Marcóweczki 2016

[kamillla]

Ola dobrze ze się odezwalas. Naoewno bedzie wszystko w porządku z majeczka. Ciekawe od czego te zielone wody :O mala jest silna. Trzymajcie sie ;)

[Aga2801]

Ja już po śniadaniu, niestety nie chciało do mnie przyjść tylko musiałam sobie zrobić. Aśka moja niestety nadal przeziębienia, wczoraj w aptece trochę kasy zostawiłam ale może w końcu jej przejdzie a jak nie to w poniedziałek do lekarza.
Aniia uważaj z wrzątkiem. Ja też zawsze się boję żebym tylko brzucha nie popatrzyła (narazie jakoś daje radę) .
Mamy w szpitalach trzymajcie się i jak najszybciej do domu, najlepiej w dwupakach.

[Zu2ia]

Ola a pamiętasz jak Ci sie wody delikatnie sączyły? Znaczy ze pęcherz płodowy nie był szczelny. A od tego mogło sie jakies zakażenie wdać.

[Gość przyjazna]

Witam sobotnio :-)
A ja dzis w nocy znów skurcze dołem brzucha ..dla mojego lekarza to normalne i póki nie są od góry to ok. Dobrze ze w poniedziałek wizyta bo juz sie niepokoje. A tu dopiero 34t5d. Czyli w poniedziałek zacznę 35 tydzień. (wg mojego giną i całej ekipy szpitalnej, też mi tak zapisywali skończone tygodnie)

Dzis ogórkowa i nie wiem co jeszcze. Nie chce mi się z łóżka wstawać..

Sylwia jak sytuacja na froncie ? Mam nadzieje ze spokój..

Szpitalne mamusie bądźcie dzielne.

Udanego dnia wszystkim.

[Renia83]

Dokladnie tak jak Zu2a mówi, o tym samym od razu pomyślałam, wody ci się przeciez sączyly wiec miało którędy wdać sie zakarzenie. A czasem wystarczy tylko rozwarcie lub jak nie ma czopa sluzowego. Dlatego ci wtedy pisałam ze dla mnie to szok, ze przy sączacych wodach do domu wypuścili. U nas leżenie w szpitalu i antybiotyk.
Poza tym dziwne ze nie możesz jej zobaczyć i dotknąć, ja mogłam wczesniaka z 26 Tc glaskac, dotykać, siedziec przy nim. Wprost mi kazali tak robic i jeszcze z nim rozmawiać żeby byla jak najwieksza bliskość. Przycisnij ich tam, albo ktos z rodziny skoro tyle ludzi przychodzi. Musza wam wszystko mówić.
Ja odebrałam gbs, na szczęście ujemny :) przedostatni weekend w dwupaku...

[niuska_aw]

Przyjazna w poniedziałek zaczniesz 36 tydzień i skończysz 35.

Ja w poniedziałek zaczynam 34. Teraz leżę i odpoczywam. Obiadek się już gotuje - dziś gołąbki:) jeszcze pranie powiesić ale to może poczekać.

Renia jak ty ślicznie wyglądasz. Ja to już spuchnięta mocno się czuję. Za tydzień mamy wesele i musimy iść bo to przyjaciela mojego męża. Ale długo nie zamierzam siedzieć także damy rade chyba.

[Aga2801]

Renia śliczny brzuszek,jakbyś sobie piłkę włożyła :)
U mnie pranie już się robi.
Niuska_aw narobiłaś mi smaka na gołąbki, a nie chce mi się do sklepu iść bo wczoraj zakupy zrobiłam. Może się zmobilizuje i faworki dziś usmaże. :)

[aniia]

Renia, ale Ci ładnie :)

Ja dziś gołąbki :)

[Monika91]

U nas na forum to sie więcej dzieje w nocy niż do poludnia ;-)
Wiekszosc z nas to chyba nocne marki :-)

[kamillla]

A ja robię galaretę z kurczaka w końcu :) tez dla mnie to dziwne ze wtedy ole wypuścili :/. Renia pięknie wyglądasz.:) ty chyba w ogóle nie puchniesz?? Ja to w ostatnich 20dniach 4kg przytulam, aż nie moge uwierzyć..

