Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Silv gratulacje dla swiezo upieczonych rodzicow. Tez chce wiedziec, co zrobilas, ze dopielas swego i urodzilas przed czasem :-)

lolka kurcze, ja bylam ogladac te poduszki w smyku w sobote (zapomnialam o askocie), a ze nic nie bylo fajnego, to zamowilam przez neta firmy poofi. Mam nadzieje, ze bede zadowolona. Na niej tez mozna dziecko ukladac.

marta ja mam depreche od paru dni. Okropnie sie czuje i plecy bola cale straszne. Chyba maly gdzies ugniata. W ogole to tez juz chce rodzic, ale mimo ze spakowana jestem od 2 tygodni to nic sie nie dzieje. Chyba przejde sie po schodach :-)
Aha i boli mnie lewa strona brzucha jak podnosze lewa noge chociaz troszke. Masakra! Myslalam, ze mnie dolegliwosci konca ciazy nie dotycza, ale na serio jest coraz gorzej.

Truskawka ja tez mam zgage non stop i mleko pije szklankami. Poki co pomaga. Jak wezme tabletke na to, to dziala niestety tylko do pierwszego lyka wody. A ze pije duzo i czesto, wole mleko.

Odnośnik do komentarza

joanna89aplanuje w naszym szpitalu rodzic różne opinie słyszałam. Synka też tam rodzilam z tym ze to było 8 lat temu więc pewnie dużo się zmieniło :) A Ty gdzie planujesz rodzic?

Ja już po wizycie i niewiele się dowiedziałam. Jedynie skierowanie do szpitala dostałam i zalecenie ze zgłosić się w czwartek mam. Chyba ze coś zacznie się wcześniej dziać to wtedy na ip zgłosić się. Nie mogę się skupić i napisać cos sensownego bo młody ciągle ma milion pytań. Ehh

Odnośnik do komentarza

marta ja tez z wroclawia. Zamierzam rodzic na brochowie, a jesli zacznie sie przed 10 sierpnia, to na borowskiej. Decyzje juz podjelam i chociaz nie bylam przekonana, to kolezanki kolezanki rodzily na borowskiej i byly zadowolone. A potrzebuje diagnozy ukladu moczowego malego po porodzie, a na borowskiej jest wszystko co do tego potrzeba. Musze sie jeszczw upewnic, ze na brochowie beda w stanie tez go zbadac. A Ty o ktorym myslalas?

Odnośnik do komentarza

Uff ale u nas gorąco nie da się wytrzymać. Do tego senność mnie w końcu dopadła. Najwyższa pora skoro od 2.30 nie śpię ;) chociaż zastanawiam się czy się zdrzemnac bo nie wiem czy czasem dzisiejsza noc po drzemce będzie taka sama...ale chyba nie wytrzymam. Już leżę i oczy same mi się zamykają. Moja mała się rozciąga w brzuchu po bokach że aż boli. Mam wrażenie ze kolana mi wypycha na boki :-P

Odnośnik do komentarza

Silv gratulacje!!! Agatka słodziutka :)
Tez bym juz chciała urodzić hehe od 3 dni mam lekkie bóle miesiączkowe ale nic wiecej... No i te nocne skurcze łydek....
Poza tym ok:)
Kurcze a nam położna nic nie mowila o podłożeniu czegoś pod nogi łóżeczka...moze zdejmę kółka od strony nóżek...trzeba bedzie pomysleć :P
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie!!!

15 Leo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjosxyep6pl.png

Odnośnik do komentarza

6 dz

Ja tylko na chwile:)
Melduje ze po wizycie u gin jestem zniesmaczona bo położna zrobiła mi tylko KTG a lekarka odczytała zapis powiedziała ze wszystko ok, brak akcji skurczonej i nawet mnie nie zbadała:( i znow tylko KTG mam w czwartek:/

Poza tym byłam ciekawa czy Silv sie odezwała i widzę piękna istotkę wiec gratuluje serdecznie:):* Agacia jest przesłodka i maluska kruszyneczka:)

U nas tez grubo ponad 30 stopni:) Maz jedzie do Krakowa w sprawach służbowych i zabieram sie z nim:) Polaze po galerii i na pizzę hut juz pewnie po raz ostatni przed dieta;) Moze taki spacer popcha nasza mała na świat:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Silv gratulacje!

