Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny u mnie seks działa ale raczej nie do końca. Partner teraz ma urlop wiec korzystamy i czekamy na bobasa, dzisiaj w nocy po stosunku miałam skurcze ale nieregularne niestety, cała noc nie spałam, w dzień mnie jeszcze trzymało ale teraz juz przeszło, dzisiaj znowu pogrzeszymy, o dziwo mój partner ma do tego jak najwieksza ochote co mnie bardzo dziwi!

Odnośnik do komentarza

Rewolucja pewnie, że dam znać :) jedziemy zaraz jutro wcześnie rano, a teraz staram się nie zapeszać, ale skurcze się pojawiły, więc mierzę, bo trochę boli jednak. Nie nastawiam się bardzo, bo już miałam takie akcje, i się wyciszało zawsze, więc nawet jeszcze do położnej nie dzwonię ;) Za dużo fałszywych alarmów i teraz chyba dopiero główka dziecka na wierzchu mnie przekona, że to to tak na serio :D

Zgodnie z sugestią telefonów nie odbieram, generalnie ignor na miarę kosmiczną, dopóki nie urodzę, dopóty niech się wszyscy wypchają i wystrzelą na orbitę :D

Z mojej strony gratulacje dla wszystkich rozpakowanych, a wszystkim oczekującym na już - oby poszło szybko i sprawnie! :)

Odnośnik do komentarza

REWOLUCJA ja bym uważała z tym ozloceniem Czarnej bo ja jej już kawę mrożona wiszę :D tak, tak, piszę z porodowki między skurczami :))

CHIYO no to Ci wychodzilam po tej głowie :) wizyta o 15, rozwarcie na 1 cm, mała waży 2900-3100 więc niewiele i dobrze bo mam wąska miednice podobno i mógłby być problemu przy większym dziecku.

A zaczęło się to u mnie tak: koło 16:00 zaczęły mnie łapać skurcze ale że mam wysoki próg bólu to je mówiąc szczerze olalam, nawet nie wiedząc dokładnie że to one. O 17 pojechałam na szkołę radzenia, później seks (mąż przyfarcil na ostatni moment, teraz 6 tyg posuchy :D), pojechaliśmy na zakupy, później na działkę, objadlam sie malin, jabłek i kradzionych sąsiadowi jezyn :P później do domu, zrobiłam kolację już zgieta w pół ale zjedliśmy, wzięłam Prysznic, położyłam sie i liczyłam. Wyszło że skurcze co 3 minuty, trwają trochę ponad minutę więc przyjechaliśmy rodzić. Lekarz przyjął, rozwarcie na 3 cm, szyjka odgieta jak powinna więc co? Skacze na piłce (bo to fajne ale nijak nie pomaga łagodzić bólu), mąż śpi a ja nie potrafię zasnąć więc piszę sprawozdanie z porodu :D

JUSTYNKA odezwij się to poznamy swoje Tosie ze sobą :)) a nie mówiłam że jest szansa że jeszcze się spotkamy na oddziale? :))

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

RudaMaruda, o ja nie mogę!!! To miałam przeczucie! :D No chodziłaś mi po głowie moja droga cały dzień, słowo daję - zresztą masz tu dowody ;) czułam po prostu gorycz porażki w naszym wyścigu. :D Jak teraz się obudziłam na siusiu to piętrze co zrobiłam to sprawdzenie forum, jak zobaczyłam Twój nick, to od razu pomyślałam, że nie trafione te moje przeczucia. Czytam i wow! Teraz to z ekscytacji na pewno moja nocka wszystkie zęby straci! :)))
śpiący mąż naprawdę ma nerwy ze stali. Podziwiam. Czuję, że my z rewolucją odwalimy za bordo dyżur nocny. Ktoś musi nie spać, by spać mógł ktoś... :D
Ja też poproszę o dawkę skurczu telepatycznie lub jak tam wolisz... Bo u mnie dziś tylko ból miesiączkowy a już wiem, że z tego mi się nic nie rozkręca...
Powodzenia kochana już na samej mecie, mam nadzieję że Wam gładko pójdzie! Daj znać po, trzymamy wszystkie kciuki! :*

