Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

A wiadomo ze jak poczeka to mu sie nic nie stanie. U nas wyglada to tak ze jak mamy zachcianke to dzialamy jak byly plamienia to byl zakaz i moj to rozumial. Ale jak to dziewczyny pisaly ze jest wiele sposobow na przytulanie. Po cos ta kamasutre wydali.
Jezeli chodzi o zajmowanie sie dzieckiem przez tatusia to chyba normalne ze im chyba ciezej sie przyzwyczaic a ze kobity za przeproszeniem "picki żołędne" i nie potrafia zargumentowac swojej pomocy przy dziecku to juz inna sprawa.
Ja wiem na 100% ze moj bedzie sie zajmowal dzieckiem, bo jak bylam w poprzedniej ciazy to tak nie bylo po nim poznac ze lubi dzieci ale jak stracilismy malenstwo to jakby mogl to by ciagle bawil sie i zajmowal bratanica moja i swoja siostrzenica.
Mam znajomego ktoremu syn urodzil sie 2 latka temu i ani razu nie przebieral mu pieluchy, bo sie niby brzydzil... masakra jakas.... trzeba bylo pomyslec o konsekwencjach zanim zes malego wlozyl :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Agatka83
Aaa i jeszcze coś mi się przypomniało. Wszyscy wokół grzmią, by nie pić czarnej herbaty bo ma za dużo kofeiny a ja jakoś nie potrafię żyć bez ciepłego napoju. Piję zieloną, białą, miętę i czasem meliskę a może Wy podpowiecie co mogłoby zastąpić czarną herbatę? Te wyżej wymienione już mi się nudzą...

Ja piję czarną jak mam na nią wielką ochotę, wychodzę z założenia, że nie ma co popadać w przesadę, byle zachować umiar. A poza tym staram się wypijać butelkę wody niegazowanej dziennie, z ciepłych napojów inka z mlekiem, herbaty owocowe czy ziołowe, raz na kilka dni zdarzy się słaba kawa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

seks Na początku ciąży ja nie miałam ochoty na seks, teraz w II trymestrze wszystko wróciło do normy. Oczywiście po szpitalu i przygodzie z krwawieniem na tydzień mieliśmy zakaz. Jeżeli nie występuje po seksie krwawienie lub silne bóle brzucha to spokojnie można to robić :D Poza tym seks jest tak różnorodny, tyle pozycji i różne inne sposoby na dogodzenie partnerowi, że nie powinno to stanowić problemu w czasie ciąży. U mnie też pojawił się chwilowy strach, że coś może się stać. Uważamy, z pewnych rzeczy zrezygnowaliśmy i jest ok.
herbata Ja z czarnej zrezygnowałam, z kawy też, ale uważam że wszystko dobre z umiarem, nie ma co popadać w paranoję. Piję zieloną herbatę, melisę, białą, kawę inke z mlekiem, sok pomarańczowy 100%, wodę niegazowaną i ciepłą wodę z cytryną. Jestem kawoszem, więc początki rzucania kawy były trudne....przed ciążą wypijałam 3-4 kawy dziennie, mocne, parzone, bez mleka i cukru.
weekend majowy Jakie macie plany na weekend? Ja dzisiaj z przyszłym mężem wyjeżdżam na kilka dni do Poznania, do młodszej siostry. Mam nadzieję, że nie będzie lało.

Odnośnik do komentarza

No właśnie a propos Twojego pyrania zuzia.be, to właśnie wchodzę żeby się pożegnać, bo nad ranem wyruszamy całą 3 (a właściwie 4 ;) w trasę, pisałam wcześniej o tym, najpierw do przyjaciół do Luksemburga, potem kawałek dalej do Belgii razem z nimi nad jeziorko do domków. Wracam w następną sobotę dopiero w nocy. Nie wiem jak będzie z netem, więc życzę Wam wszystkim Mamusie odpoczynku przez długi weekend i pięknej pogody, mimo różnych prognoz... :)
Buziaki!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Jak ja Wam zazdroszczę, ze macie mężów przy sobie. :( mój mąż jest za granicą i widzieliśmy się tylko w świętą.
Wprowadźcie go tez w ciaze, czytajcie z nim artykuły czy kompletujcie razem szafę dziecka. Ja bym oddala wszystko żeby byl tu z nami. Przyjedzie pod koniec września i cala ciążę jestem sama...

