Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Renata1976]

Ignesse trzymaj się i leż ,choć z tego co wiem jak się leży to też może boleć i koniecznie porozmawiaj z prowadzącym .Mam nadzieję,że leżenie pomoże i jakoś pomaleńku dojdziesz do siebie .

[Roksi]

Kuźwa caly czas czytałam posty i sobie mysle- ignesse to szczesciara,nic jej nie jest,wszystko ma itd a tu taka wiadomość:/ jednak wszystko się moze zdarzyć w każdym momencie. A dokoadnie co znaczy,ze ci sie rozeszlo? Ze szyjka ci sie skrocila i masz rozwarcie czy jak? Normalnie wspolczuje! :/
Co do terminow porodu to każdy ma wymagania a bedzie i tak jak będzie chciało dziecko. Chociaż 6 grudnia to fajny dzień. :-) prezenty grudniowe i tak ma podwójne bo to wigilia bedzie:]
Mnie od 3 dni tez jakos częściej cos pobolewa. Sa to chwilowe bole na szczęście. Takie rwanie,nerw az mi sie niedobrze robi i po minucie przechodzi. Wlasnie tez zwrocilam uwagę na to. Raz lub dwa razy dziennie tak mam.
Teraz jestem u rodziców i w ogóle wiele osób pyta gdzie ja mam ten brzuch. Mega sue cieszę.ze Malo go widac i tym samym mam nafzieje,ze jej rozmiar i waga jest Db. Bo mi serce pęknie.

[cytrynówka]

O jejku Ignesse, ale się porobiło :(
Przesyłam moc ciepłych myśli i trzymaj się
na szczęście niczego nie zlekceważyłaś i od razu trafiłaś pod opiekę lekarzy :)

[Mokka]

Ignesse trzymam kciuki za poprawę! Nawet nie wiedziałam , że jest taka przypadłość. Współczuję bardzo.
Kurcze każda coś ma, jakieś dolegliwości albo obawy o dziecko. Czy to takie czasy czy akurat takie mamy się udzielają?

[Natalia 31]

Dziękuję Monia. Ja też własnie mam podobny problem ze szpitalem, wskazania do cesarki , termin umówiony a jak wejdzie insulina to muszę jechać do innej placówki, czego bardzo chcę uniknąć. Mam nadzieję, że unormuje cukier i na pewno będę trzymać dietę ale czy to pomoże zobaczymy. Jestem zdeterminowana. Byłam na zakupach i zaopatrzyłam się w "nowe" jedzenie Studiuje dokładnie produkty i układam sobie menu. Po obiedzie po godzinie miałam cukier 141. Teraz zjadłam kolację i zobaczymy. Do tego jeszcze muszę mocz badać ale to tylko raz w tygodniu x3 pomiary.
Ignesse trzymam kciuki żeby wszystko było ok, obie dostałyśmy niezłego kopa , wszystko ok było a tu nagle dupa....trzymaj sie

[Roksi]

Takie czasy. Ja dużo czytam i widzę ze naprawde 96% to jakis problem ma. A ile poronień no 1 ciąży. Ja w szoku bylam. !!! Normalnie czytając to wszystko to musle wręcz ze poronienie pierwszej a nawet i drugiej pod rząd ciąży to jalas norma:/// jestem w ciężkim szoku i będę pewnie zawsze juz:/

[Natalia 31]

Monia powiedz mi jeszcze jedno jak z ruchem u Ciebie po posilkach? Nic mi diabetolog na ten temat nie mówiła i nie wiem czy mam jakoś specjalnie wdrożyć jakies spacery , baseny czy jak. JAk Ty robisz, żeby poprawić metabolizm?

[Renata1976]

Ja dzisiaj też na nospie i już po rozmowie z moją gin,kazała zaaplikować luteinę i jak po niej skurcze nie przejdą to jadę do niej na dyżur .

[Roksi]

Ale was ruszylo, tak na powaznie. Niech te nasze pociechy poczekaja, gdzie im sie tak spieszy? Rozumiem,ze do mamusi i tatusia, bo na pewno nie do zycia w Polsce.

[Gloomcia]

Oj dziewczyny, same problemy widzę! Mi lekarz zaleca siedzieć w domu i odpoczywać, bo szyjka mi się skróciła do 3cm, niby w normie ale jak to on powiedział, lepiej na zimne dmuchać. W październiku zaczynam nowy semestr na studiach a dok powiedział, że może lepiej sobie odpuścić. Nie wiem co robić, bo dostaje już szału siedząc w domu, myślę że on trochę panikuje ale z drugiej strony lepiej być ostrożnym.

Zdrówko najważniejsze! Nasze i maluszków, także tego nam wszystkim teraz życzę, a informacje pociechom proszę przekazać, żeby nie pchali się na świat zbyt szybko!

