Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Podpowiedzcie mi proszę, czy kolejne, 3 już szczepienie (błonica, tężec, krztusiec), to znowu za 6 tygodni.
Bo ostatnia wizyta przed szczepieniem była jakaś taka na odwal się, żadnych badań nie dostałam, a dziecko z pogarszającą się anemią. No i jeszcze nie powiedzieli, kiedy następne szczepienie. Ja gapa nie zapytałam...

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a wasze maluszki nadal tak intensywnie przybierają?
My zazwyczaj ważymy małego raz w tygodniu. Najpierw ja bądź tatus sami a potem z Golaskiem na rękach. Wcześniej co ważenie to było 200-300 gram i tak w 3 urodziny :) z 3300 zrobiło sie 6600. Minęło 10 dni a wydaje sie ze biorąc nawet zaokrąglenia wagi to przybral maks 150 gram.
Teraz więcej pracuje z laktatorem i widze, ze zjada coprawda małymi porcjami bo po 90-100ml zazwyczaj ale za to czesto. Sama nie wiem, a nie che leciec do przychodni bo tam lekarz mi w ogole nie leży i teksty typu "i czego raczysz" po szczepieniu do maluszka sa norma :/, a rozmawiałam z inna mama, ktora ma dziewczynkę taka z 8 latek. Dziewczynka faktycznie przy kości a pani doktor stwierdziła zeby tyle słodyczy nir jadła bo nie dość ze jest gruba to jesCze zeby popsuje. Dodam, ze szanowna Pani sama jak za biurkiem siedzi ( rzadko zza niego sie wychyla) to biust na biurku leży!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71694.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny, czyli 6 tyg. Bo nic nie wpisali, sprawdzałam. A w ogóle to mało skrupulatni są, mało co mam w książeczce wpisane. Ciekawa jestem, co by było, gdybym nie przyszła z Małym na szczepienie? Czy by to wyłapali, bo mam na wątpliwości. :/
karolinek, jak spojrzysz na siatkę centylową, to zobaczysz, że w 3 miesiącu zaczyna się wypłaszczać, co oznacza mniejsze przyrosty.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Probuje w koncu uspic mojego lobuza ale ma smoczek w buzi i gada w lozeczku. Jak mu smoczek wypada zaczyna sie denerwowac. Super.

kolczykM mi przysylaja list lub dzwonia kiedy mam sie stawic na szczepienie ze starszym wiec mysle ze i u ciebie by sie upomnieli.

joasiaG to kapiel musiala byc udana:) moj Sebus by tyle bez snu nie wytrzymal. Marudzilby az by padl.

rozi to super:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Rozi gratulacje mala będzie mniej cierpieć a poza tym to chyba pierwszy ząbek na wrześniówkach :)

Joasia G no to super zabawę miał Szymon oj będą nam te dzieci coraz bardziej psocić. Jeszcze chwila i zacznie się przeglądanie wszystkich szafek. :) ogarnąć dom na następne święta to będzie dopiero wyczyn.

Blanka u nas ze smokiem też tak jest trochę się polepszyło jak zmieniłam kształt a ja robię taki szalik z pieluchy wokół szyi i wtedy rzadziej wypluwa.

Karolinek mój też już wolniej rośnie. Zaraz 4 mce a ma 6700

szczęśliwa zdrowka życzę

My już w łóżkach ciekawe czy malemu znów uda się przespać noc? Ale się nie nastawiam na to.

Odnośnik do komentarza

Karolinek26, my do 3 miesiąca ważyliśmy Antka codziennie, na wadze dla niemowląt. Przez pierwsze 10 dni w ogóle nie przybierał. W szpitalu po kroplówkach z glukozą i karmieniu mm 11 razy dziennie waga ruszyła. Potem nadganiał i przybierał około 250 gram tygodniowo. Tydzień temu, gdy skończył 3 miesiące ważył 6400 (waga urodzeniowa 3250) i był na 50-tym centylu. W ostatnim tygodniu przybrał tylko 100 gram. Największy apetyt ma nadal wieczorem. Wydaje mi się że nadal zjada tyle samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Blanka a próbowałaś uspokajać Sebusia muzyką. Mój G stwierdził że Szymek robi się spokojniejszy i łatwiej mu zasnąć jak puścimy mu piosenki lub ja mu śpiewam. Ostatnio hitem jest u nas misiowy mix z yt:-)
Kasiatko oj tak to dopiero będzie wyczyn jak nasze brzdące zaczną chodzić. Choinkę to chyba będę musiała otoczyć płotkiem albo przygwoździć do podłogi he he

