Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Paula, moja też taka oporna w ruchach że nie wiem co dziś robić. Tylko takie smyranie od czasu do czasu. Jak ja chcialabym żeby kopała tak jak Magda. Leżę specjalnie na lewym boku i obserwuję ciągle. Już mam schize że coś nie tak.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Paula, ja w sobotę miałam nerwy bo mój maluch też słabiutko się ruszał jedynie jakieś delikatne muśnięcia raz na jakiś czas, na szczęście udało mi się dostać do gin, zrobiła mi usg sprawdziła przepływy i ilość wód płodowych oraz czynność serduszka. Na szczęście okazało się że wszystko jest w porządku, kazała się nie przejmować bo już takie "starsze" dzieciaczki tak nie fikają i również tak jak my mają spokojniejsze dni i zmniejszoną aktywność:) Ale co najadłam się przez mojego malca strachu to moje:) Pozdrowienia

http://s2.suwaczek.com/201510097146.png

Odnośnik do komentarza

Izabela123 spojenie, miednica i biodra bola mnie zupelnie inaczej. I to juz od hmm 2 miesiecy moze? Bardzo wczesnie spojenie zaczelo mnie bolec. A tu bol byl tak jak opisujesz, jak na okres podbrzusze mnie bolalo od rana praktycznie, ale do wytrzymania. Wzielam nospe ale nie pomogla. Musialam jechac dzis na uczelnie.i jak wracalam miejskim to zaczelo mnie dodatkowo pobolewac zdecydowanie mocniej tak falami. Az do takiego klucia jakby igla. Ale wlasnie brzuch nie twardnial. Wczesniej jak mialam bolesne skurcze to bol byl identyczny ale i brzuch od razu twardy jak skala.
Wrocilam do domu, wzielam 2 nospy, polezalam godzine i przeszlo...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Wpisałam się do tabelki październikówek, trochę przeraziło mnie, że z usg poród mam przewidziany tak wcześnie... Ale co poradzić - skoro jegomość tak rośnie. Powtarzamy sobie z mężem, że lepiej duży niż malusi, ale to nie on przecież będzie rodził, heh...
:D I jeszcze te ubranka, prezenty śliczne ale rozmiarówką 52cm to raczej się nie nacieszymy... Czy dostawałyście od rodziny czy koleżanek prezenty? I jak tak to jakie?

Ból spojenia zaczął mi się jakoś w 5 miesiącu, nie byłam w stanie spodni czy majtek założyć, ani nogi unieść nawet. A teraz największą trudność sprawia mi przekręcenie się z boku na bok w nocy i poranne wstawanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0armutap5l.png

Odnośnik do komentarza

Muszę się pochwalić, udało nam się skończyć pokój dla Maluszka, ostatnie uchwyty zostały dzisiaj wkręcone! :) Mam nadzieję, że zdjęcie się załączy. Tylko przeraża mnie ta sterta prania, która leży w łóżeczku do wypracowania, nie lubię tego robić...
U nas wszędzie mówią, że donoszone dziecko to ukończony 37tc, a to w sumie za tydzień już, więc może lepiej zabrać się sprawniej za to prasowanie ;)

monthly_2015_09/pazdziernikowe-maluchy-2015_35455.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Znalazłam jakieś ćwiczenia, pozycje które pomagają by dziecko się obróciło zobaczymy, ale jak tak więcej myślę to wolę żeby dzieciątko było zdrowe wyciągnięte za pomocą cc. W SN tyle różnych scenariuszy może się zdarzyć...
Martynika uspokoiłaś mnie trochę może to cc wcale nie jest takie złe. Szkoda tylko, że u mnie w szpitalu nawet mąż nie może wejść na salę, pacjentki muszą wychodzić na korytarz, nawet po cc. No i przeraża mnie to że nie będę mogła od razu zająć się dzieciątkiem tylko spokojnie leżeć.

Odnośnik do komentarza

Daga ,pisz co się dzieje?
Mnie jutro czeka KTG a wieczorem wizyta u gina.Znalazłam w necie wyniki moich badań w kierunku bakterii-nie wyhodowali nic,za to w moczu mam liczne bakterie...trzeba będzie powtórzyć badania siuśków.
Mała ciśnie mnie boleśnie po pęcherzu,jelitach...oj aż jęczę z bólu czasem.Chyba jednak jest spora.
Zrobiło się zimno jak diabli i jak tu z takim brzuchem założyć rajstopy????
Rankiem jak zawoziłam Mikołaja do szkoły było zaledwie 8 stopni!!!
Lato:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgmg7yn0fw410c.png

Odnośnik do komentarza

Nati możesz podrzucić namiary na te ćwiczenia? Może i mój królewicz wróci do prawidłowej pozycji po tym jak zrobił mi psikusa odwracając się miednicowo w ostatnim czasie?

Daga trzymaj się i spokojnie - wszystko będzie ok. Daj znać

Odnośnik do komentarza

dags
Nati możesz podrzucić namiary na te ćwiczenia? Może i mój królewicz wróci do prawidłowej pozycji po tym jak zrobił mi psikusa odwracając się miednicowo w ostatnim czasie?

