Kasia13

Wczoraj o 18.15 przyszla na świat nasza ksiezniczka Zuzia! 3500g 53cm zdrowa cudowna najwspanialsza!

Mag cebulka oby się rozkręciło i żebyście jeszcze dzis tuliły swoje Szkraby - trzymam kciuki! Mag z zakladaniem cewnika to zależy od lekarza. Ja mialam zakladany pessar i nawet nie wiem kiedy mi go gin zalozyla a inne dziewczyny mówimy ze bolalo. Ja bym zauwazyla bo jestem wrazliwa na bol i balam się tego. W szpialu zakladali cewnik kilku dziewczynom i one podobnie - jedne nawet nie poczuly a inne mowily ze okrone.

Karmienie piersią jest najlepsze dla dziecka. Karmilam dwoje bede karmic tez córeczkę. Jest to po pierwszych trudnościach jedna z najbardziej czulych i cudownych chwil z maluszkiem. Ale uważam ze karmienie piesia to sprawa mamy i nikt nie powinien jej mówić co ma robić a co nie. Lepsza wg mnie jest mama ktora karmi butelka z miłością i czuloscia obejmujaca maleństwo niz mama zmuszona do kp i nie czerpiaca z tego radości tylko sfrustrowana

Blacky - opowieść niczym z thilera! Dobrze że finał przynajmniej już w lepszych okolicznościach. Byłaś dzielna! Teraz zdróweczka dla Ciebie i Maleństwa. Jakarta - u mnie podobnie magnez no-spa i luteina i czekam do wtorku. Jedno co mnie zaniepokoiło to fakt że Zuzka dzisiaj całkowicie się wyciszyła, niewiele się rusza, jak już to jakoś leniwie a dotychczas to akrobatka z niej była, obawiam się więc .... cisza przed burzą! Oby jednak zechciała jeszcze pomieszkać chwilkę....

AGNIESZKA78 Ty masz jeszcze trochę czasu - choć wiem że wlałabyś już być po...a dziewczyny co mają powiedzieć - to już maiło być i nie ma - to dopiero jest męka! Zuzulinek - mówiłaś do maja, do maja..... no ale się nie określiłaś bliżej - maj jest długi - więc dzidzia nie wie czy to już ten maj czy nie... a jesteś pewna że dziewczynka? bo jakby jednak chłopak to by bardziej pasowało bo to faceci potrzebują konkretów - oni się nie domyślają....

Zuzulinek współczuję - to czekanie jest nieznośne! Trzymam kciuki żeby Cie wzięło szybciej niż w środę - taki piękny weekend się zapowiada - wyjdź na słoneczko pogadaj z dzidzią - może się da przekonać że już czas -:)

Paulina_K - w szpitalu się zmierzą i ocenią czy możesz sn. Ja jestem drobnej budowy, niska - przed 1 ciążą wązyłam 44 kg i urodziałm 3400 przed drugą ważyłam 48 kg i urodziłam 3600- oceniali lekarze ze przy mojej posturze rodzę duże dzieci ale dałam radę. (nie mówię że było łatwo-:) ) Hania - gratulacje ! Najważniejsze że już razem - zdróweczka dla Ciebie i synusia! Co do sn i cesarek - rodziłam 2 razy sn - teraz czeka mnie cc - będę mieć porównanie to po wszystkim się z Wami podzielę opinią. Miałam ciężkie porody ale uważam że to coś cudownego ten pierwszy moment przytulenia kiedy kładą maluszka na piersiach. Niestety przy cc utrace tą wspaniałą bliskość i czułość - ale jakoś spróbujemy to nadrobić później -:) Zawiszka - wiesz co ja się nasłuchałam dobrych rad ciotek i babć - na przepajaniu się zaczyna, potem ze mam za mało mleka, potem że jak to tylko na samym cycku pół roku.... itd. Jak dzidzia się dobrze rozwija to to najlepszy dowód ze wszystko jest ok. Choc w chwilach zwątpienia człowiek się zastanawia - a może mają rację? Nie mają -:)

Jakarta - to się połóż i odpoczywaj. Mnie się to przytrafiło w zeszłym tygodniu - cudem dojechałam do lekarza a ona że szyjka miękka rozwarcie na palec - dała nospe magnez i kazała leżeć - jeśli przetrwam noc i nie wróce do nich z akcją to mam leżeć - na wtorek mam cc. no i leże - jak tylko wstanę to wraca wszystko. Daruj sobie zakupy bo po kilku minutach nie zrobisz kroku. No chyba że bardzo już chcesz urodzić -:)

Leia - gratulacje! Ale duża! A wszystko w porządku z Malutką - bo ja leżę plackiem że to jeszcze wcześnie i się martwię co jak się zacznie a Ty już po!

Blacky - gratulacje ogromne! Wymęczyło Cię strasznie - odpoczywaj - najważniejsze że już masz swoją Kruszynkę u boku! Dziewczyny dzięki za podpowiedź z tymi kulkami - fajnie o wygląda - czy 10 wystarczy by rozświetlić do przewijania nocą czy lepiej więcej? Witaj Paulazdr - tu wszyscy są mile widziani! Jakarta piękny kącik! Mała będzie zachwycona! Doroti90 - na pewno wszystko w porządku - po prostu jest jej tam za dobrze! Niech tatuś zrobi masaż mamusi i przy okazji pogada z córeczką - może posłucha taty!

