Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Zuzulinek dzięki. Nic się nie martw ja w poprzedniej ciąży w środę nadal mnie lekarz i stwierdzil ze żadnych oznak nie ma i ze jeszcze poczekam a w niedziele tulilam synka. Nie ma reguly. Trzymam kciuki żebyś już się doczekala i żeby bylo sprawnie i bezproblemowo☺ Moja córcia będzie Zuzią ☺

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vkrnt0svj1r1r.png

Odnośnik do komentarza

kasiamoja druga córka to Zuzka;-)
zuzulinek trochę to forum się popsulo, zmiany moderatora.. W 2012 było fajniej i czytelniej. Po urodzeniu dzieci przeszlysmy na wariant prywatny, a potem zmienillysmy parenting na mnz- mamanazakupach. Teraz cześć znajomych jest na fb, tylko juz wtedy nie jest się anonimowym.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Z ta grupa na fb to fajna spr.jak sie zmowicie dajcie znac..link..no cokolwiek :) Dorota vel Dori WSPOLCZUJE!!!Ja rozumiem przez Twoje zach.moga przemawiac hormony,ale przez Twoje partnera...co? Z tym dachem i jedzeniem to jest dla mnie zarcik straszny...dupek zapomnial ze jak zarabialas Ty i to jeszcze wiecej to bylo fajnie,a teraz wielki pan..pfff...wlasnie takie syt.pokazuja z kim mamy doczynienia.Ja teraz tez bede miec mniej kasy niz jak pracowalam,ale nigdy nie uslyszalam,ze mam komus dziekowac za kromke chleba...wkurzylam sie jakos! Dzis szybciutko do lekarza i wracaj do PL,bo najlepiej z dala od takich ludzi...

Odnośnik do komentarza

Kasia13 z komorki musisz sobie zainstalowac excel żeby uzupełnić tabelke. Ja uzupelnilam ale już nie mogłam posortowac z kom.
Ja mam termin na wtorek, objawów porodu brak, małej chyba dobrze w środku. Trochę sie denerwuje bo chcialabym urodzić jak mąż w domu jest czyli weekend albo wieczory :-) ale zobaczymy co malutka na to :-) na razie wypycha ciagle swoje kopytka jak zawsze.
Gratulacje wszystkim mamusiom :-) tez juz nie moge sie doczekac aż utule swoje szczęście :-) w domu wszystko przygotowałam , torba czeka także śmiało może wychodzić :-)

Odnośnik do komentarza

zuzulinek ja dostosuje się do większości. Fb ma do siebie to ze jak umieści się tam zdjęcie to traci się do niego prawa, każdy może udostępnić, nie wiem jak to jest w prywatnej grupie. No i nie wiem jak jest tutaj na prywatnym bo regulamin się zmienia. Ja oczywiście dostosuje się;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

z zakażeniem to mam taki przykład kobitki, która ze mną rodziła- zlekceważyła GORACZKE poszła na kontrolę do lekarza, a ten przerwał przyjmowanie pacjentek i pojechał z nią od razu do szpitala, gdzie już telefonicznie ściągnął drugiego lekarza. Ona tylko tytle że w windzie dzwoniła do męża że będzie miała operację. Wszystko było bardzo szybko. Nie ma co lekceważyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Dori gratuluje najtrudniej podjąć decyzję dasz radę i nie zwlekaj dobrze że masz kogoś do pomocy ważne żeby dziecko urodziło się w Polsce

Też się dostosuje czy fb czy tu
Jak kiedyś lezalam na ktg to polozna tłumaczyla komuś że krzyże bolą bo się kręgosłup prostuje po obciążeniu i to normalne
No ale lepiej sprawdzic

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki,

Ileż zmian :) Myślę, że FB to niezły pomysł, proszę o przyjęcie do grupy, przy okazji dopiszę się też do tabelki, bo do tej pory tego nie zrobiłam.

DoriLori myślę, że jak odpoczniecie trochę od siebie z partnerem, to tylko na dobre wam to wyjdzie. Ja też od początku ciąży przeżyłam w związku wiele ciężkich chwil, najtrudniejsze w tym wszystkim to ochłonąć i nie działać pod wpływem emocji (łatwo powiedzieć). No ale w końcu chcieliście tego dziecka, może nie wszystko jeszcze stracone. Nie wiem, sama wiesz najlepiej, czy jest jeszcze co ratować. Na pewno też nie ma sensu ciągnąc tego na siłę, jeśli jedna strona tego nie chce. Życzę ci dużo wytrwałości i siły!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...