rewolucja no to obie bezzębną mamy... :/ Jakoś dumna z siebie i swoich wróżeń nie jestem - przegrałam wyścig ;P ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki bardzo dziewczyny, nie sądziłam, że któraś mi jeszcze odpiszę o tej porze! :) ja chętnie oddam tych skurczy jednak, wiecie? Ból jest, rozwarcie stoi w miejscu więc kiepsko bo idzie to jak krew z nosa.. Na początku położna nie chciala mi uwierzyć że rodze bo nie widać po mnie bólu a teraz spytała czy wezwać egzorcyste bo robię mostek przy skurczu -tylko to trochę pomaga :D
Nudny ten poród w nocy bo nic sie nie dzieje :P

CHIYO przy tym tempie masz szanse jeszcze wygrać bo jak usłyszałam 'noo mam nadzieję że się Pani wyrobi jeszcze dzisiaj, tego 13' to mi się słabo zrobiło.

Mąż chyba się zmęczyl panikowaniem bo tak się przejął że położna sama kazała mu iść sie położyć. No i spi na tych dużych workach :D

Kochane która chce to ja się zamienię! Jednak nie chcę jeszcze rodzić, przewijak mi nie dojechał :/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję kolejnym Mamusią. RudaMaruda trzymam kciuki! No nieźle że dajesz radę pisać ale pisz będziemy na bieżąco:) Szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu. Mnie dopadła bezzębna noc :( Też mam problem z rwą kulszowa w zasadzie od wczoraj boli strasznie od kręgosłupa lędźwiowego przez pośladki do lewej nogi utykam niestety i przez ten ból nie mogę spać. Już miałam problem przed ciąża i w byłam u neurologa ale powiedział że to nie jest wskazanie do cc ale może dopaść przy porodzie i będzie ciężej toż mnie pocieszyl:( no i dopadła mnie na 10 dni przed terminem ech:( mój gin dzisiaj powiedział że jak nie urok to s..... no i poradzić nic na to nie może bo leki przeciwbólowe to teraz nie bardzo tylko jakieś okłady i leżeć a jak leżę to też boli a małej się nie spieszy. I mimo prób zasady 3xs a teraz to już gorzej ale kawałek przeszłam mimo bólu moj M mnie pomasowal i trochę przeszło a teraz śpi a ja umieram z bólu no i to nie porod:(

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A ja się trochę podłamałam, wszystkie rodzą tylko nie ja :-( a już mam dosyć chodzenia w dwupaku... kocham moje maleństwo ponad wszystko ale strasznie mi ciężko w te upały kiedy w mieszkaniu mam co dzień 30 stopni. Czop mi wyszedł 3 dni temu, szyjka miękka, ale nic poza bólami miesiaczkowymi i bezbolesnym spinanie brzucha się nie dzieje. Nawet wczorajsza "zabawa" sutkami nic nie dała ;-( a mąż tylko co chwile pyta "jak się czujesz" :-(

RudaMarudao oczywiście powodzenia :-)

Odnośnik do komentarza

Rybcia nie zalamuj się ja mam termin 1 dzień po Tobie a oznak żadnych no chyba że ta rwa kulszowa coś zapowiada tylko jak ja urodze to nie mam pojęcia jak już z bólu ledwo daje radę. Przyjdzie i na nas pora co do tego nie mam wątpliwości ale podziwiam Cię za te wszystkie działania żeby przyspieszyć u mnie chodzenie i schody odpadly:(

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

RudaMaruda jestem pod wrażeniem humoru! I tak szczerze mam nadzieje, że trzymasz Maleństwo w ramionach, a mąż zdążył obudzić się na przecięcie pepowiny :D

U mnie noc z zębami, mąż wykorzystany przed pracą, zjem śniadanie i idę spać dalej.

