Styczeń 2016

[kasia300]

Siolcia odezwij się koniecznie. Wszystkie Cię wspieramy!!!

[maloy]

Siolcia dobrze, ze nie czekałaś do jutra w takich sytuacjach to nawet Taxi i na izbę przyjęć. Trzymam kciuki za Was :*

[asiula96]

Siolcia daj koniecznie znać jak tylko będziesz mogła, na pewno wszystko jest ok!!! Aż sama sie zmartwilam.

A ja właśnie wracam od lekarza, zbadala mi szyjkę i powiedziała ze jest ok, nic z nią się nie dzieje. Zapisała mi luteine i magnez, żebym brała w razie czego. Ulżyło mi, jednak ta luteina trochę mnie zastanawia. Ale już nic nie czytam w internecie oprócz naszego forum, jest ok to jest ok! :)

[Welka]

Asiula96 czemu piszesz że zastanawia Cię ta luteina?

[maloy]

Asiula lekarz wie co robi, ciesze sie, ze z szyjka dobrze :)

[Styczniówka]

andzik1978

Czesc Emilka 951-też jestem z B-stoku i tez termin mam na 9 stycznia.Fajnie że razem bedziemy to przechodziły a co u ciebie bedzie chłopczyk czy dziewczynka?

Witam witam tez jestem z Białegostoku :-))))

[Styczniówka]

Siolcia trzymaj sie mocno ! Dobrze ze jedziesz ! Koniecznie daj znać :-*

[siolcia]

Dzieki za wsparcie,jestescie kochane :*
Jestem na obserwacji ,ale po usg juz wiadomo ze mam kolke nerkowa plus trzy duze kamienie w nerce :( dostalam domiesniowo i dozylnie przeciwbolowe leki,ale pomogly tylko na chwile. Teraz czekam na wynik z moczu. Jak to lekarz okreslil "juz do konca ciazy bedzie tak pani cierpiec bo nic z tym teraz nie mozna zrobic ,jedynie nospa przeciwbolowo i ciepla kapiel ". Jednym slowem masakra..

[asiula96]

Welka, bo na początku ciąży weszłam z moją gin prowadzącą na temat leków stosowanych w ciąży i ona powiedziała, że luteine przepisuje tylko kiedy zagraża poronienie. Ale co lekarz to inna opinia, z tego co wiem luteine można stosować nawet jak chce się zajść w ciąże.
Maloy tak dokładnie jak piszesz :)
Dziekuje jeszcze raz za wsparcie dziewczyny i dobrej nocy Wam życzę stycznioweczki :)

[marta-z]

Asiula96 Ja w pierwszej ciąży luteine brałam od początku do okoł 26 tygodnia pomimo tego że nie miałam żadnych dolegliwości. Teraz nie biorę wcale. A wiec tak jak piszesz co lekarz to inna opinia.

[stokrotka1911]

siolcia bardzo Ci wspólczuję:/ wyobrażam sobie ile strachu musiałaś mieć i co musiałaś przejść:/ najważniejsze, że z dzieckiem jest wszystko ok. Miałaś wcześniej też takie bóle czy teraz pierwszy raz? pytam, bo też wczoraj złapał mnie taki ból pleców na dole, że nie mogłam oddechu złapać:/ leżenie na lewym boku, na wznak, nic nie pomagało. Po ciepłej kąpieli przeszło. A dziś ambitnie wybrałam się na ok.2 km spacer i po krótkim odcinku zaczął mnie boleć brzuch:/ czułam takie kłucie, najbardziej po lewej stronie. Myślicie, że to mogą być więzadła? po nospie i leżeniu przeszło.
witam nowe styczniowe mamy:)

[Welka]

Siolcia strasznie mi przykro że musisz tak cierpieć. Pociesz się tym że z dzidzią wszystko ok. Może nie będzie tak źle.
Asiula96 ja biorę od 4 tc ze względu na poprzednie poronienie. Miałam ją brać do około 18 tc, ale przez bóle blizny po cc lekarka zamiast mi ją odstawić zwiększyła dawkę.

