Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Inferno3]

Peonia, MMK,

No jest mega niezorientowany ale sie interesuje wszystkim co związane z dzieckiem i moim czasem poporodowym. Dzis dzwonil i mu 10 minut tłumaczylam jakie wkladki i podpaski ma kupić. Wybral idealnie. No i w synka wpatrzony.

Co do laktatora to tez nie zamierzam go uzywac codziennie. Ale dzis np musiałam zostawic dziecko z mama, bo jechaliśmy do USC. A wialo niemiłosiernie. Nie chcialam ciągnąc sie z nim w ta wichure. Nie mialam jak spuscic mleka, ale mam jeszcze ten komfort ze Maly jak jest przebrany i nakarmiony to najkrócej spi 2,5 godziny. Wiec zdążyłam wszystko ogarnac i mama nie musiala sie stresowac. Dlatego chce ten laktator na tego typu okazje. Zeby miec spokojniejsza glowe ze jest najedzony

[Malvina]

Inferno ale się uśmiałam hihihihi

[Jo_]

Znów dziś mamy dobry dzień i Krasnal ciągnie cyca a nie butlę Przez jeden dzień udało mi się trochę podleczyć brodawki i jestem w stanie wytrzymać ból przy karmieniu.

Inferno ja laktator i butelkę kupiłam dopiero jak się okazało, że mamy problem z karmieniem piersią bo wcześniej nawet nie dopuszczałam do siebie myśli, że ww przedmioty będą mi potrzebne. Na szczęście mam od nosem dobrze zaopatrzony supermarket. Laktator mam ręczny Tommee Tippee ale jestem średnio zadowolona z niego

[Gość aga1987]

Inferno twój jest genialny

[Gość Marla76]

Hej dziewczyny

Jestem juz z coreczka od 2 dni w domu.
Bylam dluzej bo mala ma zoltaczke i musiala byc pod lampami.
Dzis mialam kontrole, bilirubina wzrosla wiec nie moge karmic piersia jakis czas.
W pierwszy dzien swiat znow kontrola.
Mam nadzieje, ze nie skonczy sie na lampach, bo wtedy musialaby zostac w klinice....

Mam pytanie do mam po CC.
Czy Wam tez kazali robic heparyne w brzuch 10 zastrzykow?

Jak czesto kapiecie swoje malenstwa?
Codziennie czy co drugi dzien?

[Jo_]

Marla gratulacje!

Ja kąpię co drugi dzień Krasnala

[Inferno3]

Marla,

Ja chyba zaczne kapac codziennie bo moj Maly okropnie sie poci. Dodatkowo strasznie mu sie luszczy skora. Teraz jest lepiej bo go smaruje non stop.Ale zauwazylam ze po takiej kapieli lepiej spi. Pobil dzis swoj rekord - 5,5 godziny

[Gość Marla76]

No wlasnie moja mala tez super spi po kapieli.
Kiedys mowiono aby kapac codziennie i starsza corke 15 lat temu wlasnie kapalam codziennie.
Teraz czytam, ze co drugi dzien.
No ale to chyba same musimy zdecydowac.
Po porodzie kapali mi ja codziennie.
A w domku zamierzam co dwa dni.
No latem to inna sprawa - wiadomo.

[Inferno3]

Marla,

Mi po porodzie tez codziennie kapali Małego. Ale przyszla do mnie taka pielęgniarka noworodkowa i mowila ze jesli w mieszkaniu jest mocno cieplo to nalezy kapac codziennie. A u mnie w domu sauna. W dodatku jak luby zacznie okrywac Malego, nakladac mu czapeczki, rekawiczki, skarpetki to szlag mnie trafia. Dziecko lubi cieplo ale przegrzanie to nic dobrego. I mamy konflikt z tego powodu. Ja podchodze do tego z glowa a on mocno przegina. Wiadomo ze co za duzo to niezdrowo. No luby na dzieciach sie kompletnie nie zna. I chce dobrze, ale kurcze ta jego dobroc to niekoniecznie w dobrym kierunku idzie czasami.

[ausia91]

Cos mi forum nie dziala:/ Bylismy dzis w szpitalu bo od wczoraj wody sączą sie non stop i co kuzwa powiedzieli...to normalne . Odeslali mnie do domu i kazali wrocic jak bedr miala regularne skurcze co 5-6min a puki co nie mam ich wcale:(
Zbadala mnie polozna ginekologicznie i powiedziala ze wszystko jest ok .glowka nisko a mala ruchliwa dlatego wody sie ulewaja...
Chce to miec juz za soba:(

[ausia91]

Cos mi forum nie dziala:/ Bylismy dzis w szpitalu bo od wczoraj wody sączą sie non stop i co kuzwa powiedzieli...to normalne . Odeslali mnie do domu i kazali wrocic jak bedr miala regularne skurcze co 5-6min a puki co nie mam ich wcale:(
Zbadala mnie polozna ginekologicznie i powiedziala ze wszystko jest ok .glowka nisko a mala ruchliwa dlatego wody sie ulewaja...
Chce to miec juz za soba:(

[karola1212]

Kochane 24.12 o godzi 01.30 na swiecie pojawila sie Basia.