[miazgakakaowa]

Plany kontra rzeczywistość :)

[Gość przyjazna]

niuska_aw

Przyjazna w poniedziałek zaczniesz 36 tydzień i skończysz 35.

Ja w poniedziałek zaczynam 34. Teraz leżę i odpoczywam. Obiadek się już gotuje - dziś gołąbki:) jeszcze pranie powiesić ale to może poczekać.

Renia jak ty ślicznie wyglądasz. Ja to już spuchnięta mocno się czuję. Za tydzień mamy wesele i musimy iść bo to przyjaciela mojego męża. Ale długo nie zamierzam siedzieć także damy rade chyba.

No wg mojego lekarza skończę 34 tydzień. Tak samo mi w szpitalu liczyli..termin mam na 10 marzec

[Zu2ia]

Jakos dziwnie Ci liczą. Ja mam termin na 8/9 marca i wczoraj zarówno moj lekarz jak i położne i lekarz w szpitalu liczyli ze mam skończone 34 tygodnie i jestem w trakcie 35.

[Aga2801]

Ja mam termin na 6-7 marca i wczoraj w wypisie było 34+5,czyli 35 tydzień. Ojtam tygodnie dni a maleństwo i tak przyjdzie na świat kiedy uzna za stosowane :)

[Zu2ia]

To fakt :)

[Renia83]

Dzięki dziewczyny :)
Mi póki co tylko nogi puchną, nawet rano mi nie przechodzi. Ale cisnienie ok, białka w moczu nie mam więc sie nie przejmuje.
Waga też troche zwolniła przez tą diete. Tylko czuje się strasznie ociężała i ledwo chodze. każdy mi ostatnio mówi jaki mam ogromny brzuch, nawet sprzedawczynie w sklepie nie omieszkają wspomnieć ;)
Kamilla też miałam taki duży skok wagi raz, miedzy dwoma wizytami. A od następnej wizyty juz na stałym poziomie 1,5-2 kg. Moze u ciebie też teraz się unormuje :)
Przyjazna wg. mnie też konczysz 35 tc i zaczynasz 36.
Miazgakakaowa dokładnie tak to wygląda hehe :)

[Gość przyjazna]

Zu2ia

Jakos dziwnie Ci liczą. Ja mam termin na 8/9 marca i wczoraj zarówno moj lekarz jak i położne i lekarz w szpitalu liczyli ze mam skończone 34 tygodnie i jestem w trakcie 35.

No tak u mnie skończone 34 tyg. (34t 6d )będą jutro a w poniedziałek zacznę 35 tydzień i będę w jego trakcie :-) (35t 0d) . Ja liczyłam jak większość tutaj, mój dr.uważa ze to błąd bo lekarze liczą skończone tygodnie.

[Gość przyjazna]

Bez kitu nie logiczne to jest co on gada..ale się uparł .

[aniia]

Mój niby tez liczy skończone, ale ja mu zawsze podaję np 32skończone i 3 dni. Ostatnio powiedział: "aha,czyli 32 na 33 tydzień".
aaaale dyskusja na temat jak liczyć tygodnie to już była chyba tutaj ze sto razy

Mężu pojechal do Lidla na zakupy, ogarnęliśmy chałupę, a za godzinę ma właściciel mieszkania wpaść i odgruzować nam piwnicę.

[niuska_aw]

Ja córkę rodziłam w 38.3 tc i mam wpisany poród w 39 tygodniu ciąży

[Renia83]

No skonczone liczą, a ty masz skonczone 34 i minelo ci juz 6 dni 35-go tygodnia.
Mój gin u mnie liczy dokladnie tak jak mam na suwaku, czyli 35 tygodni skonczone + 5 dni tygodnia 36, pojutrze skoncze ten 36 tc. A za tydzien skoncze 37 tc dlatego ide na cesarke. Wg. Twojego gina w momencie mojej cesarki miałabym dopiero skonczone 36 tc.