Położyłam się, przeglądam forum, nagle patrzę w stronę łóżeczka a tam moje dziecię gapi na mnie tymi słodkimi oczkami....i jak go nie kochać? Na szczęście widok matki szybko go znudził i usnął.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Obudzil sie teraz z placzem i cisnie kupe. Ale w nocy mielismy 2 pobudki w 4 godzinnych odstepach czasu:) duzo lepiej niz wstawanie i karmienie co 2 godz.
Plan na dzis: wysprzatac i poprasowac obrus i ubrania na swieta. Dzisiaj robie oczyszczanie sokami. Mam nadzieje ze dzieki temu moj zoladek sie uspokoi.
Starszy juz wolne od szkoly bawi sie ladnie w swoim pokoju. To moze byc fajny dzien.

kasiatko ja tez szasem robie szalik z pieluchy ale on wszystko lapie w raczki i robi sobie balagan w lozeczku. Naciaga pielusie i sam raczka wyjmuje smoczek

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Witamy sie. Matko...podziwiam Was z tym wstawaniem co 2h moze dwie noce bym pociagnela i nie wiecej. Nie wytrzymalabym i dalabym butle z kaszka na noc ;P a tak serio to ciesze sie za mam dziewczynki. Widze ze z chlopcami duzo wiecej roboty...są bardziej marudni i nie dają mamom spokoju. Moje obie córeczki szybko zaczely przesypiac cale noce.
Na pomorzu wichury...masakra z tą pogodą. Szkoda ze Swieta nie beda biale. Wczoraj armagedon w domu. Starsza zasmarkana. Marudna. Mlodsza w sumie prawie caly dzien przespala. Ja mam balagan i sie ogarnac nie moge. Dobrze ze zmielilam twaróg na sernik bo dzis pewnie bym nie dala rady. A miele sama,bo te gotowce do mnie nie przemawiaja. Mam w planach go upiec....zobaczymy czy sie uda. Dzis tez poprasuje ubrania,bo jutro juz kolacja wigilijna. Małżonek dzis do 18 w pracy, jutro do 15. To juz musze byc gotowa. Kolacja u tesciow, potem do moich. Ale jeszcze wczesniej na wies do ciotki chcemy pojechac choc na chwile. Generalnie od kąd mieszkamy na swoim a to juz 6 Swieta nasze to co roku co raz mniej lubie te Swieta. Nie moge Wigili zrobic u siebie. Bo tesciowa robi u siebie, chce zeby wszyscy u niej najlepiej siedzieli 3 dni i nocowali. Jedzenia robi tyle ze bezdomnych by wykarmila...doslownie! Nie rozumie ze ja tez mam swoja mame i tez chce u niej posiedziec. Kiedys wszystkie dni robilismy tak ze i u jednych i u drugich bylismy. Ale od kad pierwsza corka sie pojawila to robimy to na dni. Pierwszy dzien u tesciow a drugi u mojej mamy. Bo mnie denerwuje to chodzenie. Patrzenie na zegarek i jeszcze biedne dziecko męczyc co chwile ubierac itd. Sorry ze tyle pisze ale musialam to wylac bo mnie co roku te swieta dobija. Oczywiscie wszystkiego tu nie pisalam bo by stron zabraklo. Dobra mam tesciowa, pomocna. Ale jesli chodzi o Swieta to ma straszne trzaski. I posówa sie do takich metod, klamstw zeby tylko jej synus i córeczka byli razem u niej.