Meeg - dzięki za podpowiedź z tymi ledami - powiem mojemu bo faktycznie dobry pomysł. Ja też posyłam mojego męża dziś po ciuszki 56 - kupiłam 3 kpl bo wcześniejsze dzieciaczki miałam duże (58 i 62) a teraz córcia urodzi się przed terminem i pewnie będzie drobniejsza. Ty chociaż sama sobie wybierzesz -:) nie miej wyrzutów - ja jestem zdana na faceta! (muszę niestety leżeć) A jak ostsnio kupowałam to się pytał czym się różnią śpiochy od pajaca! Monika2016 - ja do lidla posłałm koleżankę - u nas zawsze są tłumy, szczególnie jak coś dla dzieciaczków jest - lubie lidlowskie ubranka- dobra jakość za fajną cenę

Blacky jesteś niesamowita ! Tak Cię trzyma a Ty relacje na żywo nam jeszcze zdajesz- kobieto jak Ty to robisz! Trzymaj się - już niedługo. Hania - i oby do końca bez bolesnych skurczy - tylko pozazdrościć - powodzenia! Keysi - cudowna Kruszynka! Jeszcze troszkę i wszystko się unormuje - a potem to już tylko radość. Odpoczywaj jak tylko masz chwilkę - cała reszta jest nieważna! Kami - akcja może przyjść w każdym momencie! Ute - gratulacje! Doroti - najgorsze to czekanie no nie? Może rzeczywiście Mała czeka na tatę - wiesz jak to jest - córunie są tatusiowe!

Przeszłąm na fb, dzisiaj wchodzę a tu życie kwitnie na całego! Gratuluje wszystkim Mamusiom! Blacky trzymam kciuki - pewnie już niedługo! Na fb już więcej historii po- urodzeniowych a tu w powietrzu nadal napięcie... oczekujących. Każda ciężaróweczka oczekuje czegos innego - niektóre chodzą po schodach i sprzątają żeby to było już... inne, w tym ja, leżą, żeby nie zaczeło się jeszcze...

Dorilori sluszna decyzja - trzymam kciuki za szczęśliwa podroz. Jeśli pracowalas za granica to jako racownik ue jesteś ubezpieczona. Pobierz sobie tylko druk E106 i w Polsce będziesz mogla korzystać z tego ubezpieczenia

Karola - gratulacje ogromne! Cudownie ze masz już swoje Sloneczko przy sobie. Ja syna tez urodzilam dokladnie w terminie - podobno tylko 5% dzieci tak się rodzi! Moze to wróży wyjątkowe szczęście - graj w totka! Taluu - przy karmieniu zazwyczaj jest moment kryzysu - ale minie - a potem to już tylko mega przyjemność bliskości i czulosci. Zawiszka7 - gratujacje i odpoczywaj. Tez mialam problem z hemoroidami wiem co czujesz. Oby szybko minelo. Ulek ja tez mam 10 lat różnicy miedzy dziećmi - u nas to chlopaki. Ale starszy brat jest super opiekuńczy dla malego - żadnych kłótni bijatyk jak to czasem miedzy rodzeństwem.

Karola powodzenia! Tez proszę o przyjęcie do grupy fb

Doroti90 - za wcześnie źle, jak już koncowka to się dluzy strasznie. Jak się zacznie - to chwila przerażenia ze juz

Agnieszka78k to mnie pocieszyłaś ☺

Agnieszka slyszalam ze Zuzki to łobuziary. Moja herce w brzuchu zaczyna o 23 i kończy o 4 - mam nadzieje ze po porodzie będzie inaczej☺

Badał oczywiście - te slowniki

Zuzulinek dzięki. Nic się nie martw ja w poprzedniej ciąży w środę nadal mnie lekarz i stwierdzil ze żadnych oznak nie ma i ze jeszcze poczekam a w niedziele tulilam synka. Nie ma reguly. Trzymam kciuki żebyś już się doczekala i żeby bylo sprawnie i bezproblemowo☺ Moja córcia będzie Zuzią ☺

Meeg nie mogę wejść na tego linka ale może to dlatego ze z komórki. Gratuluje. To uczucie milosci jest niesamowite. Kiedyś myslalam ze tak można kochać tylko raz. Jak bylam drugi raz w ciąży to wydawalo mi się ze nie bede umiala kochać dwoje dzieciaczków tak bardzo - mylilam się. Teraz czekam na trzecie z niecierpliwością. Mialam bardzo trudne porody ale to nic nie znaczy wobec tej chwili kiedy klada Ci dziecko na piersi po porodzie. Dziewczyny czeka Was cos niesamowitego, najwspanialszego - choc okupionego nieraz bólem zmartwieniem troska.

Majowa86 idź do lekarza. Dwa razy rodzilam i bole obkurczające sa nieprzyjemne ale nie takue żeby chodzić zgieta w pól. Cos jest nie tak - jak przeczekasz może się okazać ze masz zakażenie to zagraża nawet Twojemu życiu.Wiem ze ciężko się zorganizować i wyrwać nawet do lekarza ale Nie czekaj, każdy dzień jest ważny.

Monika2016 termin mam na 25 ale Mala już od dawna pcha się na świat. Od 22 tc mam pessar a mimo to zrobilo się rozwarcie i szyjka się skrocila. Lekarze chcą żebym dotrwala do 10. Wiem ze dzidzia już da sobie rade ale każdy dzień w brzuszku jest bezcenny.

Tyle się rozpisałam i zniknęli. Dorotka chcialam Ci poradzić żebyś mu dala szanse, ze faceci nie czują tego co my i oczekują obiadku, czulosci i traktuja nas jakby nic sie dzialo i dopiero jak się urodzi dziecko to "dojrzewają" i się zmieniaja. Ale jak opowiedzialas ze powiedzial Ci ze nie będziesz dobra mama i zaczal cie straszyć ze odbierze dziecko to to już terror. Wiej dziewczyno! Podjelas sluszna decyzje i nie wycofuj się z niej. Zadzwoń do siostry napewno zrozumie i pomoże. Nie jedz sama bo to niebezpieczne. Trzymaj !