa, klamka, tv, telefon, czajnik ogolnie wszystko w domu :) i juz laczy fakty np pokazuje zegar i mowi tik tak, gotujaca zupe bul bul, radio lala, telefon dryn dryn wiec ogolnie jest mega pod tym wzgledem :) no ale fizycznie wiadomo lenistwo gora i po co chodzic:P:P Ja juz sie odnalazlam w pracy i w sumie mega sie ciesze ze w niej jestem :) Gabi ostatnio miala gorsze dni w zlobku a to dlatego ze byly 2 nowe panie ktorych sie bala:P ale juz sie z nimi oswoila:P Pozdrawiam serdecznie

Bina Moja Gabi nadal nie chodzi :) przy meblach, pchaczach tak ale sama nie;) za ręce przejdzie 5 kroków i na tyłek i raczkuje;) Co do zabawek bardzo polecam arke noego i książki z "puciem"..pucio uczy się mówić i pierwsze słowa..uwielbia te książki;)

Fizka Zycze zdrowka dla wszystkich, teraz pelno wirusow niestety panuje...Gratulacje dla Hanii chodzenia:) Bina Uwazaj na siebie bo plamienia to powazna sprawa. Tak zlobek fajny nam sie trafil :) ja niestety dostawki nie posiadam wiec nie pomoge.. Marta_joanna U mnie mega gadula, ale to zdecydowanie po mamusi:P ona teraz ma etap "eee eee" pokazuje palcem i czeka az powiem co to a potem stara sie powtorzyc.. i codziennie nowe slowa.. z ktorych jestem dumna to żółw, królik bo dla mnie to trudne slowa:P no a dzisiaj bylo okno i lampa..takze niedlugo to juz chyba wszytsko bedzie mowic:P Wiadomo skad ten katar? Pipi Zycze dla was zdrowka u nas tez Gabi przyniosla jakies cholerstwo ze zlobka masakra Fiolka Super ze chrzciny sie udaly i macie je z glowy:P Super ze Robciowi sie zlobek podoba bo to najwazniejsze! a ze maja fajne zajecia to dziecko sie nie nudzi:P Powrot do pracy jest super zobaczysz odzyjesz Zaczarowana Ja nateraz kupilam taki bawelniany kombinezon a na zime planuje cieply.. tylko jeszcze czekam bo gabi nadal mi mega rosnie i nie wiem jaki rozmiar kupic:P aktualnie nosi 92cm bo np w bodziaki 86 juz nie wchodzi ;) biorac pod uwage ze miala 50 cm podczas urodzenia to tak co miesiac, poltora zmieniam ciuchy.. A teraz chcialam sie pozalic w czw wstala Gabi taka jakas nieswoja no ale goraczki, kataru czegokolwiek brak. Wiec poszla do zlobka, gdy ja odbieralismy opiekunka powiedziala ze nic nie zjadla (co nie jest normalne) i ogolnie byla taka przylepa do niej.. przyszlismy do domu dostala flaszke mleczka jak zwykle zjadla wszystko wiec pojechalismy do moich rodzicow bo mielismy pt wolny. Noi w czw o 20 Gabi nam tak zwymiotowala ze i z buzi i nosa lecialo pod takim cisnieniem ze ja, maz, Gabi calutcy moksi..Noi sie zaczelo od 20 do 2 zwymiotowala 10 razy! wiadomo potem coraz mniej no ale jednak.. probowalismy jej dawac wody..po lyzeczce odrazu wymioty..na dodatek ona po kazdym wymiocie zasypiala i budzila sie na wymioty i tak w kolko...no wiec coz zaczelismy sie zbierac do szpitala bo balismy sie odwodnienia szczegolnie ze nic nie przyjmowala... i nagle my juz gotowi ubrani ona tez a ona mowi piciu..wiec myslimy ok sprobujmy noi zaczela pic oczywiscie doslownie po lyzeczce ale wazne ze pila..noi poszla spac no ale my czuwalismy czy nie ma objawow odwodnienia..ale usta mokre, skora elastyczna, siku bylo...rano jak wstala to chyba z pol litra wypila.. caly dzien dieta, zero mleka bo to pobudza wymioty.. ale juz wrocilismy na prosta bo dzisaij juz jadla normalnie i jest ok, ale strachu mielismy mega.. oczywiscie zadzwonilam do zlobka i 2 dziewczynki to samo wiec to jakis wirus.. Ale serio trzymac swoje dziecko nad miska jak nim tak szarpie koszmar nie zycze nikomu!