Skoro Antoniny zaczęły wychodzić, to mam nadzieję, że moja też zbierze się w sobie i zechce zobaczyć rodziców :D poza tym u mnie w nocy padało i jest przyjemnie - można rodzić.

Udanego dnia Dziewczyny! Pięknych, lekkich porodów i zdrowych dzieci :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Mama-Majki

Rudamaruda gratulacje !! Ale cie wzięli!!
Moze ja też dzis urodzę. Właśnie jedziemy do szpitala. Mam skierowanie, bo mam wąską miednicę a mala juz 3700.
Maja mnie zbadać i zdecydować czy cc.
A w nocy odpadł mi czop.
Rzeczywiście nie da się go dziewczyny przeoczyć. Jest zupełnie inny niż wydzielina śluzowa ktora leci z nas codziennie. Czop jest jak galaretka pomaranczowa (lekko przezroczysta) i wielkości łyżeczki malej. .
Trzymajcie też kciuki za mnie. Bardzo się boję ..

Odnośnik do komentarza

Oooo nie wierzeeee :D
RudaMaruda po 1 jestes najlepsza z tymi relacjami w trakcie skurczy hAhaha :D po drugie mam nadzieje ze juz tulisz dzieciatko ;) super !!! A po trzecie miałam czuja...;) Jeszxze została mi rewolucja na dzis do porodu co do moich wróżb haha u RydejMarudy mam mrożona kawę a u Rewolucji jestem ozłocona i mnie kocha do końca życia no no :-)))) heheh
Tylko niech mi ktos wywróży żebym urodziło do tygodnia bo nie chce wywoływania aaaaaa !!!!!! :P
Miłego dzionka mamuski :) :D

http://s4.suwaczek.com/201508161352.png

Odnośnik do komentarza

CZARNAMAMBA to ja Ci wywroze ze urodziny do tygodnia a ty wywroz mi bo ja termin na dziś.

Od wczoraj mnie boli ale to chyba bardziej bóle miesiaczkowe (sama nie wiem) i do tego ta d... boli ale nic się nie dzieje a w nocy to nawet na siku nie wstałam.
Wizyta o 13 trzymajcie kciuki :)

RUDA MARUDA no jesteś boska kobieto :D Już pewnie masz malutką ze sobą. Czekamy na relację z końcówki. Ściskam Cię mocno :* A mąż to naprawdę niezły jest skoro spał. Chociaż mój to by pewnie też spał :)

MAMA MAJKI trzymann kciuki pisz co i jak.

KAROSZKA ty też daj znać. Trzymam kciuki.

RYBCIA nie załamuj się ja też jeszcze nie rodze.

M mi powtarza ze musimy robić wszystko żeby się mała sama urodziła Ii żeby nie iść na wywołanie. A cały czas mnie wkurza i jakoś ochoty przez niego na jedno z s nie mam :/

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

mmadzia no jak dzisiaj, to już wyjścia nie masz ;) trzymam kciuki by suwaczek miał rację

Tak, relacja RudejMarudy nocą zmiotła! :D Teraz cisza, więc może juz po wszystkim i mała Tosia jest już z rodzicami. Mam nadzieję, że tatę zdołali obudzić ;)

karoszka czekamy na newsy!

dziewczyny, ja dołączam do tych z parciem na parcie. Poproszę też o dobre wróżby, bo jutro już 14ty, RudaMaruda urodziła, a ja zaraz wpadnę w depresję przedporodową. Niby rozwarcie na 2 cm i cisza totalna - to niesprawiedliwe, no!

Ja po kiepskiej nocy zjadłam śniadanie, pozmywałam i teraz idę spać dalej. Później mam ambitny plan pranie zrobić i ogarnąć podłogi. W Poznaniu dziś aktualnie 19 stopni - chwili trwaj!

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...