Odnośnik do komentarza

Agatkalub Usagi w tabelce widzę , że wybrałyście na poród Medeor w Łodzi, ja tez na 90% jestem zdecydowana na ten szpital, tylko ze nie znam nikogo osobiście kto rodził tam albo przynajmniej zna kogoś takiego. Swój wybór narazie opieram na opiniach znalezionych w necie. Jak tylko wrócę to od razu sie tam wybiorę i zrobię rozeznanie. Czy któraś z Was moze prowadzi tam ciąże? Ja chyba bede chciała juz zostać na dobre tam, i na okres ciąży i na poród. Podpowiecie cos? Kilka dni temu wysłałam do nich maila z zapytaniem czy prowadzą tez porody w wodzie, bo byłabym zainteresowana, ale niestety innych w wodzie nie można. W ogóle wydaje mi sie , ze żaden szpital w Łodzi nie prowadzi porodów w wodzie, co wydaje mi sie dziwne na tak duże miasto.
Luiza podejrzalam w tabelce skąd jesteś,ja tez pochodzę z Wołomina, ale wyprowadziłam sie jakiś czas temu. Najlepsze jest to , ze właśnie w Wołominie jest możliwość porodu w wodzie z tego co wyczytałam gdzieś :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

O tym, gdzie można rodzić w wodzie nie słyszałam, niestety. a co do medeoru to opinie ma niezłe, to prawda. Moja bliska koleżanka będzie tam rodzić w czerwcu więc wtedy będę mieć informacje z pierwszej ręki :)
Moja lekarka prowadząca ciążę pracuje w Madurowiczu i w Salve więc raczej przy porodzie nie będzie :( ale i tak wolę szpital prywatny

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22089

Odnośnik do komentarza

Ewelinka ja podobnie jak Ty juz niedługo tez zostanę sama, mój facet zostaje tu, ja bede w Polsce, prawdopodobnie przyjedzie dopiero na poród , jeśli w ogóle! Jak pomyśle , ze przed nami wszystkie te formalności wizowe (pochodzi z jednego z krajów Afrykanskich) to aż mi sie rzygać chce! Zanim on tą wizę dostanie to ja pewnie zdążę urodzić to nasze karmelkowe baby :) Także nie martw sie kochana, podzielę Twój los, sama bede sie cieszyć z wyprawki, kolejnych usg i ruchów dziecka w rosnącym brzuchu :/

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja tez sie zastanawiam poważnie nad porodem w wodzie. Z tego co czytalam w moim szpitalu mozna rodzic w wodzie :)

Jesli nie okaze sie ze musze miec cesarke... musze sie wybrac do neurologa w koncu i sie dowiedziec.

Bylam dzis na usg i z dzidzia wszystko w porządku :) Skulil sie w klebek i tak sobie siedział slodziak moj :* bardzo spokojny dzisiaj byl moze spal ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyskjoy7fhx0es.png

Odnośnik do komentarza

Hej! moj maz chetnie zajmowal sie naszym dzieciatkiem od narodzin. Ale to ja go angazowalam i mial swoje obowiazki przy dziecku np. kapanie. I do dzisiaj kapanie dzidzi jest tylko ich rytualem z tym,ze teraz bardziej sie bawia i chlapia. Moz do dzisiaj wstaje do dziecka w nocy a ja spie mimo, ze on ma na 7 do pracy. Poczatki byly gorsze bo troche sie balismy takiej malej kruszynki ale z kazdym dniem bylo coraz lepiej.
Co do piersi to niestety nie bola mnie, nie rosna i nic nie leci. Pewnie znowu nie bedzie mu dane karmic mojego malenstwa piersia.

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie wyczytałam, że obecnie poród w wodzie nie jest w szpitalu praktykowany :( może do października coś się zmieni.
Ja pochodze z Warszawy i dopiero dwa lata temu przeprowadziłam się do Wołomina :)

izabela33
Agatkalub Usagi w tabelce widzę , że wybrałyście na poród Medeor w Łodzi, ja tez na 90% jestem zdecydowana na ten szpital, tylko ze nie znam nikogo osobiście kto rodził tam albo przynajmniej zna kogoś takiego. Swój wybór narazie opieram na opiniach znalezionych w necie. Jak tylko wrócę to od razu sie tam wybiorę i zrobię rozeznanie. Czy któraś z Was moze prowadzi tam ciąże? Ja chyba bede chciała juz zostać na dobre tam, i na okres ciąży i na poród. Podpowiecie cos? Kilka dni temu wysłałam do nich maila z zapytaniem czy prowadzą tez porody w wodzie, bo byłabym zainteresowana, ale niestety innych w wodzie nie można. W ogóle wydaje mi sie , ze żaden szpital w Łodzi nie prowadzi porodów w wodzie, co wydaje mi sie dziwne na tak duże miasto.
Luiza podejrzalam w tabelce skąd jesteś,ja tez pochodzę z Wołomina, ale wyprowadziłam sie jakiś czas temu. Najlepsze jest to , ze właśnie w Wołominie jest możliwość porodu w wodzie z tego co wyczytałam gdzieś :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdckrhm9kp324op.png

