Skocz do zawartości
Forum

eldoradoo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Ruda Śląska

Osiągnięcia eldoradoo

0

Reputacja

  1. eldoradoo

    Styczeń 2016

    hejj brzuchatki! U mnie też dziś szaro, buro i ponuro, ale w ogóle mi to nie przeszkadza :) W mieszkaniu wreszcie mam czyściutko, pachnąco i mogę się delektować kawusią :) Tak, jak obiecałam od wczoraj ruszyłam z wyprawką dla Hani pełną parą Zamówiliśmy razem z mężem w końcu wózek, wybór ostatecznie padł na faworyta Quinny moodd czarny na białym stelażu i fotelik samochodowy :) A resztą wyprawki zajęłam się sama przez Internet :) Teraz tylko oczekiwać na kurierów :) Zamówiłam wszystkie niezbędne kosmetyki dla siebie i dzidziusia, pościel, firanki, śpiworek i masę innych rzeczy ... Wieczorem byłam na plotkach u siostry i dostałam mnóstwo ubranek po mojej siostrzenicy urodzonej w lutym, więc wszystko się przyda :) Tak się uśmiałyśmy, że tego jest tyle, że postanowiłyśmy te ubranka zważyć - całe 14,8kg :) a w domu kolejne 12,7kg :) Nie wiem, jak ja to wszystko upcham :) Nie mam tej słynnej kreski, pępek też na chwilę obecną bez zmian. siolcia super, że jesteście w domku :) jednak co swoje łóżko, to swoje :) zakropkowana Ja jeszcze nigdy w życiu nie miałam zgagi, ale jestem w stanie się poświęcić, żeby moja Mała miała bujną czuprynę :) Swoją drogą na wizycie w ubiegłym tygodniu moja gin pokazywała nam na usg meszek i twierdziła, że to są włoski :) Miłego dnia kochane :*
  2. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Dziewczyny, witam Was serdecznie po miesięcznej przerwie :) Tyle się działo, że nie miałam nawet czasu załączyć neta, dziś wieczorem muszę nadrobić wszystkie posty. Muszę się Wam pochwalić, w poniedziałek po 9 miesiącach męki i życiu w kurzu opuścili panowie od remontu i w końcu mogę zacząć się szykować na przyjście na świat Hanusi :) Okna pomyte, firanki wiszą, dziś montaż mebli, a ja mimo iż to już 30tc mam mnóstwo sił i energia mnie roznosi :) Jesteśmy po wizycie we wtorek, Mała ma się dobrze, fika i bryka, waży 1250g. Ułożona już główką w dół ufff. Szyjka okey, skurczy brak. Moja gin twierdzi, że już ma tak mało miejsca, że 99% że już się nie przekręci. Co do wyprawki mam mnóstwo ubranek, meble przyjadą na początek grudnia a resztą zajmę się od poniedziałku. Listę i linki potrzebnych rzeczy mam, wystarczy kliknąć i czekać na kuriera :) Mam nadzieję, że nadrobię wszystkie posty i teraz będę z Wami na bieżąco :) Miłego dnia Stycznióweczki :*:*
  3. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Witam Was drogie Stycznióweczki :) Ja po wczorajszej wizycie jestem dobrej myśli, że wszystko pójdzie okey. Mała zdrowa, duża, już całe 900g szczęścia i mega ruchliwa. Pewnie na ruchliwość zadziałały zjedzone 2 krówki przed wizytą hehe Ciężko było ją pomierzyć :) Jeżeli chodzi o wyprawkę, to na chwilę obecną mam już 3 duże torby podróżne ubranek i zamówione mebelki. U nas remont nadal trwa, wszędzie siwo, a moja mamusia już