[megi.madzia]

faith
Moja mnie czasem.zawola ta skubana waga! -sprobuje skusic, ale ja ją ignoruje :p udaje ze nie slyszalam - i sobie mowie "ze cooo? Waga do mnie gada ??taaa..wariatki ze mnie nie.zrobi xD"

ewa
I bardzo dobrze !!! Trzeba ochlonac i cukru pilnowac tez w ta srone zeby podniesc czasami, bo przy stresie spasc moze ! :)

ignesse
Dobrze ze na IP pojechalas , niektorzy lekarze uwazaja ze przyszle mamy przewrazliwione sa i przesadzaja ale jak.widac WARTO TRZYMAC REKE NA PULSIE I REAGOWAC!!
Kochanie zaciskaj nozki lez i odpoczywaj duuuzo ! Juz nie zostalo nam duzo czasu do grudnia wiec wierze ze dacie rade ! Moze prowadzacy cie uspokoi i do wizyty u niego maluszek.sie cofnie i bedzie tylko lepiej. OBYY !! :*

renatka
Widze ze u Ciebie tez potyczki male, duuuzo wytrwalosci i spokoju zycze, oby lepiej jutro bylo.

Gloomcia
Szczerze? Ja bym sobie odpuscila chyba.. lekarz wie co.mowi..a lepiej zebys potem.sama.do.siebie nie.miala pretensji czy wyrzutow..po co.na sile ciagnelas te semestr...

Moze ta noc.dzisiejsza tak na maluchy zadzialala? Ten.ksiezyc... w faktach nawet mowili ze WIEKSZOSC osob po niej NIEWYSPANA jest..

[ignesse]

Roksi, szyjka jest dluga i zamknieta, także jak pani dr. Powiedziała dzis nie urodze ale generalnie moge do 40 tyg nie dotrwac.
Gdyby nie ten potworny bol i unieruchomienie....
Byle do czwartku moze ten specjalista cos zaradzi...
Megi.madzia mi na ip kazała jechac moj dr po telefonie do niego. Rzecz w tym ze to nie wina maluszka tylko mojej budowy ciała.

[Gość monia151]

Natalia 31 ruch po każdym posiłku to super sprawa. Na początku diety, kiedy jeszcze nie wiedziałam pomagało mi to zareagować, aby cukier nie był za wysoki. Słodkie mamy polecają spacer jako świetną metodę na spalenie cukru! Ja kiedy przejdę się po posiłku chociaż kawałeczek cukier zawsze mam super :) Ponad to ratuje mnie to, kiedy wiem, że z czymś "przesadzę" - długi spacer i cukier w normie :)
Jak na pierwszy cukrzycowy obiad - 141 to całkiem niezle! :) mimo, że normę masz pewnie do 120, to jednak do 140 mój diabetolog twierdzi że jeszcze się nic nie dzieje. MI długo zajęło skomponowanie posiłków, jednak po paru dniach nie będziesz już czytać, liczyć tylko będziesz doskonale wiedzieć co jest dla Ciebie dobre a co nie :)
Powodzenia i w razie pytań zawsze chętnie służę pomocą, bo wiem jak samej było mi cięzko przestawić się na tą dietę :)

[Maaadziulka]

Ignesse trzymaj się cieplutko i uważaj na siebie!
Renata Tobie też życzę, żeby skurcze minęły!
Mnie teraz na wieczór też tak jakoś dziwnie jest. Nie mam apetytu i jakoś mi dziwnie, niby boli brzuch, ale w sumie to nie jak ból. Już sama nie wiem. Do tego maluszek szaleje strasznie i mnie już wszystko boli przez niego.. Niech nam ten czas do grudnia szybko zleci, żebyśmy już nie musiały się "męczyć" ;)

[malgosia35]

Renata1976 i jak te Twoje skurcze ?
Przeszły czy nadal są ?

Natalia 31
moja siostra miała cukrzycę w ciąży . Pilnował jedzonka i mała urodziła się w terminie zdrowa i piękna.

Igness , nawet nie slyszalam o takiej przypadłości ale życzę duz zdrówka i oby nic się nie pogorszalo.

Wiec i ja.muszę się wyzalic ze chwilami.mnie tak piecze brzuszek punktowo , jakby ktoś mnie przypada zapalniczka. Trwa to chwile i puszcza
Czy któraś z Was też tak ma ???

[Megomega]

Ignesse
Bedzie dobrze tylko sie oszczedzaj!
U mnie nie najlepsze wiesci tez, od paru dni moja mama w szpitalu, miala zle wyniki badan okresowych i teraz robia jej w szpit badania, a w przyszlym tyg. Pobranie szpiku kostnego. Msma pracuje w sluzbie zdrowia w Polsce i tym sie pocieszam, ze na dobra opieke. Ja tu W UK... Mam wrazenie ze ona to wszystko przedstawia jakby zeby mnie nie martwic: ze to rutynowe badania i nic jej nie jest:/
Kiepski dzien dzis.

