Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Uhuhu ale sie rozpisałyście.
Bylam tutaj w sobote i tyle stron mam do nadrobienia... dam rade....
Wczoraj troche napiety grafik bo z rana po tort trzeba było jechac odebrac bo moj dziadek 70 lat konczyl, akurat urodzil sie 8marca :) Mały pokoik u dziadkow, coś około 20 osob ale dalismy rade...
Własnie sie szykuje jechac do miasta i kilka zakupów zrobic a wiec jak wroce to bede nadrabiac :) a tymczasem buziaki dla was u mnie jest swietna pogoda na termometrze 14 stopni slonko swieci ptaszki spiewaja a wiec cud miod :)

Przesylam dobrą energie :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Kaja, wydaje mi się, że Dior chodziło o to, żeby się nie zadręczać. Niektóre dzieci 'są za dobre dla tego świata' i postanawiają się nie urodzić, a nam pozostaje się z tym pogodzić.
Jeśli zaś będziemy się katować myślami 'a jeśli pojechałabym do szpitala 20min wcześniej, to może by odratowali?! co ze mnie za matka?!', to nic dobrego z tego nikomu nie przyjdzie.
Tak samo w zachęcaniu do dania technikom oddechowym drugiej szansy nie dopatrywałabym się 'nie dawania ludziom żyć'. ;)
Wszystkim nam ciężko pogodzić się z takim obrotem spraw.

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Kaja_Pazdziernik 2015
Dior - nie zgadzam sie z Toba. Kazdy jest inny. To ze na Ciebie podzialalo nie znaczy ze podziala na kazda. Mnie oddychanie nie pomoglo i nie nastawiam sie na nie przy drugim porodzie.

Dior - rozumiem ze jestes przeciwniczka jezdzenia do szpitala. Ale pozwol ze kazdy bedzie postepowal wedlug wlasnego uznania. Nie rozumiem po co piszesz do Moni40 i sugerujesz ze jakby nie wiadomo ile razy jezdzila to i tak by to nic nie dalo bo i tak by poronila.

Daj ludziom zyc i podejmowac swoje decyzje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3ke7ric908.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Też uważam, że w takich sytuacjach nie ma się co zadręczać, tylko przepłakać swoje i czekać na dobre. Mówię z doświadczenia. Swoją drugą ciążę poroniłam w 8 tygodniu (teraz też jestem w 8 i trochę drżę), było krwawienie, następnego dnia łyżeczkowanie, to był koniec stycznia 2005. Ale....jeszcze w tym samym roku, w grudniu urodziłam śliczną zdrową, ponad 4 kg córeczkę. Po tym poronieniu po ok 4 tyg zaszłam w ciążę. Mój lekarz dawał mi do zrozumienia,że to nieodpowiedzialnie, stanowczo za wcześnie,macica nieprzygotowana. Dlatego całą ciążę byłam na zwolnieniu, ale udało się.

Do czego zmierzam, uważam, że czasem jedne aniołki robią miejsce drugim i mimo tego,że robimy wszystko żeby utrzymać naszą ciążę, używając wszelkich dostępnych środków i metod, to i tak czasami natura wie i robi swoje.

Odnośnik do komentarza
Gość -zuzia.be.27

Czytałam wpis @Dior i nie miała nic złego na myśli, wręcz przeciwnie. Wiadomym jest, że jeśli coś z płodem jest nie tak w I trymestrze, to nawet lekarze są bezradni. Jest to przykre i łamie serce, aczkolwiek nie jest to niczyja wina, nie można się zadręczać, że coś się zrobiło źle. Stratę trzeba opłakać, podnieść się i iść dalej.

Chyba nie będziemy się tu kłócić, co?????

Odnośnik do komentarza

AdonisNie jestem ani typowa, ani z dziekanatu. Musisz mi wierzyc na słowo, bo z oceną u Ciebie mizernie. Żywię nadzieję, że tylko w kwestii czytania ze zrozumieniem, co za tym niezrozumieniem idzie - podejscia do mojej osoby, choc tłumaczenie innych też nie dotarło.

Kończę jałową dyskusję, bo poniżej pewnego poziomu w dyskusji nie schodzę, jestem przekonana, że wspólnie z koleżanką pokonałybyście mnie wtedy doświadczeniem. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3ke7ric908.png

Odnośnik do komentarza
Gość osłona

Kochane ,już zmieniamy temat,dobrze? Ma być miło i przyjemnie, ja wiem ,że stres oczekiwania ma gorsze strony,ale takie forum powinno nam być pomocą,relaksem,źródłem dobrego słowa u spokoju a nie skoków ciśnień.U mnie pod Śremem dziś pogoda cud miód,15 stopni,słoneczko a u Was?

Odnośnik do komentarza

Wstyd, dziewuchy.
Kaja manifestuje jakiś kompleks niższości?
Dior nie potrafi się pogodzić z 'niemaniem' w czyichś oczach racji?
Wstyd i piaskownica.
Stała się tragedia i to jest miejsce od łączenia się i wspierania nawzajem, a nie durnych przepychanek.

Kaja, czytajże czasem ze zrozumieniem, Dior, wiedz, kiedy odpuścić i się nie nadymaj, to wszystkim będzie przyjemniej. <3<br />
~życzliwy obserwator

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Ja kupilam oliwke w zelu i posmarowalam sie w piatek to myslalam w sobote i niedziele ze wyjde z siebie i stane obok tak mnie skora na piersiach swedziala a na hrzuchu ok. Poprzednia ciaze do 8 miesiaca uzywalam oliwki na brzuch i piersi na brzuchu zero rozstepow na piersiach troche ale dosc mocno sie powiekszyly ale zapomnialam o posladkach i tam az bordowe rozstepy mialam. A od 8 miesiaca iluzywalam kremu z ziajki i mowie Wam cudny jest krem perfekta mama na zmeczone i opuchniete nogi bylam nim zachwycona

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...