Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

mimi86
Hej Pauuulalala. Jestem z wami ale coraz rzadziej. Juz nie nadazam z czytaniem a co dopiero z pisaniem.
Mialam usg i synek zdrowy wazy juz 2200 ale u mnie zaczela skracac sie szyjka macicy, wiec lekarz kazal lezec co jest niemozliwe bo mam mase roboty przy mojej malej coreczce. Chyba ma jakis kryzys a ja z nia. Teraz zaczelam panikowac bo nie zaczelam kompletowac jeszcze wyprawki dla siebie i dziecka. Myslalam, ze mam jeszcze duzo czasu.

Dasz radę ! :)
A w którym tc jesteś? Bo ja mam termin na 1 października i się ostatnio zastanawiałam czy nie spotkamy się na porodówce ;)
Rozumiem, małe dzieci potrzebują mega dużo energii.. eh to życie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Daga81
A ja zjadłam owsiankę i czekam na resztę rodziny jak się obudzi. Nigdy nie mogę zrozumieć jak można tak długo spać. Aż mnie nerwy czasem noszą. Siedzieć do 2 w nocy, a później przespać do południa, a ja na palcach muszę chodzić. Ach , te chłopy.

Daga normalnie piszesz o mnie i moim facecie :) Siedzi do późna a potem wstaje łaskawie koło 11-12 albo i później. No czasem szlag mnie trafia :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22089

Odnośnik do komentarza

Aska123
Witajcie dziewczyny! Ja od rana mam pracowity dzien- sprzatnelam cale 180m mieszkania, pozostalo mi tylko podloge umyc, zrobilam blok czekoladowy, wlasnie pieke drugi biszkopt na tort, bo maz ma w poniedzialek urodziny i jutro tesciowie przyjezdzaja, wiec wiecie.. Musi byc na tip top wszystko :D

Hehe czyli sanepid w drodze :D
Odpocznij troszkę w międzyczasie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

U mnie cierpienia ciąg dalszy, mam wrażenie jakby mnie ktoś na pal o średnicy 20cm nabijał. Na 16ta dzis na roczek do chrześnicy mamy jechać, dobrze, że to tylko kilometr od domu. Może przetrwam, wezmę w razie czego do magnezu i nospy apap do kompletu.
Byłam dziś rano na badaniu krwi bo we środę endokrynolog, chociaż sama "młodzież" była nikt nie przepuścił, a widzieli, że ledwie chodzę, na brzuchu spod koszulki przebijał pas ciążowy, no i ręka wciąż w bandażu, bo nadgarstek nieaktywny. Zero współczucua i zrozumienia.
Po badaniu podjechaliśmy się zapisać do weekendowej szkoły rodzenia, bo wygrałam na nią kupon -40% i wyobraźcie sobie, że nie będzie już weekendowego kursu, a tak chciałam iść z mężem, a tak w ogóle nie pójdę...
To w sumie tyle, leżę i czekam na 16ta. Maleństwo moje odkąd mąż wrócił, czyli od wczoraj, wreszcie się rusza. Jak się mało ruszało to się martwiłam, a teraz jak szaleje id wczoraj to też się martwie, co mu się tak odmieniło. Ehh my matki :D

Odnośnik do komentarza

A ja wysprzatalam auto w każdym zakamarku. 2,5h :D jestem z siebie dumna :D wieczorem na myjnie wypucuje go z zewnątrz ;) teraz mam ochotę w nagrodę zjeść cos słodkiego ale specjalnie nie kupuje, bo juz dupa wielka :D

Odnośnik do komentarza

Beata33
Dziewczyny nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszczę robienia czegokolwiek, mnie już od tego leżenia skręca :-( też bym posprzatała trochę, a czekoladę zjem tyle mi zostało z przyjemności

Kochana, ja dziś łącze się z Tobą w cierpieniu i tez leżę.
Tylko śniadanie mężowi zrobiłam.
O obiedzie jeszcze nie myślę nawet ...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

W końcu Was doczytałam...
Co to jest ten GBS nie miałam żadnego badania na to ?

Dziewczyny czy Wy też się tak szybko męczycie? Wczoraj poszłam na cmentarz do rodziców jakieś 15 do 20 min spacerkiem i myślałam, że nie dam rady wrócić. Co chwilkę siadałam, żeby tylko jakoś dojść do domu. A dzisiaj tylko umyłam podłogę i zrobiłam obiad- z przerwami i teraz jestem tak wykończona że nawet nie chce mi się wstać i iść do toalety, kapeć totalny!

Odnośnik do komentarza

Drożdżowka ja już miesiąc leżę i żadnego problemu z tym nie mam, nic mnie nie boli i bardzo dobrze to znoszę a Tolka wniebowzięta :-) Osłonka super gest i pomysł, fajnie że na świecie są tacy ludzie jak ty :-) Nati86 ja się męczę okropnie po 5 minutach ale w sumie nie ma się czemu dziwić jak prawie ciągle leżę. Boję się jak będę funkcjonować po porodzie :-(

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Osłona, jesteś cudowna! Mam nadzieję że Magdalena3 ucieszy się tak bardzo jak ja, bo tak jej współczuję pierwszej straty.

A ja dziś byłam z córą i mężem na zakupach. Trochę małą obkupiliśmy do szkoły. Sobie też kupiłam w Tesco taki gruby, jesienny sweter do kolan.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...