Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka Kobietki:)
Wiem ze na mnie teraz nakrzyczycie ale po rozmowie z lekarzem prowadzacym moim powiedziała ze jesli skurcze sie wyciszyły a fenoterol moge brac w domu :) No i wyszłam:) W poniedziałek mam wizyte u diabetologa i by mi przepadła nawet jak by mnie wypisali bo nie wiem czy wiecie nawet jak Was wypisza tego dnia nie mozna isc do innego lekarza bo sami za to zapłacimy.
Około 15 byłam juz w domku:)
Zarobiłam ciasto na karpatke własnie w piekarniku wstawiłam pranie i od razu mi lzej na sercu :)))
Oczywiscie poczytałam Marcoweczki
Aga widze ze obie nie mozemy na tyłku usiedziec:)
Kamilla ja tez czasem gram i rozmawiam na team speaku( to pewnie ten Twoj jakby skype:) )a gra zapewne cs :) faktycznie nie mozna go zapauzowac i faktycznie za wyjscie mozna dostac bana.
Sylwia to straszy Cie ten Twoj ojciec takiego to ja bym oblała miodem i do ula wstawiła:)(przynajmniej słodka smierc i dobrze byłby wybzykany)
Co do kłotni z facetami mojemu tez sie dzis oberwało bo jak ja czegos nie dopilnuje to juz pozamiatane. Postanowiłam ze jak nadal nie bedzie docierac to pojdzie na urwa mac:) I od razu sie obudzi:)
Ania mam nadzieje ze oparzenie zabezpieczyłas np dermazinem szybciej sie zagoi i mniej boli.
Ja juz nie moge sie 3 doczekac na usg to u mojej pani doktor bo w tym szpitalu płci mi powiedziec nie chcieli mam nadzieje ze bedzie tym razem widac:(
Wgl jak wrociłam corka radosc bo w niedziele bedzie rosołek a tata go gotowac nie umie:)
Kobietki co do wirusów i blokowania internetu da sie to zrobic bez dostepu do routera fizycznego:) Jesli masz Kamilla router i po wifi korzystasz logujesz sie na stronie routera 193.168.1.1 i zmieniasz hasło dostepowe:) Badz zmieniasz ustawienia łaczenia sie z portami:))) W razie czego daj znac podesle co i jak:) Ilez to razy u mnie bluznili ze ta neostrada jest do d.. bo ciagłe awarie:) za to ile w domu było zrobione a ja wieczorem w nagrode zmieniałam hasło na stare:)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Aga bo w tym szpitalu mozna ocipiec i człowiek od razu ma doła a co dopiero jak pomysli ze w domu cos nie zrobione dzieci nie jedza tego co powinny i wgl:)
A co do uwazania to normalne ze uwazam bo sama sie boje ze cos sie stanie po nauczce z siostra i jej porodem w 35 tyg.
Teraz juz sie nieco pozbierała bo to juz 2 miesiace ponad mineły jak Oskarek umarł ale mimo wszystko...
Dzis do mnie dzwoniła bo chciała przyjechac z tortem do szpitala a ja ze własnie do domu jade:) I mi sie oberwało powiedziała ze jak tak to torta nie bedzie :) Po czym na koncu rozmowy mowi "głupieloku" jak jutro bede wracac z pracy wpadne na kawe :)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Ja też myślałam że świra w szpitalu dostanę, jednak co w domu to w domu. Do mnie też dzisiaj siostra cioteczna (moja szefowa) dzwoniła z pytaniem o samopoczucie. Wariatka obiad mi chciała przywieźć i zakupy robić. Jak skończyliśmy rozmowę to jeszcze usłyszałam jak krzyknęła do dziewczyn z pracy ze jeszcze żyje. :)
Jak wylądowałam w szpitalu to ona była we Włoszech na targach cukierniczych i jak w środę wieczorem wróciła to na mnie krzyczała że nie napisałam jej że w szpitalu jestem. Poczułam się jak mała dziewczynka.

Odnośnik do komentarza

Aga2801
Ja też myślałam że świra w szpitalu dostanę, jednak co w domu to w domu. Do mnie też dzisiaj siostra cioteczna (moja szefowa) dzwoniła z pytaniem o samopoczucie. Wariatka obiad mi chciała przywieźć i zakupy robić. Jak skończyliśmy rozmowę to jeszcze usłyszałam jak krzyknęła do dziewczyn z pracy ze jeszcze żyje. :)
Jak wylądowałam w szpitalu to ona była we Włoszech na targach cukierniczych i jak w środę wieczorem wróciła to na mnie krzyczała że nie napisałam jej że w szpitalu jestem. Poczułam się jak mała dziewczynka.