[Welka]

Stokrotka1911 myślę że to mogą być więzadła. Chyba troszkę zbyt ambitny ten spacerek ;) Ja przed upałami byłam na 4 km spacerze, pchając wózek. Ale to było parę tygodni temu i nic mnie nie bolało. Teraz jak więcej pochodzę i mam większe tempo też mnie ciągnie. Musimy trochę odpuścić.

[tina_jg]

Siolcia cieszę sie ze z malenstwemw wszystkook. To chyba teraz najważniejsze. Przykro mi z powodu kamieni, ale my kobiety jesteśmy silne i zniesiemy każdy ból dla dobra naszych pociech. Trzymam kciuki i życzę Ci aby te napady bólu sie już nie powtarzały i nie były takie silne. Ale uważajcie tez z tymi gorącymi kąpielami. Z tego co gdzies wyczytałam mogą przyspieszyć poród. Czy prawda? Nie wiem, ale lepiej dmuchać na zimne.

[mama_amelii]

solcia ale żeś mnie nastraszyla, cieszę się że to tylko i aż to. Najważniejsze że jesteś pod dobrą opieką.
Jesteśmy z tobą, trzymaj się

[mamcia Ania]

Solcia przykro mi z powodu kamieni. Sama to przechodziłam, kilka razy i wiem co to za bol. A jak dochodzi do tego strach o maleństwo.. Eh.. Cale szczęście, ze szybko je znaleźli i wiesz z czym masz do czynienia. Na kamyczki jest kilka "złotych rad" : pić piwo , bo jest moczopędne i przyspiesza" wysikanie" kamieni, bieganie po schodach i gorące kąpiele, by rozszerzyć naczynia i pozwolić kamieniom swobodniej zejść do cewki moczowej. Problem w tym, ze te " zlote" rady są do niczego, dla nas brzuchatek. Ale warto pomyśleć o czymś co ma podobny efekt. A więc baaardzo dużo pić, może włączyć żurawinę? Ona jest dobra na drogi moczowe, gdyby kamyczki cos podraznily. I gorące kąpiele, zastąpić cieplym prysznicem w okolicy nerek i koniecznie nie dopuścić do ich przemiania i przeziębienia. Dużo odpoczywaj pod cieplym kocykiem. I na koniec, wybrałabym sie do urologa. :) Trzymaj się!
P.s gorące kąpiele przede wszystkim mogą powodować osłabienia, co jest dla nas bardzo niebezpieczne, zwłaszcza jak będziemy próbowały wyjść z wanny

[Calina84]

Siolcia bardzo Ci współczuję - wiem, że teraz ciąża będzie dla ciebie ciężkim i bolesnym czasem, ale już za kilka miesięcy będziesz miała w nagrodę swoje maleństwo w ramionach. Trzymam mocno kciuki. Wszystkie tutaj jesteśmy z Tobą.
Twoja historia dała mi też trochę do myślenia, bo od prawie 2 miesięcy sama mam częsty ból w prawej nerce. Ból pojawia się i znika - najpierw mam kilka nocy nie przespanych, a później zapominam, że bolało. I tak co kilka dni. Mój ginekolog mi powiedział, że to raczej ucisk maleństwa, ale jak mnie następnym razem złapie to chyba też pojadę na pogotowie...
Co do ciepłych kąpieli to faktycznie zbyt długie, ciepłe i częste mogą być niebezpieczne. Ja uwielbiam kąpiel i robię ją sobie często, ale staram się aby woda nie była zbyt ciepła i żeby nie spędzić w wannie dłużej niż 15 min. Ale jak mnie bolą plecy to wtedy nalewam sobie na dno wanny (ok 10 cm) gorącej wody i leżę w niej tak, że tylko plecy mam zamoczone. To przynosi naprawdę ogromną ulgę.

