Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny za szybka odpowiedz odnośnie mojego postu. Jak to dobrze ze jest to forum i dziewczyny których ten sam temat dotyczy:-). Może nie uwierzycie ale jak piszecie juz o swoich maluszkach to czuje się jak bym była obok was albo byście były moja bliska koleżanka bo tak się ciesze jak na swoje dziecko.

Gratulacje kochane, jesteście silne babki a dla tych wraz ze mną życzę powodzenia. Mam nadzieje ze i u nas bez komplikacji i jakiś strasznych wrażeń się obejdzie. A takie przypadki jak u roksi to tylko wyjątki ale nasze serduszka nam to wynagrodzi. Dziękuje, pozdrawiam wszystkie kobietki, powodzenia. Ale nie nie żegnam się, wrazie czegoś będę się odzywać.

Odnośnik do komentarza

od początku ubierałam ją w body - krótki lub długi rękaw i pajacyk, ostatnio spróbowałam body i śpioszki nie marzła, więc ubieram tak lub tak. Spróbuj w czym Ci będzie wygodniej do zmiany pieluchy. Ja powoli próbuję body, kaftanik i półśpiochy, i daję radę z przebieraniem ;)

co do kikuta nie pomogę, Kornelce odpadł w szpitalu.

Teraz się zaokrągliła, bo po urodzeniu była strasznie chuda. Od ubrań też zależy czy wygląda jak chudzina jaką jest czy na małego pulpecika. W wadze jest ogromna różnica 1600 a 3100 :)

Odnośnik do komentarza

Andzia_M - Śliczna ta Twoja Kornelia, mi kuzynka mówiła że na kolki też jest delicol - chyba tak to się nazywa i że ona to miała i spoko.
Roksi- to jest Twój najpiękniejszy dzień, wszystko co złe odchodzi w zapomnienie a pozostaje Ci uśmiech dziecka.
Megomega- moje gratulacje, kolejna szczęśliwa mamusia
Mokka jutro Twój wielki dzień, życzę Ci spokojnego porodu.
Patrycja- wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

objawy zbliżającego się porodu: oprócz mojego fałszywego alarmu, to zauważyłam że poboluje mnie podbrzusze jak na okres chodź mój ból okresowy był minimalny bo bardzo rzadko jadłam jakieś tabletki przeciwbólowe, bóle kręgosłupa już rzadsze ale są i oczywiście biodra bolą w szczególności w nocy nie wiadomo na którym boku spać. zwiększona ilość śluzu a przedewszystkim mam wilczy apetyt.

Odnośnik do komentarza

Andzia
Kornelka jest jak malowana ;)
sliczna i co najważniejsze zdrowa mała księżniczka ;)

Roksi cudowne chwile przed Wami .
Zabieraj mała i jedz do mamusi.

Patrycja , gratuluję i życzę samych szczęśliwych dni .

Ja dzisiaj byłam na Ktg i z młodą jest wszystko oki .W 35 tygodniu młoda waży 3 kg . Jejku jaki klocus hihi.
Szpital zwiedzony .Sale obejrzane , teraz jakoś czuje się lepiej jak to wszystko zobaczyłam.
A co najważniejsze że coreczka wszystkie pomiary i parametry ma w normie :)
no i na usg wyglądała jak klonik tatusia ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,
Oj pędzicie z postami jak szalone,nie sposób Was nadrobić.
Ja ogólnie typowych ciążowych dolegliwości też nie mam, ale mam swoje nietypowe. Kłopoty ze snem choć mniejsze to od czasu tej anginy nie odpuszczają, ogólnie to choróbsko do końca puścić nie chce. W dodatku, jakby tego było mało pojawiło mi się nadciśnienie, jest ryzyko, że poród mi będą wcześniej wywoływać. A Maleństwo ostatnio tak się wierci, że czasem aż pessar czuje...ehh. Także trzymajcie kciuki, żebyśmy choć do następnej wizyty 01.12., czyli początku 37 tc, wytrzymali w dwupaku i bez szpitala.
W ten weekend zobaczyłam obie porodówki, które mnie interesują, dało mi to dobry pogląd, czego się spodziewać. Myślę, że mam już swój nr 1 i nr 2.
Cytrynówka, Madziulka
Wczoraj na Kamińskiego nikt na porodówce nie rodził ok.18-19, cisza i spokój:) Muszę powiedzieć, że na Chałubińskiego akurat sala do porodu w wodzie dużo bardziej wypasiona była.
Cytrynówka
Przy tego typu infekcjach bardzo zwiększa komfort częste wietrzenie, czyli w domu w spódnicy i w sukience, ale bez bielizny i chodzenie zamiast w spodniach w spódnicy lub sukience. Trzeba jak najbardziej unikać ocierania, podrażniania zakażonego miejsca. Zdrówka!
Megomega
Gratulacje! Dużo zdrówka!
Mokka
Trzymam kciuki! Powodzenia!
Patrycja
Wszystkiego Najlepszego! Gratulacje! Dużo miłości i zrozumienia!