Daga trzymaj się i spokojnie - wszystko będzie ok. Daj znać

To tak jak u mnie już był główką w dół ale coś mu się odwidziało. A w którym jesteś tyg. ?
podaje linki do ćwiczeń
Tekst linka
i jeszcze jedne
https://mysljakfreak.wordpress.com/2015/05/28/domowe-sposoby-na-obrot-dziecka-w-ciazy-po-35-tc/

Odnośnik do komentarza

Nati jestem w 35t i 5 dniu. Młody jeszcze 2 tygodnie temu wisiał jak nietoperz i coś mu odbiło. Może miejsca mu brakowało. Lekarz powiedział, że mam dużo wód płodowych i to mu pewnie sprawę ułatwiło. Od kilku godzin strasznie się wierci, może się przekręca znów na właściwą pozycję :) Mam ponowić USG i jak się nie zmieni to doktorek umawia mnie na planowane CC.

Odnośnik do komentarza

Nati mój gin powiedział właśnie, że tak naprawdę jak do 37 mi się nie obróci to nie da już rady. W czwartek, w następnym tygodniu będę wiedziała co dalej. Mój doktorek twierdzi, że w 38 tyg młody może mieć chęć wyjścia na świat.

Odnośnik do komentarza

daga trzymaj sie tam. Lepiej zeby przypilnowali i bylo wszystko ok :)

My lezymy i sie wygrzewamy. Mam nadzieje ze to chorobsko szybko pusci i ze szybko sie mloda urodzi. Juz jestem tym wszystkim wykonczona i na prawde podziwiam kobiety, ktore maja kilkoro dzieci, bo ja juz chyba wiecej przez to przechodzic nie chce. Oby mala mi to po porodzie wynagrodzila i byla grzeczna.

Wgl musze sie pochwalic ze w koncu mi waga stanela i jestem na +18. Moze do tych +20 i przy okazji 90kg na wadze nie dobije :)

Odnośnik do komentarza

Lencia
Witamy nowa mamusie:-)
Drozdzoweczko wywoluje Cie do odpowiedzi! Jesli dobrze pamietam rano mialas miec wizyte i ustalenie terminu CC. Wszystko u Was ok?
Iza piekne zdjecie:-)
Z tym badaniem gbs u nas jest tak, ze jak nie ma sie zrobionego to profilaktycznie podaja ten antybiotyk. Przeciez nikt nawet w tym chorym kraju nie zostawi na ulicy rodzacej kobiety tylko dlatego, ze nie ma jakiegos tam badania.

Jestem! Melduję się :)
Na ktg skurczy brak.
U gin wydarzył się cud i szyjka która ostatnio była "jak po 3 porodach" zrobiła się idealna i nie wskazuje na to żeby coś miało dziać się przed czasem. Warto jednak czasem polezec. Wymazy pobrane. Kolejne wizyty co tydzień (dziś mam 35tc5d).

Ordynator bez szemrania ustalił termin na 5-10-15.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Nati nie martw sie co ma byc to bedzie, ja słyszałam że te ćwiczenia pomagaja :)
Porod sam w sobie jest pieknym przezyciem nie wazne czy SN czy CC :) ja nie uważam, żeby CC mnie czegoś pozbawiła, no może poza bolacymi skurczami :D
Wszystko da sie dla tych małych cudów przeżyć :)
SHEVIOLET z każdym nastepnym jest łatwiej ;)

DAGA jak pisałaś przez to ciśnienie pewnie :( Trzymaj sie tam i nie martw jestes pod dobra opieka a maż napewno da rade zajać sie coreczka, moze ograniczy te gre, wiec nie ma tego zlego.... :)
Daj znak po USG jak tam Twoje malenstwo ile wazy bo pamietam ze my we dwie mamy takie kruszynki.

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Melduje się z patologii ciąży. Pojechałam do szpitala bo przez kilka godzin nie czułam ruchów, a do tego naczytałam się o wysokim ciśnieniu, a raczej jego skutkach w ciąży. Zrobili mi badanie ginekologiczne, szyjka skrócona, ale zamknięta. Na ktg niestety skurcze wychodzą, ale najwazniejsze, że dzidzia się rusza i serce bije. No i podobno waży 2,5 kg. Aż mi ulżyło. Nam nadzieję że nie będą długo mnie tu trzymać.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Ufff Daga nie strasz ;) trzymamy kciuki :*
Pilne pytanie do dziewczyn z ułożeniem pośladkowym: gdzie czujecie czkawkę swoich dzieci?
Moja wcześniej czkała tuż nad spojeniem a teraz poczułam ją po prawej stronie na wysokości pępka... W tym też miejscu dziś się intensywnie wypinała, boję się że się obraca... W poniedziałek mam wizytę.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Justyna ja młodego czuję cały czas tak samo - obojętnie, czy się wypina, kopie lub gdy ma czkawkę. Jest bardzo ruchliwy od samego początku i lata jak tetris po brzuchu. Nawet nie wyłapałam jak w przeciągu 2 tygodni się przewrócił. Spokojnie - nie martw się na zapas.

Odnośnik do komentarza

Daga81 również trzymam kciuki. Dziewczyny, pytanie za sto punktów...czy pakowałyście do torby szpitalnej smoczek lub butelke? A jesli tak czy już wyparzyłyście to? Ja mam oryginalnie zapakowane i nie wiem czy mam to już wyparzać. Oczywiście mam nadzieje, że nie będę potrzebowała ani butelek ani smoczka, ale na wszelki wypadek chcę zabrać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...