dobrze że się troszczą :) nie? :) aga ale bym coś jakiegoś ciasta zjadła, jakiegoś przekladanca... torta albo 3bita... :D

Odnośnik do komentarza

Moj tez gra... Ale na giełdzie ;) od 9 rano są notowania i często moj mąż chce posiedzieć i patrzeć na te tabelki, zeby ewentualnie kupować i sprzedawać. Potem idzie do pracy. I do wieczora jestesmy z synkiem sami. No i jak juz patrzy na te tabelki to raczej nie można przeszkadzać. Ale zła nie jestem na niego za to. Bo na tym zarabia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Kamilla w Lolka tez czasem grywałam po nocach:)) Teraz to bardziej ps3 i fifa:)) Ewentualnie jak mnie ktos wkurzy to jakas strzelanka jak pozabijam nieco potworów to od razu mi lzej:) A dzieki temu nikomu sie nie oberwie:) A co do team speaka zdarzało mi sie stawiac serwery wiec znam go doskonale:)
Aga na mnie tez brat nawrzeszczał ze jego chrzesniaka ( bo ma byc tatusiem chrzestnym) mam pilnowac bo jak on wpadnie to mi tyłek przetrzepie . Wiec mu powiedziałam ze jak mnie bedzie bolało jego chrzesniaka tez wiec niech uwaza;p

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek bardzo Cię przepraszam! Ale możesz powiedzieć co się stało z Dzidzia Siostry? Tak to przeczytałam i trochę się niepokoje. :/ jeśli nie chcesz to oczywiście nie odpowiadaj!
No i trzymaj się, żeby już nic do końca ciąży się nie wydarzyło niepotrzebnego! :)

Ortoda - dziś chyba taki dzień. Ja też rano poryczalam.. Byłam taka zła, bo nie mogłam odciągnąć dla MAJKI pokarmu, płakałam di południa, później przeszło ale taki kryzys miałam eh

Izabel karmią ją strzykawka, czasem chyba też butelka, czasem mm, czasem moim jeśli uda mi się odciągnąć chociaż kilka kropli :)

Zu2ia faktycznie może przez te wody saczace.. No to czemu mnie wtedy nie zostawili :(

Renia dziś już mogłam z nią siedzieć i glaskac, niedługo też dalam radę bo nie wystoje za długo :)
Ale Michał np wejść do niej może tylko na pół minuty dosłownie :(

Ernesto...:) wzruszyłam się tym, co napisałas, że trzymasz kciuki za Maje itd. Aż łzy pociekly! :) muah :) :*

U mnie dobrze, też mnie ciekawi co u Agusi kurde :)
A Maja oddycha samodzielnie, ma odruch ssania , ładnie je mleko i Ci najważniejsze że je przyjmuje czy to moje czy mm :)
Jest poprawa po wczoraj, czyli że pozytywnie reaguje na leki :)
Jest jeszcze na jakiejś kroplowce i naświetlaniu, ale jest lepiej :)
A Michał jaki w niej zakochany! Bardziej niż we mnie 3 lata temu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Moj nie zarabia na graniu :P a uwierzcie, jakie to jest wkurzające jak ide spac np o 22, a o 12 czy 1szej sie obudze bo on napierdziela myszką i klawiaturą, a jeszcze do tego np gada do kumpli. a ja jak przespie 2 godziny to potem juz umarl w butach, nie zasne do 4-5 i zawsze tak jest, ja sie wkurwie bo zasnac nie moge, on wylaczy kompa i pojdzie spac a ja do 5 oczy jak 5 zl :)

Odnośnik do komentarza

Heniutek jesteś boska z tymi sposobami :D ale faktycznie co do wyjścia ze szpitala to obiecaj nam ze faktycznie wiecej będziesz leżeć.
Dziewczyny ogolnie jak sie fajnie was czyta, marcoweczki to terapia, kabareton i poradnik w jednym.
Czasami mężowi cos cytuje bądź opowiadam to stwierdził ze szkoda że dla facetów nie ma takiego forum.
Ja dzisiaj przyznalam mężowi ze jest kochany, tylko ostatnio to mnie hormony tak zmieniają. Mimo sprzeczek nie wymienilabym go za żadne skarby. Zawsze mi pomoże, mówi zeby odpocząć tylko ja czasami za mocno sie nakręcam.
Dzisiaj przywiozl łóżeczko i zrobil Male przemeblowanie żeby bylo na nie miejsce. Fajnie teraz jeszcze materacyk i pościel.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