Odnośnik do komentarza

eewelinka
Uwaga! Chwale się :D wracam z ust, dziecko ruszalo się, jest bardzo żywe, i machalo ślicznie raczka in 60% to DZIEWCZYNKA! :D

Gratuluję i ja się też pochwalę!! Też dziewczyna, a wszyscy byli pewni, że chłopak :p
Wrzucę później jakąś fotke, chociaż mała miała nas w d. i nie chciała pozować za bardzo. Tabelka narazie zdominowana przez różowe :D

Odnośnik do komentarza

Izabela33 ja również wybralam porod w Medeor. Od samego początku prowadzę tam ciąże i moge Ci szczerze polecić. Chodze do Pani Doktor Kubiak Forteckiej, ciężko się do niej umowic, ale po pierwszej wizycie umawiasz sie z miesiaca na miesiąc. Wszystkie badania sa wykonywane bezpłatnie co jest wielkim plusem. Odnośnie porodu to wiem tyle ze ok 36tyg. umawiasz sie na rozmowe kwalifikacyjna i dostajesz skierowanie do porodu. Znieczulenie kosztuje ok 400-500zl. Mam znajome ktore tam rodzily i byly bardzo zadowolone. W razie pytan chetnie odpowiem :-)

Odnośnik do komentarza

Porobiłam fotki :) Na jednej młoda się drapie za uchem, na drugiej udaje, że śpi taka wtulona, a na ostatniej "alien" :D To ostatnie wyszło dziwnie, ale za to widziałam jak ziewa co trochę, a wierciła się tak, że nie szło pomierzyć :) Ogólnie z USG wychodzi tydzień więcej, wzrostu już się nie dowiem, bo za duża, ale za to waży 250g. No i bardzo fajna doktórka dała mi skierowanie na prenatalne za darmo, bo brałam antybiotyk w 1 trym. a to już ponoć podstawa. Bardzo fajnie, bo zawsze to jedno "porządne" badanie więcej :)

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_28854.jpg

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_28855.jpg

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_28856.jpg

Odnośnik do komentarza

Uhuhuhu gratulacje dziewczyny! Tabelka faktycznie różowa :D ciekawe czy którejś się jeszcze zmieni płeć w międzyczasie :p
Co do zadaniowości tatusiów ja zajmowałam się bliźniaczkami cały dzień, kiedy niemąż był w pracy i ja wstawałam do nich w nocy, bo on pracował i chciałam, żeby się wyspał, poza tym nawet nie słyszał płaczu i się nie budził ;p a że Małe były grzeczne i spały sporo w dzień to miałam czas żeby się przespać. Za to po południu i wieczorem zajmowaliśmy się nimi razem, kąpaliśmy, usypialiśmy i było ok :) teraz bardzo często zabiera je sam na plac zabaw, na rower czy hulajnogę, ogląda z nimi bajki itd, więc mam nadzieję, że teraz też będzie pomagał :D

Odnośnik do komentarza

Agatka i Gozdzikowa dzięki za informacje , to czekamy na koleżankę rodzącą w czerwcu :) Gozdzikowa super, dobrze wiedzieć, że jesteś zadowolona z tamtejszej opieki. Sporo tam tych lekarzy ginekologów, ale czytałam ,że do niektórych to tylko prywatnie można. Chyba musiałabym się już do któregoś zapisać.
Kaszka dobry pomysł, w moim przypadku to dopiero byłby cyrk! Wzięłabym rudego kolegę a dziecię by się czekoladowe urodziło :)
No to będą dwa zmiksowane dzieciaczki w grupie, no i dobrze..równowaga w naturze musi być :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kaszka
O jakim 'zaniedbaniu' mówicie? Na bogów, faceci to chyba nie neandertale i pewne sprawy rozumieją i to nie tak, że rozwalą pół miasta jak im, brzydko mówiąc 'nie dacie'.
Jeśli Was męczy strach o dziecko, to nie będziecie czerpały z tego żadnej przyjemności, a chyba nikt nie chce w łóżku partnera, który się w nim znalazł 'z obowiązku'. Według mnie to uwłaczające.

I przypomnę: seks można z powodzeniem uprawiać z pominięciem penetracji. Więcej, trochę takich zabaw może z powodzeniem odegnać obawy.

Z ust mi to wyjelas.

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...