[Welka]

Witam moje kochane brzuchatki :)
Któraś z Was pytała wczoraj czy mam całe badanie na płycie. Tak. Zapłaciłam dodatkowe 40 zł tak jak przy synusiu i mamy jakieś 16 czy 18 minut na płycie :) cudowna sprawa. Wczoraj byłam u rodziców i oglądaliśmy. Synuś biegał po pokoju i krzyczał z uśmiechem na buzi: "tam jest Pinka" :)
Wczoraj pierwszy raz zasnął sam i do tego w swoim pokoju w nowym łóżku. Wytłumaczyłam mu że jakby się coś działo to zawoła i przyjdę. Próbowałam tego wcześniej, ale dopiero teraz się udało. Jestem z niego strasznie dumna, a z drugiej strony ociupinkę mi przykro że tak szybko dorasta :')

[Gość patka4]

Witam brzuchatki

[Nati667]

Solcia współczuje, myśl pozytywnie może nie będzie aż tak źle. Przeszłabym się jeszcze do urologa na konsultacje, może jest jakiś sposób żeby Ci pomoc.
Trzymaj się ciepło:)

[chilli11]

Siolcia kiedy przeczytałam Twój post o nagłym bólu pleców od razu pomyślałam o kolce. Ja to przechodziłam w 1 ciąży, wiem co to znaczy. Ból jest okropny, ale na szczęście taka kolka nie zagraża dziecku, chyba że się zaniedba i dojdzie do mocnego stanu zapalnego. Ja miałam w 1 ciąży 3 mocne ataki - pomogła tylko dożylna kroplówka z Pyralginy. Dziecku to nie zaszkodziło. Najważniejsze, że wiesz co się dzieje - od bólu gorszy jest tutaj strach. W ciąży kolka może wystąpić z kamieniami lub bez. 3mam kciuki, żeby atak się już nie powtórzył.

[andzik1978]

Od wczoraj mam bóle w pachwinach.Jak leże to jest ok ale jak chodze mam kłucia jakby w pochwie i takie samo kłucie w pachwinach.To jest ból jakby kolkowy.Nie wiem co to może być,wy też tak macie??

[eldoradoo]

siolcia trzymaj się, najważniejsze, że z dzidziusiem ok. Dobrze, że zawsze szybko reagujesz.

dagmara1984 od wczoraj ruszyły zapisy na bezpłatną szkołę rodzenia w Zabrzu. Terminy wolne na październik, ja już się zapisałam, bo to aż 7-8 spotkań tydzień po tygodniu, żeby przed grudniem zdążyć.

[dagmara1984]

eldoradoo dziekuje za info, jutro się zapisze. byliśmy wczoraj w Zabrzu w sklepie viki, i powiedziano nam ze nie ma isofixow z firmy be cool, a poza tym do zadnego isofixu który oni maja na stanie nie pasuje fotelik z be cool

[madi.g]

Solcia biedna :( dasz rade !!!!!! Dla dzidzi :* mnie coś od wczoraj kuje w lewym boku i trochę ciągnie w brzuchu ehh.....na dodatek mąż nic nie rozumie i jest jakby zły ze np coś mnie boli i leżę i nie jest tak jak przed .....tak to odczuwam....Dzwoni Z Pracy mowie Mu Ze Słabo Dziś Ze Mną A On CO Na Obiad I Czy ide Na Zakupy .....No Przykro Mi Wtedy....Wolałabym Usłyszeć Chociaż Odpoczywaj Albo Nie Przejmuj Się :( :( :( od rana Chce Mi Się plakac, jeszcze w sobotę wesele :/ nie mam ochoty .....juz to widzę.....:/ będę siedzieć , Maz się opije bo to jego kolegi wesele i jego znajomi dobrzy , będą się wyglupiac a ja będę się denerwować coś mnie zaboli i bleeeee , napewno kłótnia gwarantowana.....dobrze ze chociaż przed zapisałam się do lekarza by sprawdzić czy wszystko ok z tym kłóci em i twardnieniem bo inaczej nie wyobrażam sobie iść na wesele , a jak będzie Oki to przynajmniej to mnie będzie cieszyć i będę trzymać fason.......a reszte olać , dobrze że tu mogę się wygadac, buziaki Mamuski :*