Duzo napisalam pewnie nie bedziecie tego czytac,ale moze jeszcze ktos mi poradzi. Kąpiemy dziewczynki co dwa dni. Starsza to by z wanny nie wylazła. Mlodsza tez sie smieje ale tylko chwile, potem ryczy. A juz wogole tak sie drze jak ją obrabiam po kąpaniu. Ze uszy bolą. Nie wiem co jest nie tak?! Dodam ze okolo tygodnia to trwa. Niby jak ją się wklada do wanny to jest usmiechnieta,a za chwile podkowy wali i jest wrzask. Mąż kąpie córki,ja nigdy tego nie robie. Wczoraj małą wzielam ja, ale bylo jeszcze gorzej bo ja nie umiem myć i chyba jej nie pasiło. Nie wiem co robic???

Odnośnik do komentarza

Kacper drugi wieczór już zasnął ok 21 i spał 6 godzin, bardzo mi to odpowiada ale obawiam sie że jak wyjdę na tydzień do rodziców to wszystko się zaburzy:/
cantedeskiateż mam problem z podziałem na święta, teściowa ma do tego imieniny w wigilię i chce je robić pierwszego dnia, więc z tymi samymi ludźmi miałabym siedzieć dwa dni przy stole, a to dla mnie jak za dużo zakłamania:/ dlatego rano pierwszego dnia jedziemy 220 km do moich rodziców i nie mogę się doczekać:-)od ostatniej afery z Teściową robię wszystko co pasuje dla mnie i mojej rodziny a nie dla innych nie patrząc na ich zdanie.
My rano byliśmy u lekarza, bo drugi dzień mały ma temperaturę 37,4 położna środowiskowa do której dzwoniłam straszyła mnie utajonym zapaleniem płuc. Cale szczęście na płucach czysto i nie wygląda na chore dziecko, dostaliśmy skierowanie na morfologie. Prawdopodobnie przyczyną może być za wysoka temperatura w domu, dochodzi nawet do 24, ale jest to po prostu ciężko zbić, mieszkamy na poddaszu a grzejniki zakręcone. Czy któraś z Was może tak miała?

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f20mmd8jhq88f.png

Odnośnik do komentarza

cantedeskia rozumiem cie. Moja tesciowa tez to by nas na 3 dni zatrzymala. Na wigilie do niej - ok. Ale pierwszy dzien swiat tez tam mamy byc nie wiem po co bo wolalabym zostac choc 1 dzien w domua w 2 dzien idziemy do cioci na obiad to tez ok.unas wsumie zrobilam rybe i zrobie tylkosalatke i upieczemy schab bo jak nas w domu nie bedzie to po co robic.

A co do kapieli mozenie lubi? Nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

mycha ojej, trzymaj się. Z mlekiem, niestety, nie pomogę z doświadczenia. W szpitalu polecali enfamil.
cantedeskia na pewno Wigilia u Ciebie byłaby jakimś kompromisem. Ja też nie lubię tego przemieszczania się, patrzenia na zegarek. W tym roku zostajemy u mojej mamy, bo Małego ciągać nie będę, ubierać, rozbierać. Za dwa dni będzie chrzest, to sobie na niego popatrzą do woli. Twoja teściowa widać bardzo się przejmuje i dużo wysiłku wkłada w przygotowania. A próbowałaś jej powiedzieć to samo, czyli, że chciałabyś u mamy pobyć?

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Cantadeskia kochana daj na luzz :)a sernik na pewno wyjdzie super jak z takiego serka - ja nie piekę nic moja mamuska zaszalała napiekła 5 placków juz pytała kiedy wpadam po nie bo sie podzieli hehe :D a tesciowa hmm temat rzeka ja wsumie do mojej nic nie mam tylko tak w tym roku naszła mnie taka mysl hmmm 5 lat po slubie razem 10 a je jeszcze nigdy nie byłam tam na wigilii czaicie...co prawda były jakies zaproszenia ale bez nacisku bo zawsze moja mama sie wczesniej organizuje tzn ze jak ona robi to dzieli kto gdzie bo chce wiedzic wczeniej czy siostra z zagranicy bedzie i tak zeby nas za duzo nie było zdeby ogarnęła no i dzieci zeby nie dały popalic bo ma 6 wzuków 7 w drodze hehe to zawsze wczesniej pyta wiec jak juz umówieni byliśmy a tesciowa wyskoczy 22 grudznia z pytanie o wigilie to sorrki troche za pózno. Ostatnio tzn 6 grudnia to tak mi kobieta nerwa ruszyła ze szok bo to mikołaj wiadome a ona w tedy miała imienini no to pojechalismy z prezentem bo wypada a ona naszym smerfom nic normlnie nic nie dała na mikołaja a ma TYLKO 2 wsunie u nas, taka babcia masakra dziadek tez az mojemu głupio za nich było a najlepsze ze siostra tesciowej wyciagneła upominek dla małej. Ja rozumiem za starsza nie bardzo kuma co to ten mikołaj i zabawki trudno kupic zeby sie bawiłą no ale kuźwa moja mama ma 6 wnuków i zawsze cos kupi niby rajtuzki geterki ale kupi a Ci to ja nie wiem WSTYD o dniu dziecka juz nie wspomne tez nic. Nie mówie zeby kupowac niewiadomo co i za ile ale gest sie liczy - no i ja sie rozpisałam a twoje Cantadeskia posty zawsze czytam całe :) u nas dzis tak słonecznie i mega cieplo