Olu juz pisałam tu troszke na temat Oskarka. Urodził sie w 35 tyg . Siostry ciaza ( ma 23 lata) była ksiazkowa jak mowili lekarze wyniki super synus był duzy i wgl. Na poczatku tygodnia poszła do lekarza bo od tygodnia mały sie mniej ruszał a ja bolało w plecach . Zrobili usg badania i powiedzieli ze przez to ze ona ma niskie cisnienie maluszek tez mniej sie rusza. W piatek w nocy zle sie czuła wiec pojechała na Ip okazało sie ze na ktg niepokoi ich mała aktywnosc . W sobote zrobiono jej cesarke bo bali sie ze cos nie tak mimo ze na usg nic złego sie nie działo. Urodziła o 21,20 Oskarek wazył 3400 wiec waga ładna jak na te tygodnie przez chwile sam oddychał ale po kilku minutach zaczeli biegac i z maluchem nagle pojechano na intensywna . Siostre zszywano w tym czasie i z niepokoju juz wiadomo cisnienie i wgl wiec ja uspili . W nocy z małym było coraz gorzej okazało sie ze mały jakby oddał siostrze krew bo miał hemoglobine tak słaba ze lekarz mowił iz nie krew a woda.
Wezwano helikopter malucha przetransportowano. Jak dojechał na miejsce serduszko sie zatrzymało i go reanimowano. Udało sie przywrocic akcje serca w tym czasie zdarzylismy dojechac my wszyscy tam na miejsce. Wpuszczono po raz 1 tate by go zobaczył. Wyszedł i powiedział ze mozemy na chwilke ze pozwolono. W momencie jak weszlismy wszelkie oznaki zycia ustały .. zaczeto go reanimowac i juz sie nie udało po 40 min powiedziano ze Oskarek zmarł...Był taki sliczny.. Oj kurcze znow sie rozkleiłam. Siostra i jej maz załamani bardzo bo pierwsze dziecko i wgl ..Zrobiono mu sekcje milion badan siostry tez wysłano do Wawy wycinki łozysko i wiecie co? Nic po tym nie wiadomo rozkładaja rece nie wiedza co sie stało ... siostra drazy temat bo chciałaby jeszcze dziecko wiadomo i znac przyczyne czemu tak sie stało. Teraz z wynikami sekcji ma isc do genetyka czy cos on na ten temat powie. Ale gdziekolwiek pyta sa bezsilni ponoc tak sie zdarza czasem ...

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Olka super, ze Majeczka taka silna i tak daje rade :)
Haniutek Ty jestes moja idolka. Zawsze znajdziesz rozwiązanie na poczekaniu :D
Kamila wspolczuje. U mnie jest odwrotnie. Maz jest anty komputerowy. I mowi, ze to ja jestem uzależniona bo caly dzien na forum siedzę ( on widzial caly dzien :D ) do tego mowi, ze mi zrobi odwyk od forum ( nie doczekanie jego :D ) takze przy nim sie troche stopuje :)
Nika ja tez zrobilam oponki. Mama pomogla bo to byl moj debiut :D ale były pyszne. Nawet tesciowej zawiozlam :p

Odnośnik do komentarza

Olka, jakie dobre wiadomości! Bardzo się cieszymy, że z Majką i Tobą jest już lepiej! Duuużo zdrówka! Aga, dziękuję za przepis. Bez problemu się doczytałam i już go zapisałam ;-)
Nika, zdjęcie bardzo apetyczne. Uwielbiam przepisy z MW, w czwartek będę pierwszy raz robiła pączki z tej strony, ciekawe czy mi wyjdą :-)

Ehh... mam skończony pokój Gabrysi! Jestem padnięta ale jaka szczęśliwa!!!
:-) :-D :-* ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek
Olu juz pisałam tu troszke na temat Oskarka. Urodził sie w 35 tyg . Siostry ciaza ( ma 23 lata) była ksiazkowa jak mowili lekarze wyniki super synus był duzy i wgl. Na poczatku tygodnia poszła do lekarza bo od tygodnia mały sie mniej ruszał a ja bolało w plecach . Zrobili usg badania i powiedzieli ze przez to ze ona ma niskie cisnienie maluszek tez mniej sie rusza. W piatek w nocy zle sie czuła wiec pojechała na Ip okazało sie ze na ktg niepokoi ich mała aktywnosc . W sobote zrobiono jej cesarke bo bali sie ze cos nie tak mimo ze na usg nic złego sie nie działo. Urodziła o 21,20 Oskarek wazył 3400 wiec waga ładna jak na te tygodnie przez chwile sam oddychał ale po kilku minutach zaczeli biegac i z maluchem nagle pojechano na intensywna . Siostre zszywano w tym czasie i z niepokoju juz wiadomo cisnienie i wgl wiec ja uspili . W nocy z małym było coraz gorzej okazało sie ze mały jakby oddał siostrze krew bo miał hemoglobine tak słaba ze lekarz mowił iz nie krew a woda.
Wezwano helikopter malucha przetransportowano. Jak dojechał na miejsce serduszko sie zatrzymało i go reanimowano. Udało sie przywrocic akcje serca w tym czasie zdarzylismy dojechac my wszyscy tam na miejsce. Wpuszczono po raz 1 tate by go zobaczył. Wyszedł i powiedział ze mozemy na chwilke ze pozwolono. W momencie jak weszlismy wszelkie oznaki zycia ustały .. zaczeto go reanimowac i juz sie nie udało po 40 min powiedziano ze Oskarek zmarł...Był taki sliczny.. Oj kurcze znow sie rozkleiłam. Siostra i jej maz załamani bardzo bo pierwsze dziecko i wgl ..Zrobiono mu sekcje milion badan siostry tez wysłano do Wawy wycinki łozysko i wiecie co? Nic po tym nie wiadomo rozkładaja rece nie wiedza co sie stało ... siostra drazy temat bo chciałaby jeszcze dziecko wiadomo i znac przyczyne czemu tak sie stało. Teraz z wynikami sekcji ma isc do genetyka czy cos on na ten temat powie. Ale gdziekolwiek pyta sa bezsilni ponoc tak sie zdarza czasem ...