[Haniutek]

Dzien dobry kobietki i maluszki;**
Mnie tez tak tyg licza tutaj ja mam 32+4 i licza teraz 33 tydz w trakcie a inni 32/33 .
Mnie dzis nieco mniej zapisuja sie skurcze wiec jest nadzieja;)
Ania bidulku jeszcze oparzenia Ci potrzeba;*
Aga kup corce Neosine w tabletkach serio dziala a co do sniadania tutaj bleee szczegolnie to cukrzycowe.

[ortoda]

Hej kobietki
Ostatnio mam wąchania humory, szczególnie jak cos trzeba szybko zrobić a ja juz nie mogę w takim tempie. Wczoraj sie wkurxylsm przed wyjściem do kina bo wszystko na ostatnią chwile a dzis to w ogóle. Rycze jak wół od rana i sie złoszczę na wszystkich - ale mam swoje powody. Dzisiaj jest tyle do zrobienia a mój spi do 11. Wstalam zawolalam na śniadanie to maz leży córka przy laptopie. Nosz k...a ja nie będę ciągle wszystkich po 10 razy wolac najadlam sie zaczęłam robic swoje. Maz juz jak wstał to zdziwiony co ja ostatnio takie humory mam, dlaczego sie denerwuje. Powiedziała ze nie mam ochoty potem z wszystkim biegać. Ze zaraz czegos nie dostsnie w sklepie a on i co z tego jak nie będzie babeczek. Kurna jutro wyprawiamy imieniny to co ja dam gościom??? On jak auta nie umyje to sie wkurwia ale przeciez jak ja nie będę miała co podać gościom to nic. Grrrrr trzymcue mnie bo nie wytrzymam. I skonczylo sie brakiem zrozumienia. Mnie dzis wszystko boli piekę placek i ryczę

[Ernesto]

Dziwnie wam te tygodnie liczą. U mnie jest tak dziś mam 32t3d więc jestem w 33 tygodniu. Tak samo jak ciążę liczy się od pierwszego dnia miesiączki, czyli 1tydzień ciąży zaczyna się od 0t1d i nie mówi się jestem w zerowym tygodniu (oczywiście to tylko przykłąd, bo w pierwszym tygodniu nikt nie wie, ze jest w ciąży ). Inaczej jest z miesiącami tu się liczy skończone.

Aga ja ostatnio robiłam gołabki dla leniwych. Robi się je w naczyniu żaroodpornym, odparzam kapustę i na dno kładę liście, potem ugotowany aldente ryż a potem mięsny farsz (mięso z cebulką podsmażone na patelni z podduszoną starta na tarce marcewką pietruszką i selerem) i jeszcze raz kapusta, ryż, farsz i na koniec kapusta (albo w wersji wypasionej tarty ser ) i do piekarnika

Moja Paulina szaleje jak dzika. Wczoraj tak zaczęła intensywnie kopać i za chwilę się całkiem wyciszyła, że już na IP chciałam jechać, ale po pół godziny wróciła do normalnej aktywności. Mam nisko brzuch, więc mnie po żebrach nie kopie, ale za to nie szczędzi, pęcherza, nerek, jajników i spojenia :)

W poniedziałek w Lidlu prócz ubranek dla dzieci mają być biustonosze do karmienia. Jeden nawet bardzo podobny do tego co kiedyś posyłałam link. Szkoda, ze tylko duze rozmiary, zaczynają sie od 85 :(.

[misiakowata30]

Cześć :)
Ola Majeczka jest silna,zanim się obejrzysz juz będziesz ją tulić

Co do zielonych wód..Wczoraj ogladałam"Porody"i tam babce tez zielone wody poszły.Położnik wytłumaczył jej,że wystarczyło ,że maleństwo na chwile przycisnelo pepowine i stad te wody..i nawet jak juz jest ok to te wody juz zostały..Jakoś tak tłumaczył pacjentce..
Oj dobrze,że słuchałas intuicji mała Jestem pod wielkim wrażeniem,że tak dzielnie sobie radzisz,choć wiem,że jest ciężko..niczym sie nie martw..Malutka podrosnie i wrócicie..
Widzisz i chłopak na medal,a tak gderasz na niego :)