Nowe dziewczyny witamy.
Od rana na raty was czytam ale w końcu sie udało.
Dzis wstałam, pojechałam sama do fryzjera i teraz padłam. Wracam spowrotem do grzecznego leżenia. Jutro mam kontrolne usg w szpitalu i zobaczymy co powie lekarz, czy wyznaczy już termin cc ( bo skierowanie do szpitala w razie czego już mam). Ostatnio non stop czuje jakieś kłucie i lekkie bóle w kroczu ale skurczy brak. Oby tak do następnego tyg dotrzymać... ale i tak już jestem dumna ze to leżenie takie efekty przyniosło :)
Na zgagę to ja ciagle mleko pije. Tak ok. 1,5l dziennie mi idzie. A w nocy jak podczas leżenia mi sie aż cofa to tabletki Gaviscon ratują.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Marta ja planuje na Brochowie to mój pierwszy poród a mają tam zzo jak coś:) mam nadzieję że uda się bez znieczulenia ale zawsze jakieś wyjście że tam mogą podać. A jeżeli znacznie się przed 10 to na Chałubińskiego bo tutaj do szkoły rodzenia chodzę i chyba to mój rejon chociaż nie sprawdzalam jak oni to podzielili bo ja nie jestem we Wroc zameldowana ale ze wzgledu na zamieszkanie mam najbliżej. Iwcia ja przez przypadek trafiłam na poduche bo za wózkiem byliśmy a przy okazji poszłam po pokrowiec na przewijak i trafiłam na poduszkę:) Ja po ktg oznak porodu brak w środę wizyta to zobaczymy co gin powie czy działać już można żeby córcie zachęcić chociaż lepiej żeby poczekala jak Brochów otworzą bo teraz raz że za gorąco a dwa że tłok na tych porodowkach i boję się że do Olawy czy Trzebnicy mnie odesla.

