Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Nanna, gratulowałyśmy już, ale teraz jeszcze witamy Mikołaja, super chłopak :)

sheViolet, trzymam kciuki, żeby to już było to! wystarczająco się naczekałaś już... I nie martw się, boleć na pewno będzie, ale to tylko kilka godzin w perspektywie całego naszego życia i wszystkie dają radę, więc my też damy! :*

Ja dziś noc wyjęta z życiorysu, cały czas skurcze, ale nieregularnie, więc przestałam liczyć w pewnym momencie z w nocy, żeby w ogóle coś pospać... Ostatni mocniejszy był 7.40, a od kiedy wstałam i się ruszam, w zasadzie odeszły. Więc znów fałszywy alarm :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

sheViolet nareszcie! Ja tez trzymam kciuki najmocniej jak się da, oby poszło szybko i sprawnie! ;)))
nanna super relacja z porodu! Aż się łezka w oku kręci, a Mikołaj cudowny!:))) cieszcie się sobą i odpoczywajcie jak najwięcej:)
Paulalala tak jak piszą dziewczyny - na pewno wszystko będzie dobrze, na początku może być problem z karmieniem ale najważniejsze to się nie poddawać bo im częściej stymulujesz piersi przykładając maluszka tym więcej mleka się produkuje ale to proces, na który potrzeba czasu wiec życzę Ci cierpliwości i wiary w siebie!!!:)
MarAla skurcze "właściwe" czyli już te porodowe położna mówiła ze najłatwiej odróżnić od przepowiadajacych biorąc prysznic taki solidny ze 20 minut. Jak przejdzie to fałszywy alarm a jak się zacznie nasilać to znaczy ze to "godzina zero" :) wyczytałam gdzieś ze można też wypić 1,5l wody, ona działa wtedy na macice jak ciepły kompres i tez jak się wyciszy to znaczy ze to jeszcze nie to:)
crispnlight daj znać czego się dowiedzialas;) wiadomo ze emocji jest teraz coraz więcej zarówno z Twojej strony jak i partnera wiec musicie się teraz wspierać nawzajem i dużo rozmawiać, to choć trochę zmniejszy stres może nie ten związany z porodem ale ten między Wami:)
Izabela doczekasz sie porodu kiedyś na pewno :D trzymam kciuki żeby było szybciej niż później :)
U nas noc ciężka, o 2 zasnęłam ale o 5 mnie mdłości obudziły i juz nie mogłam spać.. potem przysnelam ale chyba tylko na chwilę bo o 7 juz musiałam dzieci szykować do przedszkola.. czuje się jak zombie, zjem coś i idę dalej spać, może nabiorę siły na cokolwiek ;)

A tak z innej beczki - Kaszka urodziła:)))

Odnośnik do komentarza

Nana piękny opis, dziękuję aż płakałam jak czytałam taka wrażliwa się zrobiłam...
Paulala nie martw się wszystko bedzie dobrze, ważne że Krzysio jest pod stałą opieką. A z laktacją to może laktatorem pobudzać no i wiadomo często przystawiać dasz radę! Jak chcesz karmić piersią to będziesz miała dużo pokarmu
Drożdżówka powodzenia i czekamy na wieści ;-)

Odnośnik do komentarza

sheViolet gatulacjeeeee....uwinęłaś się kobieto:)

U mnie skurcze nasilają się, ale regularności to nie ma za bardzo. W jednej godzinie były co 5,6,4minuty, później co 8,9,11 minut a teraz znowu częściej....boli bardzo. Rano brałam prysznic i nie przeszlo. Zaraz ma być u mnie facet od wentylacji, jak wyjdzie to wezmę jeszcze raz prysznic i zobaczymy....o 14.30 mam planowe ktg. Jak dotrwam to pójdę jak nie to na izbę przyjec. Tak chciałabym żeby to był poród bo nie chcę iść jutro na patologię :(
Fobianka dziękuję za info:)

Odnośnik do komentarza

SheViolet serdecznie gratulacje, śliczna mała, a na imię ma jak moja najstarsza córka (nawet troszkę podobna):) Może to dobry znak:) cieszę się,że wszystko dobrze poszło, odpoczywajcie.
Ja dzisiaj wpadłam w szał porządków, może tak przekonam maleństwo do wyjścia. Tylko muszę się sprężyć, bo muszę dzieci zdąrzyć odebrać, bo znowu wszyscy strasznie zajęci, jeszcze mi przyjdzie dzieciaki na porodówkę zabrać:P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

magdalena3 my jeszcze w trzypaku :) mamy termin na 15.10 na cc. dzieciaki w 36 tc ważyły 2,551 i 2,557 :) teraz jesteśmy już w 37 tc i z niecierpliwościa czekamy na rozwiazanie :)
Odkad jest facebook bardzo rzadko tu zagladam.

teraz zaczał się pazdziernik i mamy nawet po 2 / 3 porody dziennie :) życzę wszystkim zdrówka i szczęśliwego rozwiazania :)

A dziewczynom , które maja juz Maluszki przy sobie pociechy ze szkrabów :)

Odnośnik do komentarza

W piatek caly dzien mialam bolacy i twardy brzuch. Weekend spokojny, chociaz dzis w nocy jak sie budzilam to pobolewal i dodatkowo czulam klucie. Od rana znowu boli i twardnieje co jakis czas. Maly od kilku dni spokojny, w weekend mial takie fazy przeciagania sie i prostowania bo doslownie stopki czulam na bokach. Kolezanka pocieszyla mnie, ze ona tak miala kilka dni przed porodem, takze dala mi nadzieje, ze cos niedlugo sie zacznie..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...