Motylek Dziękuję za radę spróbuje klaskać i się zachwycać ;)

Motylek Z gabi tez tak probuje ale moj leniuszek przejdzie 5 krokow i odrazu siada i leci na czworakach... ogolnie cos jej to chodzenie nie pasuje:P

Czesc Dziewczyny, Wkoncu znalazlam czas zeby sie odezwac.. jak sie wrocilo do pracy to czasu malutko bo kazda wolna chwile chce sie spedzic z Gabi :) Powrot do pracy mi mega sluzy, bardzo odzylam i wyrwalam sie z domu.. w sumie zaproponowali mi awans ale odmowilam bo wtedy bym pracowala po 10h, a puki co chodze na 7h (godzina na karmienie mniej..;) ) Rano ja sie zbieram z Gabi i odworze ja do zlobka, a potem biegne do pracy a popoludniu maz ja odbiera a potem mnie i jedziemy do domu ok 16 30 juz jestesmy w domu, wiec 3h zabawy i spanie Teraz Gabi, adaptacja w zlobku zakonczona pomyslnie ;) Gabi z usmiechem idzie i wychodzi ze zlobka (czasami nawet nie chce wyjsc).. spi tam bez problemu 2h, je 5 posilkow wiec ogolnie wzorowy zlobkowicz:P ale urwis sie zrobil! nawet Panie opiekunki sie smialy ze nawet krzyczy na nie jak cos chce Gabi chodzi do zlobka juz prawie 2 miesiace i puki co tydzien byl katar i kaszel a takto sie trzymamy Jedyne co mnie "martwi" to nadal nie chodzi sama.. chodzi przy meblach itp ale cos sie boi puscic..a przy pchaczach chodzi ale na kolanach:P Ja tez mam swira zakupowego ogolnie Gabi ma np emelki a przeciez nie chodzi wiec ma piekne buty w wozku:P Gabi jest za to bardzo kumata duzo slow mowi.. juz nawet zwroty np Kotek robi aaa itp, w ksiazce wszystko pokarze od zwierzatek, lamp, drzwi, ukrytej lalki, misia itp wystarczy ze spytam gdzie jest misio i paluch na nim laduje ;) ostatnio nawet z nudow ja nauczylam liter A,B,C jak pokazuje to mowi co to W zlobku maja duzo ciekawych zajec i moze to przez to sie tak rozwija.. przynosi rysunki, w poniedzialek np przychodzi pan z zywymi motylkami i beda im tam latac i beda je karmic.. takze codziennie cos sie tam dzieje To chyba tyle... trzymajcie sie cieplutko dziewczynki i buziaki dla dzieciaczkow

Bina Moje gratulacje, pierwsza sierpniowka w kolejnej ciąży;) ja puki co absolutnie nie myślę o następnym. Dla mnie powrót do pracy był zbawienny i mega odzylam. Gabi dzielnie sobie radzi w żłobku i zanosze i odbieram uśmiechnięte dziecko a to jest najważniejsze;) Zęby dają nam popalić..marudzi i widac że jej dokuczaja..mamy wszystkie 1 i 2 i uwaga jedna 5 ba górze:) i wszystkie 4 w drodze;) Pozdrawiam

Pipi Tak miałam tak..wkoncu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i w sumie było jeszcze gorzej a teraz biorę nuvaring i jest idealnie...bez hormonów u mnie się nie obeszło.. U nas Gabi pierwszy raz w życiu chora..mega katar który jest zaflegmil gardlo..to trwa od czw ale z dnia na dzień jest coraz lepiej.. Za to ja i mąż ala grypa żołądkowa..wczoraj ze mną była masakra bo i góra i dół na przemian..dzisiaj mój organizm przyjął i pozostawił kanapkę z dżemem więc jest dobrze ;) Ale całe 14 miesięcy życia Gabi nic się nie działo a teraz wszystko a ja jutro idę pierwszy raz do pracy po 1.5 roku także jest wesoło ;)