powoli nie ma miejsca na moje zakupy,które u niej przechowuję :) Do końca miesiąca moi robotnicy mają się wynieść, mam zamówiony montaż mebli, posprzątamy i zacznę zakupowe szaleństwo. Już mam zrobioną całą listę zakupów, łącznie z adresami sklepów i linkami hehe U mnie dawka leków jest skromna: kwas foliowy z witaminami Femibion2 oraz Furoxin z żurawinką, dodatkowo biorę magnez, tylko dlatego, że piję kawę :) Ostatni tydzień drugiego trymestru a ja nadal tryskam energią. Ciągle gdzieś chodzę, odwiedzam znajomych. Zero zmęczenia, oby tak do końca :) Co do seksu, nie mamy z tym problemu, więc korzystamy. Ubranka zamierzam prać i prasować dopiero w grudniu, jak dojdą do nas zamówione mebelki :) I w związku z tym mam pytanie, który proszek lub płyn do prania polecacie? Dzidziuś, lovela czy jelp? Nie tyję zbyt dużo, u mnie 26tc, na plusie 3,5kg. Nie odmawiam sobie niczego :) klaudiabbbb jeśli szyjka ma więcej niż 2,5cm wszystko jest okey. Nie nakręcaj się niepotrzebnie i nie czytaj na ten temat w Internecie :) sonia88 nie zakładam innego scenariusza, jak poród w styczniu :) Wszystkie dotrwamy do 2016 roku :)
  4. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Hej dziewczyny :) Ale nastukałyście sporo postów :) U mnie przepiękny weekend, słoneczko nie pozwoliło wejść nawet na komputer :) Czuje się świetnie, jutro kolejna wizyta :) Postaram się odpisać na większość postów Calina84 sporo się napracowałaś z tą tabelką, ale efekt jest super Paulina 11p bardzo Ci współczuję i trzymam za Ciebie kciuki. Jesteś mega dzielna. Ja na szczęście na moją rodzinkę czy rodzinę męża mogę liczyć w 100%, wiem, że mogę dzwonić o każdej porze dnia i nocy i nie zostanę bez pomocy. Ja sama nie dałabym rady :/ siolcia może na problemy z oddychaniem pomoże lekkostrawne jedzenie, spanie i odpoczynek na lewym boku i magiczna poduszka :) margaretka_29 niestety ja nie słyszałam wielu pozytywnych opinii o szpitalu w Rudzie Śląskiej. Znajome, które leżały na patologii wspominają ten czas milej niż na położnictwie :/ 0 zrozumienia i pomocy ze strony personelu. Ostatnio też byłam na izbie i nie wspominam tego dobrze, obiecaliśmy sobie z mężem, że tam nie wrócimy. Z tego, co się orientuję w tym szpitalu nie ma możliwości porodu do wody, można korzystać z kąpieli w wannie do osiągnięcia odpowiedniego rozwarcia, później przechodzi się na fotel. Z szpitala na Goduli była wprawdzie zadowolona moja siostra, ale ona to inna bajka, ją traktowali dobrze po nazwisku (jej teściowa prowadzi nadzór nad personelem szpitala jako sanepid) monka89 super zdjęcia z sesji :) Welka zazdroszczę umiejętności buszowania w second-handach. Ja niestety nie umiem się tam odnaleźć i nie mam cierpliwości szukać :/ maloy piękna huśtawka :) Rat999 wyciśnij sobie cytrynę do glukozy, będzie lepiej :) mi ten cudowny sok też ciężko wchodził, piłam około 10min, aż mnie pielęgniarka poganiała, później siedziałam 20min w gabinecie przy otwartym oknie, udało się :)
  5. eldoradoo