monthly_2015_12/wrzesniowki-2015_41310.jpg

Odnośnik do komentarza

Psychaaa u nas taka temperatura utrzymywała się trzy doby, położna kazała dziecko lżej ubrać i często do piersi dostawać. Jeśli to tylko temperatura to powinno samo przejść.
Mycha co do mleka niestety nie pomogę bo my kp, ale trzymam kciuki by nie było potrzebne

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki,
Juz parę razy próbowałam napisać i zawsze coś,a to Natalka się budzila,a to tel padł a to WiFi coś szwankowalo a to mnie wywalilo i całe posty się kasowaly a sił juz nie było na pisanie od nowa. Ale jestem z wami cały czas.
U nas trochę się dzieje, mamy wnm, nadwrażliwość dotykową do tego mała skraca sobie jeden bok. Właśnie skończyliśmy jeden turnus rehabilitacji, w lutym kolejny jeśli nie uda mi się samej w domu tego rozćwiczyc. Wczoraj było badanie EEG zobaczymy co wyniki powiedzą, dzis się nie mogę dodzwonić żeby się dowiedzieć pewnie dopiero po świętach się uda.
Karmimy się w dzień co ok 2h w nocy różnie, czasem przespi całą czasem 1 pobudka lub nad ranem jeszcze 1. W dzień ma różne drzemki, usypia bujana w łóżeczku przy szumie z yt ale tylko jeden działa 5 min i śpi. "Zapierajaca dech w piersiach podróż ponad chmurami " polecam. Najgorsze jest wieczorne usypianie bo potrzebuje się poprzytulac do cyca i czasem trwa to nawet 2 h. Próbowałam ja odkładać szybciej ale kończy się to strasznym wrzaskiem i nie da rady jej później długo uspokoić, to tak na razie siedzę z nią przy cycu. A wiadomo chciało by się trochę wieczoru z facetem spędzić jakiś film obejrzeć itp. Teraz będzie miał parę dni wolnego to spróbujemy jakiejś innej metody usypiania, może on będzie kładł do łóżeczka po kąpieli albo sama nie wiem jeszcze.
Włosy są wszędzie. Seksu brak, okresu tez brak. Ten moj M jakoś tak mało ciepła mi okazuje,może jest zazdrosny o Natalke i w ten sposób to okazuje, bo wcześniej zawsze on był w centrum uwagi. Chociaż tyle ze w domu mi pomaga i się stara bardzo bo mi jeszcze ciężko się ogarnąć.
Co do smoków to moja klucha tez ich nie toleruje, żadnych! Ostatnio nawet z butli nie umie pić, zamiast ssać to je gryzie.
Idą nam też ząbki, ślina cieknie i wszystko od razu do buzi. Widać że ja boli. Juz widać trochę białego przez dziąsła z jednej strony na gorze i dziaslo napuchniete z drugiej na dole. O i juz się budzi i koniec pisania, pózniej jeszcze sprobuje napisać. A teraz wszystkim wesołych świąt i pozdrawiam was cieplutko. Buziaki dla wszystkich

http://www.suwaczek.pl/cache/939a4f1aa2.png
https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjorx9jkw6c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...