Czesc dziewczyny! Motylek, Moja bierze WSZYSTKO do buzi serio to jest masakra. Ale Panie w żłobku widze ze juz pokazuja ze nie do buzi tylko do zabawy wiec chyba nadszedl czas zeby dzieci tego oduczyc.. ale mojej idzie teraz 5 zebow na raz wiec jak tu wytlumaczyc nie gryz Mmj Mam to samo ze zawsze bylo kolo mnie pelno ludzi a teraz juz wariuje w domu i kazde wyjscie i kontakt z ludzmi jest zbawienny:P Fiolka, jesli masz podpisana jaka kolwiek umowe ze zlobkiem czy panstwowym czy prywatnym prosisz o zaswiadczenie od nich i zanosisz do przychodni i masz ospe za darmo. Fiolka, Majeczka Gabi byla zaszczepiona rowno tydzien temu na swinke, odre, rozyczke i dodatkowo ospe i puki co ZADNYCH skutkow ubocznych... a wrecz w tym tyg duzo poszla do przodu rozwojowo :) A teraz co u nas... w niedziele podpisalismy umowe ze zlobkiem! oczywiscie mieszane uczucia no ale na jakis trzeba bylo sie zdecydowac od pon chodzimy na adaptacje.. codziennie 2h.. od pon do pt, pon- sr jest ze mna a czw i pt mam juz ja sama zostawic:/ ogolnie zlobek sie otworzyl od pon wiec wszystko nowiutkie i wszyscy sie bardzo staraja. Jednak miala byc grupa 12 dzieci a jest 20...wiec tu mi sie troche nie podoba bo mialo byc inaczej:/ no ale na 4 dzieci jest 1 pani... Grupa jest rocznikiem 2016 i 2017 wiec Gabi jest z tych starszych ale 80% chodzi a ona nie:/ za to mnie milo zaskoczyli ze jak bedzie spacer a Gabi nie chodzi to mam zostawic wozek i jedna z pani z nia wyjdzie ehhh nie myslalam ze to wszystko bedzie takie trudne

Fiolka Przybijam piatke moja tez sie wiecznie nudzi w domu na zewnatrz jest troszke lepiej ale max 1,5h i tez NUDA.. wiec ja mam nadzieje ze Gabi ogarna w zlobku Ja tez mam "kameralny" zlobek bo 12 dzieci i 3 opiekunki i wlasnie takie szukalam. Trzymam kciuki za pepuszek! Fiolka, Majeczka, Do was dziewczyny odnosnie szczepienia.. Tez mialam obawy przed ta skojarzeniowa, u mnie w przychodni szczepia priorixem zamiast mmr, podobno lepsza, ale kto to wie. U mnie wsrod znajomych byl NOP po niej mianowcie zapalenie kosci biodrowej..noi dwa tygodnie w szpitalu. Ale znam gorsze powiklania po tych chorobach u nie szczepionych, takze ja zawsze szczepie. Dzisiaj Gabi dostala priorix czyli odra, swinka i rozyczka oraz dodatkowo ospa. Puki co marudna i tyle wiec bede dawac znac co u nas po tym szczepieniu. Anulka165 Ja z calego serca polecam bidon moja duzo z niego pije i tylko z niego. Tez jest w porzadku doidy ale jeszcze wiekszosc laduje na niej a nie w brzuszku :) W pelni rozumiem Twoje obawy bo mam te same jak to wszystko ogarnac.. nawet nie stresuje sie moja praca a Gabi jak sie odnajdzie, ale bedzie dobrze, musimy tak myslec Zaczarowana, Wspolczuje szpitala w domu, ale zawsze popatrz na Adasia jakie szczescie was spotkalo i cieplej Ci sie na serduszku zrobi :) Z zabawek polecam arke noego z dumela, to jest jedyna zabawka przy ktorej gabi chwile posiedzi. Podziwiam ze wasze dzieci tak dobrze sie bawia w piaskownicy bo moja nad morzem probowala tylko zjesc caly piasek jaki widziala dlatego puki co piaskownica odpada, bo to ogolnie maly odkurzacz! Rozgadala mi sie ostatnio dziewczyna juz bardzo duzo mowi, jak lala, misio, lampa, noi wiele zwierzatek nasladuje odglosy..rowniez ja nauczylam ukladac GABI z literek hehehe. Gabi wstaje i chodzi kolo mebli ale nawet przy pchaczu sie boi. Ale ona z ych ostroznych wiec jeszcze potrwa zanim ruszy.. ale jakos nie czekam bardzo na to bo to dziecko nie usiedzi 5 min tylko wstaje, raczkuje i ucieka gdzie moze wiec jak zacznie chodzic to bedzie kosmos... Dzisiaj podczas szczepiania wyszlo ze wazy 9600 i 80cm, po malu przechodzimy na ubranka 92 cm..wysokie dziewcze bedzie pozdrawiam!