[ausia91]

ewa
U ciebie urodziny co 2 miesiace a u mnie beda co miesiac jak sie Livka w grudniu urodzi:) siostra jest ze stycznia , nasze mamy z lutego ,moj tata z marca daniela siostra tez pozniej kilku znajomych pokolei co miesiac i w lipcu ja a w sierpniu Daniel takze corcia nam "zapelni" luke urodzinowa bo z grudnia nikogo nie ma w naszym towarzystwie Chociaz po cichu licze ze urodzi sie sie albo z 2tyg przed terminem albo juz w styczniu bo termin mam na sama wigilie i nie wyobrazam sobie tak spedzac swiat -ale to juz Ona zadecyduje ,mimo wszystko i tak to beda najszczesliwsze swieta.

Zrobilam dzis na obiad kluski slaskie z gulaszem i teraz leze plackiem po zjedzonej kolejnej porcji .Livii chyba tez smakowalo bo kopie coraz mocniej:)chyba chcialaby byc slazaczka jak mama hehe :) a jutro idziemy do poloznej posluchamy serduszka i moze uda mi sie jakos przekonac polozna na dodatkowe usg (troche bede musiala nawymyslac ale trudno) no i przede wszystkim jutro zarzadamy zeby polozna sie w koncu zajela swoja praca czyli objela nas taka opieka jaka sie nalezy albo zarzadamy zmiany i bez skargi sie nie obejdzie .

[cytrynówka]

Chyba wszystkie mamy dodaj zły dzień :/ u mnie zaczęły chyba hormony buzować. Szwagierka (młodsza siostra mojego meza) mówi, że nie pomieścimy sie w naszym małym 13letnim samochodzie z wózkiem, fotelikiem i innymi rzeczami i w związku z tym wymyślili z moimi teścia mi, że... kupią jej nowy samochód a ona odda nam swój stary młodszy może o 2 lata od naszego. Ehhh wkur... mnie takie bananowe dzieci, co to wszystko od mamusi i tatusia dostają na jedno pstrykniecie. Szkoda, że rodzice męża tak faworyzują jedno ze swoich dzieci :/

[ausia91]

cytrynówka najgorsze jest wlasnie takie faworyzowanie orzez rodzicow jednego z dzieci .Kuzwa dla mnie to rownznaczne z tym jakby powiedzieli jednemu ze kochaja go bardziej a drugiemu ze mniej .Fajnie ze chca pomuc i ze stac ich na taki gest ale rownie dobrze mogli by wam kupic auto skoro to wy sie w swoim nie pomiescicie. Aj szkoda nerwow

[beatka90]

Ignesse współczuje Ci :-( Nam położna opowiadała o tym rozszczepie spojenia łonowego z tym że częściej zdarza się to po porodzie. Mówiła też że dawniej kobiety częściej miały tą przypadłość, teraz rzadziej. I że po porodzie w tej sytuacji kupuje się jakiś pas uciskowy, czy coś tego typu. W sklepach medycznych trzeba tego szukać. Nie wiem jednak czy można stosować go w ciąży czy dopiero po porodzie. Może zapytaj o to lekarza

[Natalia 31]

Cytrynowka u mnie jest podobna sytuacja. Tylko, że mąż ma na to zlewke a mnie czasem krew zalewa. A najgorsze jest porównywanie nas do nich. Mogłabym udusić. A dziś teściowa wiedząc, że mam cukrzyce i od dziś na ścisłej diecie dzwoni do mnie czy przywieźć mi flaki! !!!!Kur.. padlam i do teraz nie wstaję. Eh szkoda gadać

[Natalia 31]

Dzięki Monia. Po kolacji 112
Jestem dobrej myśli. Trochę mnie głowa boli i mam ssanie ale myślę, że to kwestia czasu i się przestawie. Po szłabym juz najchętniej spać bo nocke miałam fatalną ale o 22 jeszcze musze zjeść ojoj

[Gość monia151]

NAtalia, po kolacji cukier super! :)
Jesli moge jeszcze tylko doradzic, pilnuj tych ostatnich, nocnych posilkow i najlepiej jedz jak najpozniej przed snem, bo u mnie pominiecie tego posilku skutkuje mega wysokim cukrem rano. Juz mam nadzieje ostatnia uwaga ode mnie, wiem ze jest tego sporo na poczatek ale w razie czego smialo pytaj :)

[Natalia 31]

Się zdziwiłam,że tak późno musze ale trudno. O.tej godzinie zazwyczaj juz leżę w łóżeczku heh. Ciekawe jak rano będzie. DZIEKI JESZCZE RAZ za wszystkie rady . Na pewno jeszcze będę pytać...

[Gość aga1987]

cześć mamusie!!!
strasznie wam współczuje tych dolegliwości!!!
cytrynówka - moi teście robią to samo mają czworo synów ale drugi Janusz jest najważniejszy bo on był chory na raka - oczywiście bardzo mu współczuje bo ma usunięte jądro i nie będą mieć dzieci. ale on z zona jest zawsze perfekcyjny bo maja dobrą pracę piękny dom itp. lecz drugi brat co ma czwórkę zdrowych dzieci i też dom może nie tak ekskluzywny to są nikim.
kochane czy u was w aptekach też sa takie rozbieżności cenowe moje witaminki febidion 2 w jednej kosztuje 39,99 a w drugiej 52zł a w trzeciej 59zł jak to jest możliwe że apteki mają takie marże.