    Styczeń 2016

    sonia88 ja zamierzam rodzić w Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu, chociaż mój lekarz pracuje w szpitalu w Rudzie Śląskiej.
  6. eldoradoo

    Styczeń 2016

    sonia88 Witam Cię z Rudy Śląskiej :)
  7. eldoradoo

    Styczeń 2016

    siolcia super:) Jaka duża dziewczynka:) Ja mam wizytę dopiero we wtorek :) Już się stęskniłam za widokiem mojej Małej :) Monka89 kuruj się, porządnie się wygrzej :) Pocieszające jest to, że wszystkie infekcje i przeziębienia od 2 trymestru nie są zagrożeniem dla dzidziusia :) Zdrówka!
  8. eldoradoo

    Styczeń 2016

    dagmara1984 zajęcia odbyły się w sali ćwiczeń na parterze, trwały ok 1,5h. Spotkanie z seksuologiem przełożone zostało ze względu na konferencję. Ale odbędzie się na 4 spotkaniu. Monka89 najlepiej zadzwoń do przychodni i zapytaj :-) Mi lekarz polecał paracetamol także przeciwbolowo :-)
  9. eldoradoo

    Styczeń 2016

    dagmara1984 ogóle wrażenia bardzo pozytywne. Dzisiaj mieliśmy spotkanie z dietetykiem a później z panią zajmująca się szkoła rodzenia. Dostaliśmy różne gadżety i próbki kosmetyków. Zwiedziliśmy szpital i sale pogodowe, akurat nie było żadnych,, akcji". Inaczej wyobrażalam sobie wannę do porodu w wodzie, w opisie podają, że rodzisz w basenie, a to taka trochę większa wanna. Są 3 sale pogodowe, każda wyposażona w osobna łazienkę, jednak wanna do porodów w wodzie tylko 1. I to trochę mnie zdziwiło. Ponoć do porodu w wodzie bardzo dużo dziewczyn się nie kwalifikuje, wyniki badań z okresu ciąży muszą być idealne i jak podkreśliła ta kobieta, to musi być typowa ciąża fizjologiczna. Mam nadzieję, że u mnie nie będzie przeciwwskazań. Szpital nowoczesny, czysty i bardzo miły personel.
  10. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Witam Was dziewczyny w piękny październikowy dzień :) Dołączam do grona szczęśliwych, które krzywą cukrową mają za sobą :) Było ciężko, mimo wyciśnięcia całej cytryny, nie umiałam tego wypić. Później już ok. Teraz tylko czekać na wyniki :) Welka ja używam rogala z motherhood i jest rewelacyjny. Mojemu mężowi kupiłam to cudo z allegro z silikonowymi kuleczkami, faktycznie, jakość kiepska, wątpie, aby wytrzymało do stycznia :) Dziś zaczynamy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, napiszę wrażenia, jak będę po :)
  11. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Calina84 czapeczka piękna :) Ja niestety nie mam zdolności, ale moja Małej zamówiłam u koleżanki własnoręcznie szyty rożek i pościel do wózka :) (wrzucę foto) fiolett u mnie też brak ciemnej kreski. Codziennie dokładnie oglądam brzuch i póki co rozstępów też brak :) asiula96 prosimy o fotki z sesji :) My sesję robimy w połowie października. Muszę kupić sobie coś ładnego hehe :) andzik1978 Twoją wagą bym się nie przejmowała :) Ja zaczynałam w 5tc z wagą 62kg, sporo spadło, mimo że nic nie wymiotywałam, teraz w 25tc mam 65kg i lekarz liczy mi je od pierwszych wpisanych w kartę ciąży siolcia Dziewczyno odpoczywaj :) W szpitalu się Wami dobrze zajmą :) Dobrze, że zawsze szybko reagujesz. Będzie dobrze, oby to była Wasza ostatnia wizyta w szpitalu przed porodem. Meggy1901 potwierdzam, poduszka jest rewelacyjna :) Ja też sobie kupiłam tą poduchę, mój A. też często mi ją podkradał i zamówiłam na allegro tańszą, mniejszą wersję, którą w przyszłości wykorzystam też do karmienia :) Mam też pytanie do bardziej doświadczonych mamusiek. Czy stosowałyście kosmetyki marki ziajka od 1 dnia życia? W necie same pozytywne opinie, Ziajka w ofercie ma masę produktów w bardzo przystępnej cenie http://ziaja.com/kosmetyki/dla-dziecka/od-1-dnia-zycia są również kosmetyki dla mam http://ziaja.com/kosmetyki/dla-dziecka/dla-mamy Osobiście polecam krem na rozstępy :) Zastanawiam sie też ewentualnie nad serią Emolium Proszę o opinie :) Dziewczyny, a zastanawiałyście się nad zakupem monitoru oddechu dla Maleństwa?
  12. eldoradoo