Anulka165 Wielkie dzieki za podpowiedz odnosnie adaptacji, bo w sumie czytam poradniki jak sie zachowac, zeby przejsc przez nia jak najlepiej:) Trzymam kciuki za prace meza! Pipii, Moja nadal 5 butelek mimo ze je sniadanie, zupe, drugie, podwieczorek i kolacje:P ale cos z mlekiem nie moze sie rozstac gratulacje pierwszych kroczkow! My teraz sie urlopujemy u rodzicow bo maz ma wolny tydzien, w sumie to ostatnie wspolne wolne przed moim powrotem do pracy Gabi ma ostatnio gorsze nocki..i laduje u nas w lozku bo wtedy spi spokojnie... ale musze to jakos zwalczyc:/ Aktualnie wstaje gdzie popadnie ale zawsze sie trzyma, jeszcze sie boi puscic..ale mysle ze to kwestia czasu

MartaJoanna, dziekuje za wskazowki na temat nocnika jutro pojde kupic i bede testowac z Gabi. Plus jest taki ze ona kupe zawsze robi po porannej butelce. ogolnie siku tez po butli jest wiec u nas po karmieniu bede ja sadzac. Wlasnie mamy tego samego robota!! Gabi go dostala na dzien dziecka i teraz jest "zatancz ze mna boogie boogie" i ona faluje na boki:P to jest slodkie i komiczne za razem Anihilacja, czyli cos dobrze mi sie kojarzylo domek na gorce super sprawa na pewno smogu nie ma jak w krakowie Ja mieszkam od urodzenia w krk i jakos nie potrafie sie rozstac z tym miastem mimo jego minusow... Tez rowniez teraz mnie praca trzyma tutaj bo jest do wyboru do koloru Moi rodzice mieszkaja poza Krk (okolice Dobczyc) i tam spedzamy weekendy, zeby poodychac lepszym powietrzem i odpoczac od miasta Bina Rowniez dziekuje za info o nocniku! zdecydowanie mnie zachecilyscie do tego Co do meza tupnij nozka i pokaz kto tu rzadzi:P Pytanko do dziewczyn dzieci na mm. Ile razy wasze dzieciaczki jeszccze jedza? Moja nadal 5 razy... naszczescie w ciagu dnia, ale mimo ze je sniadanie, zupe, drugie, podwieczorek, kolacje to flaszeka musi byc:) Czasami sie zastanawiam gdzie jej sie to miesci...np dzisiaj podwieczorek 20 malin, 30 borowek amerykanskich, 3 racuchy...a za 30 min ryk bo jeszcze flaszka 150 ml musi byc.. ale ona jest mega ruchliwa i chuda jak patyk... waga 8500 a wzrost przechodzimy na 92 bo wyrasta z 86... Dzisiaj musze sie pochwalic bylismy na adaptacji w zlobku i pierwszy raz wyszlam i zostala sama z dziecmi i ciociami na 30 min.. pieknie sie bawila, dopiero jak wrocilam to sie skrzywila do placzu bo chyba dotarlo ze mnie nie bylo:) pozdrawiam