[karola1212]

Heh szybko poszlo a nic tego nie zapowiadalo. Przygotowalam wszystko na swieta i poszlam sie polozyc. O godz 22 odesly mi wody w dosc sporej ilosci. Po 20 min bylam w szpitalu tam kolejna partia wod. O 1poszlam na sale porodowa bo byla zajeta przez inna rodzaca i szybko poszlo. Mam niestety pare szwow ale czuje sie swietnie jak bym wcale nie rodzila oprucz odkurczajacej sie macicy stale ten bol ale to minie. To kochane Wesolych swiat dla was. Dla mnie sa szczescliwe juz drugi raz w zyciu. Dzis moj synek konczy 3 lata.

[Gość cosmicgirl]

karola1212gratuluję!Ale masz traf urodzić 2 dzieci tego samego dnia:)ładnie.życzę dużo zdrówka odpoczywaj. Po twoim poście rozumiem że twój porod też nie należał do ciężkich więc super!

[Gość cosmicgirl]

ausia91 oj współczuję ci tej sytuacji tym bardziej ze w uk jednak inaczej do tego podchodzą.ciekawa jestem czy u nas w syt takiej jak twoja by wypuscili do domu.życzę Ci żeby akcja szybko się zaczęła i żeby wszystko było dobrze.może niedługo będziesz musiała czekać może niedługo coś się zacznie.Good luck!

[Gość Marla76]

Karola1212

Serdeczne gratulacje.
Ale fajnie z tymi datami wyszlo :)

Wesolych Swiat dla wszystkich forumowiczek!!

[Gość MMK]

karola1212 gratulacje. Najpiękniejszy prezent- i to podwójny ;-)

ausia91 trzymaj się i powodzenia

Wesołych i spokojnych Świąt dziewczyny :)

[kasienka90]

Karola1212
Gratulacje ogromne
Ausia oby skurcze sie szybko pojawiły i poród przebiegł szybko.
My przez noc kilka mocnejszych skurczy puki co nieregularne wie moze jednak przejdą.

[Inferno3]

Karola,
Pieknie ogarnelas temat

Ausia,
Kochana nie stresuj sie. Wszystko bedzie dobrze.

Dziewczyny wszystkiego dobrego!!! I spokojnych swiat. :-)

[stokrotka1911]

ech, jakiś leniwy albo uparty synek będzie - szumu narobił, a teraz nie chce wyjść. wody odeszły 29 godz temu i nic, tylko kilka skurczów do tej pory. ktg OK, usg OK....na pierwszą gwiazdkę chyba czeka :)

[Inferno3]

Stokrotka,
To strasznie dlugo Cie trzymają. Mnie juz pod pompe podłączyli po osmiu godzinach od odejscia wód. A jak pompa nie pomoglaby to cesarka.

[Gość aga1987]

Inferno- twój luby przypomina mi mojego na gównie sie zna a czasem tylko denerwował. Co 10 min było pytanie a pampersa sprawdziłaś? A masz ja karmić bo z wagi spadła - kurwa kazde dziecko z wagi spada lub ze jej jest zimno i mam ja ubrać a dziecko spocone. Wiec było ciężko! Moje słowa ze przesadza itp to było nic, musiała przyjść położna i powiedzieć to samo więc wtedy przyznał mi racje i przeprosił. Czasem wystarczy kilka zdań fachowca i będzie ok.

Ja przyjmowałam heparyne tylko w szpitalu.

Wszystkim mamusia zycze zdrowych i spokojnych świąt.

[Inferno3]

Aga1987

Wiesz moj luby sra ogniem bo to jego wymarzone dziecko. Długo mnie namawiał zeby je miec. Teraz jak juz ma to panikuje. Ale tak jak w Twoim i moim przypadku, uważam ze to raczej dobry, choć denerwujacy nas, objaw troski i obawy ze dziecku cos sie stanie. Juz pisalam ze do dziecka podchodze z glowa, mimo ze to moje pierwsze. Jak troszke popiszczy to nie znaczy ze od razu trzeba go na rece brac. Luby od razu mi go przynosi, kaze karmic. Czasem tez sie wkurzam. Szczególnie kiedy siedzw w toalecie a on mi wali w drzwi.

[beatka90]

Wszystkim mamusiom i ich rodzinom zyczymy zdrowych, wesołych Swiat Bożego Narodzenia. Hania przyszła na świat 6dni po terminie po podaniu oksytocyny. Waga 4050,długa 57. Dostała 10/10pkt. Jest przepiękna :-) Poród niestety bardzo bolesny ale za to krótki. Urodzilam w 4godz siłami natury bez znieczulenia. Jak będę miała więcej czasu to nadrobie straty na forum. Macierzyństwo jest trudne ale piękne. Calusy

[Inferno3]

Beatka,

Masz racje.... macierzyństwo piekne ale trudne. Ale najwazniejsze ze coreczka z Toba. I niezly bobas z Twojej pociechy. Moj sie urodzil taki malutki. Ale sie cieszę. Bo porod mialam bardzo trudny i bardzo ciezki. Gdyby był wiekszy bym nie dala rady. Całusy leca w Twoja stronę :-)