Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Pauuulalala
Wszyscy już chcą rodzić ;p
A my sheViolet (bo z tego co pamiętam masz termin tak samo jak ja - za tydzień) mamy chyba jakiegoś cholernego pecha.. Mi też odszedł już czop a skurczy ni hu hu nie mam.. Mam idiotyczne przeczucie że przenosimy.. Pfu pfu...

A pytalas swojego lekarza kiedy ew wywoluja? Bo co szpital to inaczej patrza.

Ludze sie nadzieja, ze ta rycyna cos zdziala

Odnośnik do komentarza

sheViolet moja lekarka stwierdziła, ze już powinnam rodzić bo mam za mały brzuch na duże dziecko.. Ok.4 kg wg USG ale brzuszek mam faktycznie nieduży. Na KTG bardzo mało ruchów, zero skurczy.. Mówiła, że w poniedziałek zobaczymy jeszcze jak wyjdzie KTG to wtedy da mi skierowanie prawdopodobnie na wywołanie. Póki co mam dużo spacerować i seks też wskazany :D
Uważa, ze moje dziecko jest zbyt leniwe bo ma serio mega mało miejsca :)
No i ja też astmatyczka więc to będzie trudne, bo leki musze mieć ze sobą, tlen automatycznie.. Martwi się że będzie konieczne cc a tak jak powiedziała jest przeciwna kiedy nie ma wskazań medycznych :)

Może zdziała ;) Trzeba być dobrej myśli ;) !

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Od długiego czasu was podczytuję i też postanowiłam napisać co nieco. Jestem w 37 dniu i 4 dni. Termin 10 października. Ogólnie ciąża bez komplikacji i większych dolegliwości. To moja druga ciąża po 11 latach. Pierwsza zakończona cc i teraz zastanawiam się jakie tu będzie rozwiązanie choć nie ukrywam że chciałabym mieć cc. Może wiecie czy przy drugim porodzie mogę liczyć na cc czy nie bo za długa przerwa.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dziewczyny! Tak sie ciesze, ze juz sie zaczely porody. Zazdroszcze , tez bym chciala byc juz po. Ja mam termin na 5 pazdziernika, lekarz mowil, ze szybciej urodze ale teraz mysle ze sie nie zna i ze przenosze. Z pierwszym dzieckiem mialam wywolywany porod 2 tyg po terminie. Ciezko tak przenosic bo caly czas sie czlowiek martwi czy z dzieckiem wszystko na pewno jest ok.

Odnośnik do komentarza

Martyna1 oj jakbym już chciała ;p Bo kocham synka ponad wszystko ale wkurza mnie już ta ciąża.. Fajnie było jak był brzuszek, przywileje w kolejkach i jak jeszcze dobrze się czułam. A nie teraz.. Wyglądam jak zoombie, zgiąć się nie mogę. Jak coś zrobię to stękam później cały dzień jak to mnie wszystko boli heeh Ale damy radę ;)

Kurde dziś szaloony dzień :D Dwa dzieciaczki już się wysypały dzisiaj.. Razem już trójka na forum. Pięknie, pięknie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszcze tym rozpakowanym mamusiom:)) Czekam na trzecia corcie, dzisiaj nawet rano ładne skurcze co 8 minut i nagle po godzinie zniknęły w ogóle:( termin na 3.10, ale juz mam dosc, najpierw luteina na skracajaca sie szyjke, a teraz nic sie nie dzieje:)) okrutne sa te ostatnie dni:/
To se ponarzekałam teraz jak na szpilkach i sie dłuzy a potem jak maleństwo jest na świecie to ten pierwszy roczek mija jak jak z bicza strzelił. Tak czy siak nie mamy wyjścia wszystkie w końcu urodzimy:D

Odnośnik do komentarza

Izabela123 dobrze mówisz Anitce..

Ja całą ciąże byłam przekonana do porodu naturalnego! Widziałam różnicę więzi z cesarek i z porodu sn.. tak bardzo chciałabym urodzić w ten sposób ale jutro zaczynam 38 tydzień a maluch mi się nadal nie obrócił ..:( strasznie nad tym ubolewam:( żeby nie powiedzieć że załamana jestem.. cała ciąża prawidłowo a teraz z tdgo powodu nie będę miała wyjścia i skierują mnie na cesarkę.. bardzo to przeżywam bo nie tego się spodziewałam.. jest jakaś mała szansa że się obróci ale już mnie nastawiają na cc.. :( ehhh przepraszam ale musiałam się wyżalić bo bardzo to przeżywam że nie mogę mieć wyboru jak maluch przyjdzie na świat

Odnośnik do komentarza

sheViolet daj se spokój z ta rycyna, naprawde, w pierwszej ciazy widzialam co to potrafi zrobic z ciezarna jak bylam na patologii, dziewczyna trafila na oddzial odwodniona z za slabymi skurczmami i w koncu po 15h maial cesarke i dziecko w inkubatorze niedotlenione, nasza polozna zaleca seks:))

Odnośnik do komentarza

Jejku ale w nas emocje :) ogromne gratulacje dla nowych mamusiek! Chyba wszystkie tak to silnie przeżywamy.
Ja dziś opuściłam szpital. Ogromnie się ciesze ze mogę już leżeć w swoim łóżeczku i korzystać z własnej łazienki. Aczkolwiek nie ukrywam ze w środku jest strach o każdy dzień. Bo tak jak mi powiedziano wszystko jest już tak przygotowane ze poród może się zacząć w każdej chwili a jeszcze niestety sporo nam brakuje do donoszenia. Ale jesteśmy dobrej myśli :)

Odnośnik do komentarza

Anika wydaje mi sie, ze11lat to za długo do 2lat robia . U mnie beda 2lata i 2mc i ciekawe czy mnie wezma a lekarz na usg nie ocenia Ci grubosci blizny?
Ja uwazam, ze CC jest zdecydowanie lepsze od porodu sn a i taki mam za soba. I sorry nie uwazam ze mam slabsza wiez z bliznietami, ktore tak urodzilam :)
Kazdy ma swoje zdanie porod sn nawet bez znieczulenia straszny nie jest, wiec jak cos sie nie martw. Dla mnie traumatyczne bylo wszystko po i po cc zdecydowanie szybciej do siebie doszla nastepnego dnia moglam juz wszystko przy dzieciach robic bez lez z bolu przy wstawaniu z lozka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...