Przepraszam, nie chciałam przywrócić tych przykrych chwil, tak mi przykro, łzy same lecą po policzkach.. Ale teraz Aniołek czuwa nad Nimi, nad Wami wszystkimi z góry.. :*

Aga tak mi też kiedyś dali antybiotyk ale nie do domu puścili :/
Kamilla, dzięki że pytasz:*:) ja dobrze, ciągnie ta rana, tak to gdyby nie to to bym już mogła (i miała ochotę) na rodzeństwo dla Mai :D generalnie jest dobrze tylko moje myśli ciągle siedzą z Majka, czy napewno wszystko dobrze, ale musi być dobrze, nie ma innej opcji :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek
Hejka Kobietki:)
Wiem ze na mnie teraz nakrzyczycie ale po rozmowie z lekarzem prowadzacym moim powiedziała ze jesli skurcze sie wyciszyły a fenoterol moge brac w domu :) No i wyszłam:) W poniedziałek mam wizyte u diabetologa i by mi przepadła nawet jak by mnie wypisali bo nie wiem czy wiecie nawet jak Was wypisza tego dnia nie mozna isc do innego lekarza bo sami za to zapłacimy.
Około 15 byłam juz w domku:)
Zarobiłam ciasto na karpatke własnie w piekarniku wstawiłam pranie i od razu mi lzej na sercu :)))
Oczywiscie poczytałam Marcoweczki
Aga widze ze obie nie mozemy na tyłku usiedziec:)
Kamilla ja tez czasem gram i rozmawiam na team speaku( to pewnie ten Twoj jakby skype:) )a gra zapewne cs :) faktycznie nie mozna go zapauzowac i faktycznie za wyjscie mozna dostac bana.
Sylwia to straszy Cie ten Twoj ojciec takiego to ja bym oblała miodem i do ula wstawiła:)(przynajmniej słodka smierc i dobrze byłby wybzykany)
Co do kłotni z facetami mojemu tez sie dzis oberwało bo jak ja czegos nie dopilnuje to juz pozamiatane. Postanowiłam ze jak nadal nie bedzie docierac to pojdzie na urwa mac:) I od razu sie obudzi:)
Ania mam nadzieje ze oparzenie zabezpieczyłas np dermazinem szybciej sie zagoi i mniej boli.
Ja juz nie moge sie 3 doczekac na usg to u mojej pani doktor bo w tym szpitalu płci mi powiedziec nie chcieli mam nadzieje ze bedzie tym razem widac:(
Wgl jak wrociłam corka radosc bo w niedziele bedzie rosołek a tata go gotowac nie umie:)
Kobietki co do wirusów i blokowania internetu da sie to zrobic bez dostepu do routera fizycznego:) Jesli masz Kamilla router i po wifi korzystasz logujesz sie na stronie routera 193.168.1.1 i zmieniasz hasło dostepowe:) Badz zmieniasz ustawienia łaczenia sie z portami:))) W razie czego daj znac podesle co i jak:) Ilez to razy u mnie bluznili ze ta neostrada jest do d.. bo ciagłe awarie:) za to ile w domu było zrobione a ja wieczorem w nagrode zmieniałam hasło na stare:)

No Haniutek widze ze i Ciebie trzeba ustawic :D
Co sie dzieje z tymi Naszymi Matkami Polkami :D hehe

Jesli chodzi o zmienianie portow w routerze to moj maz stwierdzil: NA ZDJECIACH NIE WYGLADALA NA TAKA PODLA:D hehehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...