Odnośnik do komentarza

Renata1976
Gosia kontroluj to nadciśnienie,ja od pobytu w szpitalu mierzą trzy razy dziennie ,i przy 140/90 już mam dopegyt on u mnie obniża.

Ja też mierzę 3 razy dziennie. Też awaryjnie mam dopegyt, u mnie górne najwyżej 135 wypada, ale dolne coraz częściej koło 100. Najgorsze jest to, że nie czuje tego ciśnienia, tylko jak sobie zmierzę to wiem, czy wysokie, czy nie.

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie. W końcu nadrobiłam straty. Ale się tu dzieje :-)
Przede wszystkim gratulacje dla Ciebie Megomega! Ale masz fajnie że już możesz tulić córeczkę :-)
Cytrynówka ja miałam niedawną taką samą infekcję. Brałam globulki Macmirror. Najgorszy świąd nocą a opuchnięcie warg rano. Na szczęście przeszło. Mam nadzieję, że nie wróci bo nie mam już wizyty u gin przed porodem. Oby Tobie jak najszybciej przeszło bo ciężko z tym żyć.
Andzia śliczna ta Twoja córcia. Ładnie rośnie. Oby te kolki nie dokuczały.
Mokka jeszcze raz życzę szczęśliwego rozwiązania. Jeszcze chwilka i synek będzie z Tobą :-) Super! Nie stresuj się kochana.
Patrycja samych szczęśliwych chwil w związku i gratulację! Duuużo miłości!
Roksi ucałuj Laureczkę i podeślij jeszcze jakieś fotki tej ślicznotki. Te szwy masz rozpuszczalne czy będą Ci zdejmować?

Ja też miałam wczoraj pierwszy raz tak jak niektóre z Was. Bolał mnie brzuch jak na okres, plecy i czułam lekkie parcie na odbyt. Wystraszona byłam jak nie wiem ale po ok 30min przeszło. Może to są właśnie te bóle przepowiadające? Skurczy nie czułam ale takie dziwne to było

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

Andzia Kornelcia jest cuuudna! ❤

Patrycja gratulacje! Duuuzo szczescia szczęścia i miłości na "nowej drodze życia"! :*

Roksi zazdroszczę, że już z Laurka w domu jesteś! Choć domyślam sie, ze pierwsze dni do najłatwiejszych należeć nie będą..

Cytrynowka to żeś na koniec złapała świństwo! Trzymam kciukasy, żeby szybko puściło!

Mokka powodzenia jutro! Daj nam znać w miarę możliwości jak będziesz po! W końcu pierwszy forumowy chłopaczek!:)

Megomega gratulacje! Oczywiście pozytywnie zazdroszczę!

Jeeeejku dziewczyny jak ja czekam aż mój Nikosiek będzie już ze mna! ;) cały czas wsluchuje się w swój organizm, bo coraz częściej twardnieje mi brzuch. Spojenie nadal cholernie boli, nie wiem czy młody główka naciska na szyjke i stąd taki ból czy o co chodzi.. Ale czasem to aż sie ruszyc nie mogę :/ do tego młody jest jak dla mnie nadaktywny, normalnie ciągle go czuję, to dziecko chyba się nudzi ;) mówię mu ciągle, zeby tak za 3 tyg zaczął sie zbierać na tę stronę brzucha hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...