    Styczeń 2016

    monka89 z tego co się orientuję w szpitalu nie wystawiają l4, może się mylę. Szwagrowi wypisal lekarz prowadzący.
  13. eldoradoo

    Styczeń 2016

    dagmara1984 Miła pani dr to Jedlinska. Też będę bronić się przed Godula, chociaż pewnie wszędzie są Lekarze i lekarze. Welka mój mąż wykorzysta tacierzynski jak będzie cieplej, może uda nam się wyskoczyć np pod koniec maja nad morze :-) Po porodzie poproszę lekarke o 2 tyg opieki na mnie. Szwagier, mimo że siostra rodziła SN dostał. Z tym nie będzie problemu ;-) tina_tg ile kosztują te koszyczek? Do netto mam trochę km, a podobne widziałam w home and you.
  14. eldoradoo

    Styczeń 2016

    Eldorado mam podobne zdanie jak fiolett na temat wózków trzykołowych. Też uważam, że są niestabilne. A same koła to proponowałabym pompowane, mają większą amortyzację i łatwiej się wózek prowadzi po leśnych czy mało równych drogach. [/quote] Wózki quinny wprowadziły nowość koła kauczukowe. Ponoć niezawodne :) Okaże się :)
  15. eldoradoo

    Styczeń 2016

    dagmara1984 pojechałam za IP na Godulę i jednym słowem tragedia :/ przy okienku w rejestracji z bólem nie chcieli mnie przyjąć na patologię ciąży, bo patologia przepełniona, ale po podaniu nazwiska lekarza prowadzącego ciążę łaskawie się zgodzili ,,udzielić" mi pomocy. Nawiasem mówiąc później dwie dziewczyny w zaawansowanej ciąży odprawili z kwitkiem. Udaliśmy się z mężem na drugie piętro, gdzie pielęgniarka, wyjątkowo nieuprzejma już szykowała mi łóżko. Nie zgodziłam się położyć bez konsultacji z lekarzem, to usłyszałam, że obchód jest o 17 (była 13:30) i że wtedy ktoś mnie zbada. Przyszła 1 lekarka, starsza i też szła w zaparte, że mam być na oddziale. Czekałam na innego lekarza ponad 1h, miła Pani dr, zdabała ginekologicznie, zrobiła usg, zmierzyła szyjkę, pooglądała dzidziusia. I stwierdziła, że ginekologicznie jest OK, że moje przyjęcie na patologię jest bez sensu bo ból jest wyżej. Dała wypis i kazała zejść na parter i poczekać na gastrologa. Po 1,5h czekania z potwornym bólem poszłam do okienka zapytać co z moją konsultacją, usłyszałam, że mam czekać. Po kolejnych 2h mąż nie wytrzymał. Wtedy okazało się, że panie w rejestracji zapomniały przenieść moją kartotekę do lekarza i dlatego nie zostałam wywołana!! Masakra. Lekarz miły, zrobił usg i okazało się, że mam kamienie na woreczku żółciowym. Kroplówka - 2h. Nawet zaproponował osobny pokój, aby ciężarna mogła się położyć. Konsultacja chirurgiczna i ok godz. 22:00 w końcu dostaliśmy wypis. Najgorsze było to, że w poczekalni siedziałam z potwornym bólem, ze łzami w oczach w zaawansowanej ciąży a ludzie obok czekający też dziwili się jak to funkcjonuje :/ Mam zamiar rodzić w Zabrzu, marzę o porodzie do wody, jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań. Na Godulę wrócę tylko na ewentualne cc, które wykona mój lekarz. W czwartek wieczorem napiszę wrażenia po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. [bkarolinka1 ] ja bym wybrała jasny na niebieskim stelażu :) iolett szukam typowo miejskiego, zgrabnego wózka. Musi być przede wszystkim mały i lekki. I tak żeby bez problemu zmieścił się do bagażnika :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...