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Silv doczekałaś się i to ponad dwa tygodnie przed czasem!! Odpoczywaj! Całą noc o Was myślałam i nawet mi się śniłaś...
Gratulacje, ucałuj od nas tą ślicznotkę! Dałaś radę we wspaniały sposób, dzięki za relację i czekamy na dalsze informacje z wzajemnego poznawania się ;-)
Te ciotki zaklinaczki z forum pomogły, jestem pewna..teraz proszę o zbiorowe wywołanie narodzin Tosi!! Proszęęęę.....
Silv, Rybcia obie sentencje piękne...aż mi się łzy zakręciły...
Truskawka, karoszka witajcie na forum! Nie spodziewałam się, że jeszcze ktoś dołączy w sierpniu...piszcie śmiało.
Jeśli są jeszcze jakieś mamusie podczytujące nas od dawna to wyłazić z norek!!Ale już!! Też chcę Was poznać ;-)
Mari doskonale rozumiem Twoje zdenerwowanie, ja również czuję się bardzo przytłoczona jak wszystko wala się gdzie popadnie, a mój mąż też nie widzi w tym żadnego problemu...czasami mam wrażenie, że on w takim nieładzie lepiej się odnajduje! Stół w kuchni to miejsce składowania dosłownie wszystkiego, jak się wkurzałam i posprzątałam to zaraz było gdzie jest to, a gdzie tamto...oszaleć można. Teraz jak sam wszystko sprząta to mam wrażenie, że stół się tak nie zapełnia...ciekawe to tak jak ze spostrzeżeniem Twojego Ł, że teraz widać ile razy musiałaś odkurzać...ehm. Wiesz powiem Ci, że nie nadaremno mówi się, że kobiety są z wenus a mężczyźni z marsa. Nie denerwuj się na niego, on się w życiu nie domyśli (dla rozweselenia polecam filmik aZBhyPiyeOs[/yt]]empty box) - powiedz mu w prost co Ci przeszkadza i mało tego nie wszystko na raz bo zapamięta tylko pierwszą rzecz ;-) małymi kroczkami. Nie dąsaj się kochana, masz być szczęśliwa bo wtedy Julek i Różyczka będą szczęśliwi a nie smutni...a to przecież najważniejsze dla supermamusi jaką jesteś bez dwóch zdań!! ;-)
CzarnaMamba myślę, że nie znajdziesz tu mamusi bez strachu. Staram się póki co nie myśleć, a jak czuję, że te paskudne myśli się zbliżają to zaczynam czytać książkę...póki co pomaga, a jak robię coś czego nie mogę przerwać np. jestem pod prysznicem to zaczynam śpiewać kołysanki ;-) Masz jeszcze wizytę u lekarza przed porodem? Zdecydowałaś się na tą indywidualną położną na łubinowej?
Ania125 spróbuj może zwiedzić szpital wzdłuż i wszerz a najlepiej wszystkie schody! Głowa do góry, myśl o Krzysiu! No i oczywiście słowo do Krzysia - czekamy na Ciebie, wychodź już, żeby mamusia się nie denerwowała!
RudaMaruda ktoś tu już podrzucał na forum coś takiego, zapisałam bo fajnie stworzony formularz a u mnie w pracy powiedzieli właśnie, że nie mają gotowego druku i kobieta musi sama to napisać i oddać do kadr do 14 dni od porodu.
Natomiast jeśli chodzi o ubezpieczenie nic nie muszę wypełniać tylko mam donieść akt urodzenia i kopie dowodów osobistych mój i męża (mamy ubezpieczenie grupowe z PZU w pracy).
Liza87 moja Tośka to właśnie jak opisujesz, nie mam żadnego zdjęcia z USG buźki (a w ciąży miałam ich wykonywanych ok. 16cie razy), z kolei głowice usg i ktg zawsze strasznie muszą ją denerwować bo choćby spała to się obudzi i będzie kopać prosto w nie i potem wychodzi nad aktywność... nie przejmuję się, bo wiem że ona tak tylko podczas badania wyrabia..ehh
Rybcia też mam akcje usuwania kurzu z kurzołapów...u mnie ich niewiele poza powierzchniami gładkimi bo mam alergię na kurz - w całym domu mam jeden mały dywanik w sypialni, całkowity brak firan - nawet karniszy nie mam, żadnych serwetek i obrusów, za to mam fotel ze sztruksu, sześć jaśków na skórzanej kanapie, trzy pluszaki (dostałam 13 lat temu od męża i z sentymentu nie potrafię się ich pozbyć) pled na łóżku i kilka koców i właśnie od wczoraj zabrałam się za wielkie pranie wszystkich tekstyliów występujących poza szafą...chyba można to podciągnąć pod syndrom wicia gniazda ;-)
Lolka chyba dołączę do Ciebie z cholestazą, jutro mam wizytę i rano z własnej inicjatywy zrobię badania bo od piątku uporczywie swędzi - najpierw była to tylko prawa dłoń, potem dołączyła lewa a od wczoraj brzuch i mogłabym cały czas go drapać :-( Dobrze pamiętam, że miałaś już jakieś wstępne konsultacje z lekarzem w tej sprawie? Podpowiedz proszę czy to się wiąże tylko z lekami czy ma wpływ na dalsze decyzje co do rozwiązania?

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Tosio gdyby to bylo takoe latwe z nim... nawet.ponjednej rzeczy mu nie moge powiedzieć, bk wtedy mowi ze wciąż mu zwracam uwagę.
W kazdym razie nic nie robie, olewam wszystko i zabral sie za zmywanie dzis. Wspomnialam nawet ze podzwonie dowiedziec sie ile kosztuje pani do sprzatania, tak zeby przyszla raz czy dwa i pomogla mi z niektórymi rzeczami bo przez plecy dolnych polek np w kuchni nie umyje, czy na szafie kurzu nie zetre... powiedzial ze sam to zrobi. A kto wie, moze wiele bym nie musiala wydac a mialabym raz dwa zrobione.
Tez jak Julek robi balagan to mowie niby do Julka, zeby podniosl bo mamusia nie ma siły juz, a jeszcze plecy mnie tak bola i bardzo potezebuje tez i jego pomocy. Maz chyba slyszal ;P

silv ja widzę ze Ci nie pogratulowalam choc bylam pewna ze juz to zrobilam. Gratulacje! Ale wyczekiwalam wieści od Ciebie! Sliczna córeczka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...